Tola Posted April 26, 2012 Posted April 26, 2012 (edited) [quote name='Gosiapk']Co słychać u ślicznotki?[/QUOTE] [B]Bardzo potrzebne na jutro mocno zaciśnięte kciuki!!!!!!!!!!![/B] Edited April 26, 2012 by Tola Quote
Havanka Posted April 26, 2012 Posted April 26, 2012 [quote name='Tola'][B]Bardzo potrzebne na ja jutro mocno zaciśnięte kciuki!!!!!!!!!!![/B][/QUOTE] Naprawdę, z trudem się powstrzymuję, zeby pytać, ale wytrzymam jeszcze do jutra. Oczywiście wszystkie kciuki, jakie posiadam, mocno zaciskam !!!! Quote
Tola Posted April 26, 2012 Posted April 26, 2012 [quote name='Havanka']Naprawdę, z trudem się powstrzymuję, zeby pytać, ale wytrzymam jeszcze do jutra. Oczywiście wszystkie kciuki, jakie posiadam, mocno zaciskam !!!![/QUOTE] A ja jestem tak zestresowana, ze nie wiem jak wytrzymam do jutra. Quote
Havanka Posted April 26, 2012 Posted April 26, 2012 [quote name='Tola']A ja jestem tak zestresowana, ze nie wiem jak wytrzymam do jutra.[/QUOTE] Dlatego właśnie jutro nie chciałabym być na Twoim miejscu, ale obok Ciebie... Powodzenia !!! Quote
Murka Posted April 27, 2012 Posted April 27, 2012 Olinka jest już w swoim domku, w Zwierzyńcu :) Tola na pewno napisze szczegóły jak wróci (bo oni ją tam zawieźli). Quote
Havanka Posted April 27, 2012 Posted April 27, 2012 [quote name='Murka']Olinka jest już w swoim domku, w Zwierzyńcu :) Tola na pewno napisze szczegóły jak wróci (bo oni ją tam zawieźli).[/QUOTE] Tak, ja już wiem, ale czekam na szczegóły. Ciekawe jak Olinka przeżyła rozstanie z Murką; czy była bardzo zestresowana. Bidula, kolejna zmiana w jej życiu. Mam jednak nadzieję, że już ostatnia. Quote
Tola Posted April 27, 2012 Posted April 27, 2012 (edited) [quote name='Havanka']Tak, ja już wiem, ale czekam na szczegóły. Ciekawe jak Olinka przeżyła rozstanie z Murką; czy była bardzo zestresowana. Bidula, kolejna zmiana w jej życiu. Mam jednak nadzieję, że już ostatnia.[/QUOTE] I własnie te chwile rozstan są dla mnie bardzo stresujące, bo żal mi psiaków i tego ich strachu przed nieznanym... Serce mi pekało, jak sunia przed odjazdem patrzyła na Murkę... Na pewno sądziła, ze to juz jej świat na zawsze. Ale tak trzeba, bo kazdy pies musi miec swój dom - po to je ratujemy. Więc Olinka ma swój dom:multi: Zamieszkała w Zwierzyńcu, na 1 piętrze, z 2 dorosłych ludzi (pan jest niepełnosprawny) i kotem; niedawno odszedł ich 14 letni pies no i postanowili pomóc jakiemuś ze schroniska. W domu wiszą jeszcze obróżki i smyczki po staruszku, pani pokazywała albumy ze zdjęciami. Wiem, ze był leczony w Zamościu (35 km), a ostatnie dni przed śmiercia ten sam wet przyjezdzał do niego. Na razie Olinka (imię zostaje) jest troszkę przestraszona, ale myslę, ze wszystko będzie dobrze. Pani dzwoniła juz 2 razy:cool3: Troszkę przerażają sunię schody, ale musi sobie poradzic. Za to ogonkiem macha cały czas:lol: Pani mówi, ze chyba sobie Olinkę wysniła:cool3: Okazało sie również, ze na tej samej ulicy mieszka moja znajoma, która przeprowadziła się niedawno z Zamościa. Będzie więc pełna kontrola:cool3: [B]Dziękuję Murce za opiekę nad sunieczką i wszystkim, którzy pomagali i kibicowali Olince w znalezieniu domu. [/B]Wieczorem wrzucę zdjęcia. Edited April 27, 2012 by Tola Quote
Havanka Posted April 27, 2012 Posted April 27, 2012 Czyli Olinka zamieszkała w bloku? Czy będzie miała możliwość wybiegania sie? Ona to uwielbia ! Nie na darmo Murka pisała o niej - "antystatyczna". To takie żywe sreberko, wszędzie jej pełno. Na pewno wniesie wiele radości do nowego domu. Dobrze, ze będzie miała kocie towarzystwo. Czy będą jakieś relacje z domku? Sorry, ze tyle tych pytań, ale bardzo jestem ciekawa... Quote
