Jump to content
Dogomania

Iga, Roksia, Viki i reszta świata!


soboz4

Recommended Posts

[quote name='__Lara']I można trochę Katowic pooglądać - choć za nimi nie tęsknię, hehe :)

Buciki to dobra rzecz :) już widzę ten przyklejający się do sierści śnieg, którego potem zdjąć się nie da.... :/[/QUOTE]

o tak, potem co chwilę obieram Roksię i Igunię

Link to comment
Share on other sites

Iga nie bardzo daje, ale Roksię bez problemu mogę obierać z kulek...

Buciki wczoraj przyszły, niestety nie wiem czy to nie będą wyrzucone pieniądze...

Założyłam jej dwa na przednie łapki, to stała na tylnych i zabawnie prostowała łapki w górze przed sobą. Zdjęłam i chciałam założyć tylko na chorą łapkę, to taka była wystraszona, że uciekła z podkulonym ogonkiem i schowała się do budy Roksinki. Długo ja musiałam wołać, żeby wyszła, od razu buciki zapakowałam do woreczka i była dłuuuuga porcja mizianek.

Ciężko to widzę, nie mówiąc o tym, że jeden bucik zanim założyłam to trwało...

Bucik sięga chyba też za daleko, bo za łokieć. Będę próbować, przynajmniej nauczyć ją noszenia butka na chorej łapce.

Link to comment
Share on other sites

musi się przyzwyczaić , to tak jak z ubrankami, najpierw w domu na chwilke jej zakładaj i na jedna łapkę aha i jeszcze pytanko jaki rozmiar kupiłaś nr 1, bo ja też planuję a z tego co piszesz wychodzi że może byc za duży, musiałabym przyjechać z Sissi ona daje sobie wszystko zalożyć. Wczoraj byłam na spotkaniu z behawiorystką , wyciagnełam ze soba męża , tyle nowego sie dowiedziałam o mimice, gestach u piesków a także o ich prawidłowym odczytywaniu , a mąż byl zachwycony siedzi i obserwuje nasze dziewczyny

Link to comment
Share on other sites

a jeszcze chcialam dopisać, że w zeslym roku jak zakładalam niemowlęce skarpetki na lapki to dziewczyny na początku stały jak sparaliżowane a jak zrozumialy że można w nich chodzić nawet po śniegu i w mrozy to bylo wszystko ok, tyle że skarpetki spadaja , nawet doszyłam do nich gumeczki, tak jak to dawniej były rekawiczki dla dzieci i polączyłam obie pary wtedy nie spadały, tyle że wygląda to komicznie

Link to comment
Share on other sites

Viki zaczyna się panoszyć! Warkocze na jamniki nawet jak próbują położyć się obok mnie na pontoniku, który jest obok jej pontonu. Jamniory lubią tak samo jak ona leżeć przy mnie jak siedzę przed komputerem, ale ta mała zadziora najchętniej miałaby mnie tylko dla siebie. Karcę ją i wołam jamniki żeby się położyły obok mnie, ale Igunia i Rooksia mają wówczas opory!

dziś długo spacerowały, najpierw z mężem, po schronisku ze mną, no i z Hugo i Gają

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-EToJiAt40lM/UJ58ylsyEqI/AAAAAAAATRc/B8KBnTDOo2o/s800/IMG_7354.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-0XF3WpMiDR0/UJ580oPEf6I/AAAAAAAATRk/ZaFMI2VhMYk/s800/IMG_7355.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-Sn1K6ODn0so/UJ59GS8uucI/AAAAAAAATTI/F3sEcFb-DFk/s800/IMG_7397.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-7pHu08ER7UQ/UJ59KrSWweI/AAAAAAAATTs/01IUDGg_ImE/s800/IMG_7408.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-bYD4-X1UYOU/UJ59O67mYII/AAAAAAAATUA/fZL9qhhwFR0/s800/IMG_7416.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

o bardzo zaborcze i chyba już "wyrosło"...

Taka piękna pogoda, że postanowiłam obciąć wszystkie psiury, oj boli mnie teraz kręgosłup...
Żaden zachwycony nie był, ale Iga dziś w nocy dała popis, jest jej za ciepło i chodziła po mieszkaniu i piszczała. Ja z uwagi na bóle rąk i nóg reumatyczne mam odkręcony kaloryfer a Iga bardzo tego nie lubi, przychodzi do mnie do łóżka i narzeka, potem schodzi i znowu narzeka, idzie na kafelki i narzeka, że jest sama i znowu przychodzi i zaczyna od początku...
A ja potem mam noc przerąbaną...

jeszcze nie potrafię ciąć po mistrzowsku, ale kudełek jest mniej!

