Jump to content
Dogomania

PUSZEK. Bardzo kontaktowy, uwielbiający dzieci psiak w DT!


Marinka

Recommended Posts

  • 3 weeks later...

czy tylko mnie się wydaje, jakby część postów gdzieś zniknęła?
na dodatek dostałam dzisiaj 6 wiadomości na skrzynkę odbiorczą i wszystkie już widziałam - są marcowe.....
albo ja mam coś z pamięcią, albo na dogo coś szwankuje....

a Puszek - słodziak jest i łobuziak kochany, wesolutki bardzo i widać, że lubi swoją panią, czyli Kasieńkę - kiedy wszystkie psiaki wybiegają na podwórko Puszek cierpliwie czeka na Kasię, ona ( już sama!) zapina mu smycz i idą razem - dwa kochane słodziaki moje :)

Link to comment
Share on other sites

Na jednym z wątków wklejony był taki tekst :
"[COLOR=#000000][I]Z powodu awarii sprzętowej dysku twardego serwis był wczoraj niedostępny. Przywróciliśmy dane z backupu, ale niestety stracone zostały posty z ostatniego tygodnia.[/I][/COLOR][COLOR=#000000][I][INDENT]
EDIT: z uwagi na wiele takich samych zapytań: nie ma możliwości przywrócenia wiadomości wysłanych w ostatnich dniach.[/I][/COLOR][/INDENT]


[COLOR=#000000][I]Ostatnio edytowane przez Huan ; Dzisiaj o 07:55[/I][/COLOR]"

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Iljova']Na jednym z wątków wklejony był taki tekst :
"[COLOR=#000000][I]Z powodu awarii sprzętowej dysku twardego serwis był wczoraj niedostępny. Przywróciliśmy dane z backupu, ale niestety stracone zostały posty z ostatniego tygodnia.[/I][/COLOR][COLOR=#000000][I][INDENT]
EDIT: z uwagi na wiele takich samych zapytań: nie ma możliwości przywrócenia wiadomości wysłanych w ostatnich dniach.[/INDENT]
[/I][/COLOR]

[COLOR=#000000][I]Ostatnio edytowane przez Huan ; Dzisiaj o 07:55[/I][/COLOR]"[/QUOTE]\


czyli z moją głową wszystko w miarę dobrze.... uff ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marinka']Pewnie niedługo spotka się z ukochaną Kasią :)...zapewne nie może się już doczekać :)[/QUOTE]

oj, to prawda ;)
on cierpliwie czeka, aż Kasia mu przypnie smycz ( a ona jest na etapie "ja sama") i spaceruje za nią potulnie

za to wystarczy pogłaskać któregokolwiek psiaka - już Puszek na niego warczy, ostatnio Pusia jest chora i poświęcam jej nieco więcej uwagi ( leki podaję), Puszek na nią warczy, próbuje nawet pokazać, że to on jest górą strasząc najlękliwsze z moich stworzeń.... dzisiaj na Miłkę rano naskoczył, tylko do Tiary jeszcze się nie odważył ;)

za to z Misiem szaleją obaj bawiąc się jak "dwa wariaty" i głaskanie Misia powoduje tylko, że Puszek obok niego domaga się pieszczot, na Misia nie powarkuje
co do Dropsika - niestety - charakterki dwa podobne - Puszek mu nie przepuści, a ten ślepotek wcale nie jest mu dłużny...

ale słodki uśmiech i puszyste futerko Puszka to "balsam dla suszy" kojący wszystkie zmartwienia :)
teraz piszę jedną ręka, bo drugą muszę Pusia głaskać :)

Kasia o Puszku opowiada wszystkim, a ostatnio spacerując z nim na smyczy po podwórku zaczepiała każdego przechodnia głośno wołając zza ogrodzenia: [B] "dzień dobly! Ładny mój piesek? nazywa się Pusek"[/B]
ileż śmiechu wywołała, czasem zachwytów, jeden komentarz słyszałam: pasuje do niego takie imię....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marinka']:) :) :) Wesoło bardzo :)
Tylko ta zazdrość Puszka...ale on zawsze jedynakiem był...[/QUOTE]


to widać bardzo i zal mi go, kiedy tak się domaga, żeby to jego, a nie inne głaskać, choć jest najbardziej przytulany i głaskany z całego stadka....

