iwoniam Posted November 26, 2012 Author Posted November 26, 2012 [quote name='Justyna Lipicka']Iwonko dziękuję za każdą pomoc:) Sziba jest piękna, każdy się nią zachwyca, moi rodzice również:) jak dziewczyny (Luna i Sziba) są same to są aniołkami, jak razem wariują jak świry:D Ogłoszenia jej zaczynam robić, a co, niech dziewczynie się poszczęści;) ile może wpychać się do mojego łóżka:P nie to żebym jej pozwalała, w dzień, wieczorem ok, słucha się, ale ja się budzę rano a ona wciśnięta między moje plecy a oparcie łóżka i udaje że jej nie ma:D Wczoraj u rodziców była grzeczna, wszystkich witała:loveu:z kotem chciała się zapoznać ale kot sie przestraszył i fuczał i pazurami ją atakował więc nie męczyliśmy ich, ale myślę, że jak ktoś będzie miał kota nauczonego przebywać z psami to ona od razu go polubi:) zmieszana była Sziba tylko gdy do moich rodziców goście przyjechali czyli już był tłum więc my pojechałyśmy do domu:) Z mojego bazarku będzie prawie 900zł, z nadwyżkami gdzieś 880zł:loveu:już bliżej końca rozliczeniom:) A co do zdjęć to chodziło mi nie o Nasze pieski, tylko o zdjęcia Idy (Ty Iwoniu wiesz z którego wątku);) ale dzięki za wyjaśnienie, zaraz idę próbować:) Trzymam kciuki za wszystkie maluchy, musi być dobrze!! P.S. Jak objawia się ta choroba co miała Giza i teraz szczeniaczki Coli? jak tego unikać a co może to powodować? P.S.2. Czyżby Kora pojechała do Sarusi?? (to moje pierwsze skojarzenie...)[/QUOTE] Jestem... nio i kilka słów z dziś.. Fajnie, że Twoja malunia podopieczna ma się dobrze jutro odrobaczanie, tak jak rozmawialyśmy, a później reszta obowiązków. wiem,że ani TY, ani biedna Majowa, która jest chora (zdrowia Ci życzę) nie odebrałyściie ode mnie smsków wyslanych z telefonu. Będę do Was telefonować, bo tak to się nigdy nie porozumiemy. [B]Dziękuję Majowa za wszystkie dary !![/B] wspaniała kwota z bazarku. ! Super. [quote name='barb'] [...] I mam taki pomysł krakowianko, żebyś z niesprzedanych: biżuterii, wyłącznie super butów, super ciuszkow oraz obrazow - zrobila jeden niewielki ale ekskluzywny bazarek. Foty juz masz a przed Świętami warto byloby sprobować i nie czekać do stycznia ? W styczniu ludzie mogą być zupelnie spłukani po świętach. Oczywiście, jesli zostanie Ci jeszcze troche sił po ostatnich bazarkach i ich rozliczeniach. Tak iwoniam, tym razem zgodzę sie z majku - ciekawość wprost nas zżera. :crazyeye:[/QUOTE] Zgadzam się w zupełności ! Bazarek sylwestrowy będzie super rozwiązaniem !! [quote name='Justyna Lipicka']ogłaszam Szibę na razie na Katowice, jak nie będzie odzewu to zrobię na Kraków:) [URL]http://katowice.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-Prawdziwy-psi-przyjaciel-Sziba-szuka-domu-W0QQAdIdZ434549287[/URL] tablica.pl-sprawdzanie [URL]http://bezdomne.pl/57[/URL] [URL]http://www.adopcjapsa.pl/adopcja-psa-pies-szuka-domu,ogloszenie,64833,Lw==.html[/URL] [URL]http://alegratka.pl/ogloszenie/prawdziwy-psi-przyjaciel-sziba-szuka-21458391.html[/URL] [URL]http://do-adopcji.pl/psy/osoby-prywatne/prawdziwy-psi-przyjaciel-sziba-szuka-domu_i579[/URL] [URL]http://www.przygarnijzwierzaka.pl/ogloszenia/Prawdziwy-psi-przyjaciel-Sziba-szuka-domu-id54036.html[/URL] [URL]http://tlenek.pl/ogloszenie/prawdziwy-psi-przyjaciel-sziba-szuka-domu.html[/URL] [URL]http://zwierzaki.a4z.pl/objects/show/id/6067/name/oddam-do-adopcji-prawdziwy-psi-przyjaciel-sziba-szuka-domu-katowice.html[/URL] [URL]http://katowice.lento.pl/prawdziwy-psi-przyjaciel-sziba-szuka-domu_,683277.html[/URL] [URL]http://www.morusek.pl/ogloszenie/137514/Prawdziwy-psi-przyjaciel-Sziba-szuka-domu!