Moli@ Posted August 7, 2015 Share Posted August 7, 2015 [url=http://www.tinypic.pl/fjhb00706sbt][/URL] godzina 18:00 w słońcu [url=http://www.tinypic.pl/jeu6t2zh9e9e][/URL] godzina 18:00 w cieniu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted August 7, 2015 Share Posted August 7, 2015 [email protected] osłabiaj do reszty....Ja umieram z upału, ból głowy nie do wytrzymania chociaż w domu jestem, w lesie a nie w mieście a co dopiero psiaki ubrane w futerka!...o jeju...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted August 7, 2015 Share Posted August 7, 2015 [email protected] osłabiaj do reszty....Ja umieram z upału, ból głowy nie do wytrzymania chociaż w domu jestem, w lesie a nie w mieście a co dopiero psiaki ubrane w futerka!...o jeju...... Też już mam dość tych upałów...tej wegetacji a prognozują jeszcze tydzień tej męki...psom współczuję szczególnie czarnym i starszym...przetrzymamy nie mamy innego wyjścia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted August 7, 2015 Share Posted August 7, 2015 Ja od kilku dni mam w pokoju w pracy 34 stopnie celsjusza i dwie godziny jazdy autobusem w temperaturze wyzszej niż na zewnatrz. Jak wracam to nawet nie wiem czy zyje jeszcze..........Z psami ( sa czarne )wychodzę po pracy dosłownie na 10 minut bo one nie dają rady i zawracają do domu, długie spacery tylko po godzinie 22. A urlop dopiero w listopadzie........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted August 8, 2015 Share Posted August 8, 2015 Ja od kilku dni mam w pokoju w pracy 34 stopnie celsjusza i dwie godziny jazdy autobusem w temperaturze wyzszej niż na zewnatrz. Jak wracam to nawet nie wiem czy zyje jeszcze..........Z psami ( sa czarne )wychodzę po pracy dosłownie na 10 minut bo one nie dają rady i zawracają do domu, długie spacery tylko po godzinie 22. A urlop dopiero w listopadzie........ Szaleństwo...naprawdę współczuję... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted January 5, 2016 Share Posted January 5, 2016 zapisuję wątek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted February 16, 2016 Share Posted February 16, 2016 (edited) 4 luty za nami..Kerusek już 4 lata z nami Dziękujemy za 15 kg suchej karmy BRIT PREMIUM SENIOR dla Kerusa od zachary za 10 kg suchej karmy ARION dla Stefanii od doris66 i za 2 kg suchej karmy dla bezdomnych kotów od zachary Edited February 17, 2016 by Moli@ aktualizacja Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted February 16, 2016 Share Posted February 16, 2016 Moli@, postawiłyście na nogi umierającego, zamarzniętego pod sniegiem staruszka i pewnie nikt się nie spodziewał,że jego czas będzie jeszcze odmierzany latami....Wygladało na to, że .....przynajmniej odejdzie z tego świata w ciepełku....a tu?.Niespodzianka! 4 rok drepcze Kerusek! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted February 19, 2016 Share Posted February 19, 2016 O 16.02.2016o21:36, zachary napisał: Moli@, postawiłyście na nogi umierającego, zamarzniętego pod sniegiem staruszka i pewnie nikt się nie spodziewał,że jego czas będzie jeszcze odmierzany latami....Wygladało na to, że .....przynajmniej odejdzie z tego świata w ciepełku....a tu?.Niespodzianka! 4 rok drepcze Kerusek! Fakt, nikt nie przewidział że z Keruska taki "czerstwy" staruszek Kerusek już 5 rok drepcze, pyszczy do zbyt nachalnych psów...chłopak na schwał Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted August 19, 2016 Share Posted August 19, 2016 Kerusek zaczyna chorować... zupełnie traci orientację w terenie, często bywa pobudzony wtedy szczeka i kręci się w koło. Siusia gdzie popadnie...na meble, drzwi, ściany...na własne legowisko. Nie pozwala się czesać, przecierać, kąpać - wyrywa się, warczy, szczeka.... Starość jest straszna... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted September 2, 2016 Share Posted September 2, 2016 Kerusek już po śniadanku, chłopak ma wilczy apetyt (:...wybrał się na obchód terenu...siedzę i czekam kiedy głośnym szczekaniem zawoła...chcę do domu. Poderwać wszystkich na nogi o 4 nad ranem...Kerusek potrafi (: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted September 3, 2016 Share Posted September 3, 2016 dywaniki Keruska....wielkie pranie, czyszczenie, wietrzenie.... Niebieskie sprezentowali sąsiedzi :) Pierwszy spacerowicz....Maniek ;) Już prawie świta...czas na spacerek.