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-Z39b_AFlNcg/UJ-TdVleaJI/AAAAAAAATUs/NJw4VW3_b1w/s720/IMG_7462.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-UXjaGpDZcJE/UJ-TeZNNa0I/AAAAAAAATU0/iQyt72hMACU/s800/IMG_7464.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-wP0aXFFfgCg/UJ-Tgm6-pUI/AAAAAAAATVI/vdAV9O2rXq0/s800/IMG_7467.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-RQxltxnNoUs/UJ-Ti1Tmk-I/AAAAAAAATVU/HYdJPsfooHs/s800/IMG_7469.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-FnwzXwEM7y0/UJ-TkEBtiLI/AAAAAAAATVc/qI8fPaOpyx4/s800/IMG_7470.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

nawet nie lekko, bardzo nie lubią obcinania, dlatego dużo niedoróbek niestety, bo nie chciałam ich zbyt długo stresować. Małżonkowi Viki sie teraz nie podoba, mówi że wołał jak miała głowę jak lew...

Głowa podobnie jest obcięta, ale zostawiłam kudełki na tułowiu, żeby nie było zimno zmarzluchowi, gdyby były obcięte maszynka to głowa byłaby wyraźniejsza.

Dziś było cudnie na spacerze, choć ludzi i psów multum.

Iga miała bardzo niemiłą przygodę, stała trochę ode mnie oddalona i podeszło do niej 3-4 letnie dziecko, podniosło patyk i mocno ją uderzyło! Biedna Igunia jest najbardziej bezbronna z mojej trójki, jeszcze na nikogo nie warknęła, wtedy tez głośno zapiszczała i bardzo się wystraszyła. Nie wiem czy ją bolało, ale bardzo była wystraszona. Gdyby Roksię uderzył to bym się tak nie zdenerwowało, Roksia ma zdrową psychikę i nie da sobie w kaszę dmuchać. Ale Igunia jest po tylu przejściach!

Dziecko zostało skarcone, ale i tak jestem trochę zła!

Za chwilę zgram zdjęcia ze spaceru, pogoda była tak wspaniała jak latem!

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-XR60NrXcmqE/UJ-02pR0uvI/AAAAAAAATV8/VpZ-9H06CKA/s720/IMG_7471.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-CqPU_NIi8ZY/UJ-1DvcjV4I/AAAAAAAATXc/OR65NlYEGQg/s800/IMG_7511.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-pmgm6BhBLl0/UJ-1O-vDRZI/AAAAAAAATYU/edaYJiHvmDc/s800/IMG_7530.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-Wu_e-I2wVZc/UJ-1LgFqR1I/AAAAAAAATYE/xWrFczSCCzY/s800/IMG_7524.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-1bvAcZbf2eM/UJ-1adIaXjI/AAAAAAAATZg/G2psRJCB5k0/s800/IMG_7562.JPG[/IMG]

Edited by soboz4
Link to comment
Share on other sites

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-BTZzssd1deI/UJ-1c4rPAgI/AAAAAAAATZw/2hZc6THlKZM/s800/IMG_7568.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-BYMPyBO3qg4/UJ-0-n1Bx5I/AAAAAAAATW4/Ml5TASdf9O4/s800/IMG_7496.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-_ziblFvbSsY/UJ-1BQXXFSI/AAAAAAAATXM/d4m65IPlqdg/s800/IMG_7509.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-p4VBJvA1fwM/UJ-1FxKuyoI/AAAAAAAATXk/tmZYRV5kSRM/s800/IMG_7513.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-M-cC7WS98IY/UJ-1bUlxaHI/AAAAAAAATZo/o66EML8-GDY/s798/IMG_7564.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='maciaszek']Co za bachor przebrzydły! :angryy:
Za to śpiąca Roksia cudowna :)![/QUOTE]


o tak, Roksia po takim spacerze z węszeniem jest tak padnięta, że nawet oczu nie otwierała jak przyszłam zrobić jej zdjęcie

czy ktoś z "czytelników" wie co to może oznaczać?

Obserwując moje psy można książkę napisać, niestety mało wiem na temat ich mowy ciała i nie potrafię interpretować ich zachowania. Każdy z nich jest inny, dwa po przejściach i to sporych, jedynie Roksia kupiona i od szczeniaka.

Roksia (jamnik szorstkowłosy),bardzo zrównoważona, niezależna indywidualistka, lubi chadzać własnymi ścieżkami, sama podejmuje decyzje, ale w miarę posłuszna – za wyjątkiem jak zobaczy rower…

Iga (jamnik szorstkowłosy), znaleziona 3 lata temu, bardzo schorowana, nieufna, bojaźliwa, posłuszna, ale reaguje głównie na gesty, ma problemy ze słuchem, bardzo „rozpłakana” każdą niedogodność sygnalizuje piskami

Viki, bardzo skrzywdzona, bardzo zadziorne, lubi rządzić, zazdrosna o każdy gest skierowany na jamniki, często próbuje je odganiać, nie lubi ludzi, szczeka i rzuca się na osoby, które próbują wyciągać w jej kierunku ręce, ufna i miła wyłącznie w stosunku do ścisłego grona domowników, bardzo posłuszna.

