bebebe1 Posted March 24, 2007 Posted March 24, 2007 [quote name='black_sheep']Ależ te prosięta są nie dobre. Powiedzcie prosze, czy ona z tego wyrośnie...:(?[/quote] Jasne, że wyrośnie. Po prostu musi załapać, że noc jest do spania. Potrwa to jeszcze ze 2 miesiące (nie dłużej :evil_lol:), a potem to już tylko z górki :lol: Nasza Bronka, jak była malutka, to na każde skrzypnięcie łóżka reagowała łiiii, łiiii. Więc moja córa się przewracała w łóżku najciszej, jak się dało. Ale się nie dało :) No i świnka się przyzwyczaiła. Teraz ma rok i parę miesięcy i cierpliwie czeka wraz ze swoją koleżanką, aż pani się ruszy z wyrka i da coś na ząb. Jak wiesz, czas szybko płynie... niedługo bedzie po kłopocie :) (tak, tak, ja wiem, że to nie są żarty). Quote
bebebe1 Posted March 24, 2007 Posted March 24, 2007 [quote name='pucka69'] Bebebe - ja daję świnkom wogóle dwa razy dzienni jesc - jak wychodzę do pracy i jak wracam;)czyli one cały czas sa na diecie? oczywiście siqano mają w pasniczku cały czas do dyspozycji ...[/quote] No, to chyba są cały czas na diecie :) I właściwie dieta moich świnek też wynika z konieczności (żarełko przed pracą i po pracy). A w ciągu dnia sianko, a ziarenka, tak jak pisałam, bezpośrednio po rannym jedzeniu i na noc. Ale co ty chcesz od Inki? Moim zdaniem ona jest w normie :) Kobieta musi mieć tu i ówdzie, zwłaszcza na bioderkach, jak Inka :) Quote
black sheep Posted March 24, 2007 Posted March 24, 2007 Dzięki za pocieszenia:) Napewno za tym kłikiem nie zatęsknie;) Mała jest zdrowa, nie drapie się, ładnie się jej brzuho zagoił. Duża natomiast straciła włoski na pupie, i brzuchu, i strasznie biedna jest:( Lecze ją, ale chyba zaczełam za późno, bo już się to rozwineło:( Mała za 5 dni będzie mieć 2 miesiące:) Quote
Evelin Posted March 25, 2007 Posted March 25, 2007 [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/580dd10cad3a25e2.html][IMG]http://images22.fotosik.pl/67/580dd10cad3a25e2m.jpg[/IMG][/URL][/IMG] Pajunia ma się dobrze...W piatek była na zastrzyku,zachowała się spokojniej niż zwykle tzn krzyczała,a nie wiszczała wniebogłosy... I...........to był ostatni zastrzyk. [B]JEST ZDROWA.[/B] Brązowa obiecałaświnkę i na razie mam czekać..Nic więcej nie wiem i nic nie moge zrobić więc czekam...Pucka czy nie wycofujesz się z przechowania świnki u siebie (to będzie kilka dni najwyżej...bo boję się ,że za bardzo może Ci się spodobać..) Świniaczek mój je 2 razy dziennie (tzn je kiedy chce-a dostaje 2x),ale potrafi sie upomnieć właśnie przez włączenie fonii łiiiiiiiiiii łiiiiiiiiiiiiiiiii Ale ja to lubię jak wrzeszcy i pospieszam ze smakołykiem...Nie wiem czy udało mi sie wkleić zdjatko Pajusi ...Zobaczymy Quote
Evelin Posted March 25, 2007 Posted March 25, 2007 [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fabe6c765589e2ab.html][IMG]http://images20.fotosik.pl/164/fabe6c765589e2abm.jpg[/IMG][/URL][/IMG] A to jeszcze jedno ujęcie Pajuni... Black Dużej życzę zdrowia... Imię świnki jest bardzo wazne-ja się zwracam do Niej po imieniu...Tylko czasem-Ty świnio....jak mnie obsika.. Quote
Halo (Alfa i Zuzia) Posted March 25, 2007 Posted March 25, 2007 jakie Pajunia ma piękne oczęta :diabloti: Quote