/[/URL] [URL]http://e-zwierzak.pl/pl/ogloszenie/47239/prawdziwy-psi-przyjaciel-sziba-szuka-domu_/[/URL][/QUOTE] hm,.. porwałaś ją nami nie oddasz bliżej, cio ;) hhe Dobrze w razie czego służymy pomoca Tu, na miejscu ! :) [quote name='masza44']Dziękuję iwoniam, że się tak zajmuje Jeżynką, ja nie mam doświadczenia w tak ciężkich chorobach, moje szczeniaki tymczasowe często na coś chorowały ale lżej i wystarczyło leki i zastrzyki im podawać. Malinka uczy się czystości, korzystamy z weekendu, pilnujemy wynoszenia na dwór i dzisiaj nie było jeszcze nabrudzone w domu. Moje pieski uczą ją dobrych manier ( nie zabierania jedzenia , nie podżerania z cudzej miski, nie gryzienia po ogonach i uszach) a my delikatnego jedzenia z ręki ( bo przedwczoraj o mało nie odgryzła mi palca:)) w nocy jest super, budzi się około czwartej na siku po czym wraca do spania jak się jej rękę położy na legowisku. Dzisiaj pstrykamy jej zdjęcia więc kilka najlepszych dodam wieczorem - do ogłoszeń.[/QUOTE] Dobrze, ze masz takie pomyślne wiadomości o Malince. [quote name='missiaa']to ja wiem chyba o co chodzi:) jeśli to jest to o czym myślę, to nie smuć się przecież to taka radosna wiadomość:) Zawsze będzie w razie potrzeby bardzo blisko:) I gdy Ci się zatęskni to nie będziesz mieć daleko:P[/QUOTE] Tak, radosna, ale smutna.... I tak, będzie blizniutko.. [quote name='missiaa']tyle się dzieje. trzymam kciuki za wszystkie psiaki. Dobrze ze operacja maluszków się powiodła oby teraz wróciły do zdrowia[/QUOTE] Na razie jest... tak sobie najmniejszy, ten w najgorszym stanie odbytu, ma zakażenie (niestety..) dziś dostał mocne leki. módlcie się proszę, aby to się nie pogorszyło, bo jak wda się martwica... On jest taki malutki (Kermi..) biedulek. [quote name='masza44'][B]Zdjęcia Malinki do ogłoszeń[/B] [IMG]http://imageshack.us/a/img233/5557/dsc0711v.jpg[/IMG][/QUOTE] Ona tu jest piękna, bardzo podobna do Kafirka.. [quote name='masza44']A tekst może taki? Jeśli macie inny pomysł to proszę o pomoc, ja potrafię tylko tak konkretami walić.: Malinka to 7 tygodniowa sunia która waży 4 kg. W przyszłości będzie średniej wielkości ( w okolicach kolana, około 20 kg). Ma gładką mięciutką sierść. Jest radosnym, ciekawskim, odważnym i mądrym szczeniaczkiem. Jest bardzo rezolutna i szybciutko uczy się zarówno czystości ( jest w trakcie nauki) jak i przychodzenia na zawołanie oraz chodzenia na smyczy. Grzecznie jeździ w samochodzie i spokojnie zostaje sama jeśli dostanie coś do gryzienia. Może zamieszkać zarówno z psami jak i kotami. Lubi bawić się z ludźmi i psami oraz przytulać. Warunkiem adopcji Malinki jest zgoda na wizytę przed i po-adopcyjną oraz podpisanie umowy adopcyjnej z zobowiązaniem się do wysterylizowania suni po osiągnięciu dojrzałości. Namiar może być na mnie a jakby się jakiś domek rozsądny trafił to poproszę o PA iwoniam. Mój numer 728 838 200, e-mail [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] Czy ktoś mógłby jej zrobić troszkę ogłoszeń?[/QUOTE] Wszystko ok, poza jednym. Ona ma na pewno 9-10 tygodni, :) i w gabinecie ważyła 2,4 kg :) :) :) [quote name='masza44']czarna podpalana nie żyje, a cała czarna jest chora[/QUOTE] NIE NIE NIE NIE ŻYJE CZARNULKA Z DŁUŻSZYM WŁOSEM. CZARNA - PODPALANA LEŻY NA MOICH KOLANACH. I WRACA DO ZDROWIA. ALE JA TĘ NOC MUSZĘ PRZESPAĆ. Z NIEWYSPANIA JEST MI AŻ NIEDOBRZE. RANO, ZAWOŻĄC SONIAKA MYŚLAŁAM, że zwymiotuję... przemęczenie trochę mnie przerosło... Quote