Link to comment
Share on other sites

Mam trochę złe wieści...
Puszek od piątku miał luźne kupki, myślałam, że to reakcja na nową karmę, bo ich kolor był dokładnie taki, jak kulki Brita, a poza tym Puszek ma jakąś dziwna skłonność do takich "koopkowych zaburzeń...
jednak wczoraj po południu zaczęło to już wyglądać na biegunkę, dałam mu więc Nifuroksazyd, bo wetki już nie było.... a dziś w nocy zachorował przyjaciel Puszka - Misiek ( ten kupkę zrobił ze śladami krwi)

bardzo się martwię..... zaraz będę dzwonić do wetki i mam nadzieje, że uda mi się ja ściągnąć dzisiaj do gabinetu....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mari23']Mam trochę złe wieści...
Puszek od piątku miał luźne kupki, myślałam, że to reakcja na nową karmę, bo ich kolor był dokładnie taki, jak kulki Brita, a poza tym Puszek ma jakąś dziwna skłonność do takich "koopkowych zaburzeń...
jednak wczoraj po południu zaczęło to już wyglądać na biegunkę, dałam mu więc Nifuroksazyd, bo wetki już nie było.... a dziś w nocy zachorował przyjaciel Puszka - Misiek ( ten kupkę zrobił ze śladami krwi)

bardzo się martwię..... zaraz będę dzwonić do wetki i mam nadzieje, że uda mi się ja ściągnąć dzisiaj do gabinetu....[/QUOTE]

Kurcze, co się dzieje....
We wtorek będę w LCMZ, to wezmę od razu jego wyniki morfologii, zeskanuję i wrzucę tutaj.
Misiu, przyjacielu Puszka błagam nie choruj

Link to comment
Share on other sites

Mam dobre wiadomości - wyniki Puszek ma dobre, za wyjątkiem wątrobowych, ale podwyższone są niewiele ponad górną granicę normy, więc jest dobrze

wetka słuchała serduszka, cech niedomykalności nie ma, więc z serduszkiem też ok ( oczywiście "jak na jego wiek" ;)

Puszek dzisiaj rano niestety musiał wziąć kąpiel ;) był baardzo grzeczny, a teraz jest śnieżnobiały :)

wetka zapytała o odrobaczenie, wpisów żadnych w książeczce nie ma, więc nakazała go odrobaczyć przez 3 kolejne dni, miałam w domu Optivermin, więc dzisiaj już dostał 1 tabletkę ( mówi, że może to zarobaczenie albo lamblioza)
Puszek ma całe opakowanie Gastro-Intestinal i do poniedziałku antybiotyk
przy pobraniu krwi Puszek był bardzo grzeczny, natomiast przy oglądaniu doopki - oj, ledwie go utrzymałam i jestem dość mocno podrapana, ale słodki uśmiech Puszka łagodzi wszystko , nawet szok po postawieniu Pusia na wagę..... wskazała 10,6kg !!!!:-o:-o

niestety bardzo zły wynik wątrobowy ma Pusia, :-( kreatynina podniosła się na 2,6, mocznik w normie

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mari23']Mam dobre wiadomości - wyniki Puszek ma dobre, za wyjątkiem wątrobowych, ale podwyższone są niewiele ponad górną granicę normy, więc jest dobrze

wetka słuchała serduszka, cech niedomykalności nie ma, więc z serduszkiem też ok ( oczywiście "jak na jego wiek" ;)

Puszek dzisiaj rano niestety musiał wziąć kąpiel ;) był baardzo grzeczny, a teraz jest śnieżnobiały :)

wetka zapytała o odrobaczenie, wpisów żadnych w książeczce nie ma, więc nakazała go odrobaczyć przez 3 kolejne dni, miałam w domu Optivermin, więc dzisiaj już dostał 1 tabletkę ( mówi, że może to zarobaczenie albo lamblioza)
Puszek ma całe opakowanie Gastro-Intestinal i do poniedziałku antybiotyk
przy pobraniu krwi Puszek był bardzo grzeczny, natomiast przy oglądaniu doopki - oj, ledwie go utrzymałam i jestem dość mocno podrapana, ale słodki uśmiech Puszka łagodzi wszystko , nawet szok po postawieniu Pusia na wagę..... wskazała 10,6kg !!!!:-o:-o

niestety bardzo zły wynik wątrobowy ma Pusia, :-( kreatynina podniosła się na 2,6, mocznik w normie[/QUOTE]

Szkoda, że wcześniej nie było tej promocji, ani nawet propozycji zrobienia badań ekg :(
Ta waga to dla mnie niezłe zaskoczenie...w LCMZ waga wskazywała 7,600kg...biorąc pod uwagę, że waga ta wskazuje średnio 1 kg za mało to i tak Puszek przybrał 2 kg.
No cóż ma teraz pyszne jedzonko :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Iljova']ponieważ pozżerało wiele i moje dzieła tez to wstawię jeszcze raz
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-fK4KJ4YUJiI/T4VB5jIXwAI/AAAAAAAAI1A/BzBIKK7AsAY/s800/128806227-Blingee.gif[/IMG][/QUOTE]

i ja też tak sobie myślę......

