ewes Posted April 19, 2012 Author Share Posted April 19, 2012 Ojcik napstrykała się zdjęć, ale wrzucę kiedyś tam... dzisiaj tylko to: Dwie wagarowiczki :) [IMG]http://i39.tinypic.com/345l9gh.jpg[/IMG] A tutaj Dela chce aby żaba zamieniła się w księcia :lol: [video=youtube_share;Gwv1KQy1UkU]http://youtu.be/Gwv1KQy1UkU[/video] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewes Posted April 19, 2012 Author Share Posted April 19, 2012 I walka z pokusą :p [video=youtube_share;Re-UIY321fg]http://youtu.be/Re-UIY321fg[/video] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jean Posted April 19, 2012 Share Posted April 19, 2012 To z żabą.. :lol: się uśmiałam :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soko Posted April 19, 2012 Share Posted April 19, 2012 Popłakałam sie ze śmiechu z tą żabą :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saphira18 Posted April 19, 2012 Share Posted April 19, 2012 oj Dela Dela, a Jasper nie wystarcza Ci już jako twój książę;) że żabka goniłaś:D zdjęcie też super Ojcik! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewes Posted April 24, 2012 Author Share Posted April 24, 2012 Widzę, że żaba górą :D... Wczoraj rozmawiałam z Marzeną i wzięło mnie na wspomnienia... Prawie całe swoje dzieciństwo spędziłam na wsi.... biegałam po podwórku z kurami... z wiaderkiem pełnym piasku i im sypałam :D one myślały, że mam ziarno i za mną cały czas chodziły :D gdy miałam ok. 2 lat przyśnił m i się pies i ja W TEJ CHWILI chce psa... lamentowałam tak cały dzień, mój wujek szukał na wsi szczeniaków, ale nie znalazł, jedynie sąsiad miał szczeniaki, ale one miały tylko 1, może 2 dni... wujek stwierdził, a daj jak przeżyje to przeżyje, a jak nie przeżyje to trudno (wiem... strasznie to brzmi... ale tak to już jest na wsi :shake:... tłukę wszystkim zawsze do głowy jak tam jestem, ale nikt nie słucha). Na czym skończyłam? A już wiem... przyniósł do domu takie małe, ślepe coś... i wiecie co... Weronika - bo tak ją nazwałam przeżyła 16 lat. Jak była mała dawałam jej mleko z palca.. maczaliśmy palce w mleku i dawaliśmy jej do lizania. Chodziła zawsze za moją babcią, to do sklepu, to do sąsiada... zawsze wiedzieliśmy gdzie jest babcia... bo zawsze Weronika ją "zdradziła". Gdy przychodzili goście, a któryś z nich miał na imię Weronika, to sunia stawała się Muszką... Kiedy zaczęłam chodzić do szkoły na wsi bywaliśmy tylko w długie weekendy, ferie, wakacje, niektóre święta... jak przyjeżdżaliśmy na wieś ona zawsze nas pierwsza witała... skomlała jak głupia... tak się cieszyła... Zawsze pokazywała nam brzuchol i chciała żeby ją głaskać... Nie miała specjalnej karmy, żadnego BARFa czy innych takich specjałów... jadła to co my... zawsze stała i czekała na jakieś resztki... i zawsze coś dostała, ale suchego chleba nie zjadła... musiał byc czymś posmarowany, a jak był np z szynką, czy serem, to jadła to co na górze, a chleb zostawiła, czasem jeszcze masło wylizała... Na łóżkach nie lubiła spać, miała swoją "szmatkę" obok pieca i tam się całymi dniami wylegiwała. A gdy mój wujek wracał z pracy i się rozbierał to "tańczyła" wokół niego bo on zawsze jej rzucił na podłogę to co miał na sobie, a zimą miał wiele... kurtkę 2 swetry koszulę... i ta tym Weronika spała. Pod koniec życia całkowicie ogłuchła i kiedy babcia szła do sklepu trzeba było Weronikę zamykać, bo jakby nadjeżdżał samochód to by go nie słyszała... czasem ciężko było ją utrzymać, tak chciała biec za babcią, później już coraz słabiej widziała.... Odeszła 4 lata temu... ledwo poczłapała do lasku obok domu i tam sobie spokojnie odeszła... wujek długo jej