iwoniam Posted November 26, 2012 Author Posted November 26, 2012 [quote name='krakowianka.fr']ja sie domyslam ,to sa super wiesci bo te powyzej to takie smutne :( Tak, ten na Sterke u Javeny przemysle ten ekskluzywny bazarek choc w sumie to mialam robic inny -sylwestrowy.... Ja mie zdaze przed pon bo dzis w nocy bede konvczyc harbutowickie plus olkuskie juz w dt...[/QUOTE] Dzięki Krakowianko ! [quote name='missiaa']Wiecie, z tego mojego Tośka to będzie mega łobuz! Gryzie kable, gryzie mnie, co chwile wrzeszczy że chce jeść, nauczył się wchodzić na łóżko(bo sam jeszcze nie wyskoczy, ale znalazł już sposób jak wejść). Ogólnie się mnie nie słucha ale i tak go kocham:loveu: I wciąż jest mi smutno, że jego bratu się nie udało, przynajmniej by się razem bawili. Mój Fergun dziś coś próbował się z nim bawić, ale to cykor jest i ciągle jak tylko Tosiek go dotknie to ucieka:( a maluch taki smutny siedzi, że zaczepiał a tamten zamiast się bawić to uciekł :([/QUOTE] słuchaj, mam tu kilka maluszków, które mogą mu dać kilka lekcji posłuszeństwa. :) hehehe [quote name='keria']Dzisiaj wzięłam dwa kociaki na tymczas.Tego biało-burego i biało czarnego. Oba to cudne puchate kocurki. Niestety ten niebieskooki gdzieś zniknął. Może go coś rozjechało albo ktoś zabrał. Missiaa może chcesz jakiegoś z tej dwujeczki zamiast niebieskookiego? [IMG]http://pl.fotoalbum.eu/images1/201106/183375/737862/00000002.jpg[/IMG][/QUOTE] Czekam na zdjęcia na email. :) [quote name='krakowianka.fr']w jednym z ogloszen szczeniat w necie znalazlam takie cos: [I] UWAGA! Chcemy znaleźć mu dom najlepszy z możliwych, dlatego osoby zainteresowane adopcją będziemy prosili o wypełnienie ankiety adopcyjnej. Szczeniaki szybko dorastają - trzeba je wychować na mądre i dobre [URL="http://tablica.pl/zwierzeta/psy/warszawa/"]psy[/URL]. Adoptując malucha, bierzemy na siebie odpowiedzialność za los żywego stworzenia na następne kilkanaście lat. Psa nigdy nie można porzucić. Żaden wyjazd, kłótnia w rodzinie, narodziny dziecka czy przeprowadzka nie zwalniają nas z człowieczeństwa. Zwierzę nie jest rzeczą. Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej i sterylizacja w odpowiednim wieku. Nie decyduje kolejność zgłoszeń.[/I] mysle ze czesc tego mozna u nas tez wykorzystac.[/QUOTE] mądre slowa. teraz co u nas: Jak pisałam - Jeżynka (czarna-podpalana) żyje, wstaje, jest bardzo słaba, gdy chodzi to się przewraca i nadal wymiotuje po wypiciu czegokolwiek. Wszystko dostaje w kroplówkach, ale dziś nie było kupy = wody. I żyje. Nie cierpi tak jak wczoraj, ale biednej zrobił się zatorek w łapce i wenflon musiał być z niej wyciągnięty. Leży spokojnie, ma promiennik do którego podchodzi, jak potrzebuje w końcu temperatura jest powyżej 38 stopni. Ja jestem ostrożna w rokowaniach, bo to ciężki stan, ale wierzę, że jej się uda. Sonia jest w hoteliku, Na razie wszystko ok. Rozliczyłam Jokerka - 338zł za hotel + 100zł za kastrację (minus 40zł pozostałości Soniakowych = 60zł). Kwotę 338zł+60zł przelałam na Amok. Nio i historię Soniaka zaczynamy od początku. barb ! Dawaj znać coz Twoim kochanym jamnisiem ;) Kawek, Lati i Kermi dziś były badane. Olifka jest 2 x większa od najmniejszego Kermiego. Ma dziewczynka szczęście. Foka z maluszkami ma się dobrze. CHOC TYLE DOBRZE. Kocurek Lami z kocim katarem zdrowieje. To BARDZO WAŻNE. Kicia Mimi ma się dobrze. Kotki - Motylka i Księżniczka także.One są niesamowicie przyjacielskie. Nio i Lusia oraz Miła w nowym domu mają się dobrze.. Mama Tuni ma się dobrze, zakrapiamy oczka (jedno trwale uszkodzone - wada jak u Tuni) ona jest FANTASTYCZNA ! Moja chora kicia Bryza... niestety ma się źle ;( niestety.... ;( NIO I TAK... ZGADLIŚCIE. [SIZE=4][B]TO MOJE WIELKIE, MAŁE CZARNE SZCZĘŚCIE JEST U WSPANIAŁYCH KOBIET[/B][/SIZE]. Jestem szczęśliwa, że [COLOR=#008000][B][SIZE=6] KORUNIA MA DOM !!!!!!!!!!!!!!!!![/SIZE][/B][/COLOR], ALE JEDNOCZEŚNIE WSZĘDZIE JĄ TERAZ WIDZĘ. WIECIE, że to mój PSI IDEAŁ ! i BARDZO JĄ KOCHAM. Będzie szczęśliwa, tego jestem pewna, ale tęsknię za nią. Dobranoc... :) Quote
