mestudio Posted April 17, 2012 Posted April 17, 2012 Czy ktoś ma doświadczenie co jest lepsze: smycz do śladu czy smycz wyciągana? Tobi zdecydowanie potrzebuje więcej "luzu". TZmestudio Quote
Nutusia Posted April 18, 2012 Posted April 18, 2012 Nie mam, niestety, doświadczenia w tym względzie. Z pewnością flexi jest wygodniejsza do spacerującego ludzia ;) Niektóre psy boją się jej "terkotania", ale to z pewnością nie jest przypadek Tobiaszka ;) Na lince natomiast wygodniej ćwiczyć. Quote
mestudio Posted April 18, 2012 Posted April 18, 2012 Kiko pojechała dziś do lecznicy i została tam porzucona. Jest taki natłok sterylek, że zrobią albo nie więc dziewczyna czeka i ja też. Zadzwonię do lecznicy za jakieś dwie godziny i się dowiem co i jak. Kiko waży niecałe 12 kg i to waga już po lekkim odkarmieniu. Quote
Nutusia Posted April 18, 2012 Posted April 18, 2012 Niewiarygodne! Tylko 12?... Nie jest okrąglutką bułeczką, ale też nie wygląda już na wychudzoną. Musi jest drobnej kości, jak mawiała moja Babcia :) Kciuki zaciskam, żeby się udało z zabiegiem, bo pewnie się dziewuszka tam denerwuje porzucona w lecznicy i szkoda by było, gdyby na marne... ;) Quote
mestudio Posted April 18, 2012 Posted April 18, 2012 Też jestem zdziwiona jej wagą, musi mieć delikatne kosteczki dziewczyna. Quote
Ellig Posted April 18, 2012 Posted April 18, 2012 Zapraszamy na bazarek, na operację Muszki:smile: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/225942-Aparat-cyfrowy-na-operacje-Muszki%21Nowy-bazarek-Zapraszamy-"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...ek-Zapraszamy-[/URL] Quote
Cudak Posted April 18, 2012 Posted April 18, 2012 Podnoszę... i przy okazji zapytam, bo ważna sprawa - czy nie znacie kogoś z [B]okolic Pułtuska[/B]? Potrzebna MEGA PILNIE wizyta przedadopcyjna: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/225840-Pies-w-typie-HUSKY-potrzebna-wizyta-ok-Pu%C5%82tuska[/url]!!!! Quote
mestudio Posted April 18, 2012 Posted April 18, 2012 Kiko wraca właśnie do domu po sterylizacji. Okazuje się, że ona była w połowie ciąży, tak to oceniono. Fantastycznie, dobrze, że nie czekaliśmy do początku maja. Quote
gallegro Posted April 18, 2012 Author Posted April 18, 2012 (edited) Czyli do pokrycia musiało dojść w początkowym okresie cieczki. Co prawda znam przypadki sterylki aborcyjnej na dwa a nawet tydzień przed rozwiązaniem, ale taki zabieg jest mocno ryzykowny. Całe szczęście, że dało się to załatwić już teraz. Dzięki 2xmestudio za zapobiegliwość ;-). A Kiko niech jak najszybciej nabiera sił. Teraz pomyślałem o tym, co by chauwa zrobiła z takim "prezentem". Obawiam się, że maluchy nie ujrzałyby "światła dziennego" :shake:. Jak się okazało po niewczasie, tego potwora stać na wszystko :angryy:. Edited April 19, 2012 by gallegro Quote
jola_li Posted April 18, 2012 Posted April 18, 2012 Szybkiego powrotu do formy Kiko życzę. Ciekawe dlaczego chauwa nie została zbanowana... Quote
gallegro Posted April 18, 2012 Author Posted April 18, 2012 [quote name='jola_li'](...)Ciekawe dlaczego chauwa nie została zbanowana...[/QUOTE] Regulamin forum raczej nie przewiduje bana za podobne występki, więc dopóki nie złamie któregoś z jego postanowień, nie dojdzie do tego. To kuriozalna sytuacja, ale taki jest stan faktyczny. Swoją drogą, pod tym nick'iem to raczej już się nie odważy cokolwiek napisać... Quote
mestudio Posted April 18, 2012 Posted April 18, 2012 Taką sterylkę aborcyjną w ostatniej chwili mieliśmy w poniedziałek u Nadii, suni znalezionej w lesie przez sylwija. Sunia dobrze zniosła zabieg, jest u nas awaryjnie i szukamy DT. Quote
