słodkokwaśna Posted December 29, 2014 Author Share Posted December 29, 2014 A to Flesz:) Dziwne, bo już staje na łapę....(Czyżby cudowne leki//??)jedynie wygryza sobie ją na dole i trochę mnie to martwi:( Jak się uda , to jeszcze przed świętami obada go wet i może coś się wyjaśni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
słodkokwaśna Posted December 29, 2014 Author Share Posted December 29, 2014 Jeszcze Odi ...tyż dzikuskowaty, ale jest już nieźle. Tylko nie wiem czy wczoraj zaliczył już spacer???Jak było w planach. Asia poszła robić jedzenie i nie spytała się dziewczyn czy dały radę go zabrać na spacer. Weronka napisz jak było...... Zastanawia mnie jedno ....dlaczego tylko do mnie trafiają tak często dzikusy a inni mają je tylko sporadycznie. My w tym momencie mamy aż 10 takich bid :(czyli 1/4 wszystkich naszych psów. Szukam wolontariuszy do pracy z dzikuskami. Tak bardzo bym im chciała znaleźć domy, ale obecnie szanse są nikłe. Później reszta zdjęć... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
słodkokwaśna Posted December 30, 2014 Author Share Posted December 30, 2014 Nowy , dzisiejszy piesio...taki mini goldenek. Ma ok 4-5 miesięcy, jest słodki i uroczy.Straszna chudzinka co cały czas myśli o jedzeniu. Wszystkie miski są wylizane po 20 razy nawet ta po wodzie. Pati nie miała w nim partnera do zabawy, bo ciągle węszy za jedzeniem i myślę,że wiadro żarełka by mu nawet nie wystarczyło/ Nie widać na zdjęciu ,ale ma na wierzchu żebra :( musiał długo głodować.... Ma też świeży ślad na szyi po obroży...ciekawe co się z nią stało?./. dostał imię Bajtuś:) Pani co go zgłaszała , to powiedziała że to jakiś ciapek...a tu taki pięknioch:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
słodkokwaśna Posted December 30, 2014 Author Share Posted December 30, 2014 Reszta zdjęć Asiowych... Ama słodziutka tak się ruszała,że zdjęcia wyszły zamazane:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
słodkokwaśna Posted December 30, 2014 Author Share Posted December 30, 2014 Słodycz Nati:) co boi się panicznie aparatu...Chodzi już pięknie na smyczy , tylko czeka na sterylkę bidulka aby mogła szukać domku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
słodkokwaśna Posted December 30, 2014 Author Share Posted December 30, 2014 No i jest Binguś.... pełen wigoru psiak.:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
słodkokwaśna Posted December 30, 2014 Author Share Posted December 30, 2014 A to już dzikusek Mundi, co codziennie na spacerze przychodzi do mnie w odwiedziny:)oczywiście tylko na taras, dalej się boi. i w boksie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
słodkokwaśna Posted December 30, 2014 Author Share Posted December 30, 2014 I jeszcze raz Bajtuś:) i razem z Patti ,która chyba się zaraziła od niego tym szukaniem żarełka;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buńka Posted December 30, 2014 Share Posted December 30, 2014 Strasznie szkoda tych dzikusków :( I wgl tych psiaków co tak długo czekają na dom... I tak sobie własnie dzisiaj myślałam co te biedne schroniskowe psiny będą przeżywać dzisiaj ... Już wczoraj było słychać strzały :( Mam nadzieję że Nowy Rok przyniesie słodkopsiakom wiele radości i nowych domków :) i do tych życzeń przyłącza się Leośka ! Mały demoniczny brudasek :D Podsumowując ten rok Leośkowo był w miarę udany. Nauczyła się panna jeździć w pasach, GRZECZNIE w samochodzie ( już przeszło jej wpychanie się na kolana do pańci w momencie kiedy prowadzi :D ), lęk do mężczyzn minął jej całkowicie, nad lękami związanymi z ruchem ulicznym cały czas pracujemy i tu nam niestety idzie dość opornie... podejrzewam nawet, że