może ta waga u mojej wetki trochę zawyża, jednak szeleczki przedwczoraj poszerzyć musialam.... więc jednak utuczył się Puszek, choć na brak ruchu narzekać nie może ( i Misiek i Kasia - uwielbiają bawić się z Puszkiem)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mari23']

może ta waga u mojej wetki trochę zawyża, jednak szeleczki przedwczoraj poszerzyć musialam.... więc jednak utuczył się Puszek, choć na brak ruchu narzekać nie może ( i Misiek i Kasia - uwielbiają bawić się z Puszkiem)[/QUOTE]

jednak przytył :lol: od razu zauważyła to jego wybawicielka, która uratowała biedaka-sierotkę ze schroniska -
tak, tak! Marinka wczoraj odwiedziła Puszka ( przywiozła Majeczkę malutką):loveu:

Puszek nawet wczoraj na krótko do kenelówki trafił, bo tak natarczywie adorował Majeczkę, że nie było innego wyjścia:shake:... na szczęście zrozumiał chyba, dlaczego tam siedział, bo kiedy goście odjechali i psiak się uspokoił - wypuściłam go - jest grzeczny, chodzi za Mają, ale nie bliżej, niż 1,5 m :cool3:
mądry piesek!:loveu::loveu:

Link to comment
Share on other sites

Bardzo się cieszę, że dzięki Majeczce mogłam osobiście poznać [B]Marysię, cudowną, wspaniałą, pełną ciepła osobę[/B] [FONT=Wingdings][FONT=Wingdings]:smile:[/FONT][/FONT]

Marysiu, zawsze tak o Tobie myślałam, ale odkąd miałam zaszczyt Cię poznać siła tych myśli jest jeszcze większa [FONT=Wingdings][FONT=Wingdings]:smile:[/FONT][/FONT]. Jestem Twoją zagorzałą fanką [FONT=Wingdings][FONT=Wingdings]:smile:[/FONT][/FONT]. Twój dom jest pełen ciepła i szczęśliwych, zadbanych psiaków. Mam nadzieję, że dane nam będzie jeszcze się spotkać , ale już nie na „wariackich papierach” [FONT=Wingdings][FONT=Wingdings]:smile:[/FONT][/FONT] I tylko szkoda, że Ty pokrewna mi dusza mieszkasz tak daleko ode mnie. Cóż – los jest złośliwy [FONT=Wingdings][FONT=Wingdings]:-(

[/FONT][/FONT]

Żegnając się z Majeczką płakałam, ale jednocześnie wiedziałam, że powierzam ją w najlepsze na świecie ręce [FONT=Wingdings][FONT=Wingdings]:smile:[/FONT][/FONT], że u Ciebie znajdzie wszystko co najważniejsze – miłość, opiekę i ręce, które głaszczą.


Wszyscy, którzy twierdzą, że cała ta historia nie była przypadkowa mają rację – To BYŁO PRZEZNACZENIE [FONT=Wingdings][FONT=Wingdings]:smile:[/FONT][/FONT] I za to losowi jestem wdzięczna [FONT=Wingdings][FONT=Wingdings]:smile:

Puszek faktycznie nabrał ciałka :) i mocno adorował Majeczkę za co trafił do kennela. Nie był zadowolony i głośno to wyrażał, ale Ania wytłumaczyła mu, że to po to, aby mógł przemyśleć swoje zachowanie. Chyba zrozumiał, bo przestał szczekać, a po wyjściu zachowywał się należycie :) To mądry psiak :)
[/FONT][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marinka']Bardzo się cieszę, że dzięki Majeczce mogłam osobiście poznać [B]Marysię, cudowną, wspaniałą, pełną ciepła osobę[/B] [FONT=Wingdings][FONT=Wingdings]:smile:[/FONT][/FONT]

Marysiu, zawsze tak o Tobie myślałam, ale odkąd miałam zaszczyt Cię poznać siła tych myśli jest jeszcze większa [FONT=Wingdings][FONT=Wingdings]:smile:[/FONT][/FONT]. Jestem Twoją zagorzałą fanką [FONT=Wingdings][FONT=Wingdings]:smile:[/FONT][/FONT]. Twój dom jest pełen ciepła i szczęśliwych, zadbanych psiaków. Mam nadzieję, że dane nam będzie jeszcze się spotkać , ale już nie na „wariackich papierach” [FONT=Wingdings][FONT=Wingdings]:smile:[/FONT][/FONT] I tylko szkoda, że Ty pokrewna mi dusza mieszkasz tak daleko ode mnie. Cóż – los jest złośliwy [FONT=Wingdings][FONT=Wingdings]:-(