Gosiapk Posted April 27, 2012 Posted April 27, 2012 Hura hura hurrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrraaaaaaaaaaaaaaaa :multi: Quote
Jelena Muklanowiczówna Posted April 27, 2012 Author Posted April 27, 2012 Bardzo się cieszę z takiego obrotu sprawy. Dajcie znać, kiedy zmienić tytuł - czy już teraz, czy odczekamy trochę. Olinko - powodzenia! Quote
Tola Posted April 27, 2012 Posted April 27, 2012 (edited) [quote name='Havanka']Czyli Olinka zamieszkała w bloku? Czy będzie miała możliwość wybiegania sie? Ona to uwielbia ! Nie na darmo Murka pisała o niej - "antystatyczna". To takie żywe sreberko, wszędzie jej pełno. Na pewno wniesie wiele radości do nowego domu. Dobrze, ze będzie miała kocie towarzystwo. Czy będą jakieś relacje z domku? Sorry, ze tyle tych pytań, ale bardzo jestem ciekawa...[/QUOTE] Pani mieszka obok lasu, bo Zwierzyniec lezy w Roztoczańskim Parku Narodowym. Są tam wspaniałe trasy spacerowe. Ja często jęzdzę tam ze swoimi sukami. Ma tez na dole taki niewielki ogrodzony ogródek. Ale po drugiej stronie domu jest ulica, więc Olinka będzie raczej chodziła na spacery do lasu; tak wg pani wyprowadzany był poprzedni pies. W czasie pierwszej rozmowy z panią mówiłam, ze Olinka potrzebuje duzo ruchu - pani zapewniała, ze będzie miała do tego warunki. Pan ma niepełnosprawna rękę i równiez wychodził z psem na spacery. Mam nadzieję, ze Olinka będzie tam szczęsliwa; ale wszystko pokaże życie... Na razie jestem z pania w kontakcie telefonicznym. A moja bardzo dobra kolezanka jezdzi bardzo często do tej naszej wspólnej znajomej - sąiadki pani. Więc mysle, ze wiadomosci bedą. Ze zmianą tytułu raczej odczekamy trochę. Edited April 27, 2012 by Tola Quote
Havanka Posted April 27, 2012 Posted April 27, 2012 [quote name='Tola']Pani mieszka obok lasu, bo Zwierzyniec lezy w Roztoczańskim Parku Narodowym. Są tam wspaniałe trasy spacerowe. Ja często jęzdzę tam ze swoimi sukami. Ma tez na dole taki niewielki ogrodzony ogródek. Ale po drugiej stronie domu jest ulica, więc Olinka będzie raczej chodziła na spacery do lasu; tak wg pani wyprowadzany był poprzedni pies. W czasie pierwszej rozmowy z panią mówiłam, ze Olinka potrzebuje duzo ruchu - pani zapewniała, ze będzie miała do tego warunki. Pan ma niepełnosprawna rękę i równiez wychodził z psem na spacery. Mam nadzieję, ze Olinka będzie tam szczęsliwa; ale wszystko pokaże życie... Na razie jestem z pania w kontakcie telefonicznym. A moja bardzo dobra kolezanka jezdzi bardzo często do tej naszej wspólnej znajomej - sąiadki pani. Więc mysle, ze wiadomosci bedą. Ze zmianą tytułu raczej odczekamy trochę.[/QUOTE] Teraz mam już pełniejszy obraz. Fajnie się złożyło, że Twoja koleżanka, często bywa w pobliżu obecnego domku Olinki. Oby wszystko się dobrze ułożyło. Olinka jest bardzo radosnym psiakiem i nie sposób jej nie polubić. Quote
Tola Posted April 27, 2012 Posted April 27, 2012 Własciwie wyszło tylko jedno zdjęcie - na kolanach u nowego pana [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg716/scaled.php?server=716&filename=olineks.jpg&res=landing[/IMG] Quote
Gosiapk Posted April 27, 2012 Posted April 27, 2012 Wygląda na zadowoloną siedząc na kolankach nowego pana :) Quote
Havanka Posted April 28, 2012 Posted April 28, 2012 Powodzenia Olinko, mam nadzieję, że będzie ci dobrze w nowym domu ! Quote
Tola Posted April 28, 2012 Posted April 28, 2012 (edited) Ja tez zyczę Olince powodzenia i duzo miłosci. Suczka jest fantastyczna i na pewno da duzo radosci nowym opiekunom. Po incydencie z Frajdą te piersze dni po adopcji są dla mnie cięzkie, boje się kazdego telefonu z nowego domu. [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/208385-Frajda-się-znalazła!!!-Ma-wreszcie-wspaniały-dom-i-jest-kochana[/URL] Wiele osób tu na watku pamieta na pewno sunię. To co przezyłam przy adopcji Frajdy zostanie chyba we mnie do konca zycia. Edited April 28, 2012 by Tola Quote