mogła być ta diablica kiedyś wyrzucona z samochodu... bo to co się z nią dzieje kiedy jesteśmy w mieście to coś strasznego. Totalna panika... była bo teraz już przynajmniej się nie wyrywa tylko chowa za moimi nogami kiedy przejeżdża jakiś większy pojazd..., Oswoiła się też z konisiami, podczas wakacyjnego zlotu też wzorowo, domek ocalał i żaden pies nie ucierpiał, wreszcie przystopowała...troszeczkę :D Opanowała komendę siad, leż, zostaw, obejdź i poproś... I tu jestem w szoku, że jej szalony móżdżek zaczął w końcu cokolwiek przyswajać :D Myślę, że jeszcze kilka lat i będzie się dało z nią spokojnie egzystować :D Plany na przyszły rok też już się powoli tworzą co do tej łobuziary. Już jesteśmy umówieni na pierwszy zabieg trymowania w połowie lutego ... mam nadzieję, że mnie za to pani Leokadia nie znienawidzi ale ja ją wolę w wersji mniej nastroszonej xD Myślę też o kursie PT ale nie wiem czy Lea jest już wystarczająco z socjalizowana . .. w każdym razie mam nadzieję, że wystarczająco urozmaicam jej życie i że jest jej z nami dobrze :) I tutaj w imieniu mamy bardzo dziękuję za powierzenie nam pod opiekę tego białego potwora :D Jeszcze raz wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Istar19 Posted January 1, 2015 Share Posted January 1, 2015 hmm chyba nadal nie znam imienia psiaka czarnego, co ma coś z psa myśliwskiego i suni czarno - białej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
słodkokwaśna Posted January 1, 2015 Author Share Posted January 1, 2015 Biało czarna sunia to Jula. Marzenko jest błąd na stronie ...zobacz Szona i nowego Bajtusia. DZIĘKUJEMY WSZYSTKIM ZA ŻYCZENIA:) Niestety w sylwestra było ciężko:( i do tego to jeszcze nie koniec tego wariactwa:( Psy ze strachu rano dziś nie chciały jeść a dostały pyszne, świąteczne śniadanko...Jedynie nowy husky(wczorajszy nabytek) siedzi na zewnątrz i wyje...wyje, wyje......wyje... Sama jestem zestresowana tą sytuacją ,...co trochę biegałam do psów aby czuły ,że jestem i nic im nie grozi. Mam pytanie czy ktoś się orientuje jak długo wolno strzelać i czy są jakieś ograniczenia odnośnie terenu zabudowanego? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Istar19 Posted January 1, 2015 Share Posted January 1, 2015 heh czyli jak zwykle...zaraz poprawię, czasem mnie strona nie lubi i wyskakują takie klocki ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
słodkokwaśna Posted January 2, 2015 Author Share Posted January 2, 2015 Dzisiaj był u psiaków wet i kilka psiaków było wybadanych. Jest wszystko dobrze:) Bingo za 2 tyg do zdjęcia druta-u;) Flesz ma tylko dostać antybiotyk, nie potrzeba już operacji:) Szon w porządku, tylko coś czasami pokasłuje...ale to przy problemach z krążeniem jest normą.Energii mu nie brakuje:) Kubuś ma już zdrowe oczko :) No i przy okazji obadał nowe psice. Bajtuś ok 5-6 miesięcy do powtórnego odrobaczenia, to szczepienie musi poczekać. Nowy haszczak ma ok 1,5 roku . Zdrowa i pyskata bestia;) Zdjęcia poniżej... Ale najważniejsze,że Moskalek poszedł dziś na pierwszy spacer:) Był mega szczęśliwy!!! Umie pięknie chodzić na smyczy, nawet nie ciągnie . Współpracuje z opiekunem a kiedy się zapląta w linę to sam próbuje się odplątać. Jego spacer wygląda tak : 5 kroków do przodu , potem w tył do mnie na przytulanie, znowu do przodu i w tył na przytulanie do Krysi....... i tak w kółko. Jedynie nakręca się wariatuńcio do psów (Wodnika)i musimy z nim na około wracać do boksu a o zabawie przed moim domem nie ma mowy:( Psy szczekają a on się burzy do nich i wtedy nie ma z nim w ogóle kontaktu. A to już wspomniany wyżej śpiewak operowy .....Poza tym , że rozdarty to jest słodki, kochany i przytulaśny :)Jest w boksie z Bajtusiem i świetnie się dogadują: ) Bajtuś śpi a haszczak się drze;) Może Hilux mu będzie lub Kai lub....??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
