Magdalena13 Posted August 27, 2012 Share Posted August 27, 2012 Witam :) Mam pytanie czy Viki znalazła już nowy dom??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
soboz4 Posted August 27, 2012 Author Share Posted August 27, 2012 Viki chyba pierwszy raz widziała latawiec, bo stanęła jak wryta i długo się nie mogła napatrzeć. Mała uwielbia polowanie na ptaki, nieważne czy to sroka, gołąb czy kaczka, mam tylko nadzieję że łabędzie zostawi w spokoju. Roksia i Iga nie gonią już gołębi czy kaczek, doszły do wniosku że szkoda czasu... [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-51mKVEzmH0o/UDui62VAwuI/AAAAAAAARMY/hE-qpF9MyXA/s720/IMG_3167.JPG[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-i6DFcghhKRU/UDui9Glu9NI/AAAAAAAARMo/jz83KENGlgE/s720/IMG_3198.JPG[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-SFK6XjM5zJc/UDui-RBI5_I/AAAAAAAARMw/zq790eE9H3g/s720/IMG_3199.JPG[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
soboz4 Posted August 27, 2012 Author Share Posted August 27, 2012 [quote name='Magdalena13']Witam :) Mam pytanie czy Viki znalazła już nowy dom???[/QUOTE] Tak, zostaje u mnie na stałe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
soboz4 Posted August 27, 2012 Author Share Posted August 27, 2012 Viki awanturuje się o patyk [video=youtube;WpB2Pb46I7A]http://www.youtube.com/watch?v=WpB2Pb46I7A&feature=youtu.be[/video] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magdalena13 Posted August 27, 2012 Share Posted August 27, 2012 Wielka szkoda:( moja córa i ja długo namawiałyśmy męża na drugiego psa... Mamy jednego joreczka Nikusia który ma rok i jest już po dwóch operacjach czekają go chyba jeszcze przynajmniej dwie. Miałam nadzieję, że będzie miał przyjaciółkę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leokadia Posted August 27, 2012 Share Posted August 27, 2012 Magdalena13 Przeciez jest pełno yorków i yorkowatych do adopcji, wystarczy wejść w odpowiedni dział na dogo i poszukać psiaka, który by ci odpowiadał;) soboz4 widzę, że Viki się rozkręciła na dobre, niezła z niej zadziora:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
soboz4 Posted August 27, 2012 Author Share Posted August 27, 2012 O, tak, jest coraz bardziej psem zaczepno - obronnym, ona zaczepia, reszta stada broni... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magdalena13 Posted August 27, 2012 Share Posted August 27, 2012 [quote name='leónowa']Magdalena13 Przeciez jest pełno yorków i yorkowatych do adopcji, wystarczy wejść w odpowiedni dział na dogo i poszukać psiaka, który by ci odpowiadał;) soboz4 widzę, że Viki się rozkręciła na dobre, niezła z niej zadziora:loveu:[/QUOTE] Pewnie masz rację... Ale jednak nie myślałam o kolejnym psiaku dokąd nie zobaczyłam Viki:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leokadia Posted August 27, 2012 Share Posted August 27, 2012 Radzę pooglądać psiaki do adopcji, któryś na pewno chwyci cię za serce, miałam tak samo i choć myślałam o całkiem innym psie wziełam jamnikowatego kundelka. Więc szukaj szukaj, a na pewno znajdziesz jakiegoś podobnego do Viki;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leokadia Posted August 27, 2012 Share Posted August 27, 2012 [quote name='soboz4']O, tak, jest coraz bardziej psem zaczepno - obronnym, ona zaczepia, reszta stada broni...[/QUOTE] A tak się bałaś, że się dziewczyny nie będą dogadywać, a tu Viki juz nawet swojego stadka będzie bronić, uwielbiam takie wieści:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magdalena13 Posted August 27, 2012 Share Posted August 27, 2012 Na pewno będę szukać:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
