Jagienka Posted July 21, 2010 Share Posted July 21, 2010 No nie... Norek odpychający się łapkami od łóżka... czad na maxa!!!! :lol::lol::lol::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jotpeg Posted August 7, 2010 Share Posted August 7, 2010 morskie wspomnienia... [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images46.fotosik.pl/322/54320bb9dd098d8cmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/323/3f55f4ef8401c64fmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/324/3e459a4313c2b905med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images45.fotosik.pl/324/b8664c7832023ae8med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/323/1be0f0a7b75afdf0med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/323/01b357e40f21be2fmed.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jotpeg Posted August 7, 2010 Share Posted August 7, 2010 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images46.fotosik.pl/322/15f6962b26985a33med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images46.fotosik.pl/322/f9336ff4ef33715cmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images46.fotosik.pl/322/003394c3859284d8med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images41.fotosik.pl/319/0357061aa6d580d2med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/318/28041833aa3a80edmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images40.fotosik.pl/319/580e89c93959b2abmed.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jotpeg Posted August 7, 2010 Share Posted August 7, 2010 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images45.fotosik.pl/324/d72525769e851b69med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images46.fotosik.pl/322/1de885f365be77d7med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images46.fotosik.pl/322/1ff8b47fdd060272med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/324/162a9c599c8228admed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/324/edc21724f6d38378med.jpg[/IMG][/URL] helski król; [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images45.fotosik.pl/324/f9132355b3e0e87bmed.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jotpeg Posted August 7, 2010 Share Posted August 7, 2010 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images40.fotosik.pl/319/59efbd6f0381bf23med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/318/565832d870df563cmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/319/f132b39637de802cmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/318/35130b3813d56810med.jpg[/IMG][/URL] a teraz co najwyzej zostal park... [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/323/bc9fda894a181c14med.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moana Posted August 8, 2010 Share Posted August 8, 2010 Ajj, no park tez nie jest taki zly... Byle ze swoimi ludzmi :) Z jaka radoscia Norek biegnie na pierwszym zdjeciu z postu 905!:megagrin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagienka Posted August 8, 2010 Share Posted August 8, 2010 Jedno ze wspomnień mi się wcale ale to wcale nie podoba... brrrr :look3: Reszta boska :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jotpeg Posted August 9, 2010 Share Posted August 9, 2010 [quote name='moana']Z jaka radoscia Norek biegnie na pierwszym zdjeciu z postu 905!:megagrin:[/QUOTE] trafna uwaga; to zdjecie zostalo zrobione zaraz po przyjezdzie nad morze, po wielogodzinnej podrozy - Norek cieszy sie z wolnosci, przestrzeni i wakacji :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jotpeg Posted August 12, 2010 Share Posted August 12, 2010 wszystko pieknie-ladnie, ale nie napisalam ze Norek zostal pogryziony. w piatek po poludniu; mijali sie z nieznanym nam jamnikiem, calkiem spokojnie i obojetnie. obwachali tam, gdzie zwyczaj nakazuje, po czym jamnik znienacka... ugryzl Norka w pupe. Norek az podskoczyl i rzucil sie na wroga. zostali rozdzieleni. w glowie mi sie nie miesci, zeby pies mogl byc taka podstepna menda :angryy: rzecz w tym, ze jamnik nie dawal zadnych sygnalow ostrzegawczych, Norek - jak mu sie ktos mniej podoba to: jez na grzbiecie, ogon w gorze, bokserski krok. jesli dochodzi do zwarcia, Norek klata pcha przeciwnika na glebe. a tu byl postepny cios w plecy. wlascicielka jamnika tego nie widziala, i pewnie sadzi ze to nasz zaatakowal niewiniatko :angryy: bylismy zszokowani. Norka jeszcze tak wstrzasnietego :-( nie widzialam - trzasl sie caly, z nerwow az kupke zrobil i roztrzesieni wrocilismy do domu. krew sie lała okropnie! :-( wytarlam napredce chusteczka, a w domu umylismy pupe, dostal tez cos dobrego do jedzenia, bylismy wszyscy rozdygotani. na szczescie zagoilo sie jak na psie - rana byla nie w samym >otworze< ale tuz obok. nie rozumiem, jak pies moze przywitac sie zyczliwie, po czy bez zadnego powodu ani ostrzezenia ugryzc. to