jmw Posted July 11, 2009 Posted July 11, 2009 patrzcie co znalazłam w necie :-o :crazyeye: [url=http://www.youtube.com/watch?v=yc5XtX-ILTE]YouTube - Duch Michaela Jacksona Ghost At Neverland http://arania.pinger.pl/[/url] straszne, no straszne, duch Michaela Jacksona... jak to oglądałam (już wczoraj) nie mogłam spać w nocy... a na wieczorny spacer wyciągnęłam siostrę, bo się bałam że mnie duchy zaatakują :evil_lol: tu jest jeszcze artykuł: [url=http://www.plejada.pl/4,21659,news,,1,duch_jacksona_nawiedza_neverland,artykul.html]Duch Jacksona nawiedza Neverland? - Muzyka - Plejada - Sprawdź, co słychać w show-biznesie[/url] Quote
HuSkYy-Paulina-94 Posted July 11, 2009 Posted July 11, 2009 a widziałam to ale wszędzie piszą że to bzdura że to jest zwykły cień wystarczyło sie pobawić troche więc nie wiem komu wierzyć:roll::evil_lol::evil_lol: Quote
jmw Posted July 11, 2009 Posted July 11, 2009 [quote name='HuSkYy-Paulina-94']a widziałam to ale wszędzie piszą że to bzdura że to jest zwykły cień wystarczyło sie pobawić troche więc nie wiem komu wierzyć:roll::evil_lol::evil_lol:[/quote] eee, ja i tak się boję :evil_lol: :diabloti: :lol: jak mój kuzyn (9 lat) to zobaczył to zrzucił klawiaturę z biurka :lol: chociaż widziałam straszniejsze filmy. Quote
fibi:) Posted July 25, 2009 Posted July 25, 2009 nie straszcie ludzi:eviltong: gdy idę z moją sunia na spacer to zawsze mijamy taki mały lasek,a ona zawsze staje i nie chce iść:-o. muszę ją na rękach przenosić. to niby nic takiego,ale jak czasem wracamy poznym wieczorem to się boję. i jeszcze opowiastki starszych sąsiadek że w tym lesie straszy bo w czasie wojny tam ludzie ginęli Quote
jmw Posted July 26, 2009 Posted July 26, 2009 [quote name='fibi:)']nie straszcie ludzi:eviltong: gdy idę z moją sunia na spacer to zawsze mijamy taki mały lasek,a ona zawsze staje i nie chce iść:-o. muszę ją na rękach przenosić. to niby nic takiego,ale jak czasem wracamy poznym wieczorem to się boję. i jeszcze opowiastki starszych sąsiadek że w tym lesie straszy bo w czasie wojny tam ludzie ginęli[/quote] nie strasz człowieka :evil_lol::diabloti: ej, opowiedz coś więcej o tym lasku! Quote
fibi:) Posted July 27, 2009 Posted July 27, 2009 nie ma co opowiadać :-) historia jakich wiele.mieszakm na wsi-czyli wiecie,jedna główna droga,dom obok domu.ten lasek jest koło zabudowań moich sąsiadów.i babacia mówiła że w czasie wojny zastzrelili tam dwóch synów sąsiadki z naprzeciwka-ona rzecz jasna nie żyje już.kobieta do końca życia mówiła że widzi ich w tym lesie,a ludize mówili że tanm straszy......konie też nie chcą tamtędy przechodizć:roll: .......... i moja sunia też nie chce Quote
HuSkYy-Paulina-94 Posted July 27, 2009 Posted July 27, 2009 [quote name='fibi:)']nie ma co opowiadać :-) historia jakich wiele.mieszakm na wsi-czyli wiecie,jedna główna droga,dom obok domu.ten lasek jest koło zabudowań moich sąsiadów.i babacia mówiła że w czasie wojny zastzrelili tam dwóch synów sąsiadki z naprzeciwka-ona rzecz jasna nie żyje już.kobieta do końca życia mówiła że widzi ich w tym lesie,a ludize mówili że tanm straszy......konie też nie chcą tamtędy przechodizć:roll: .......... i moja sunia też nie chce[/QUOTE] ooo weź w nocy to bym miała 6 kg w gaciach jakbym miała tam przejść a w dzień tylko 3 kg xD Quote