LANS Posted April 28, 2012 Posted April 28, 2012 Cieszę się , ale tak jak Tola, w pierwszych dniach po adopcji jestem pełna obaw - poczekam na potwierdzenie, że suczka trafiła do wspaniałego domu. Quote
Tola Posted April 28, 2012 Posted April 28, 2012 (edited) Dzwoniła pani Olinki - noc minęła spokojnie, rano był spacerek i zrobione wszystko co trzeba:cool3: Olinka poznała juz wszystkie psy mieszkające po sąsiedzku; wzbudza zachwyt sąsiadów i znajomych - ze taka malutka i taka przymilna. Sunia była tez u weta po obróżkę przeciw kleszczom. Edited April 28, 2012 by Tola Quote
zadra Posted April 29, 2012 Posted April 29, 2012 [quote name='Tola']Dzwoniła pani Olinki - noc minęła spokojnie, rano był spacerek i zrobione wszystko co trzeba:cool3: Olinka poznała juz wszystkie psy mieszkające po sąsiedzku; wzbudza zachwyt sąsiadów i znajomych - ze taka malutka i taka przymilna. Sunia była tez u weta po obróżkę przeciw kleszczom.[/QUOTE] Wspanialw wiadomości.Powodzenia malutka!!! Quote
Havanka Posted April 29, 2012 Posted April 29, 2012 [quote name='Tola']Dzwoniła pani Olinki - noc minęła spokojnie, rano był spacerek i zrobione wszystko co trzeba:cool3: Olinka poznała juz wszystkie psy mieszkające po sąsiedzku; wzbudza zachwyt sąsiadów i znajomych - ze taka malutka i taka przymilna. Sunia była tez u weta po obróżkę przeciw kleszczom.[/QUOTE] Pierwsze lody przełamane ! Olinka nie może NIE WZBUDZAĆ zachwytu, ona jest "zbudowana" z samej radości ! Oby tak dalej !!! Quote
Gosiapk Posted April 29, 2012 Posted April 29, 2012 [quote name='Tola']Dzwoniła pani Olinki - noc minęła spokojnie, rano był spacerek i zrobione wszystko co trzeba:cool3: Olinka poznała juz wszystkie psy mieszkające po sąsiedzku; wzbudza zachwyt sąsiadów i znajomych - ze taka malutka i taka przymilna. Sunia była tez u weta po obróżkę przeciw kleszczom.[/QUOTE] Rozumiem Wasze obawy, ale po takich informacjach moja nadzieja i wiara w pozytywne zakończenie tej adopcji u mnie rośnie :) Jednak adopcje do domów, w których już były psy, a szczególnie te kochane, które odeszły w starszym wieku, kończą się dobrze. Quote
Tola Posted April 29, 2012 Posted April 29, 2012 [quote name='Gosiapk']Rozumiem Wasze obawy, ale po takich informacjach moja nadzieja i wiara w pozytywne zakończenie tej adopcji u mnie rośnie :) Jednak adopcje do domów, w których już były psy, a szczególnie te kochane, które odeszły w starszym wieku, kończą się dobrze.[/QUOTE] Obyś miała rację:) Quote
Havanka Posted April 30, 2012 Posted April 30, 2012 Dostałam sms-a od Toli; Olinka z Mańkiem bawią sie. Malutka rządzi ! Mam też zdjecie, ale nie umiem go tutaj wkleić. Tola chwilowo bez dostepu do neta. Na pewno wrzuci zdjęcia, kiedy będzie miała mozliwość. Quote
Murka Posted April 30, 2012 Posted April 30, 2012 Ja tam czuję w kościach, że Olinka nie wróci ;) Dlatego też robię rozliczenie końcowe: [B]Stan konta na 10 kwiecień wynosił -293,30 zł Wpłaty:[/B] +293,30 zł Fundacja ZEA [B]Razem: 0 zł[/B] [B]Koszty:[/B] -144,50 zł hotelowanie (11-27.04) -5 zł odrobaczenie [B]Razem: -149,50 zł[/B] [COLOR=#ff0000][B]Pozostałość po hotelowaniu Olinki wynosi -149,50 zł.[/B][/COLOR] Quote
zadra Posted May 1, 2012 Posted May 1, 2012 [quote name='Havanka']Dostałam sms-a od Toli; Olinka z Mańkiem bawią sie. Malutka rządzi ! Mam też zdjecie, ale nie umiem go tutaj wkleić. Tola chwilowo bez dostepu do neta. Na pewno wrzuci zdjęcia, kiedy będzie miała mozliwość.[/QUOTE] W taki razie cierpliwie czekajmy! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.