kaja8888 Posted March 2, 2012 Posted March 2, 2012 To może tam nie bedzie tak tragicznie. Dokładnie to nie jest Poniatowa tylko Wojciechów. Quote
kaja8888 Posted March 2, 2012 Posted March 2, 2012 Wyczytałam, że Wojciechów podlega pod schronisko w Puławch jeśli dobrze patrzę Quote
Kara. Posted March 2, 2012 Posted March 2, 2012 Był na pewno wątek Krzesimowa, ale nie działa oczywiście wyszukiwarka. Postaram się jutro poszukać, bo dziś już padam na przysłowiowy pysk. Mam wrażenie, że sporo osób tam się kręciło i można by je tu ściągnąć. Proponuję, żebyś teraz odpoczęła i trochę się uspokoiła. Quote
kaja8888 Posted March 2, 2012 Posted March 2, 2012 Dzięki Kara też chyba już idę spać, bo też padam Quote
EVA2406 Posted March 2, 2012 Author Posted March 2, 2012 Mnie już boli mózg, głowa i palce od klepania w klawiaturę i ucho od telefonu w poszukiwaniu miejsca dla Suni. A jaj to konkretnie gmina jest? Quote
kaja8888 Posted March 2, 2012 Posted March 2, 2012 miejscowość Wojciechów, a gmina to nie wiem zaraz poszukam Quote
Kara. Posted March 2, 2012 Posted March 2, 2012 Wątek schroniska w Puławach: [url]http://www.dogomania.pl/threads/194892-Psy-ze-schroniska-w-PU%C5%81AWACH[/url]!! Trochę stary ale myślę, że większość osób nadal jest na Dogo. Czy ktoś mógłby do nich napisać? Nie wiem kiedy uda mi się jutro wejść na Dogo a czasu za dużo nie ma. Dobranoc Quote
kaja8888 Posted March 2, 2012 Posted March 2, 2012 Wojciechów to jest gmina [URL]http://wojciechow.pl/[/URL] Quote
Kara. Posted March 2, 2012 Posted March 2, 2012 Jest jeszcze Lubelska Straż dla Zwierząt z siedzibą w Wojciechowie. [url]http://lsoz.org/index.php?option=com_content&view=article&id=1:witamy&Itemid=28[/url] Quote
zuzlikowa Posted March 2, 2012 Posted March 2, 2012 [quote name='EVA2406']Mnie już boli mózg, głowa i palce od klepania w klawiaturę i ucho od telefonu w poszukiwaniu miejsca dla Suni. A jaj to konkretnie gmina jest?[/QUOTE] Ewa, weź wstaw w podpis kolorowe zdanie, że malutka sunia z ok. Lublina... szuka domu tymczasowego...[B] Może ktoś podpowie krótkie, a chwytliwe zdanie do wstawienia w podpis... plisss. [/B]Poczytałam, ale pomysłu na razie brak... może ranek mądrzejszy od nocy?[B]:oops: [/B] Quote
zuzlikowa Posted March 2, 2012 Posted March 2, 2012 [quote name='Kara.']Jest jeszcze Lubelska Straż dla Zwierząt z siedzibą w Wojciechowie. [url]http://lsoz.org/index.php?option=com_content&view=article&id=1:witamy&Itemid=28[/url][/QUOTE] Myślę, że warto spróbować jutro rankiem zadzwonić... są na miejscu, więc znają realia i mozliwości... Quote
kaja8888 Posted March 2, 2012 Posted March 2, 2012 Dziewczyny bardzo Wam dziękuję za zaangażowanie, ja jestem totalnie bezradna Quote
EVA2406 Posted March 2, 2012 Author Posted March 2, 2012 [B]Ale z tego co wiem Lubelska Straż dla Zwierząt to właśnie MaDi .................[/B] Quote