słodkokwaśna Posted January 2, 2015 Author Share Posted January 2, 2015 Dzisiaj był u psiaków wet i kilka psiaków było wybadanych. Jest wszystko dobrze:) Bingo za 2 tyg do zdjęcia druta-u;) Flesz ma tylko dostać antybiotyk, nie potrzeba już operacji:) Szon w porządku, tylko coś czasami pokasłuje...ale to przy problemach z krążeniem jest normą.Energii mu nie brakuje:) Kubuś ma już zdrowe oczko :) No i przy okazji obadał nowe psice. Bajtuś ok 5-6 miesięcy do powtórnego odrobaczenia, to szczepienie musi poczekać. Nowy haszczak ma ok 1,5 roku . Zdrowa i pyskata bestia;) Zdjęcia poniżej... Ale najważniejsze,że Moskalek poszedł dziś na pierwszy spacer:) Był mega szczęśliwy!!! Umie pięknie chodzić na smyczy, nawet nie ciągnie . Współpracuje z opiekunem a kiedy się zapląta w linę to sam próbuje się odplątać. Jego spacer wygląda tak : 5 kroków do przodu , potem w tył do mnie na przytulanie, znowu do przodu i w tył na przytulanie do Krysi....... i tak w kółko. Jedynie nakręca się wariatuńcio do psów (Wodnika)i musimy z nim na około wracać do boksu a o zabawie przed moim domem nie ma mowy:( Psy szczekają a on się burzy do nich i wtedy nie ma z nim w ogóle kontaktu. A to już wspomniany wyżej śpiewak operowy .....Poza tym , że rozdarty to jest słodki, kochany i przytulaśny :)Jest w boksie z Bajtusiem i świetnie się dogadują: ) Bajtuś śpi a haszczak się drze;) Może Hilux mu będzie lub Kai lub....??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
słodkokwaśna Posted January 2, 2015 Author Share Posted January 2, 2015 Dzisiaj był u psiaków wet i kilka psiaków było wybadanych. Jest wszystko dobrze:) Bingo za 2 tyg do zdjęcia druta-u;) Flesz ma tylko dostać antybiotyk, nie potrzeba już operacji:) Szon w porządku, tylko coś czasami pokasłuje...ale to przy problemach z krążeniem jest normą.Energii mu nie brakuje:) Kubuś ma już zdrowe oczko :) No i przy okazji obadał nowe psice. Bajtuś ok 5-6 miesięcy do powtórnego odrobaczenia, to szczepienie musi poczekać. Nowy haszczak ma ok 1,5 roku . Zdrowa i pyskata bestia;) Zdjęcia poniżej... Ale najważniejsze,że Moskalek poszedł dziś na pierwszy spacer:) Był mega szczęśliwy!!! Umie pięknie chodzić na smyczy, nawet nie ciągnie . Współpracuje z opiekunem a kiedy się zapląta w linę to sam próbuje się odplątać. Jego spacer wygląda tak : 5 kroków do przodu , potem w tył do mnie na przytulanie, znowu do przodu i w tył na przytulanie do Krysi....... i tak w kółko. Jedynie nakręca się wariatuńcio do psów (Wodnika)i musimy z nim na około wracać do boksu a o zabawie przed moim domem nie ma mowy:( Psy szczekają a on się burzy do nich i wtedy nie ma z nim w ogóle kontaktu. A to już wspomniany wyżej śpiewak operowy .....Poza tym , że rozdarty to jest słodki, kochany i przytulaśny :)Jest w boksie z Bajtusiem i świetnie się dogadują: ) Bajtuś śpi a haszczak się drze;) Może Hilux mu będzie lub Kai lub....??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
słodkokwaśna Posted January 2, 2015 Author Share Posted January 2, 2015 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buńka Posted January 2, 2015 Share Posted January 2, 2015 Kai chyba będzie pasowało ;) Ciekawe czy się biedaczek błąkał już wcześniej czy to ofiara przed/sylwestrowych wystrzałów :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
słodkokwaśna Posted January 2, 2015 Author Share Posted January 2, 2015 Ciężko powiedzieć, bo nawet jest w dobrym stanie. Lekko wychudzony, ale to może być nawet wynik dwudniowej diety. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