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted September 5, 2016 Share Posted September 5, 2016 [/URL Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted September 7, 2016 Share Posted September 7, 2016 Wyniki badań (odbiorę/wstawię w piątek), są dobre...między innymi morfologia, próby wątrobowe, próby nerkowe...Opinia lekarki - "gdyby pieski o połowę młodsze miały takie to bardzo bym się cieszyła". W badaniu osłuchowym - serce, płuca w normie. Dokładne oględziny zewnętrznych narządów, skóry, sierści niczego niepokojącego nie sugerują. Starość nie radość...Kerusek będzie dostawał preparat na "przewietrzenie" mózgu. Waży 14 kg PS No cóż, nie prowadzimy super hotelu, nie jesteśmy super domem tymczasowym... non stop komuś do "pięt" nie dorastamy...dobrze że Kerus i pozostałe psy, koty przebywające pod nasza opieką o tym nie wiedzą bo strajk ogłosiłyby (: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted September 8, 2016 Share Posted September 8, 2016 Badanie moczu do powtórki...wskazuje na lekką dysfunkcję nerek Koszt badania 14 zł (zapłacono gotówką - paragon wcięło) W przyszłym tygodniu będą do odbioru zamówione przez wetkę preparaty dla Keruska Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted September 9, 2016 Share Posted September 9, 2016 Badanie moczu: 09.09 (powtórzone). Odbiorę i wstawię w przyszłym tygodniu. Telefonicznie: Barwa - żółty Przejrzystość - klarowny Gęstość względna - 1,015 Odczyn (pH) - 7 Białko śladowe Krwinki białe - 5-10 Nabłonki wielokątne sporadyczne Odczekujemy kilka dni... i 3 badanie moczu. Wyniki niejednoznaczne... Koszt badania 14 zł (zapłacono gotówką - paragon) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted September 14, 2016 Share Posted September 14, 2016 Preparaty dla Kerusa nadal nie dojechały do lecznicy... Zalecenia: - Podawanie żurawiny w celu zakwaszenia - Dieta niskobiałkowa Potrzebna karma niskobiałkowa! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted September 14, 2016 Share Posted September 14, 2016 Kerusek ma 1 deklarację stałą - 10 zł miesięcznie od Wiedźma Bardzo dziękujemy... to już 5 rok Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted September 15, 2016 Share Posted September 15, 2016 Royal Canin Renal - dzienna porcja około 200 g - mamy na około 10 dni...co dalej? Diagnostyka krwi - 80 zł Badanie moczu - 2x14 zł = 28 zł Sucha karma Royal Canin Renal - 2 kg - 39,90 zł Preparaty - 30,03 zł ______________ 177,93 zł - zapłacono Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted September 15, 2016 Share Posted September 15, 2016 Psi preparat zamówiony przez wetkę dotarł do lecznicy, kosztuje 60 zł... ze względu na cenę zrezygnowałam, zamiennie wetka wypisała "ludzki". W aptece był dodatkowo w promocji 10,04 zł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted September 15, 2016 Share Posted September 15, 2016 zaglądam do pieska cudnego....trzeba by go wspomóc bo puściutko tu;) WRÓCE Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted September 15, 2016 Share Posted September 15, 2016 Godzinę temu, kiyoshi napisał: zaglądam do pieska cudnego....trzeba by go wspomóc bo puściutko tu;) WRÓCE Zapraszam :) Keruskowi też będzie miło... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted September 16, 2016 Share Posted September 16, 2016 Kerusek zjadł 100 g suchego Royala + odrobinę konserwy z kurczaka z witaminami...do pyszczka 1 tabletkę Żuramixu + 1/2 Lucetamu. Po godzinie zameldował się pod lodówką i w krzyk...głodny jestem ,) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted September 16, 2016 Share Posted September 16, 2016 Kerusiu sciskam za zdrowenko caluje lapenki Ciociu Moli wycaluj wszystkie laptunie cudne i Dianunie serce mam num konta przeciez to choc cegielenke wysle a moze ktos wyczaruje kramik dla Kerusia i Dianuni? podaruje ksiazki 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted September 16, 2016 Share Posted September 16, 2016 9 godzin temu, Moli@ napisał: Kerusek zjadł 100 g suchego Royala + odrobinę konserwy z kurczaka z witaminami...do pyszczka 1 tabletkę Żuramixu + 1/2 Lucetamu. Po godzinie zameldował się pod lodówką i w krzyk...głodny jestem ,) Cuuudny maluteczek czytam serdecznie usmiecham w sercu jak ma dziadziuniu cudny sciskuniam za Was dziekuje poleciala cegielenka teraz ciociu koyoshi jak dobrze ze jestes u maluteczka 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.