Jump to content
Dogomania

PUSZEK. Bardzo kontaktowy, uwielbiający dzieci psiak w DT!


Marinka

Recommended Posts

[quote name='mari23']ależ mnie budzi słonko ( okna od wschodu;)) przed 4 rano, a Puszek wskakuje natychmiast, jak otworzę oczy, za nim Misiek, Miłka i reszta.... leże więc przytulając i głaszcząc futerka, nie wstaję, bo jak tylko się podniosę, to wszystkie z radosnym szczekaniem pędzą do drzwi.... leżę więc próbując ratować sen domowników i sąsiadów ;)[/QUOTE]

Jego Szerokość Puszek pozdrawia wszystkie cioteczki! :)
zrobił się z niego straszny przytulak - ciągle domaga się pieszczot!
bawi się i z Misiem, i z zadziorną Majeczką, a ileż w nim miłości!!!!
to taka puszysta iskierka radości !
chwilami mi się wydaje, że to jak w wierszu - w innym futerku powrócił ten ukochany....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marinka']Pusiu, miziam po grubaśnym brzusiu :)

Ale ci dobrze chłopaku :) wszyscy cię kochają :)[/QUOTE]

Pusia chyba znów więcej do kochania....szeleczki znów przyciasne.....:evil_lol: skurczyły się?

__________________________________
pieski wróciły z wieczornego spacerku - Puszek nieziemsko cuchnie!!!!:mad::placz:

Edited by mari23
Link to comment
Share on other sites

[quote name='mari23']Pusia chyba znów więcej do kochania....szeleczki znów przyciasne.....:evil_lol: skurczyły się?

__________________________________
pieski wróciły z wieczornego spacerku - Puszek nieziemsko cuchnie!!!!:mad::placz:[/QUOTE]

Pewnie zmokły...a że są ze skórki więc wstąpiły się nieco :eviltong::cool3:;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marinka']Pewnie zmokły...a że są ze skórki więc wstąpiły się nieco :eviltong::cool3:;)[/QUOTE]

oj, chyba właśnie tak było, jakieś te szeleczki kurczliwe bardzo...... ;)

a Puszek-gruby brzuszek okazał się być łobuzem - bardzo brzydko przywitał swojego kolegę ze schroniska - myślę, że Łatuś w schronisku tak się nie zachował.... oby nie było, jak z Dropsikiem - na razie muszę nieustannie czuwać, no i udowadniać Puszkowi, że jego też kocham i nie zamienię na innego, choć tak podobnego

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images35.fotosik.pl/1480/b09c78c0b08753c8med.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images35.fotosik.pl/1480/2ecad481ffc0ac45med.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marinka']Puszek ...popraw się chłopak....i nie atakuj Łatusia...on teraz przechodzi aklimatyzację i odreagowuje stres...[/QUOTE]

poprawił się!!! zwłaszcza w talii :diabloti: szeleczki znów za ciasne!:evil_lol:

ale i atakować Łatusia przestał, od wczorajszego wieczora Łatek jest chory, ma biegunkę, dostaje leki i kroplówkę nawet

Puszek przestał go atakować, mam nadzieję, że tak już będzie, że wkrótce będą nierozłącznymi przyjaciółmi

za to i Puszek jest "atakowany".... przez Majeczkę! ona widząc jego zaborczość chyba próbuje go zdominować ( albo ma jakieś hormonalne zaburzenia po sterylizacji), Puszek nie pozwalając wskoczyć sobie na grzbiet bawi się z Majeczką, na co Misiek smutno z kąta spogląda.... chyba myśli sobie, że znów stracił przyjaciela...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mari23']poprawił się!!! zwłaszcza w talii :diabloti: szeleczki znów za ciasne!:evil_lol:

ale i atakować Łatusia przestał, od wczorajszego wieczora Łatek jest chory, ma biegunkę, dostaje leki i kroplówkę nawet

Puszek przestał go atakować, mam nadzieję, że tak już będzie, że wkrótce będą nierozłącznymi przyjaciółmi

za to i Puszek jest "atakowany".... przez Majeczkę! ona widząc jego zaborczość chyba próbuje go zdominować ( albo ma jakieś hormonalne zaburzenia po sterylizacji), Puszek nie pozwalając wskoczyć sobie na grzbiet bawi się z Majeczką, na co Misiek smutno z kąta spogląda.... chyba myśli sobie, że znów stracił przyjaciela...[/QUOTE]

Znów rozbudował tkankę mięśniową jak to słodko określa ranias w przypadku Marcelka?