słodkokwaśna Posted January 4, 2015 Author Share Posted January 4, 2015 U psiaków bez zmian....Jedynie Beta z Betką są po sterylizacji. Marzenko jakbyś mogła umieścić na stronie Tommego, bo dziś ktoś o niego dzwonił z Fb i nie mogłam go zlokalizować...na stronie. I piękny Kai też by tam chciał być;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buńka Posted January 4, 2015 Share Posted January 4, 2015 O jak dobrze czytać, że ktoś się odzywa w sprawie tych "trudniejszych" psiaków :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Istar19 Posted January 4, 2015 Share Posted January 4, 2015 Tommy, to ten z tego dzikiego trio, co kiedyś trafił? on jest na stronie, ale tylko na dzikuskach, dodam go za parę chwil na psiaki do adopcji też, a nowego dam jutro, coś mi dziś net muli i wszytsko woooolno chodzi :( to pewnie przez tą cudną pogodę - w jednej chwili było słońce, a w następnej śnieżyca :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
słodkokwaśna Posted January 7, 2015 Author Share Posted January 7, 2015 Dzisiaj ciężki dzień :( Przykro mi pisać....miałam wstawić nowe zdjęcia, ale jakoś nie mam na to ochoty Dostałam wiadomość od Pani co adoptowała Lucię,że ta kruszynka dziś przeszła za TM:( Miała nowotwór kręgosłupa:( Taka urocza istotka i tyle musiała przejść w swoim krótkim życiu...najpierw wnyki, operację a ostatnio to,,,:( Od kilku dni już nie chodziła normalnie tylko ciągnęła łapki za sobą.... Szok ...po prostu tak przykro..... Mam nadzieję,że teraz to słoneczko nie czuje bólu i biega.....biega radosna z moimi psiakami.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
słodkokwaśna Posted January 7, 2015 Author Share Posted January 7, 2015 Jeszcze do tego mamy problem .... :( Dziśtrafiły do nas 2 starsze psy Suka 13letnia i trochę młodszy pies, które zostały zabrane z posesji , bo właścicielka trafiła na odwyk do Morawicy i jak pech, to pech :( Przy wyciąganiu ich z samochodu, moja Asia się poślizgnęła, upadła , pies się wystraszył ...dziabnął ją i zwiał :( pobiegliśmy go szukać, ale tu jest za dużo zarośli, aby go łatwo odnaleźć. 2 godziny szukania i nic ...do tego ciemno:( Mąż jeszcze pojechał samochodem, aby go namierzyć....zobaczymy Sunia jest...i w razie czego klatka łapka przygotowana obok jej boksu...może wróci.... Jak nie to , wkleję jego zdjęcie..tylko mój mąż ma na telefonie,,jak powróci to tak zrobię. Na chwilę obecną dodam,że wygląda jak Wasabi tylko mniejszy i starszy ...taki czarno-podpalany długowłosy misiek. A sunia to wygląda zupełnie jak nasz Weccio aż mnie zatkało jak ją przywieźli...tylko troszeńkę niższa. Jest wystraszona bidulka całą tą sytuacją ...mam nadzieję,że jej przyjaciel się odnajdzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
słodkokwaśna Posted January 8, 2015 Author Share Posted January 8, 2015 To jest ten piesek co zaginął....niestety nie ma go w pobliżu, chyba że się bardzo dobrze schował. Nie miał obroży na sobie. Jest średni ok 55cm wysokości i grzbiet ma czarny. Marzenko proszę daj go na stronę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
słodkokwaśna Posted January 8, 2015 Author Share Posted January 8, 2015 A to już Pati w swoim wydaniu;) Ujęła mnie ta sunia bardzo ...sama nie wiem czy inteligencją czy swoim urokiem osobistym a może dlatego ,że ta rezolutna sunia ma charakter mojej Rozinki (tak mi jej brakuje) Dlsatego domek dla niej musi być idealny...jak ona sama. Na zdjęciach z Amą(która dziś została wysterylizowana)i Odą, która ostatnio z nami pomieszkuje i próbuje się uczyć normalności. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.