Evelin Posted March 25, 2007 Posted March 25, 2007 Ona nie jest gładkowłosa,włos ma zwierzwiony...Rasowa tez nie jest,ale jest kochana... Quote
black sheep Posted March 25, 2007 Posted March 25, 2007 A czym różnią się rasowe świnki? Ja nawet nie wiedziałam, że jest coś takiego;) Quote
Evelin Posted March 25, 2007 Posted March 25, 2007 Poszukiwałam swinki i np było ogłoszenie Peruwianka Barbara poszukuje domu...Piekniasty świniaczek z długimi włosami...i link do hodowli... Są jakieś świnki długowłose, z klapniętymi uszami,ale ja się nie znam... Jak tam Duża? Quote
basia Posted March 25, 2007 Posted March 25, 2007 Widzieliście?? [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=16315&page=252[/URL] :crazyeye: Quote
black sheep Posted March 25, 2007 Posted March 25, 2007 A bo ja wiem:( Niedostępna jest dla moich kolan:( Chyba że zamknę Małą na 5 min w szafce:) To chyba nie sadyzm? Ona mi ciuchy odsrywa za kare:D Quote
bebebe1 Posted March 25, 2007 Posted March 25, 2007 [quote name='Evelin']Ona nie jest gładkowłosa,włos ma zwierzwiony...[/quote] Ona wygląda, jak wełniany sweter uprany w zbyt wysokiej temperaturze (sfilcowany:cool3:). Albo jak szczotka ryżowa. A tak poważnie, to ślicznota jest :lol: Quote
Evelin Posted March 25, 2007 Posted March 25, 2007 Black Nie żartuj....Widziałam na zdjęciach-dwie Pięknotki razem...na kolanach czy innych częściach ciała...Jednoczasowo.. Obsrywanie ciuchów należy Ci się słusznie i naukowo.....Sama wiesz za co... Też bym chciała mieć 2 świnki...Krzyczące tak jak u Ciebie... Quote
Evelin Posted March 25, 2007 Posted March 25, 2007 [quote name='bebebe1']Ona wygląda, jak wełniany sweter uprany w zbyt wysokiej temperaturze (sfilcowany:cool3:). Albo jak szczotka ryżowa. [/quote] :mad: :mad: :mad: :mad: :mad: :mad: :mad: :mad: Bebebe napisz jak obciąć jej pazurki...to koszmar jakiś..Ostatnio udało mi się obciąc 2....Jak Ją utrzymać? Quote
black sheep Posted March 25, 2007 Posted March 25, 2007 Baba zawsze musi narzekać, chłop mi wyjechał, to na świnie narzekam, czyli na dzieci;) Mała posiedzi 3 minuty i uciekać chce, piszczy, gryzie... a stara może cały dzień leże i się przytulać. No coż, Duża zawsze będzie nr 1, jest najwpanialsza na świcie. Quote
bebebe1 Posted March 25, 2007 Posted March 25, 2007 U mnie przy manicurze zawsze są 2 osoby - jadna trzyma, druga tnie - inaczej nie da rady :) Cążkami do skórek albo takim obcinaczem do paznokci to robię, nożyczkami sie boję, że utnę za dużo. Też mi się zdarza, że odpuszczam po 2-3 pazurkach i nastepnego dnia kończę. Koniecznie zagoń kogoś do pomocy. Quote
Evelin Posted March 25, 2007 Posted March 25, 2007 Dobrze dzięki..Myslałam,że tylko ja sobie nie radzę..Też używam cążków... Quote
pucka69 Posted March 25, 2007 Posted March 25, 2007 ja zawsze sama obcinam. taka zosia-samosia jestem. dobrze dziala zarzucona na głowe świnki scierka, bo świnka nie wie o co chodzi. teraz obywam się juz bez ścierki ;) pamiętasz zeby obcinać"pod kątem", tak? natomiast uszu nigdy nie udalo mi sie nikomu wyczyscic. jak wetka pewnego razu wyczyściła Jadzi uszy to az głupio mi było - takie były brudne. i potem chcialm sama Ince wyczyscić. uwierzcie - nie dało się! moje swinki dostały dzis po raz pierwszy w tym roku ( a niektóre - w zyciu) trawe zielona. Pycha - podobno! Helenka dostała wielkich oczu jak jadła swoje przydziałowe źdźbło! Evelin - pewnie że przetrzymam - nie ma problemu! mam osobne akwarium, nie ma żadnego problemu! Quote