Pusiu mniej trenuj :) więcej baw się z Majeczką....wówczas szeleczki znów będą pasowały :)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[quote name='Marinka']Pusio nie jest zazdrosny o Kasię?
Ma przecież tak dużą konkurencję...[/QUOTE]

Pusio jest tylko zazdrosny o Dropsika i Łatka ( tu chwilami role się odmieniają, dzisiaj to Latek skoczył do Pusia - sekunda, ale jednak...)

o Kasię nie jest zazdrosny, pewnie dlatego, że czuje jej miłość

zaniepokoiły mnie dzisiaj Puszkowe łapki - na przedniej prawej na "łokciu" ma jakby otarcie - sierść się wytarła i jest czerwona skóra, takie "kółeczko średnicy ok. 5mm, na drugiej łapeczce zaczyna się też coś takiego robić - może to otarcie od wstawania z leżenia na boczku - w tym upale one większość dnia leżą wszystkie

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mari23']Pusio jest tylko zazdrosny o Dropsika i Łatka ( tu chwilami role się odmieniają, dzisiaj to Latek skoczył do Pusia - sekunda, ale jednak...)

o Kasię nie jest zazdrosny, pewnie dlatego, że czuje jej miłość

zaniepokoiły mnie dzisiaj Puszkowe łapki - na przedniej prawej na "łokciu" ma jakby otarcie - sierść się wytarła i jest czerwona skóra, takie "kółeczko średnicy ok. 5mm, na drugiej łapeczce zaczyna się też coś takiego robić - może to otarcie od wstawania z leżenia na boczku - w tym upale one większość dnia leżą wszystkie[/QUOTE]
Marysiu, sprawdź, czy u innych ogonków nie występują takie "gołe placki", bez sierści właśnie na łokciach. Mój misiek też tak ma, ale dużo większe - ok 3 cm. Uświadomiła mnie Daśka, ze to normalne u psiaków. W tych gołych miejscach skóra trochę sie łuszczy - smaruję je czasem wazeliną.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Havanka']Marysiu, sprawdź, czy u innych ogonków nie występują takie "gołe placki", bez sierści właśnie na łokciach. Mój misiek też tak ma, ale dużo większe - ok 3 cm. Uświadomiła mnie Daśka, ze to normalne u psiaków. W tych gołych miejscach skóra trochę sie łuszczy - smaruję je czasem wazeliną.[/QUOTE]

sprawdziłam i tylko u Łatka znalazłam małe, też zaczerwienione, smaruje to Puszkowi, bo ma zaczerwienione mocno, wyglada, jak otarcie

Pusia bardzo meczy upał - wprawdzie nie kaszle i serduszko musi dobrze pracować, bo z Majeczką się nawet bawi, jednak męczy się i dużo leży, ciężko oddychając....
biedne psiaki w te upały :(

ale najważniejsze, że już obaj z Łatusiem drepczą obok siebie i nie powarkują, jeden drugiego nie atakuje, nawet na spacer po schodach rano wyszli razem, obok siebie - spokojnie, bez "awantury"

głaszczę ich obu jednocześnie żeby obecność drugiego kojarzyła się z przyjemnoscią a nie zagrożeniem "pozycji pupila"

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Iljova']Oj ten Puszek może słyszał o Marcelku i chce mu dorównać w treningach ;-)[/QUOTE]

mam nadzieję, że to tak właśnie jest...
dzisiaj głaszcząc Pusia zobaczyłam na boku taki delikatny prześwit, jeszcze nie wyłysienie, ale jakby początek....
tak mi przez myśl przeszło, czy on nie ma czasem niedoczynności tarczycy..... bo ciężki jest strasznie, przytył naprawdę mocno, choć jest przecież wesolutki i chętny do zabaw
rozmawiałam z wetka - mówi, że to może być tylko moja nadwrażliwość - wszystkie psy mocno gubią teraz podszerstek - ale warto sprawdzić
Marinko, czy on tam w klinice miał badania pod kątem tarczycy?