krakowianka.fr Posted November 26, 2012 Posted November 26, 2012 [url]http://www.boz.org.pl/zp/szczecin/index.htm[/url] :( Quote
iwoniam Posted November 26, 2012 Author Posted November 26, 2012 do domu, dzięki wielkiej pracy elke, pojechał dziś Maks ! Quote
iwoniam Posted November 26, 2012 Author Posted November 26, 2012 kolejne.... [quote name='krakowianka.fr'][URL]http://www.boz.org.pl/zp/szczecin/index.htm[/URL] :([/QUOTE] cyt. "[h=1]Schronisko w Szczecinie[/h]24.11.2012 [B]Schronisko miejskie w Szczecinie przerabia bezdomne psy w rytmie: 14 dni kwarantanny i do piachu. Tak jak to ustalono przed pół wiekiem w [URL="http://www.boz.org.pl/prawo/wytyczne.pdf"]wytycznych[/URL] dla zakładów oczyszczania miasta. Tymczasem od 15 lat obowiązywania ustawy o ochronie zwierząt, takie postępowanie jest zwykłym przestępstwem.[/B] [IMG]http://www.boz.org.pl/img/point1.png[/IMG]Publikujemy zapis rozmów telefonicznych Agnieszki Pawlickiej (Fundacja "Rottka"), która odbiera ze schronisk w całej Polsce rottweilery i podobne, rzekomo agresywne psy, z którymi schroniska nie umieją sobie radzić. Pracownicy wielu schronisk w Polsce sami chętnie zawiadamiają Fundację "Rottka". Schronisko szczecińskie woli uśmiercać. Ujawnione w nagranej rozmowie wyjaśnienia o 14-dniowej "kwarantannie", kiedy to psy czekają na właściciela, oraz o legalnym uśmiercaniu z powodu "agresji", to przyjęty w schronisku w Szczecinie sposób postępowania, który nie na nic wspólnego z obowiązującymi przepisami prawa. Za to wiele ma wspólnego z[URL="http://www.boz.org.pl/zp/animal_c.htm"]praktyką firmy Animal Control[/URL] Zbigniewa Kossewskiego, z którym schronisko ściśle współpracuje. W ten sposób patologia ta obejmuje teren całego wojewódzwa zachodnio-pomorskiego. [B]Rozmowa telefoniczna ze schroniskiem w dniu 09.11.2012"... [...][/B] Quote
Malgoska Posted November 26, 2012 Posted November 26, 2012 [quote name='iwoniam']kolejne.... cyt. "[B]Schronisko w Szczecinie[/B] 24.11.2012 [B]Schronisko miejskie w Szczecinie przerabia bezdomne psy w rytmie: 14 dni kwarantanny i do piachu. Tak jak to ustalono przed pół wiekiem w [URL="http://www.boz.org.pl/prawo/wytyczne.pdf"]wytycznych[/URL] dla zakładów oczyszczania miasta. Tymczasem od 15 lat obowiązywania ustawy o ochronie zwierząt, takie postępowanie jest zwykłym przestępstwem.[/B] [IMG]http://www.boz.org.pl/img/point1.png[/IMG]Publikujemy zapis rozmów telefonicznych Agnieszki Pawlickiej (Fundacja "Rottka"), która odbiera ze schronisk w całej Polsce rottweilery i podobne, rzekomo agresywne psy, z którymi schroniska nie umieją sobie radzić. Pracownicy wielu schronisk w Polsce sami chętnie zawiadamiają Fundację "Rottka". Schronisko szczecińskie woli uśmiercać. Ujawnione w nagranej rozmowie wyjaśnienia o 14-dniowej "kwarantannie", kiedy to psy czekają na właściciela, oraz o legalnym uśmiercaniu z powodu "agresji", to przyjęty w schronisku w Szczecinie sposób postępowania, który nie na nic wspólnego z obowiązującymi przepisami prawa. Za to wiele ma wspólnego z[URL="http://www.boz.org.pl/zp/animal_c.htm"]praktyką firmy Animal Control[/URL] Zbigniewa Kossewskiego, z którym schronisko ściśle współpracuje. W ten sposób patologia ta obejmuje teren całego wojewódzwa zachodnio-pomorskiego. [B]Rozmowa telefoniczna ze schroniskiem w dniu 09.11.2012"... [...][/B][/QUOTE] to jest jakiś kolejny koszmar:( Quote