soboz4 Posted August 27, 2012 Author Share Posted August 27, 2012 Viki potrafi skraść serce, wiem coś o tym. Ale parę razy mi już wstydu narobiła, rzucając się na ludzi albo na psy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leokadia Posted August 27, 2012 Share Posted August 27, 2012 Nie jest u ciebie długo, więc wszystko przed wami, pracą z psem który cię kocha osiągniesz wszystko. A skraść serce potrafi nie powiem, bo sama mam słabość do jej ślicznej kudłatej mordeczki:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
keakea Posted August 27, 2012 Share Posted August 27, 2012 Cze Viki, Ty lepiej uważaj, od skradywania serca Cioci Bożenie jestem ja :) R(rrr)ulon Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
soboz4 Posted August 27, 2012 Author Share Posted August 27, 2012 To fakt! Wybacz Rulon, oczywiście że Ty skradłeś mi serce! Już nigdy nie będę mieć psa, który zaprowadzi mnie do lodówki! Nie mówiąc o długości! Jesteś najdłuższym jamniorem jaki u mnie przebywał! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted August 28, 2012 Share Posted August 28, 2012 Aale mnie długo nie było na Vikusiowym wątku....aż wstyd się przyznać :( Bazarek m.i. dla Vikusi się zakończył. Teraz czekam za 3 ostatnimi wpłatami i proszę już o podesłanie danych do przelewu :) Tak jak ju ż to pisałam po Twojej decyzji: Viki nie mogła trafić lepiej :D Czochraczki dla gromadki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
soboz4 Posted August 30, 2012 Author Share Posted August 30, 2012 [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-rJEQ2T79WpY/UD-Z2zycbyI/AAAAAAAARNM/Eyku2LAqqqA/s720/IMG_3203.JPG[/IMG] Pamiętacie jeszcze tego aniołeczka??? Dziś użarła faceta w kostkę, obszczekała każdego kogo spotkała na spacerze a śmiał biwakować nad stawem. Ci którzy jej się bardzo nie podobali to próbowała wgryźć ząbkami w kostkę.... Oj, ciężki był spacerek, nie wiem co w nią wstąpiło. Nie przepadała za ludźmi ale obecnie (jak jest z Roksią i z Iga) to jawnie to okazuje. Psa też chciała pogonić i to takiego, który ważył z 80 kg (rasa jak Śliniak z Rodziny Zastępczej...), na szczęscie jest na tyle posuszna że przyleciała jak ją zawołałam. Niestety ludzi obecnie na Dolinie od groma, wakacje się kończą i każdy idzie na spacer, mam nadzieję że jak zacznie się szkoła to odpuszczą sobie spacerki. Wczoraj wieczorem Viki też miała wystąpienie i na dodatek "namówiła" Igę i Roksię na obszczekanie spacerującego psa. Mam nadzieję, że w krew im to nie wejdzie, bo obie były spokojne i ciche. O atak na ludzi się nie boje, Roksia leci do każdego na głaskanie, ale szczekać się uczy od małej... Oczywiście Iga mnie nie "zawiodła" w tym miesiącu i musiałam na cito lecieć z nią wczoraj do weta. Znowu problemy z chodzeniem, dostała zastrzyki i tabletki, mogła przynajmniej poczekać do pierwszego... Będę jej chyba musiała zrobić zdjęcia rtg, ale nie wiem czy łap czy kręgosłupa, szura przednią łapką, ale równie dobrze może to być od kręgosłupa. Choć Besia na starość maiła identycznie, wczoraj aż odwodziła łapkę i trzymała ją identycznie jak Besia. niestety Besia im była starsza tym czyściej miała takie wystąpienia, początkowo działały zastrzyki, potem łapka "wypadała" ze stawu barkowego raz dziennie przynajmniej i od razu sama wskakiwała ale bolała ja prawie stale. Roksia hipnotyzuje się z kotami, które mieszkają piętro niżej po przekątnej, potrafią tak godzinę na siebie patrzeć! [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-kOt4JJjuMvg/UD-Z7e7R1uI/AAAAAAAARNg/K5eQQr6IugA/s720/IMG_3208.JPG[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-NENXy-jH-YY/UD-Z5svhVJI/AAAAAAAARNU/7eqiBj4jKVI/s720/IMG_3204.JPG[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
