Matagi Posted October 29, 2011 Author Share Posted October 29, 2011 Nooo do Kielc:lol:-dzis se przypomniałam,że jade,ale nie mialam zgloszonego Koczkodana...:evil_lol:nocleg to mam od miesiaca zaklepany...:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&S Posted October 29, 2011 Share Posted October 29, 2011 Aaa, myslaam że do Nowego Dworu.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matagi Posted October 30, 2011 Author Share Posted October 30, 2011 Do NDM tez jeszcze nie zgłosiłam...mam czas....:roll:,do ostatniego dzwonka:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&S Posted October 30, 2011 Share Posted October 30, 2011 [quote name='Matagi']Do NDM tez jeszcze nie zgłosiłam...mam czas....:roll:,do ostatniego dzwonka:diabloti:[/QUOTE] Ja też chyba jeszcze wstrzymam się ze zgłoszeniem............;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oscar Patric Posted October 31, 2011 Share Posted October 31, 2011 wpadliśmy się przywitać i spokojnego wieczorku życzyć Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matagi Posted October 31, 2011 Author Share Posted October 31, 2011 [quote name='unikatowydiament']wpadliśmy się przywitać i spokojnego wieczorku życzyć[/QUOTE] Hej:lol: witaj w AB:lol: A wieczorek spokojny,faktycznie:lol:Dzięki i wzajemnie:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted November 1, 2011 Share Posted November 1, 2011 U nas i wczoraj było spokojnie i dzisiaj tez jest spokojnie... tfu, tfu, tfu... Chociaż chłopakom hormony szaleją, bo Romka kończy cieczkę. Wystarczy, że tylko spuszczę z oczu którego, a już jedan siedzi na Romce i kopuluje... Pocieszające jest to, że Romcia juz zaczyna odpędzać chłopaków i odgryza się... Ale zanim to dotrze to chłopaków to jeszcze dobrych kilka dni minie, niestety... Pzdr. Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matagi Posted November 1, 2011 Author Share Posted November 1, 2011 Bo do chłopaków to WSZYSTKO wolniej dociera....hiihiiii:evil_lol: U mnie niedługo tez sie zacznie wariactwo...Hanka 2 dni temu dostała cieczkę:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted November 1, 2011 Share Posted November 1, 2011 Do chłopaków później to dociera, ale i Romka też pewnie jeszcze wabi ich na swój sposób... pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matagi Posted November 2, 2011 Author Share Posted November 2, 2011 [quote name='Asiaczek']Do chłopaków później to dociera, ale i Romka też pewnie jeszcze wabi ich na swój sposób... pzdr.[/QUOTE] ech te baby.....:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&S Posted November 3, 2011 Share Posted November 3, 2011 Cześć:) Miłego dnia!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
FredziaFredzia Posted November 3, 2011 Share Posted November 3, 2011 [quote name='Asiaczek']Do chłopaków później to dociera, ale i Romka też pewnie jeszcze wabi ich na swój sposób... pzdr.[/QUOTE] "Niby nie chce, ale jednak fajnie by było jakby jakiś tu podszedl..." :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matagi Posted November 3, 2011 Author Share Posted November 3, 2011 [quote name='M&S']Cześć:) Miłego dnia!!![/QUOTE] Hej:lol: i wzajemnie:lol: [quote name='FredziaFredzia']"Niby nie chce, ale jednak fajnie by było jakby jakiś tu podszedl..." :lol:[/QUOTE] U mnie właśnie takie ....dziwkodziewice są:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bety Posted November 3, 2011 Share Posted November 3, 2011 [quote name='Matagi']U mnie właśnie takie ....dziwkodziewice są:diabloti:[/QUOTE] O mamuńciu jakie tu słownictwo. :crazyeye::evil_lol::ban::diabloti: Pzdr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matagi Posted November 3, 2011 Author Share Posted November 3, 2011 A jak to inaczej nazwać?:roll::evil_lol:chciałabym ,ale może... niekoniecznie:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted November 3, 2011 Share Posted November 3, 2011 Dzisiaj Serek juz prawie spokój, ale u Dżeza jakoś nic sie nie zmienia... Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matagi Posted November 3, 2011 Author Share Posted November 3, 2011 [quote name='Asiaczek']Dzisiaj Serek juz prawie spokój, ale u Dżeza jakoś nic sie nie zmienia... Pzdr.[/QUOTE] hahaaa-bo on dłużej w "temacie',a Serek dopiero zasmakował....:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
