Jump to content
Dogomania

ZORZA - po stracie domu i szczeniaków znalazła wreszcie swój domek!


kimiji

Recommended Posts

Wreszcie, po miesiącu rozłąki widziałam się wczoraj z Zorzą!!:multi::multi:

A zaczęło się od zdziwionego wzroku i pytania w oczach "O to dzisiaj nie z Magdą?", a potem było mycie (w boksie) na dzień dobry twarzy i wskoczenie na ręce:D

Radości nie było końca, ubieranie szelek zajęło mi gdzieś z 15 minut:shake:, ale była tak szczęśliwa, że musiałam odpuścić jej te skakanie...

Żeby trochę się wyszalała poszłyśmy na wybieg, dołączył się do nas Cezar, z którym bardzo ładnie się bawiła:loveu:
Oczywiście jak aparat jest potrzebny to nigdy go nie ma:mad:

Jestem naprawdę mile zaskoczona jej zachowaniem, zero agresji, zero ciągnięcia na smyczy, komendy potrafi na medal, po prostu pies ideał:loveu::loveu:

Pazurki ładnie obcięte, chociaż nie chciała jednej łapki dać:angryy:

Gdy byłyśmy w środku, żeby trochę się ogrzać od razu się do mnie kleiła i chciała miziać:p

Jedna rodzina była Zorzą zainteresowana, ale powiedzieli, że jest za duża i wzięli innego pieska...


To chyba wszystko, przez to zimno spacer był krótki, pod koniec Zorza już nawet nie chciała chodzić:-(

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 128
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Zorza na wczorajszym spacerku była wprost cudowna :loveu:[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Nie atakowała żadnego psa, kończyło się jedynie na warczeniu no i oczywiście upomnieniu:D Zorza bardzo ucieszyła się na widok Cezara, a w ramach tego, że tylko jego toleruje przy zabawie, poszliśmy na wybieg. Szaleństw nie było końca:D, po ganianiu i podgryzaniu Cezara, Zorza była tak zmęczona, że nie chciało jej się chodzić, ledwo co słaniała się za mną :D jeszcze nigdy nie widziałam jej tak zmęczonej, ale nie dziwię się biegała tak szybko, że nie szło za nią nadążyć wzrokiem :D[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]A później, żeby odpoczęła poszłyśmy do budynku zjeść coś, Zorza ładnie zjadła suchą karmę, dostała pełno jedzenia od Kamila (Nemooo) i znowu nie chciało jej się chodzić :D Cezarek znowu prosił Zorzę do zabawy, ale postanowiłyśmy z Zorzą pospacerować; ze 20 minut spacerowałyśmy powoli żeby czasem przewrotu żołądka mi nie dostała, bo chybab bym się załamała..., poprzytulałyśmy się i pomiziałyśmy, znalazł się nawet czas na ćwiczenie komend:)[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]A na koniec poszliśmy z Notką i Kamilem na wybieg, Notka ciągle zaczepiała biedną Zorzę do zabawy, ale coś nie uśmiechało jej się bawić, chyba była już zmęczona... Zrobiłyśmy ostatnią rundkę i najgorsze... oddanie do boksu. Wcześniej Zorza bez problemu wchodziła i czekała aż ją odepnę, ale teraz za każdym razem chce uciec z boksu :( Ona potrzebuje naprawdę dużo czułości i miłości, schroniska coraz bardziej jej szkodzi i jeszcze utrata szczeniaków :([/SIZE][/FONT]

______________________

Zdjęć nie stety nie ma, bo aparat zawsze kiedy jest potrzebny, to nigdy go nie ma ;/

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Zorza jest bardzo grzeczna, kochana, pies ideał jeśli chodzi o ludzi:loveu:, niestety do psów już nie za bardzo. Broni miski jak szalona, a schroniskowy stres pogłębia jej agresję względem jedzących psów :( Tak bardzo wtedy szarpie, że nie jestem jej w stanie utrzymać, zmienia się diametralnie i patrzy wtedy z taką furią w oczach:( Próbuję z nią nad tym pracować, na razie jesteśmy na etapie: 10m-tylko patrzy, 5m-agresja, więc i tak jest lepiej, bo wcześniej rzucała się już z odległości nawet i 50m:shake:

Jeśli chodzi o jej zalety:cool3: potrafi baaaardzo dużo komend i szczerze, nie wiem czego jeszcze ją nauczyć:diabloti: A mnie już się myli co ją nauczyłam:evil_lol:
A jeśli chodzi o wymienienie komend, to [B]potrafi[/B]:
-siad,
-waruj,
-łapa,
-piątka,
-żółwik,
-zdechł pies,
-turlaj się,
-obrót (w obie strony),
-tagret (nos),
-target-obrót,
-poproś,
-zostań (nawet z obróceniem się i odejściem ponad 10m),
-nie wolno/nie skacz,
-fe (zostaw, np.: smaczka, coś z ręki),
-zejdź,
-puść,
-do mnie (jeśli jest gdzieś nie daleko),
-chodź tu (jak jest dość daleko od opiekuna),
-zostaw (np.: zabawkę lub jeśli znajdzie coś na ulicy),
-ósemka
-noga
-spokój (jeśli warczy na psa)
-no i oczywiście reaguje na imię
a z agility:
-slalom
-tunel
-hop
-góra (huśtawka)

Wow, sama nie sądziłam, że tego tak dużo :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Malina98']dużo tego! :D świetnie, że Zorza tyle potrafi, więc na pewno też za niedługo zrozumie, że nie warto być agresywnym wobec innych psów :D[/QUOTE]

już powoli rozumie, ale nie zawsze chce jej się o tym pamiętać :D

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 1 month later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...