andzia69 Posted January 18, 2016 Author Posted January 18, 2016 Z Czesterem są problemy :( nie chce zostawać sam...dzisiaj prawie wyszedł - zjadl futrynę, zaczął drzwi :( Pani się boi, ze jak jej nie będzie - bo normalnie pracuje - to w koncu wyje dziurę i wyjdzie i albo sobie cos zrobi albo go ktoś wypuści z klatki i po prostu zginie :( Skontaktowałam ją z Eruane...może cos wspólnie wymyślą. Nie pomaga radio, tv, hydroxyzyna, obroża z feromonami zamówiona, ale też nie wiem, czy pomoże. Jakbyś sobie chciał poczytać ciekawe rzeczy to : https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=1648184035430717&id=1642262216022899&__mref=message_bubble A to Rokuś :) Quote
mar.gajko Posted January 18, 2016 Posted January 18, 2016 Czy ten chłopczyk "nie zakochuje" Rokusia na śmierć? Z Czesterem nie dobrze. Lęk separacyjny trudno okiełznać. Trzeba pokładów cierpliwości, no i straty zapewne są znaczne. MOże też tęskni za DT, długo tam był i ciągle z kimś. I z człowiekiem i z psem. Quote
andzia69 Posted January 18, 2016 Author Posted January 18, 2016 myślę, ze to chwilowe - pozowanie do zdjecia :) Quote
mar.gajko Posted January 20, 2016 Posted January 20, 2016 Jak Owczuś? Dobrze u niego? I co Pani z Czesterem? Wytrzyma jeszcze, czy zwraca? Filipek wrócił, pisała Devoner, buuuuuuuuuuuuuuu i to bez winy własnej buuuuuuuuuuu Quote
andzia69 Posted January 20, 2016 Author Posted January 20, 2016 na razie cisza - nie mam wieści...to nei wiem, czy to dobrze, czy nie co do Filipa...no cóż - przynajmniej wiemy, ze moze mieszkać w domu - szkoda tylko, ze teraz wrocil do zimnego boksu z mieszkania, a on krótkowosy przecież :( Quote
andzia69 Posted January 29, 2016 Author Posted January 29, 2016 zdjęcia Froda vel Aleksa z nowego domu poza tym...głucha cisza :( Quote
andzia69 Posted January 31, 2016 Author Posted January 31, 2016 Sonia - kolejna podopieczna :( Sonia została znaleziona w okolicach Skarżyska. Wychudzona i przemarznięta. Na szyi miała wrośnięty drut. Prawdopodobnie była psem łańcuchowym, a "właścicielowi" szkoda było na obrożę. Sonia ma ok. 5 lat. Waży 20 kg. Aktualnie jest już odkarmiona, wysterylizowana, zachipowana i zaszczepiona. Przebywa w domu tymczasowym. Pozostawiona sama zachowuje czystość, nie niszczy. Szukamy dla Soni domu bez innych zwierząt. Sonia jest grzeczna w stosunku do dzieci.To przekochane ,bardzo spokojne psisko. Jest w dt w Skarżysku - Kamiennej. Tel. 603167522 Quote
mar.gajko Posted January 31, 2016 Posted January 31, 2016 Ogłosimy. Ale widać nie bardzo te ogłoszenia działają. Psy mają po 1500, 1700 wejść (z jednego konta) i 40-50 pobrań telefonów i kurna nikt nie dzwoni, Kiepsko. Quote
mar.gajko Posted January 31, 2016 Posted January 31, 2016 Ogłosimy. Ale widać nie bardzo te ogłoszenia działają. Psy mają po 1500, 1700 wejść (z jednego konta) i 40-50 pobrań telefonów i kurna nikt nie dzwoni, Kiepsko. Quote
andzia69 Posted January 31, 2016 Author Posted January 31, 2016 Godzinę temu, mar.gajko napisał: Ogłosimy. Ale widać nie bardzo te ogłoszenia działają. Psy mają po 1500, 1700 wejść (z jednego konta) i 40-50 pobrań telefonów i kurna nikt nie dzwoni, Kiepsko. no bo nasze psy takie bele jakie :( Żabol Magdy jest piękny i też cisza :( ja już nie wiem, o co chodzi :( Węgielkowa wydaje po 8 psów tyg. a u nas nie można nawet jednego wydać :( Pusia huska, Andzia - onka z problemem, Rocky czy Frodo były psami w typie, młodymi, miały ładne zdjęcia i fajne charaktery to znalazły dom...a pozostałe...widzisz :( Quote