FredziaFredzia Posted November 3, 2011 Share Posted November 3, 2011 bety - oj tam, oj tam. :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&S Posted November 3, 2011 Share Posted November 3, 2011 O, jakie fajne nowe wyrazy...;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matagi Posted November 3, 2011 Author Share Posted November 3, 2011 [quote name='M&S']O, jakie fajne nowe wyrazy...;)[/QUOTE] Hiiihiiiii-ucz się,kochana:evil_lol: Dawno temu,jak mieszkalam w bloku,w sąsiedniej klatce mialam sąsiada-schizofrenika.był to starszy,zawsze elegancko ubrany mężczyzna.Mieszkał z matką -staruszeczką.Co jakis czas miał napad /1-2 razy w miesiącu/ i krzyczał wtedy strasznie.Przesladowali go /w jego wyobrażni/Żydzi,komuniści,NKWD i inne takie podobne.Krzyczał wtedy w mieszkaniu strasznie,wiec sąsiedzi postraszyli go,że jak dalej będzie w domu wrzeszczał,to pojedzie do specjalnego szpitala.Do pana to dotarło i już w domu nie krzyczał,bo....darł sie na balkonie:diabloti:Często wygłaszał różne przemówienia,czytał listy do Jaruzelskiego,Bieruta,oj do różnych ....zarzucał im,ze szpieguja go,że w kuchence gazowej ma podsluch.Rózne dziwa wymyslał.Pewnego razu byłam z psem na spacerze,kiedy pan Feliks wyleciał na balkon i zaczął sie drzeć.Na to na balkon wkroczyła jego wiekowa mamusia i usilowała wyciszyc syna i namówic go na wejscie do mieszkania.Ten,tak sie mocno zbulwersował tym,że mamusia mu przeszkadza,ze zaczął krzyczec do niej,jakos tak ja różnie wyzywał,od pachołków Stalina i podobnie,ale mnie opadła szczęka ,kiedy nazwał ją :Ty prostytutko rzymsko-katolicka:crazyeye::crazyeye::crazyeye: To była cieeekawa nazwa:evil_lol: Pan Feliks zapamietał dobrze pogróżki sąsiadów i po takim "przemówieniu"łapał saszetke i leciał na spacer,radosnie sie do ludzi usmiechając i mówiąc:dzień dobry". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&S Posted November 3, 2011 Share Posted November 3, 2011 O ja nie mogę same atrakcje.....ale swoja drogą biedny człowiek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matagi Posted November 3, 2011 Author Share Posted November 3, 2011 [quote name='M&S']O ja nie mogę same atrakcje.....ale swoja drogą biedny człowiek[/QUOTE] Biedny,jak się wprowadzil do mego bloku,to już byl chory,musiał byc wykształconym człowiekiem/sądząc po tym jak sie wypowiadał na co dzień i jak w napadach/.Nie wiem czy czasami nie brał leków i wtedy "przemawiał".Kiedyś w restauracji jadł obiad,widzialam,że do obiadu zamówił 50 gram wódki,wypił,zjadł i wygłosił mowę.Był dosyć znany w śródmieściu Białegostoku,ludzie raczej mijali go bez komentarza,ale jak wszedzie ,były też inne osoby,które sobie głosno robiły żarty z choroby,byli i tacy co go wyzywali:shake::p Jaka afera była ,jak pana Feliksa naszło w kościele.....i to w Katedrze,na mszy w południe....wlazł na ambonę,ciągał ksiedza za szaty i wyzywał od szpiegów moskiewskich,od wysłanników szatana....gdyby nie sanitariusze z wezwanej karetki baby by go zatłukły.Koszule miał w strzępach,rękawy pourywali wierzący....:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&S Posted November 3, 2011 Share Posted November 3, 2011 [quote name='Matagi']Biedny,jak się wprowadzil do mego bloku,to już byl chory,musiał byc wykształconym człowiekiem/sądząc po tym jak sie wypowiadał na co dzień i jak w napadach/.Nie wiem czy czasami nie brał leków i wtedy "przemawiał".Kiedyś w restauracji jadł obiad,widzialam,że do obiadu zamówił 50 gram wódki,wypił,zjadł i wygłosił mowę.Był dosyć znany w śródmieściu Białegostoku,ludzie raczej mijali go bez komentarza,ale jak wszedzie ,były też inne osoby,które sobie głosno robiły żarty z choroby,byli i tacy co go wyzywali:shake::p Jaka afera była ,jak pana Feliksa naszło w kościele.....i to w Katedrze,na mszy w południe....wlazł na ambonę,ciągał ksiedza za szaty i wyzywał od szpiegów moskiewskich,od wysłanników szatana....gdyby nie sanitariusze z wezwanej karetki baby by go zatłukły.Koszule miał w strzępach,rękawy pourywali wierzący....:p[/QUOTE] A to tak w ramach miłości blixniego................................. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matagi Posted November 3, 2011 Author Share Posted November 3, 2011 [quote name='M&S']A to tak w ramach miłości blixniego.................................[/QUOTE] Taaaaaaa....:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&S Posted November 4, 2011 Share Posted November 4, 2011 Cześć Wam szybalony:) Lila, jak zdrówko? mam nadzieję, że lepiej sie czujesz.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.