[/FONT][/FONT]

Żegnając się z Majeczką płakałam, ale jednocześnie wiedziałam, że powierzam ją w najlepsze na świecie ręce [FONT=Wingdings][FONT=Wingdings]:smile:[/FONT][/FONT], że u Ciebie znajdzie wszystko co najważniejsze – miłość, opiekę i ręce, które głaszczą.


Wszyscy, którzy twierdzą, że cała ta historia nie była przypadkowa mają rację – To BYŁO PRZEZNACZENIE [FONT=Wingdings][FONT=Wingdings]:smile:[/FONT][/FONT] I za to losowi jestem wdzięczna [FONT=Wingdings][FONT=Wingdings]:smile:

Puszek faktycznie nabrał ciałka :) i mocno adorował Majeczkę za co trafił do kennela. Nie był zadowolony i głośno to wyrażał, ale Ania wytłumaczyła mu, że to po to, aby mógł przemyśleć swoje zachowanie. Chyba zrozumiał, bo przestał szczekać, a po wyjściu zachowywał się należycie :) To mądry psiak :)
[/FONT][/FONT][/QUOTE]

[SIZE=3]Marinko, ja już nie wiem, co napisać po tych wszystkich ciepłych słowach o mnie....:oops:
naprawdę nie czuję się jakaś inna, wyjątkowa....:oops:
ja - zwykły, zaganiany, szary człowieczek ( nawet kolor włosów szary ;)) w szarym "obiekcie przejściowym" domem moim zwanym, równie zaniedbanym, jak ja sama.... ech.....:oops:[/SIZE]

Muszę się poskarżyć na Pusia - przemyślał swoje zachowanie niestety na krótko, bo jednak łobuz dokucza Majeczce bardzo, jak z domu wychodzę nawet na godzinkę, to zostawiam urwisa w kenelówce ( jak w pałacu tam siedzi, bo klatka wielka jest ;))
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images39.fotosik.pl/1496/6fbb6e815cd4a62amed.jpg[/IMG][/URL]
na dowód tego, co Pusio wyprawia zobaczcie, gdzie skryła się Majeczka przed nim - w pudełku po butach! :)


wetka ma w środę wolny termin na zabieg - zastanawiam się nad kastracją Pusia - po "przygodach" Misia i pobycie u mnie chorego na raka jąder cudnego boksera jestem zwolenniczką takich zabiegów, obawiam się tylko o serduszko Pusiaczka.....
sama nie wiem......

tu Puszek po kąpieli:
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images50.fotosik.pl/1558/2f08585a0b4afba6med.jpg[/IMG][/URL]

a tu - efekty kąpieli "diabli wzięli" ;)
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images38.fotosik.pl/1540/f38ec19c736520f6med.jpg[/IMG][/URL]

to zdjęcie zatytułowałam : " 2 Pusie" :)
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images39.fotosik.pl/1496/cc7309ee534a598fmed.jpg[/IMG][/URL]

Edited by mari23
Link to comment
Share on other sites

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images41.fotosik.pl/1498/f9606742edc9eec1med.jpg[/IMG][/URL]

pokojowa koegzystencja Puszka i Dropsika na razie możliwa tylko w takich warunkach....
chłopaki właśnie uczą się wzajemnej tolerancji :)

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images42.fotosik.pl/338/52d947315d23244cmed.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images50.fotosik.pl/1561/a1eeaf7584499408med.jpg[/IMG][/URL]

jak widać - Puszek stracił pozycję faworyta na rzecz Majeczki.... ale Puszka Kasia też kocha, kiedy jej wytłumaczyłam, że Puszkowi smutno - natychmiast wzięła go na spacer radośnie śpiewając "koko euro spoko".... ależ mnie tym ubawiła !

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Iljova']Rośnie Ci następczyni w opiece nad zwierzakami i pomaganiem im ;-)[/QUOTE]



oj, tak! pomaga Kasieńka:

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images46.fotosik.pl/1512/ca7b38c8461969c7med.jpg[/IMG][/URL]
to spanielka Mika ze swoja córeczką, zdjęcia sprzed miesiąca chyba

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images41.fotosik.pl/1500/5f1bf66df6f8ee12med.jpg[/IMG][/URL]
a to dzisiejsza fotka :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...