MaDi Posted March 3, 2012 Posted March 3, 2012 [quote name='EVA2406']Q..........a, to jest wstrętne !!!!!, podłe i nieludzkie !!!! Majątek po zmarłym zabrać to i owszem.............wierzę, że będzie im to zwrócone ....... Przecież ta psina nie da sobie rady w schronie... Już wiem kto pisze piękne teksty....Majqa. Już Ją zaprosiłam na wątek. Do jakiego schronu ma trafić psinka? Przecież zaraz powiedzą, że ona stara i nie ma szans, więc...... igła.....:placz::placz::placz::placz: MaDi, błagam Cię nie pozwól jej oddać !!!! Poproś niech się kilka dni wstrzymają. Coś wymyślimy.[/QUOTE] Nie wiem nawet dlaczego ta Pani do mnie ponownie zadzwoniła. Tłumaczyłam jej w pierwszej rozmowie że schron to nic dobrego i to rodzina powinna zając się zwierzakiem. To starsi ludzie podobno nie dają rady.Być może schronisko obsługuje ten rewir to Puławy lub Nowodwór. Nie mam wpływu na ich decyzję...takich sytuacji mam w miesiącu przynajmniej kilka a domów tymczasowych niestety nie przybywa:( Quote
MaDi Posted March 3, 2012 Posted March 3, 2012 [quote name='Kara.']Jest jeszcze Lubelska Straż dla Zwierząt z siedzibą w Wojciechowie. [URL]http://lsoz.org/index.php?option=com_content&view=article&id=1:witamy&Itemid=28[/URL][/QUOTE] Bardzo Was proszę nie mylcie naszej organizacji bo mam uraz do SdZ... Mamy w okolicy tylko siedzibę w której nie możemy trzymać psów z racji prowadzenia ośrodka rehabilitacji dla dzikich zwierząt, a wszystkie DT plus miejsca w klinice są zajęte m.in. dlatego że po raz kolejny dałam się wrobić w 3 sunie które trzeba było zabierać natychmiast a teraz zostałam z nimi praktycznie sama:( Quote
EVA2406 Posted March 3, 2012 Author Posted March 3, 2012 Przykro mi bardzo, ale nie mogę sama nic zdziałać :( Jeśli ktoś znajdzie jakieś lokum dla Suni, ja oferuję pomoc przy zapewnieniu jej jedzonka, sterylki i szczepień. Nic więcej nie mogę zrobić i jest mi z tym okropnie źle :( Quote
MaDi Posted March 3, 2012 Posted March 3, 2012 Przepraszam,że chciałam pomóc tak jak mogłam na chwilę obecną. Wiadomość PW od EVA2406 pokazała że lepiej chyba udawać,iż nie widzi się problemu. Idę lansować się w blasku fleszy. Quote
EVA2406 Posted March 3, 2012 Author Posted March 3, 2012 [QUOTE=MaDi;18760614[B]]Przepraszam,że chciałam pomóc tak jak mogłam na chwilę obecną.[/B] Wiadomość PW od EVA2406 pokazała że lepiej chyba udawać,iż nie widzi się problemu. Idę lansować się w blasku fleszy.[/QUOTE] O jakiej pomocy piszesz?????:crazyeye: Quote
MaDi Posted March 3, 2012 Posted March 3, 2012 [quote name='EVA2406']O jakiej pomocy piszesz?????:crazyeye:[/QUOTE] O tym,że też szukałam gdzie tylko mogę miejsca dla niej i starałam się wytłumaczyć po ludzku jej opiekunom iż schronisko to złe miejsce. Quote
EVA2406 Posted March 3, 2012 Author Posted March 3, 2012 To jak na prezesa organizacji...........chyba niewiele....... Quote
kaja8888 Posted March 3, 2012 Posted March 3, 2012 Ja też obdzwaniam wszystkich znajomych w nadziei, że coś się znajdzie ale czarno to widzę :( Quote
MaDi Posted March 3, 2012 Posted March 3, 2012 [quote name='EVA2406']To jak na prezesa organizacji...........chyba niewiele.......[/QUOTE] Twoje posty są chamski i żałosne. Może i robię niewiele wg. Ciebie więc masz pełne pole do popisu. Życzę powodzenia w pomocy dla suni a nie rozliczania mnie z tego co robię. Quote
kaja8888 Posted March 3, 2012 Posted March 3, 2012 Dziewczyny po co ta zajadłość, każda nawet drobna chęć pomocy się liczy, ja jestem Wam bardzo wdzięczna za to co robicie nawet jesli nie uda się pomóc Suni Quote
azalia Posted March 3, 2012 Posted March 3, 2012 Biedna sunieczka,jak ona sobie poradzi w schronie. Pytam wśród sąsiadów,znajomych,ale ciężko na razie. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.