fibi:) Posted July 27, 2009 Posted July 27, 2009 w dzień to się nie boję,ale jak idziemy tak ok.21 to mam stracha,a jeszcze dodatkowo sunia mnie straszy:mad: Quote
*Monia* Posted July 27, 2009 Posted July 27, 2009 Historia nie psia, ale o lesie ;). Byliśmy z TZem u jego brata ciotecznego na 18stce, wieś, po drugiej stronie drogi gęsty las. Popiliśmy trochę i staliśmy przy drodze kiedy mi się zachciało siusiu :roll:. Do domu było dalej niż do lasu, więc poszłam. Zdjęłam portki i jak sikalam to nagle z metr za mną strzeliła gałązka, a że ciemno tam jak w d... to nie widziałam co to. Portki w locie założyłam (dobrze że pilam bo ruchy zwolnione miałam i dokładniej wszystko wyszlo :evil_lol:) i uciekać zaczęłam. W rowie się wyłożyłam, wróciłam brudna i zmęczona :roll:. Później chłopaki mi opowiedzieli kilka historii związanych z tym lasem i mi włosy dęba stanęły... Jakoś nad ranem spojrzalam na zegarek i zobaczyłam że zatrzymał się w momencie mojego upadku w rowie (kilka razy na niego patrzyłam wcześniej i się nie zorientowałam że nie chodzi :evil_lol:), była 23.55 więc nie 24 :eviltong:. Quote
zmora0 Posted July 27, 2009 Posted July 27, 2009 Cos tam kiedyś wyczytałam, że aktywność duchów przypada na pół godziny przed i pół po północy.. ale wcale nie chce cie straszyć :evil_lol: Quote
*Monia* Posted July 28, 2009 Posted July 28, 2009 Wtedy wystraszyłam się bardziej tego że byłam sama i dzik by mi dupsko odgryzł :evil_lol:. Moja teoria jest taka, że to był dzik albo inne zwierzątko. Wilki też tam podobno grasują, chociaż wycia nie słyszałam. Quote
malagos Posted July 29, 2009 Posted July 29, 2009 Wczoraj był pogrzeb jednego z naszych znajomych rolników, z sasiedniej wsi. Zmarł nagle, poszedł po krowy na pastwisko i długo nie wracał. Zaniepokojona żona wyszła z domu i zobaczyła wszystkie 7 krów, jak stoją w kącie pastwiska i wianuszkiem cos otaczają. Głowy pochylone, bez ruchu. W środku leżał ich pan, juz nieżywy.... Quote
vege* Posted July 29, 2009 Posted July 29, 2009 To teraz ja wam coś opowiem: Jak się jedzie do mnie na działkę (jakieś 8-9km na nią jest) to po drodze może tak ok1.5-2km stoi taki dziwny strasznie dziwny dom, moja mama mi opowiadała, że kiedyś mieszkali tam cyganie i koło domu zakopali żywe dziecko (niemowlę) i do dziś tam straszy, nawet moja mama słyszała od kogoś kto miał znajomych, którzy tam mieszkali chyba 1 dobę i w nocy zaczęły się dziać dziwne rzeczy, zaczęły same talerze z półek spadać, światło się zapałało i gasło, czasem było słychać jakieś dziwne jęki i właśnie ci państwo nie wytrzymali i w nocy w piżamach uciekli z nawiedzonego domu. :crazyeye: Fajna historia co? :eviltong: Quote
Della Posted July 30, 2009 Posted July 30, 2009 swietna, tylko gdzie to ponadzmyslowe postrzeganie u psow? :razz: hehe :-) Quote
*Monia* Posted July 30, 2009 Posted July 30, 2009 To była historia o duchach :eviltong:. Niedaleko mojego bloku był dom, w którym kilka osób zmarło i było jakieś morderstwo (krew na ścianach rozmazana, blee), ale jak byłam tam w nocy to nic mnie nie straszyło :evil_lol:. Raz tylko był tam maleńki straszliwie płaczący kociak i darł się całe noce jak jego mama gdzieś wychodziła ;) Quote
Olka_Olga Posted July 30, 2009 Posted July 30, 2009 [U][B]*Monia*[/B][/U] to jest dopiero przerażające ;) Quote