masza44 Posted November 26, 2012 Posted November 26, 2012 O rany to ja pomyliłam imiona ja myślałam, że Jagódka to czarna podpalana a Jeżynka cała czarna...A może Cię źle zrozumiałam, ja mam taki słaby zasięg u mnie, że i przez komórkę i przez stacjonarny czasem słyszę co 2 słowo.Mam nadzieję, że Jeżynka przeżyje, nie chcę wydzwaniać i dopytywać, wiem, że masz z chorowitkami i tak dużo roboty, nie chcę przeszkadzać. I tak cały czas myślimy i trzymamy kciuki, za wszystkie. W takim razie tekst można poprawić na 9-10 tyg chociaż mi się wydaje, że mają mniej. No i jak zabierałam Malinkę to mi Pani wetka ja zważyła i ważyła 3,50 wiec zaokrągliłam do 4. W ogóle przez kilak dni Malinka się zaokrągliła ciut a jak się ją odrobaczy to w ogóle powinno być super. Dzisiaj jestem już w pracy, na Malinkę robotnicy maja mieć oko i nakarmić w międzyczasie :) Akurat mamy bardzo kocio i psiolubnych. Quote
Justyna Lipicka Posted November 26, 2012 Posted November 26, 2012 ogłosiłam Szibe na śląsk, ale i tak bardziej wierzę w Kraków i dziś jej zrobię na Kraków plus Malinke:) Dzwoń Iwonka w każdej chwile, na razie na l4 jestem, a do końca tygodnia urlop sobie wezmę:) Sziba od soboty w nocy nie zrobiła si ani ku w domu:multi:wychodziłam z nią b. często i przyniosło to efekty!! Trzymam kciuki za kiciulkę Twoją!! a maluszki też muszą dać radę!! przecież mają wspaniałą opiekę:) Bardzo sie cieszę że Korusia ma domek!! Quote
Malgoska Posted November 26, 2012 Posted November 26, 2012 [url]https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc6/205489_490565690988397_649027066_n.jpg[/url] prawie jak Szelunia:( Quote
barb Posted November 26, 2012 Posted November 26, 2012 (edited) [quote name='iwoniam'] barb ! Dawaj znać coz Twoim kochanym jamnisiem ;) [/QUOTE] Weronika napisala, że jest chwilowo na tymczasie u mamy lekarza ponieważ: [quote name='weronika1']... tak się łobuziak przyzwyczaił do dr, że nie chce w nocy zostawać sam. Strasznie szczeka , skarżą sie sąsiedzi. Jamnis wymaga szczególnej troski , na dzien dzisiejszy nie może chodzić po schodach , trzeba go nosić na rączkach. ...[/QUOTE] missiaa, zaoferowałaś go może Państwu, którym odszedł jamnik ? Edited November 26, 2012 by barb wstawienie cytatu Quote
Ikusia Posted November 26, 2012 Posted November 26, 2012 [quote name='missiaa']Wiecie, z tego mojego Tośka to będzie mega łobuz! Gryzie kable, gryzie mnie, co chwile wrzeszczy że chce jeść, nauczył się wchodzić na łóżko(bo sam jeszcze nie wyskoczy, ale znalazł już sposób jak wejść). Ogólnie się mnie nie słucha ale i tak go kocham:loveu: I wciąż jest mi smutno, że jego bratu się nie udało, przynajmniej by się razem bawili. Mój Fergun dziś coś próbował się z nim bawić, ale to cykor jest i ciągle jak tylko Tosiek go dotknie to ucieka:( a maluch taki smutny siedzi, że zaczepiał a tamten zamiast się bawić to uciekł :([/QUOTE] Ja już kiedyś proponowałam, że może przyjść do mnie na szkolenie do kociaków. Propozycja aktualna. [quote name='iwoniam']. Zgadzam się w zupełności ! Bazarek sylwestrowy będzie super rozwiązaniem !! Na razie jest... tak sobie najmniejszy, ten w najgorszym stanie odbytu, ma zakażenie (niestety..) dziś dostał mocne leki. módlcie się proszę, aby to się nie pogorszyło, bo jak wda się martwica... On jest taki malutki (Kermi..) biedulek. NIE ŻYJE CZARNULKA Z DŁUŻSZYM WŁOSEM. CZARNA - PODPALANA LEŻY NA MOICH KOLANACH. I WRACA DO ZDROWIA. ALE JA TĘ NOC MUSZĘ PRZESPAĆ. Z NIEWYSPANIA JEST MI AŻ NIEDOBRZE. RANO, ZAWOŻĄC SONIAKA MYŚLAŁAM, że zwymiotuję... przemęczenie trochę mnie przerosło...