szukał, ale w końcu znalazł... w lasku pod drzewem... To był chyba najmądrzejszy pies jakiego znałam... nie nie będę tak mówić, bo wszystkie psy są mądre, ale ona była wyjątkowa... pewnie to samo usłyszycie ode mnie o Milce... i o Deli i Kumplu, Korku, Tosi, Wernie, Lolku, Bolku, Hoshim i całej reszcie bandy tej schroniskowej i nie schroniskowej... ale się rozpisałam.... zobaczcie Weronikę: [IMG]http://i43.tinypic.com/288yrn8.jpg[/IMG] [IMG]http://i44.tinypic.com/16s4rk.jpg[/IMG] [IMG]http://i41.tinypic.com/20h5w1u.jpg[/IMG] [IMG]http://i44.tinypic.com/2w2iq8n.jpg[/IMG] Tutaj z Kićkiem o którym napiszę potem ;) [IMG]http://i44.tinypic.com/2dh64cy.jpg[/IMG] Jutro może cześć dalsza wspomnień, bo nie będę Was zanudzać... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
soboz4 Posted April 24, 2012 Share Posted April 24, 2012 Jest śliczna! Większość z nas ma sowich psich przyjaciół z dzieciństwa i to m.in. one ukształtowały nasz spojrzenie na psy, zwierzęta i wykształciły empatię. Ja miałam Dianę, najmądrzejszą, najpiękniejszą i najwspanialszą sunię na świecie, kundelka, ale nigdy już potem nie miałam takiego psa, który rozumiał wszystko, szedł za mną w ogień i była ze mną zawsze, cale dzieciństwo. Współczuję dzieciom, którym rodzice nie pozwalają na psa, uważam, że dzieciństwo z psem jest porównywalnie bogatsze niż w pokoju zasypanym zabawkami, obstawionym elektronika i innymi luksusami. Psi przyjaciel nie da się porównać z żadnym innym! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Istar19 Posted April 24, 2012 Share Posted April 24, 2012 Weronika była śliczna :D ewes więcej wspomnień! ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania90 Posted April 24, 2012 Share Posted April 24, 2012 [quote name='soboz4']Jest śliczna! Większość z nas ma sowich psich przyjaciół z dzieciństwa i to m.in. one ukształtowały nasz spojrzenie na psy, zwierzęta i wykształciły empatię. Ja miałam Dianę, najmądrzejszą, najpiękniejszą i najwspanialszą sunię na świecie, kundelka, ale nigdy już potem nie miałam takiego psa, który rozumiał wszystko, szedł za mną w ogień i była ze mną zawsze, cale dzieciństwo. Współczuję dzieciom, którym rodzice nie pozwalają na psa, uważam, że dzieciństwo z psem jest porównywalnie bogatsze niż w pokoju zasypanym zabawkami, obstawionym elektronika i innymi luksusami. Psi przyjaciel nie da się porównać z żadnym innym![/QUOTE] zgodze sie z Twoja opinia:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saphira18 Posted April 24, 2012 Share Posted April 24, 2012 wspomnienia... czasami miłe, czasami nas dręczą Fajna ta Weronika, szkoda że poznać jej nie mogłam... i przez te twoje wspomnienia się rozryczałam ;) bo przypomniałam sobie o swoim skarbie za TM... ale czekam na więcej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksa. Posted April 24, 2012 Share Posted April 24, 2012 ale wspomnieniowe. :loveu: śliczna była Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nemooo Posted April 24, 2012 Share Posted April 24, 2012 Fajna ta Weronika :) [B]soboz[/B] zgadzam się z Tobą w 100%... :) [B]ewes, soboz, sapira, Istar....[/B] Planujecie już jakiś spacerek ??? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Istar19 Posted April 24, 2012 Share Posted April 24, 2012 jak się dowiem jaki mam grafik (jutro wracam do pracy...) to pewnie coś zaplanujemy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nemooo Posted April 24, 2012 Share Posted April 24, 2012 Byle nie w Majówkę bo Mnie nie będzie :/ [B]ewes, saphira, soboz[/B] Co wy na to ??? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewes Posted April 24, 2012 Author Share Posted April 24, 2012 ja na spacer zawsze jestem chętna... pasuje mi każdy termin jak na razie... ale weekend majowy na pewno odpada, bo Iga z Roksią jadą się wczasować :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