*Monia* Posted July 30, 2009 Posted July 30, 2009 Koniec tej opowieści jest jeszcze bardziej przerażający, ale z duchami nic wspólnego nie ma i nie będę opisywać :shake:. Niedaleko tego domu chodziłam po trawkę dla królików i szczerze mówiąc czasem wieczorem stracha miałam :roll:. Ale to bardziej ze względu na dziwnych ludzi którzy się tam kręcili. Przejście przez cały dom w nocy nie było dla mnie straszne (z TZem się pokłóciłam i polazłam przed siebie), ale jak na ścianie zobaczyłam krew to mnie zmroziło. Ten dom był przez dzieciaki nazywany 'nawiedzonym domem'. Kiedyś na wycieczce szkolnej opowiadałam historię zasłyszaną od TZa, ale za nic nie mogę sobie jej przypomnieć. Moi koledzy i koleżanki z klasy bali się z łóżek później wychodzić :evil_lol:. Jak sobie przypomnę to napiszę. Quote
wilczanda Posted July 31, 2009 Posted July 31, 2009 Ja teraz niestety nie o duchach. Niedawno byłam z rodzicami na wsi. W gospodarstwie agroturystycznym. Fajny pokoik mięliśmy, a w kuchni jak wszystkie drzwi były zamknięte to dokumentnie NIC nie było widać. I kiedyś idę sobie w tej ciemnej kuchni i nic nie widziałam, tylko takie punkciki mi migały bo wyszłam z jasnego pokoju do całkowitej ciemności. I nagle, jak dotknęłam klamki na ganek to te punkciki znikły i zamieniły się w ... [B]TWARZ!!![/B] :-o Wiem, że to tylko takie złudzenie było, chociaż może... :lol: Można spróbować! Sorki za offa! :oops: Quote
jmw Posted July 31, 2009 Posted July 31, 2009 [quote name='vege*']Jak się jedzie do mnie na działkę (jakieś 8-9km na nią jest) to po drodze może tak ok1.5-2km stoi taki dziwny strasznie dziwny dom, moja mama mi opowiadała, że kiedyś mieszkali tam cyganie i koło domu zakopali żywe dziecko (niemowlę) i do dziś tam straszy, nawet moja mama słyszała od kogoś kto miał znajomych, którzy tam mieszkali chyba 1 dobę i w nocy zaczęły się dziać dziwne rzeczy, zaczęły same talerze z półek spadać, światło się zapałało i gasło, czasem było słychać jakieś dziwne jęki i właśnie ci państwo nie wytrzymali i w nocy w piżamach uciekli z nawiedzonego domu[/quote] ludzie, ja jestem sama w domu! :diabloti::evil_lol: Quote
jmw Posted July 31, 2009 Posted July 31, 2009 vege, a miałabyś okazję zrobic zdjęcie tego domu ? chciałabym go zobaczyć, czy faktycznie dziwny :diabloti: Quote
vege* Posted July 31, 2009 Posted July 31, 2009 Jak na działkę będę jechała to powiem tacie żeby zwolnił to cyknę fotkę xD w połowie jest murowany biały w drugiej połowie z desek zwykłych, ma dziwne stare okna i rozpadający się prawie, że balkon i ogrodzenie takie ledwo stojące tzn. siatkę, która ledwo się trzyma :evil_lol: Quote
jmw Posted July 31, 2009 Posted July 31, 2009 to cyknij :diabloti: a w środku byłaś ? ja bym się nie odważyła w ogóle koło niego przejść :evil_lol: Quote
vege* Posted July 31, 2009 Posted July 31, 2009 A weź idź chyba bym 15 kg w gaciach miała xD ja to się dziwię, że koło tego domu jest kogoś pole tam są mućki xD niedawno były dwie a teraz jedna tylko ciekawe co się z nią stało :crazyeye: Quote
jmw Posted July 31, 2009 Posted July 31, 2009 może ją duchy do tego domu porwały :diabloti: a koło tego domu mieszkają jacyś ludzie ? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.