nie jest psie zachowanie, ale ludzie - wredne, falszywe i postepne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagienka Posted August 12, 2010 Share Posted August 12, 2010 Strasznie dziwne zachowanie faktycznie... i że do krwi... czasami psiaki się po prostu postraszą, ale tylko się obślinią i po rozdzieleniu nie ma żadnych obrażeń, a tutaj, aż do krwi... :shake: A jak się zachowała właścicielka po tym zajściu? Mówisz, że pewnie podejrzewała Norka, ale mówiła coś? Pewnie to nie pierwszy raz jamniora... Jestem potwornie przewrażliwiona na tego typu sytuacje, bo po 2 tyg posiadania psa, Morie zaatakował wilczur, który uciekł z posesji, której pilnował... więc wiem jaki to stres potworny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jotpeg Posted August 13, 2010 Share Posted August 13, 2010 wlascicielka jamnika po prostu z nim odeszla, ale tez my jej nie zatrzymywalismy - skoncentrowalismy sie na Norku. rzeczywiscie, mysle, ze wredniak tak robi innym psom, ale jego pancia powinna w takim razie przeciwdzialac, a nie - jak gdyby nigdy nic :shake: dobrze, ze Noras nie nabyl zadnych psychicznych urazow (i tak nie jest zbyt towarzyski do innych psow). jutro wyjezdzamy na wies odbudowac sie psychicznie - Micius i Norek juz sie pakuja :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moana Posted August 15, 2010 Share Posted August 15, 2010 Biedny Noreczek... Rudek tez ma niestety za soba pogryzienia... Raz sobie sam zawinil wlazac na terytorium Saby, ONki mojego wujka, ale raz pogryzla go suka (duza, chyba mix ON i husky), ktora wybiega czasem ze swojej posesji i szuka ofiary... Rudek ja wkurza, bo zawsze biega sobie a ona siedzi w kojcu, wiec jak sie urwie z choinki to sie odgryza... Moim zdaniem jest skrzywiona psychicznie ... Pewnie ten jamnik tez ... niestabilny psychicznie byl... Odpoczywajcie sobie dobrze :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amanita Posted August 15, 2010 Share Posted August 15, 2010 Piękne, wakacyjne wspomnienia. Noras nic się nie zmienia. Pszczółeczka nasza kochana:loveu: Współczujemy przeżyć. Biedny Norek i jego pupka. Nas już jakiś czas temu zaatakował coś a'la dog kanaryjski:-( Całe szczęście, był na smyczy. Azalka miała trochę pokiereszowane boki, a ja kolano. Też się trzęsłam później dobre dwie godziny. Jotpeg, ucałuj, proszę, Złotego w pyszczek od ciotki Amanity;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Halo (Alfa i Zuzia) Posted August 15, 2010 Author Share Posted August 15, 2010 [quote name='jotpeg'] w glowie mi sie nie miesci, zeby pies mogl byc taka podstepna menda :angryy: [/QUOTE] skoro właściciele upodabniają się do psów to pewnie i na odwrót działa. Wyobrażasz sobie jaką mendą może być właścicielka? :crazyeye: Norek i Pan Kot to mają dobrze. Wakacje, domek na wsi. Nie to co niektórzy ludzie ;) ale jak sie tak patrzy na obecne życie Norka (jestem małym, żółtym, połamanym pieseczkiem ze schroniska), to wiadomo że szukanie domów ma sens. Choć nie zawsze trafiają dobrze, to niektóre za to super. Pozdrawiam, nie wiem kiedy znowu dopadnę net. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jotpeg Posted August 26, 2010 Share Posted August 26, 2010 wrocilismy. to byl piekny tydzien z piekna pogoda i czasem dla siebie. teraz jest troche smutno; wakacje nieodwracalnie skonczone. [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/327/464738470a095cb5med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/331/d6d3c86c1503fd3fmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/327/cbe79a148a0b02c7med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/327/bbda28ec5154c7d5med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/327/f4aaac0b599b2be7med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/331/18d7c3d7f6b27a42med.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagienka Posted August 26, 2010 Share Posted August 26, 2010 Norek na ostatnim zdjęciu został chyba obfocony w momencie kiedy mu objawiłaś tą smutną prawdę o końcu wakacji... ech... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jotpeg Posted September 7, 2010 Share Posted September 7, 2010 w zeszłym tygodniu zwierzaki byly chore. Micius sie pochorował, wymiotował niczym, potem biegunka, ni nie jadł, ale pił. We środe rano pojechaliśmy do weta, po raz pierwszy z nimi oboma razem - Norek wyglądał na zdrowego, ale rano dostał biegunki. Po raz pierwszy Miciuś nie bronił się, ewidentnie szukał pomocy. Długie badanie, 2 zastrzyki + kroplówka - to wszystko zniósł cierpliwie. Norek wspinał się, żeby zobaczyć, co się z nim dzieje! to było wzruszające... W czasie badania kota Norek czekał pod stołem, a potem przyszła na niego kolej. Po raz pierwszy Norek bronił się u weta, wyrywał, kłapał paszczą i usiłował ugryźć doktora! Także chłopcy zamienili się rolami... Obaj potem byli na diecie, Miciuś - specjalna wetkarma, Norek - kleik ryżowy. Na drugi dzień wizyta kontrolna, ale Miciuś był już jak nowonarodzony, natomiast Morek czuł się cały czas dobrze, więc w ogóle nie wiedział, po co ta afera z wetem... Obawiałam się, żeby inne koty się nie pozarażały - mamy tu wymiane sąsiedzką (oprócz Miciusia są trzy, razem cztery - i Norek musi je wszystkie znosić), ale nikt więcej nie padł ofiarą. [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images42.fotosik.pl/221/ea281280ba813776med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images42.fotosik.pl/221/7b38bca44916ee83med.