Evelin Posted March 25, 2007 Posted March 25, 2007 Dzięki Pucka...Jak tylko będę coś wiedziała to napiszę...Na razie czekam... A jutro Pajunia dostanie źdźbło trawki ..po raz pierwszy... Quote
Halo (Alfa i Zuzia) Posted March 25, 2007 Posted March 25, 2007 rzeczywiście Pajusia musi mieć w rodzie Teddy, jest taka "sfilcowana" ;) tu jest link do jednej z największych polskich hodowli rasowych świnek, można sobie pooglądać rasy. Teddy też są, a wśród nich Orchidea-mój ideał agouti :p [URL]http://pumilo.pl/cavies/[/URL] pazurki świniom obcinam takim obcinakiem dla psów. Lepiej to robić regularnie, Filip jak do mnie trafił miał przerośnięte pazury, takie zawinięte i ciężko to potem skorygować, jeszcze ma zniekształcone a minęło już ponad pół roku Quote
black sheep Posted March 26, 2007 Posted March 26, 2007 O rany, ja wcale tego problemu nie znałam! (Aż do chwili, gdy mały rozrabiaka zamieszkał u nas;)) NIGDY nie miałam problemu z obcięcieciem Dużej pazurków, czasem zapiszczy, ale nie wyrywa się, ładnie leży;) Daję ją na plecy i ciach, ciach, już po sprawie:) Mały drań też nie jest taki najgorszy, wyrywa się, ale nie ma ze mną szans:P Ale żeby w kilka osób? Ja chyba mam wcale nie takich niegrzecznych świniątek:) Piszcie dalej, jakie wasze są niedobre:D Hihi, od razu czuje się lepiej:D Quote
black sheep Posted March 26, 2007 Posted March 26, 2007 Tak na narginesie, czy to jest jakaś rasa? [IMG]http://images20.fotosik.pl/166/07d4ccc3dd7e2cafmed.jpg[/IMG] Quote
supergoga Posted March 26, 2007 Posted March 26, 2007 Super jest ten wątek - taki całkiem świński ;) . Ale ja chciałąm na tym wątku prosić o kciuki dla innego gryzonia, mojej myszoskoczki Sadzy. Sadza ma 3 lata i ma sporego guza w pachwinie - zachodzi na łapkę. W podobny sposób straciłyśmy poprzednią szczurkę Opal - musiałam ją uśpić - płakałam jak dziecko, jak chowałam ją w lesie. Teraz Sadza - córka (Opal) już płacze, ja nie wiem, przecież na tych malcach nikt się nie zna, nawet operować się nie da. Proszę myślcie o niej ciepło. Proszę! Boję się, że ją tracimy!:-( Quote
bebebe1 Posted March 26, 2007 Posted March 26, 2007 [quote name='supergoga']przecież na tych malcach nikt się nie zna, nawet operować się nie da. Proszę myślcie o niej ciepło. Proszę! Boję się, że ją tracimy!:-([/quote] Myslę o niej suuuuper ciepło. Na świnkowym forum znalazłam 3 adresy wetów z Poznania (a jeszcze jednego spróbuje poszukać, bo był gdzieś samotnie), których polecają forumowicze jako wetów cokolwiek znajacych sie na świnkach morskich, a więc gryzoniach. Spróbuj pójść, a nuż coś poradzi. Trzymam kciuki za twoją małą :) Quote
supergoga Posted March 26, 2007 Posted March 26, 2007 To musze ich poszukac gdzieś. Może cos poradzą - choc na moje oko - nie :-( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.