deangell Posted August 30, 2012 Share Posted August 30, 2012 tak mi szkoda Iguni :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted August 30, 2012 Share Posted August 30, 2012 No tak najmniejsze gówienko w stadzie a największe zamieszanie robi diablica mała. Nie daj jej tak się rządzić i pyskować ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moni12 Posted August 30, 2012 Share Posted August 30, 2012 (edited) Vikunia z wyglądu aniołek a za skórą diabełek. Skąd ja to znam :diabloti: Edited August 30, 2012 by moni12 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kama681 Posted August 31, 2012 Share Posted August 31, 2012 [quote name='deangell']tak mi szkoda Iguni :([/QUOTE] Roksia - hipnotyzerka, Igunia - super żółwik, Vili - pies zaczepno obronny. No Pani Bożenko całkiem fajne stadko Pani skompletowała:) Jedno jest pewne nudzić się Pani nie bezie na tych wakacjach na 1000%. Tylko nie wiem jak my forumowicze zniesiemy taki okres absencji? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
soboz4 Posted August 31, 2012 Author Share Posted August 31, 2012 [quote name='deangell']tak mi szkoda Iguni :([/QUOTE] Biedna jest, ale żarłok straszny. Ostatnio wykradła mi z torby kanapki do pracy, nie dzieląc się z nikim zjadła całość, zostawiła jedynie papierek i woreczek... I jak ją odchudzić??? W czwartek ważyła 12,45 kg a już tak ładnie zeszczuplała poniżej 12 kg! Muszę się ostrzej za nią zabrać, ale jak spojrzy na mnie tymi głodnymi oczami to wszystkie dobre chęci mnie opuszczają! Viki z Roksią całymi dniami się podgryzają, nawet przychodzą do mnie do łóżka i tam tez napadają na siebie, jak mnie Roksia podgryzła w nogę przy okazji to aż zapiszczałam, ale Roksia w ferworze walki z Viki nawet nie zauważa takich szczegółów jak moja noga. Musze przyznać, że fajnie się ogląda zachowania stadne u psów, ale gorzej je opanować, tak jak opieka nad 1 psem to pestka, nad dwoma o stopień trudniej, tak przy trzech to wyższa szkoła jazdy. Mam tylko nadzieję, że poradzę sobie i ustawię stadko, przede wszystkim Viki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leokadia Posted August 31, 2012 Share Posted August 31, 2012 Widać, że Viki juz całkowicie odżyła w nowym domku i teraz rogi pokazuje:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
soboz4 Posted August 31, 2012 Author Share Posted August 31, 2012 Oj tak, jej różki są całkiem spore, nie wiem jak je dźwiga... Dziś był spacer z Gają, bardzo udany. W końcu we wtorek nad ranem jada w jednym bagażniku przez 7 godzin... Nie muszą się kochać, ale polubić muszą! Koty pojadą chyba z mężem, jednak 4 psy i 2 koty to spory balast. Już nie mogę się doczekać wyjazdu. Jeszcze jutro muszę zaszczepić Viki, pomimo że wcześniej wet. mówił że dopiero po zakończonym leczeniu. Niestety Viki ma zbyt wielki pociąg do kostek i gdyby kogoś ugryzła do krwi mogłabym mieć nieprzyjemności. Dziś było całkiem pusto, wiec jedynie chciała się dobrać do nóg 1 facetowi, który był też z takim maleństwem, więc tylko się rozśmiał. Ale był na tyle daleko, że Viki zawołana nie próbowała go podgryźć. [url]https://picasaweb.google.com/104632988192741690271/20120831#[/url] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-SF7QeyJxw3w/UEDZK439D2I/AAAAAAAARR0/kpvpH07QvDg/s720/IMG_3421.JPG[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-AtPVlOPf65g/UEDYv_2HHiI/AAAAAAAAROs/MwAd0O-LDp0/s720/IMG_3339.