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagienka Posted September 8, 2010 Share Posted September 8, 2010 Ale nie wiadomo co to za tajemnicza infekcja? Najprawdopodobniej coś wszamał? A Norek cudny, że te kocie dziwa znosi tak dzielnie i jeszcze się zamartwia czy aby krzydy kotu nie robią... :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Halo (Alfa i Zuzia) Posted September 9, 2010 Author Share Posted September 9, 2010 Biedne stwory! Dobrze że dobrze się wszystko skończyło. Mój kot Maciej nie miał tyle szczęścia i już za TM. Norek na tych zdjęciach wygląda zadziornie bardzo. Norek-Zadziorek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jotpeg Posted September 13, 2010 Share Posted September 13, 2010 [quote name='Jagienka']Ale nie wiadomo co to za tajemnicza infekcja? Najprawdopodobniej coś wszamał?[/QUOTE] raczej nie - jedli to samo, co zawsze. mysle ze to jakas zarazliwa zaraza byla, skoro Norka tez wzielo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jotpeg Posted September 13, 2010 Share Posted September 13, 2010 [quote name='Halo (Alfa i Zuzia)']Biedne stwory! Dobrze że dobrze się wszystko skończyło. Mój kot Maciej nie miał tyle szczęścia i już za TM. Norek na tych zdjęciach wygląda zadziornie bardzo. Norek-Zadziorek.[/QUOTE] Mysle, ze mieliesmy troche szczescia i odkrylismy b.dobrego doktora (przewertowalam forum miau - zeby wybrac weta bardziej kociego). szkoda wielka Macieja - akurat ostatnio ogladalam jego foty na Norkowym watku - to dla niego szukalas leku, prawda? Norek jest zadziorrrasem; zawsze probuje robic dym, kiedy widzi rownego sobie (wagowo) zawodnika, takich trzeba unikac na spacerach, bo Norek chce ich rzucic na glebe. wiekszych od siebie sie boi, jest rozsadny, wiec pierwszy nie zaczyna, ale jak ktorys do niego podchodzi, to Norek nie poddaje sie, tylko sie stawia. Mial wielkie szczescie, ze go wyrwalyscie z azylu w Zorach przed wyjazdem do Myslowic - z takich zadziorrrnych charakterem predzej czy pozniej trafilby na silniejszego... wlasnie wrocilismy z weekendu na wsi - pogody nie bylo, ale wszyscy zadowoleni, zwlaszcza kot mial cojesienne osiagniecia w grach z myszami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Halo (Alfa i Zuzia) Posted September 17, 2010 Author Share Posted September 17, 2010 Nie, Jotpeg, Kocur Czarny dla którego szukałam leku ma się dobrze - rządzi stadem kotów na działkach. Ostatnio mu kieł wypadł. Na zimę wezmę go do domu. Kocur Czarny przeżyje nas wszystkich. Umarł Maciej-wielki Rudy, długowłosy kocur który trafił do mnie jakieś 3 lata temu. Nie wiadomo ile miał lat. Bardzo kochał moją mamę mieszkał u niej i był jej kotem. Zachorował na nerki, wszystko na raz mu się posypało, nie było co leczyć. Norek to jest Zadziorek. Podczas pobytu na tymczasowej działce ustawiał tam wszystkie nasze psy, nawet wielkiego Tedka (w typie owczarka niemieckiego). W ogóle ustawiał nawet nas. Jak się nim nikt nie zajmował-nie przytulał i nie głaskał, to wchodził do swojej budy i gryzł każdego kto dotykał budy. Kochany pieseczek! Pogłaszcz go ode mnie. Pana Kota też! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jotpeg Posted September 20, 2010 Share Posted September 20, 2010 Norek dostał nowe legowisko. Kot zaakceptował nabytek. Foty wkrótce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jotpeg Posted September 23, 2010 Share Posted September 23, 2010 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/344/699e3864941b9cb5med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images43.fotosik.pl/344/0dfda2fb50a1e290med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images41.fotosik.pl/340/31a4ff1540021dc6med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images44.fotosik.pl/316/db46fe1cf998f005med.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jotpeg Posted September 23, 2010 Share Posted September 23, 2010 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images42.fotosik.pl/228/ff06355fde0bfde5med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/344/d22f4b97a729b44bmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/344/44e18885a4925f5fmed.jpg[/IMG][/URL] jak widać, nowe łóżko pasuje wszystkim użytkownikom :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.