[/QUOTE] Od góry: Przypomnę się, że i ja mam fanty. Na sylwestrową zabawę? Może coś będzie. Myślę cały czas o tych maluszkach, tyle biedactwa muszą przechodzić!!! Skoro nie wypalił wstępny plan z Soniak, to czemu nie zadzwoniłaś? Nawet o czwartej rano? Mówiłam, że ją zawiozę. Mój młody i tak dopiero o 11tej pojechał, więc do tej pory miałam samochód, a gdyby było trzeba, to dostałby auto później. Iwoniam, nie musisz robić takich rzeczy sama, jeżeli tylko jest to poza godzinami pracy - postaram się pomóc jak mogę. Normalnie na kolano wezmę, ale pewnie nie zdążę sprać bo zaśniesz w takiej pozycji. Przykro mi :( [quote name='Justyna Lipicka']ogłosiłam Szibe na śląsk, ale i tak bardziej wierzę w Kraków i dziś jej zrobię na Kraków plus Malinke:) Dzwoń Iwonka w każdej chwile, na razie na l4 jestem, a do końca tygodnia urlop sobie wezmę:) Sziba od soboty w nocy nie zrobiła si ani ku w domu:multi:wychodziłam z nią b. często i przyniosło to efekty!! Trzymam kciuki za kiciulkę Twoją!! a maluszki też muszą dać radę!! przecież mają wspaniałą opiekę:) Bardzo sie cieszę że Korusia ma domek!![/QUOTE] Kora i mnie cieszy bardzo - tylko pomocnicy szkoda. Niech będzie/będą szczęśliwe dziewczynki. Ja też wykupiłam kolejne ogłoszenia dla Fiorda i dla drugiej części kociaków (pt "Gdy dziecko rodzi dziecko". A kici twojej tak mi żal. Ona to taka piękna (!!!) i delikatna przytulanka. W sumie na zachodzie już się robi przeszczepy u zwierząt. Kiedy u nas będzie można???!!! Quote
elke Posted November 26, 2012 Posted November 26, 2012 Wczoraj jamnik Max pojechał do domu :smile: !!!!!!!!!!!!!!!!! [B]Trzymajcie kciuki, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze ..... Kilka dni temu Pan z synem poznali Maxia w hoteliku :smile: W sobotę odbyła się wizyta p/a Wczoraj odebrałam Maxia z hoteliku, pojechaliśmy się zaszczepic, a spod lecznicy odebrał go jego nowy Panek :smile: U weterynarza nasz "dynamit" okazał się po prostu oazą spokoju :smile: wzięłam na ręce, przytuliłam, został zaszczepiony..... Bardzo uspokaja się przy człowieku, siada i prosi o pieszczoty :smile: Pani była zaskoczona widokiem Maxia "na żywo", bo to taki umięśniony "jamnik" ;-) ma coś jakby ze staffika :smile: Syna ( dorosłego ) obszczekał, ale potem było już ok :smile: Dużo pije.... Był spokojny, jakby smutny..... Wskakuje na łóżko ( z jamnika ma to, że wie do czego służy łóżko najwidoczniej ), i już wie , że w lodówce jest to co dobre...:smile: Teraz walczymy z dużym długiem w hotelu :-((((((( ale co tam,,, najważniejsze , że MAXIU w domu :smile: Fajowy z niego JAMNIK ♥ [/B] Quote
missiaa Posted November 26, 2012 Posted November 26, 2012 [quote name='Malgoska'][URL]https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc6/205489_490565690988397_649027066_n.jpg[/URL] prawie jak Szelunia:([/QUOTE] jejku faktycznie jak szelka! co mu się stało? [quote name='barb'] missiaa, zaoferowałaś go może Państwu, którym odszedł jamnik ?[/QUOTE] wydrukowałam jego i tego brązowego który był tu zaproponowany też, jutro mama ma iść do weta to podrzuci, żeby on przekazał temu państwu Quote
krakowianka.fr Posted November 26, 2012 Posted November 26, 2012 [quote name='iwoniam']do domu, dzięki wielkiej pracy elke, pojechał dziś Maks ![/QUOTE] Wspaniale.... a ja go wczoraj oglosilam i dobry duszek tez oglosil... usuniemy ogloszenia :) [quote name='Malgoska']to jest jakiś kolejny koszmar:([/QUOTE] no jest..... ciagle kolejne miejsca wynajduje albo odkrywam przez przypadek takie to smutne wszystko...... [quote name='masza44']O rany to ja pomyliłam imiona ja myślałam, że Jagódka to czarna podpalana a Jeżynka cała czarna...A może Cię źle zrozumiałam, ja mam taki słaby zasięg u mnie, że i przez komórkę i przez stacjonarny czasem słyszę co 2 słowo.Mam nadzieję, że Jeżynka przeżyje, nie chcę wydzwaniać i dopytywać, wiem, że masz z chorowitkami i tak dużo roboty, nie chcę przeszkadzać. I tak cały czas myślimy i trzymamy kciuki, za wszystkie. W takim razie tekst można poprawić na 9-10 tyg chociaż mi się wydaje, że mają mniej. No i jak zabierałam Malinkę to mi Pani wetka ja zważyła i ważyła 3,50 wiec zaokrągliłam do 4. W ogóle przez kilak dni Malinka się zaokrągliła ciut a jak się ją odrobaczy to w ogóle powinno być super. Dzisiaj jestem już w pracy, na Malinkę robotnicy maja mieć oko i nakarmić w międzyczasie :) Akurat mamy bardzo kocio i psiolubnych.