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-p5AuaYaXQgE/UEDZFvc1DLI/AAAAAAAARRI/IL6rJ2Q-zxg/s720/IMG_3398.JPG[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-0MO0VFDuJBA/UEDZN3z69WI/AAAAAAAARSM/Ar-4l1h3lIg/s720/IMG_3432.JPG[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-YEK_RNUw7yo/UEDYxLSds4I/AAAAAAAARO0/TDUB8QWvkM4/s720/IMG_3340.JPG[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
soboz4 Posted September 2, 2012 Author Share Posted September 2, 2012 Dzisiejszy spacer był nawet zabawny! Wyszliśmy wcześnie rano na łąki i psy zachowywały się zupełnie inaczej niż zwykle. Na dworze jest spora wilgotność, znad łąk unosiła się para, była całkowita cisza i tylko słychać był kląskanie ptaków. Oczywiście byliśmy sami i w drodze na łąki nie spotkaliśmy nikogo. Psy były wyraźnie zaniepokojone tą sytuacją. Rozglądały się bardzo czujnie na boki, trzymały się blisko nogi. Nawet Roksia, która zawsze gna do przodu tym razem szła blisko i rozglądała się uważnie. Miałam wrażenie, że ich nerwy są napięte do granic możliwości, każdy szelest trawy powodował natychmiastowe zatrzymanie się i czujne spojrzenie w kierunku dźwięku. Nie było ludzi, psów, lekkie zachmurzenie i para znad traw, spowodowały że w końcu i mnie udzielił się niepokój i po głowie zaczęły mi chodzić wszystkie horrory jakie ostatnio widziałam. Pocieszające było to, że jak tylko Roksia uznawała że dźwięki są niepokojące to od razu przylatywała i przyklejała mi się do nogi. Może jednak jakiś autorytet u niej mam???? Viki naśladuje Roksię, więc ona zachowywała się identycznie, jedynie Iga nie zwracała uwagi na resztę towarzystwa i swoim dyrdaczkiem normalnie spacerowała, a dziś miała wspaniałą kondycję, szła naprawdę szybkim kroczkiem. Gdy wracaliśmy napotkaliśmy 3 psy i udało mi się na hasło „spokój” powstrzymać Viki od ataku. Może uda mi się ją na tyle socjalizować, że nie będzie atakować każdego napotkanego psa i człowieka, a każdym razie dzisiejsze zachowanie natchnęło mnie optymizmem. Od wtorku urlop i więcej czasu na naukę Viki, a jest bardzo pojętna i karna więc mam nadzieję na sukces wychowawczy. Musze też popracować z Roksią, bo ostatnio całkowicie zaniedbałam jej szkolenie i kompletnie nie reaguje na wołanie gdy ma jakiś interesujący zapach do obwąchania. [url]https://picasaweb.google.com/104632988192741690271/20120902#[/url] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-Jv9yN4hHUT4/UEMbDXbyqaI/AAAAAAAARYA/qguDlllPh-U/s720/IMG_3516.JPG[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-XHXzEee0HWE/UEMatjEhK2I/AAAAAAAARVg/zlhJzQN-0c4/s720/IMG_3453.JPG[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-r1jK19Q4u0M/UEMavTGsi6I/AAAAAAAARVo/Bn12GuPszzY/s720/IMG_3455.JPG[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-NiG52Gw87Ik/UEMaxzIQnsI/AAAAAAAARV4/GGrLsoSg_jQ/s720/IMG_3459.JPG[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-u0htpR5JBvk/UEMa3vb3W0I/AAAAAAAARWo/ST-9OAVSpuE/s720/IMG_3485.JPG[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.