W lipcu i sierpniu miałam problemy z Roksią, zaczęła przeganiać Igę, gdy ta położyła się na kanapie czy posłaniu, Roksia tak długo na nią szczekała, aż ta schodziła i kładła się na podłodze. Napisałam do szkoleniowca, odpowiedział, że Roksia robi zadymę i mam jej nie pozwolić na to, tylko stawać między Roksię a Igę i że Roksia chce rządzić i po prostu nie jestem dla niej przewodnikiem. Niedługo po tym okazało się, że Iga ma wodobrzusze i bardzo chore serce, po jakimś czasie, gdy leki zaczęły działać Roksia przestała szczekać na Igę i ją zrzucać. Obecnie nie zdarza się żeby szczekała i zrzucała Igę z posłania.

Ale zaczęły się kłótnie z Viki, to znaczy one często się kłócą i ja staram się nie reagować, tym bardziej, że walki są pozorowane. Zawsze prowodyrem jest Viki, która gdy Roksia w zabawie ją mocniej ugryzie rzuca się na nią z całym impetem i złością. Roksia się wówczas wycofuje ale Viki wtedy obraca się do niej tyłem i pod nos podsuwa jej pupę, odskakuje i zaczyna głośno szczekać, czasami do szczekania przyłącza się Iga, Viki powtarza odskakiwanie i podstawianie pupy pod Roksię. Roksi się bardzo nie podoba ten gest. Próbowałam wyczytać coś na necie co to oznacza, bo one zbyt żywiołowo reagują na ten rytuał, ale nie znalazłam, czy ktoś może wie co to oznacza?

Link to comment
Share on other sites

Guest The best dog <33

Ooo a ja bym powiedziała że Roksia i Iga to siostry :cool3: .
Też mam yorka jest bardzo podobna do Viki .
Moja Lora ( Lalunia - jak kto woli ) boi się maszynki do strzyżenia dlatego mam fajny sposób na obcięcie jej i równiutko wychodzi , jak po ,maszynce : biorę płaski grzebień i podkładam go pod sierść i obcinam sierść po grzebieniu , długo schodzi nad takim strzyżenia ale bardzo ładnie wygląda i nie ma tak zwanych schodków ;)

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE=The best dog <33;19950687]Ooo a ja bym powiedziała że Roksia i Iga to siostry :cool3: .
Też mam yorka jest bardzo podobna do Viki .
Moja Lora ( Lalunia - jak kto woli ) boi się maszynki do strzyżenia dlatego mam fajny sposób na obcięcie jej i równiutko wychodzi , jak po ,maszynce : biorę płaski grzebień i podkładam go pod sierść i obcinam sierść po grzebieniu , długo schodzi nad takim strzyżenia ale bardzo ładnie wygląda i nie ma tak zwanych schodków ;)[/QUOTE]

nie próbowałam, zresztą obcinam ją dopiero drugi raz, muszę spróbować, bardzo Ci dziękuję!

Link to comment
Share on other sites

banerki dla diabełków ;) na razie takie, ale jak masz jakiś pomysł to mi napisz co i jak i w jakiś wolny dzień zrobię nowe :)


[URL="http://tiny.pl/hk5ck"][IMG]http://tiny.pl/hk5cl[/IMG][/URL]

[URL="http://tiny.pl/hk5ck"][IMG]http://tiny.pl/hk5c4[/IMG][/URL]

[URL="http://tiny.pl/hk5ck"][IMG]http://tiny.pl/hk5cn[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Dostałam odpowiedź od Beaty Leszczyńskiej, i bardzo dobrze, bo kombinowałam że jak Viki się ustawia tyłem, to okazuje uległość Roksi, ale nie pasowała mi reakcja Roksi (jej niezadowolenie), która szła do siebie do budy i zadarty ogon Viki sugerujący - zwyciężyłam...

odpowiedź Beaty Leszczyńskiej - behawiorystka COAPE:

[quote]Cześć Bożenko,

Dwie suki to problem a trzy to jest już bywa jazda totalna. Pamiętam naszą „korespondencję” i pamiętam, ze powiedziałam, że powodem awantur może być gorszy stan zdrowia jednej z kobitek i bycie przewodnikiem nie ma tu nic do rzeczy. Faktem jest, że to ty decydujesz co wolno a czego nie i nie dopuszczałabym do eskalacji napięć między psami. Nawet jeśli to są bardziej bitwy symulowane, nie powinno tak się dziać i trzeba ingerować zanim się laski nakręcą. Przez powtarzanie dziewczyny uczą się i powielają złe wzorce i będą rozładowywać napięcia ( których w tym składzie osobowym się nie uniknie) w ten sposób. Popracowałabym nad budżetem przyjemności Viki, podtykanie pupy pod nos zdarza się w konfliktach i raczej jest prezentowana przez bardziej pewnego siebie psa. Viki jest po przejściach i tutaj jej emocje trzeba by wyrównać, żeby wszystkim lepiej się żyło.

Pozdrawiam,

Beata
[/quote]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...