soboz4 Posted April 24, 2012 Share Posted April 24, 2012 mogę w piątek, od soboty jestem sama jak palec, moje psiaki i mąż jadą na majówkę do Parośli nad Bug aż do niedzieli 6 maja... Ja zostaję - nie mam tyle urlopu, ach kiedy wreszcie czerwiec! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nemooo Posted April 24, 2012 Share Posted April 24, 2012 Ja znowu w piątek nie mogę :( Nie będę mieć transportu :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kopra Posted April 24, 2012 Share Posted April 24, 2012 i co? i się popłakałam ot co! heh przypomniałam sobie moją kochaną pierwszą sznaucerkę olbrzymkę, z którą dosłownie się wychowałam, a odeszła ode mnie bardzo nagle po 10 latach :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted April 24, 2012 Share Posted April 24, 2012 Świetne wspomnienia, czekam na więcej ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewes Posted April 25, 2012 Author Share Posted April 25, 2012 Dziękuje kochani :loveu: ciąg dalsza wspomnień na pewni będzie :) ale jeszcze nie wiem kiedy, muszę poszperać w zdjęciach ;) ------ Siedzę sobie dzisiaj spokojnie przed laptopą... i dzwoni domofon... panowie garażowcy proszą o otwarcie garażu i wyjechanie samochodem, bo wiercą ściany, żeby przeciągnąć kable (zakładamy w garażu prąd). A że tata w pracy to mi przypadł ten zaszczyt siedzenia z panami garażowcami :roll:... nie mam pojęcia po co oni mnie tak wcześnie zawołali... musiałam siedzieć 3 godziny... no i z nudów pstrykałam zdjęcia telefonem :evil_lol:... Oto jak Dela wytrwale mi towarzyszyła :D siedziała i obserwowała [IMG]http://i1165.photobucket.com/albums/q586/ewes0/1.jpg[/IMG] przeszła się wzdłuż żywopłotu i chrupnęła co nieco :) [IMG]http://i1165.photobucket.com/albums/q586/ewes0/2.jpg[/IMG] a później władowała się mi na kolana [IMG]http://i1165.photobucket.com/albums/q586/ewes0/3.jpg[/IMG] ale chyba było jej niewygodnie i się przeniosła [IMG]http://i1165.photobucket.com/albums/q586/ewes0/4.jpg[/IMG] zasypianie na siedząco [IMG]http://i1165.photobucket.com/albums/q586/ewes0/5.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewes Posted April 25, 2012 Author Share Posted April 25, 2012 i ziew [IMG]http://i1165.photobucket.com/albums/q586/ewes0/6.jpg[/IMG] spanko :) [IMG]http://i1165.photobucket.com/albums/q586/ewes0/7.jpg[/IMG] [IMG]http://i1165.photobucket.com/albums/q586/ewes0/8.jpg[/IMG] I panowie, którzy się już rozeszli, bo wcześniej było ich zdecydowanie więcej... ale nie byłam jeszcze na etapie focenia :eviltong: [img]http://i1165.photobucket.com/albums/q586/ewes0/9.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksa. Posted April 25, 2012 Share Posted April 25, 2012 oj biedna psinka zanudziła się.:D :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saphira18 Posted April 25, 2012 Share Posted April 25, 2012 powinna ich pogonić;) żaby się pospieszyli, a biedaczka z nudów zasnęła:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nemooo Posted April 25, 2012 Share Posted April 25, 2012 [IMG]http://i1165.photobucket.com/albums/q586/ewes0/3.jpg[/IMG] hahaha :D Jaka dumna :D Genialne :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vaness Posted April 25, 2012 Share Posted April 25, 2012 hehheh :) noo a jak - najpierw dotrzymywała towarzystwa a potem jej się znudziło :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.