malagos Posted February 3, 2016 Posted February 3, 2016 O 31.01.2016o22:11, andzia69 napisał: no bo nasze psy takie bele jakie :( Żabol Magdy jest piękny i też cisza :( ja już nie wiem, o co chodzi :( Węgielkowa wydaje po 8 psów tyg. a u nas nie można nawet jednego wydać :( Pusia huska, Andzia - onka z problemem, Rocky czy Frodo były psami w typie, młodymi, miały ładne zdjęcia i fajne charaktery to znalazły dom...a pozostałe...widzisz :( Jak to wegielkowa robi?? U nas Amiśka od 30 maja siedzi, i cisza. W kojcu mamy Sonka - cudny ciapowaty duży pies, też cisza... Quote
mar.gajko Posted February 3, 2016 Posted February 3, 2016 To może zapytaj :) JAK ONA TO ROBI? :) Quote
andzia69 Posted February 11, 2016 Author Posted February 11, 2016 O 3.02.2016o00:03, mar.gajko napisał: To może zapytaj :) JAK ONA TO ROBI? :) pytałam...mowi, ze trzeba robic ogłoszenia ...robimy...i nie działa :( Quote
mar.gajko Posted February 11, 2016 Posted February 11, 2016 No to nie wiem. One mają po 2000 wejść. Pobrania telefonów 60-70 i nikt nie dzwoni. To jakieś popaprane jest. Quote
malagos Posted February 12, 2016 Posted February 12, 2016 Czarownica, jak nic! Nie dorastamy Jej do pięt! Quote
mar.gajko Posted February 13, 2016 Posted February 13, 2016 Dzisiaj miałam 9 wiadomości "o Rumbę" przeważnie "jaka biedna" i "Ile operacja". Rumba ma 4979 wejść i 132 pobrań telefonów. Wydawałoby się, że chociaż ze 3, 4 osoby z tych 132 powinny zadzwonić. Tak statystycznie. A tu dupsko zbite. Quote
ewab Posted February 13, 2016 Posted February 13, 2016 Mam nadzieję, że Rokuś nie zostanie uduszony z miłości. Karo Alicję poznał, ciekawe czy mnie też pamięta. Chociaż wtedy łapy go bardzo bolały :( Quote
ewab Posted February 14, 2016 Posted February 14, 2016 Sonia prawdopodobnie zostanie w domu, do którego poszła na tymczas. Quote
mar.gajko Posted February 14, 2016 Posted February 14, 2016 42 minut temu, ewab napisał: Sonia prawdopodobnie zostanie w domu, do którego poszła na tymczas. Bosko. Takie mam z OLX - jak chcecie to skontaktujcie się z dziewczyną na fb, tochę to "za ładne", ale ... Witam wzruszyłam się historią suńki, bardzo chętnie przyjmę ją do siebie do domu tymczasowego. Ostatnio wyadoptowałam około 20 psów i od dziś dom (120m) z ogrodem jest wolny, pomijając oczywiście rezydenta - rocznego amstaffa Cezara. Cezar to dzikus jednak bardzo łagodny, nie zazdrosny, na kursie posłuszeństwa otrzymał ocenę doskonałą jako jedyny. Bardzo chętnie zajmę się wyadoptowaniem tej pięknoty oraz zapewnię jej należytą opiekę po operacji. Jednak nie mam w tej chwili środków na spieniężenie zabiegu, za prowadzenie tymczasu oczywiście nie pobieram żadnych opłat a wręcz dokładam do psiaków ze swojej kieszeni. Mieszkam trochę daleko, bo w Gnieźnie, także jeśli nie znajdzie się dom tymczasowy lub najlepiej stały bliżej, proponuję swoją pomoc. Linda N.......Gniezno. (mój FB https://www.facebook.com/linda.nowinska?ref=bookmarks) Quote
devoner Posted February 14, 2016 Posted February 14, 2016 Mariola Pati wyadoptowana Zołza vel Miłka też,a o Rumbę miałam bardzo obiecujący telefon wczoraj,potencjalna,przyszła właścicielka przyjeżdża w przyszłą niedzielę(dzięki Twoim ogłoszeniom) zobaczyć czy będzie "chemia"między nimi,mam nadzieję,że się nie rozmyśli,bo o "chemię"się nie martwię. Quote
mar.gajko Posted February 14, 2016 Posted February 14, 2016 Godzinę temu, devoner napisał: Mariola Pati wyadoptowana Zołza vel Miłka też,a o Rumbę miałam bardzo obiecujący telefon wczoraj,potencjalna,przyszła właścicielka przyjeżdża w przyszłą niedzielę(dzięki Twoim ogłoszeniom) zobaczyć czy będzie "chemia"między nimi,mam nadzieję,że się nie rozmyśli,bo o "chemię"się nie martwię. To ja trzymam kciuki. Żeby Pani się nie rozmyśliła. Ale jak będzie z Krakowa, to chcem potem sprawdzić jak Rumbuś się ma w nowym. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.