[/QUOTE] bedziesz sie z nami musiala podzielic danymi tych pracownikow... :) [quote name='Justyna Lipicka']ogłosiłam Szibe na śląsk, ale i tak bardziej wierzę w Kraków i dziś jej zrobię na Kraków plus Malinke:) Dzwoń Iwonka w każdej chwile, na razie na l4 jestem, a do końca tygodnia urlop sobie wezmę:) Sziba od soboty w nocy nie zrobiła si ani ku w domu:multi:wychodziłam z nią b. często i przyniosło to efekty!! Trzymam kciuki za kiciulkę Twoją!! a maluszki też muszą dać radę!! przecież mają wspaniałą opiekę:) Bardzo sie cieszę że Korusia ma domek!![/QUOTE] super ze juz oglosilas czy psiaka u maszy44oglosilas moze? Jak nie to moge zrobic dzis w nocy [quote name='Malgoska'][URL]https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc6/205489_490565690988397_649027066_n.jpg[/URL] prawie jak Szelunia:([/QUOTE] o rany taki maly szkrabi lisek co jej sie stalo? ntaki chudzielec maly z niej...... [quote name='elke']Wczoraj jamnik Max pojechał do domu :smile: !!!!!!!!!!!!!!!!! [B]Trzymajcie kciuki, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze ..... Kilka dni temu Pan z synem poznali Maxia w hoteliku :smile: W sobotę odbyła się wizyta p/a Wczoraj odebrałam Maxia z hoteliku, pojechaliśmy się zaszczepic, a spod lecznicy odebrał go jego nowy Panek :smile: U weterynarza nasz "dynamit" okazał się po prostu oazą spokoju :smile: wzięłam na ręce, przytuliłam, został zaszczepiony..... Bardzo uspokaja się przy człowieku, siada i prosi o pieszczoty :smile: Pani była zaskoczona widokiem Maxia "na żywo", bo to taki umięśniony "jamnik" ;-) ma coś jakby ze staffika :smile: Syna ( dorosłego ) obszczekał, ale potem było już ok :smile: Dużo pije.... Był spokojny, jakby smutny..... Wskakuje na łóżko ( z jamnika ma to, że wie do czego służy łóżko najwidoczniej ), i już wie , że w lodówce jest to co dobre...:smile: Teraz walczymy z dużym długiem w hotelu :-((((((( ale co tam,,, najważniejsze , że MAXIU w domu :smile: Fajowy z niego JAMNIK ♥ [/B][/QUOTE] fajowo ufam ze to taki domek na zawsze!!!! jaki jest dkug po nim w Amoku? Quote
Justyna Lipicka Posted November 26, 2012 Posted November 26, 2012 krakowianko ja na l4, już mi się nudzi bez pracy to ogłoszę ją za chwilę:) Quote
Justyna Lipicka Posted November 26, 2012 Posted November 26, 2012 ogłoszenia Malinki: tablica.pl-aktywacja krakow.gumtree.pl-aktywacja [url]http://www.adopcjapsa.pl/adopcja-psa-pies-szuka-domu,ogloszenie,64904,Lw==.html[/url] [url]http://www.przygarnijzwierzaka.pl/ogloszenia/Slodka-Malinka-do-adopcji-id54129.html[/url] bezdomne.pl-aktywacja [url]http://zwierzaki.a4z.pl/objects/show/id/6088/name/oddam-do-adopcji-slodka-malinka-do-adopcji-krakow.html[/url] [url]http://do-adopcji.pl/psy/osoby-prywatne/slodka-malinka-do-adopcji_i591[/url] [url]http://e-zwierzak.pl/pl/ogloszenie/47310/slodka-malinka-do-adopcji/[/url] [url]http://alegratka.pl/ogloszenie/slodka-malinka-do-adopcji-21465479.html[/url] [url]http://tlenek.pl/ogloszenie/slodka-malinka-do-adopcji.html[/url] [url]http://www.morusek.pl/ogloszenie/137773/Slodka-Malinka-do-adopcji/[/url] lento.pl-aktywacja Powodzenia maleńka!! Quote