azalia Posted April 18, 2012 Posted April 18, 2012 Jak dobrze,że Kiko do Was trafiła. Co by z nią się działo i szczeniakami,strach pomyśleć. Niech sunieczka szybko zdrowieje. Quote
Ewa Marta Posted April 18, 2012 Posted April 18, 2012 Ufff... dobrze, że sterylka już za nią. Ciągle mam w głowie sunię, która została u tej baby:-( Na bank też jest szczenna i aż strach myśleć co będzie, jak chauwa postanowi je zostawić, bo ma za mało psów. Sunieczka padnie z głodu w czasie karmienia psiaków:-( Quote
mestudio Posted April 19, 2012 Posted April 19, 2012 Kiko ważyła niecałe 12 kilo [B]przed[/B] zabiegiem. To woli uściślenia. Ona jest ewidentnie wygłodzona i po zabiegu to widać . Według mnie Tobi był pupilkiem i dostawał normalnie jeść, a reszta psiaków włącznie z Kiko - jak się zdarzyło.... Całe nasze jedzenie Kiko lądowało dla małych i dlatego nie mogła przytyć... Myślę że teraz już będzie przybierała na wadze normalnie, zwłaszcza, że dostaje zwiększoną ilość karmy. TZmestudio Quote
Ellig Posted April 19, 2012 Posted April 19, 2012 Kiko, zdrowka, teraz bedzie juz tylko lepiej:) Quote
Nutusia Posted April 19, 2012 Posted April 19, 2012 "Cudownie"! :( W stosunku do Chauwy proponuję wyciągnąć... konsekwencje... Najważniejsze, że już po wszystkim i że Wasi nieocenieni Doktorzy znaleźli jednak lukę w swym napiętym grafiku. Podejrzewam, że ciąża w końcu stałaby się widoczna, tylko Kikunia niepotrzebnie dłużej byłaby narażona na "ograbianie" jej i tak słabego organizmu. Quote
[email protected] Posted April 19, 2012 Posted April 19, 2012 ja mam smycz fleksi i Sylwek ją uwielbia bo ma dużo luzu super że już po wszystkim szkoda suni która została:-( Quote
mestudio Posted April 19, 2012 Posted April 19, 2012 Sterylizacja Kiko kosztowała 240 zł. 150 zł zgodziła się wpłacić [B]Fundacja Kastor, za co bardzo dziękujemy[/B]. 90 zł dokładam ze skarbonki Kiko i Tobiego. Quote
Nutusia Posted April 19, 2012 Posted April 19, 2012 A jak ona się czuje? Doszła już do siebie?... Quote
mestudio Posted April 19, 2012 Posted April 19, 2012 Nie, Kiko to delikatna sunia i ma problem psychiczny, marudzi i piszczy jak się ją dotknie, pewnie ją pobolewa, ale jest wyjątkowo wrażliwa i obawia się większego bólu chyba. Pierwszy raz mam taka panikarę. Jest w domku ze mną żeby Tobi jej niczym nie uraził bo to gamoń taki skoczek parapetowy. Jutro muszę jej zaserwować zastrzyk. Quote
Nutusia Posted April 19, 2012 Posted April 19, 2012 Też miałam takie dwie "płaczki" - obie po aborcji. Myślę, że problem utraty ciąży też się tu nakłada... Jeszcze chwila i wszystko wróci do normy ;) Quote
mestudio Posted April 19, 2012 Posted April 19, 2012 A pewnie, że wróci:-). Przy niej Nadinka to mistrzyni, a przecież ona prawie rodziła. Kiko teraz wygląda jak zapadnięty wypłosz, masakra. Quote
gallegro Posted April 19, 2012 Author Posted April 19, 2012 Wygląda na to, ze tylko dzięki ciąży nie wyglądała tragicznie. No ale przecież wprawne oko opiekuna, po miesiącu powinno zaobserwować różnicę, w postaci zaokrągleń tu i ówdzie. Tylko, że chauwa kompletnie się nimi nie interesowała. A Tobi rzeczywiście mógł być traktowany przez nią nieco lepiej niż cała reszta. Oby Kiko jak najszybciej wróciła do normy. Quote
jola_li Posted April 19, 2012 Posted April 19, 2012 [quote name='Ewa Marta']Ciągle mam w głowie sunię, która została u tej baby:-( Na bank też jest szczenna i aż strach myśleć co będzie, jak chauwa postanowi je zostawić, bo ma za mało psów. Sunieczka padnie z głodu w czasie karmienia psiaków:-([/QUOTE] A czy jest ktoś w okolicy, kto mógłby zajrzeć i zobaczyć suczkę? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.