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images42.fotosik.pl/496/2eae202e2cb4f3e0med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images36.fotosik.pl/211/e6f4d6c302c1c94bmed.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/1673/df61b689f0f35eaamed.jpg[/IMG][/URL]

dzisiaj odwiedził nas Olivier - "pan" spanielki, a cioteczny braciszek Kasi, psiaki wypieszczone podwójnie, to fotki zrobione w czasie deszczu ( i lekkiej burzy)

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/1450/be89fee92f40ed92med.jpg[/IMG][/URL]

a to widok po burzy - niestety mój nędzny aparat nie dał rady zrobić zdjęcia całości ogromnej i podwójnej tęczy

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Iljova']Hei Puszku nie tyj więcej ;-)
Spokojnej nocy życzę :)[/QUOTE]

oj, nie tyj, nie!!!!

dzisiaj kotek Węgielek miał pobrana krew na morfologię z rozmazem

zabrałam też Puszka, bo niepokoją mnie prześwity sierści i jego tusza, chciałam, żeby zobaczyła go wetka -
niby niczego drastycznego nie znalazła - objawy mogą być związane z niedoczynnością tarczycy, ale nie muszą, może to być też wynik wieku Pusia i nic groźnego ( oprócz otyłości), ale sprawdzimy dla "spokojności"

omal nie zasłabłam, jak zobaczyłam wynik, jaki się na wadze wyświetlił : 12,6kg !!!!
w kwietniu ważył 10,8kg i już był "puszysty"
w poniedziałek pobieramy Pusiowi krew na badania tarczycowe

wetka oczywiście serdecznie Puszka przywitała słowami "cześć, Łatusiu" ;)

Edited by mari23
http://www.dogomania.pl/forum/editpost.php?p=19371231&do=editpost
Link to comment
Share on other sites

[quote name='mari23']oj, nie tyj, nie!!!!

dzisiaj kotek Węgielek miał pobrana krew na morfologię z rozmazem

zabrałam też Puszka, bo niepokoją mnie prześwity sierści i jego tusza, chciałam, żeby zobaczyła go wetka -
niby niczego drastycznego nie znalazła - objawy mogą być związane z niedoczynnością tarczycy, ale nie muszą, może to być też wynik wieku Pusia i nic groźnego ( oprócz otyłości), ale sprawdzimy dla "spokojności"

omal nie zasłabłam, jak zobaczyłam wynik, jaki się na wadze wyświetlił : 12,6kg !!!!
w kwietniu ważył 10,8kg i już był "puszysty"
w poniedziałek pobieramy Pusiowi krew na badania tarczycowe

[B]wetka oczywiście serdecznie Puszka przywitała słowami "cześć, Łatusiu" ;)[/QUOTE][/B]

:evil_lol::evil_lol::evil_lol: Widzę, ze nawet wprawne oko lekarza pomyliło sie !:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

są wyniki Puszka - tarczyca jest ok.....
otyłość moż być związana ze spowolnieniem metabolizmu po kastracji albo indywidualną tendencją do tycia, no i tym, że za bardzo dbam o Pusia, czyli.... moja wina ;)

zalecenia lekarskie streszczają się w tym skrócie: [U][SIZE=4][B]M Ż *![/B][/SIZE][/U]




[SIZE=1]* MŻ - dieta "mniej żreć"[/SIZE]:evil_lol::evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mari23']są wyniki Puszka - tarczyca jest ok.....
otyłość moż być związana ze spowolnieniem metabolizmu po kastracji albo indywidualną tendencją do tycia, no i tym, że za bardzo dbam o Pusia, czyli.... moja wina ;)

zalecenia lekarskie streszczają się w tym skrócie: [U][SIZE=4][B]M Ż *![/B][/SIZE][/U]




[SIZE=1]* MŻ - dieta "mniej żreć"[/SIZE][/QUOTE]

Najlepsza i najskuteczniejsza dieta pod słońcem :)

Całe szczęście, że nie jest chory:)

W takim razie miseczka dostępna tylko raz dziennie, lub dwa i pod kontrolą.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Iljova']To faktycznie musi Marysiu trochę mogę dbać o jego żołądek ;-)[/QUOTE]

Puszysty Puszek bardzo dba o swój żołądek - napycha go, aby nigdy nie był pusty ;)

znalazlam artykuł, który mnie załamał straszliwie:


[URL]http://polonia.wp.pl/kat,1010249,title,Wlochy-sukces-aktywistow-Psia-katownia-zostala-zamknieta,wid,14787468,wiadomosc.html?ticaid=1ede0[/URL]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

[quote name='Marinka']Ślicznie wygląda śpiący Puszek :)

A dziś dowiedziałam się, że dzieci śp. Pani Stasi sprzedały mieszkanie w którym Puszek mieszkał ze swoją panią...[/QUOTE]

i oto mamy powód, dla którego Puszek do schroniska trafił... ale dzięki ich bezduszności ja mam duuuuuużo Pusia do kochania

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...