barb Posted November 26, 2012 Posted November 26, 2012 [quote name='missiaa']jejku faktycznie jak szelka! co mu się stało?[/QUOTE] Tak bardzo podobny do Szelki. [QUOTE] wydrukowałam jego i tego brązowego który był tu zaproponowany też, jutro mama ma iść do weta to podrzuci, żeby on przekazał temu państwu[/QUOTE] Dziękuję za pomoc Quote
barb Posted November 26, 2012 Posted November 26, 2012 [quote name='krakowianka.fr']Wspaniale.... a ja go wczoraj oglosilam i dobry duszek tez oglosil... usuniemy ogloszenia :) ........... fajowo ufam ze to taki domek na zawsze!!!! jaki jest dkug po nim w Amoku?[/QUOTE] Krakowianko, zostawcie jeszcze troszkę ogłoszenia. Ostatnio zawsze tak robię zeby nie zapeszyc. Gdyby ktos się odezwał to moze jamniś z Przemysla by się załapał ? Albo jakiś inny piesek z wątku jamników w potrzebie? Dobrze ? Quote
keria Posted November 26, 2012 Posted November 26, 2012 Niestety nie mam za wiele zdjęć kociaków, bo spalił mi się kabelek łączący aparat z komputerem. Zdjęcia będą chyba dopiero po wypłacie :oops: Quote
krakowianka.fr Posted November 26, 2012 Posted November 26, 2012 [quote name='Justyna Lipicka']krakowianko ja na l4, już mi się nudzi bez pracy to ogłoszę ją za chwilę:)[/QUOTE] [quote name='Justyna Lipicka']ogłoszenia Malinki: tablica.pl-aktywacja krakow.gumtree.pl-aktywacja [URL]http://www.adopcjapsa.pl/adopcja-psa-pies-szuka-domu,ogloszenie,64904,Lw==.html[/URL] [URL]http://www.przygarnijzwierzaka.pl/ogloszenia/Slodka-Malinka-do-adopcji-id54129.html[/URL] bezdomne.pl-aktywacja [URL]http://zwierzaki.a4z.pl/objects/show/id/6088/name/oddam-do-adopcji-slodka-malinka-do-adopcji-krakow.html[/URL] [URL]http://do-adopcji.pl/psy/osoby-prywatne/slodka-malinka-do-adopcji_i591[/URL] [URL]http://e-zwierzak.pl/pl/ogloszenie/47310/slodka-malinka-do-adopcji/[/URL] [URL]http://alegratka.pl/ogloszenie/slodka-malinka-do-adopcji-21465479.html[/URL] [URL]http://tlenek.pl/ogloszenie/slodka-malinka-do-adopcji.html[/URL] [URL]http://www.morusek.pl/ogloszenie/137773/Slodka-Malinka-do-adopcji/[/URL] lento.pl-aktywacja Powodzenia maleńka!![/QUOTE] dzieki [quote name='barb']Krakowianko, zostawcie jeszcze troszkę ogłoszenia. Ostatnio zawsze tak robię zeby nie zapeszyc. Gdyby ktos się odezwał to moze jamniś z Przemysla by się załapał ? Albo jakiś inny piesek z wątku jamników w potrzebie? Dobrze ?[/QUOTE] ok! a przy okazji stronka FB okuszakow jest tu: [url]https://www.facebook.com/psy.zolkusza?fref=ts[/url] Quote
malawaszka Posted November 26, 2012 Posted November 26, 2012 :) dzięki dla missieek za pomoc w zabraniu dziadka!!! i mamie missieek za zrobienie zdjeć! [URL=http://img843.imageshack.us/i/guciop.jpg/][IMG]http://img843.imageshack.us/img843/3365/guciop.jpg[/IMG][/URL] Quote
Maciek6778 Posted November 26, 2012 Posted November 26, 2012 Jeżynka jest niestety w bardzo ciężkim stanie:( Organizm nie zwalcza infekcji.. Robimy co możemy, już chyba najnowocześniejszymi środkami.. Quote
krakowianka.fr Posted November 26, 2012 Posted November 26, 2012 ale smutne wiesci, taka kruszynka... :( [quote name='Maciek6778']Jeżynka jest niestety w bardzo ciężkim stanie:( Organizm nie zwalcza infekcji.. Robimy co możemy, już chyba najnowocześniejszymi środkami..[/QUOTE] Quote
Marta72 Posted November 27, 2012 Posted November 27, 2012 [quote name='malawaszka']:) dzięki dla missieek za pomoc w zabraniu dziadka!!! i mamie missieek za zrobienie zdjeć! [URL="http://img843.imageshack.us/i/guciop.jpg/"][IMG]http://img843.imageshack.us/img843/3365/guciop.jpg[/IMG][/URL][/QUOTE] wspaniałe!!! budujące i dając siłę:):):) Quote
Javena Posted November 27, 2012 Posted November 27, 2012 Złe wiadomosci ,dobre wiadomosci ,jak to na dogo. Te złe wyciskaja łzy i te dobre wyciskaja łzy ,ale łzy radosci. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.