Jump to content
Dogomania

Manifestacja przeciwko FABRYCE PSÓW w WOJTYSZKACH 09.11.2011 Sieradz


Potter

Recommended Posts

To tekst ze strony Wojtyszek:[FONT=Calibri]"Wraz z goszcząca u nas w Wojtyszkach ekipą FaunaPlanet Tv przyjechali także eksperci w dziedzinie weterynarii i zoologii. Po całodniowym pobycie u nas, obserwacji zwierząt i opiekujących się nimi pracowników wypowiedzi dla tej telewizji udzielił Zbigniew Krzywicki autorytet w swej dziedzinie i ceniony konsultant weterynaryjny także dla kilku ogrodów zoologicznych. Jest on także założycielem i właścicielem szeroko znanej lecznicy dla zwierząt „Megawet” w Milanówku. Jego wypowiedź będzie można oglądać na stronie Fauna Planet TV. Na razie przedstawiamy u nas spisany skrót jego opinii i spostrzeżeń.[/FONT]
[FONT=Calibri]„Jestem w tym schronisku po raz pierwszy. Mam wyjątkowo dobry odbiór zastanej tu sytuacji. Uważam, że dość unikalny sposób trzymania psów na dużych wybiegach gwarantujący im wielką przestrzeń do poruszania się jest odmienny od tego co widzi się gdzie indziej. Właściciele schroniska i personel opanowali tą sytuację do perfekcji. Także karmienie tych psów w tak dużej grupie i na tak dużym terenie jest czymś niespotykanym . Psy, które tu spotkałem robią wyjątkowo dobre wrażenie . Nie ma tu żadnych łzawych obrazków. Bardzo profesjonalnie jest przygotowana obsada boksów, w których są grupy wiekowe, płciowe i wielkościowe. Bardzo dobry pomysł daje rezultaty. "[/FONT]
Pozwoliłam sobie skopiować ze strony Wojtyszek'

Link to comment
Share on other sites

[quote name='moruska22']To tekst ze strony Wojtyszek:[FONT=Calibri]"Wraz z goszcząca u nas w Wojtyszkach ekipą FaunaPlanet Tv przyjechali także eksperci w dziedzinie weterynarii i zoologii. Po całodniowym pobycie u nas, obserwacji zwierząt i opiekujących się nimi pracowników wypowiedzi dla tej telewizji udzielił Zbigniew Krzywicki autorytet w swej dziedzinie i ceniony konsultant weterynaryjny także dla kilku ogrodów zoologicznych. Jest on także założycielem i właścicielem szeroko znanej lecznicy dla zwierząt „Megawet” w Milanówku. Jego wypowiedź będzie można oglądać na stronie Fauna Planet TV. Na razie przedstawiamy u nas spisany skrót jego opinii i spostrzeżeń.[/FONT]
[FONT=Calibri]„Jestem w tym schronisku po raz pierwszy. Mam wyjątkowo dobry odbiór zastanej tu sytuacji. Uważam, że dość unikalny sposób trzymania psów na dużych wybiegach gwarantujący im wielką przestrzeń do poruszania się jest odmienny od tego co widzi się gdzie indziej. Właściciele schroniska i personel opanowali tą sytuację do perfekcji. Także karmienie tych psów w tak dużej grupie i na tak dużym terenie jest czymś niespotykanym . Psy, które tu spotkałem robią wyjątkowo dobre wrażenie . Nie ma tu żadnych łzawych obrazków. Bardzo profesjonalnie jest przygotowana obsada boksów, w których są grupy wiekowe, płciowe i wielkościowe. Bardzo dobry pomysł daje rezultaty. "[/FONT]
Pozwoliłam sobie skopiować ze strony Wojtyszek'[/QUOTE]
Pisałam wcześniej że Moruska 22 swoje a ludzie swoje,ona białe na czarne a ludzie czarne na czarne i tak zabawa trwa.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='moruska22']To tekst ze strony Wojtyszek:[FONT=Calibri]"Wraz z goszcząca u nas w Wojtyszkach ekipą FaunaPlanet Tv przyjechali także eksperci w dziedzinie weterynarii i zoologii. Po całodniowym pobycie u nas, obserwacji zwierząt i opiekujących się nimi pracowników wypowiedzi dla tej telewizji udzielił Zbigniew Krzywicki autorytet w swej dziedzinie i ceniony konsultant weterynaryjny także dla kilku ogrodów zoologicznych. Jest on także założycielem i właścicielem szeroko znanej lecznicy dla zwierząt „Megawet” w Milanówku. Jego wypowiedź będzie można oglądać na stronie Fauna Planet TV. Na razie przedstawiamy u nas spisany skrót jego opinii i spostrzeżeń.[/FONT]
[FONT=Calibri]„Jestem w tym schronisku po raz pierwszy. Mam wyjątkowo dobry odbiór zastanej tu sytuacji. Uważam, że dość unikalny sposób trzymania psów na dużych wybiegach gwarantujący im wielką przestrzeń do poruszania się jest odmienny od tego co widzi się gdzie indziej. Właściciele schroniska i personel opanowali tą sytuację do perfekcji. Także karmienie tych psów w tak dużej grupie i na tak dużym terenie jest czymś niespotykanym . Psy, które tu spotkałem robią wyjątkowo dobre wrażenie . Nie ma tu żadnych łzawych obrazków. Bardzo profesjonalnie jest przygotowana obsada boksów, w których są grupy wiekowe, płciowe i wielkościowe. Bardzo dobry pomysł daje rezultaty. "[/FONT]
Pozwoliłam sobie skopiować ze strony Wojtyszek'[/QUOTE]

A ....pitu, pitu mój dzięciole rzekł stróż do kupy.... brudnego śniegu.
I wszystko to póki co zupełnie niezgodne z instrukcjami IW dot. schronisk dla psów, procedurami kontroli schronisk wydanymi (i obowiązującymi) przez samego najgłówniejszego KLW. No tak, tylko on to pewnie szewc jakiś i kurs tańca skończył zamiast szkoły ...... u znanego behawiorysty LAS-a. Jakby te szkolenia przeszedł, i jeszcze innej, wzdętej literatury para-profesorskiej się naczytał to może by nawet certyfikat świętości wystawił tej nowej szkole 'grzejących wątrób', że o chipach wymienialnych na 'złote' nie wspomnę (pewnie to nowa waluta).
To może wyjaśnię po co przypominanie tych 'miluchów'. Otóż na starym wątku padło bardzo wiele pytań dot. Wojtyszek, samego schroniska i tzw. 'instrukcji na pranie' obowiązującej w tym schronisku. Moruska22 and Company twierdzi, że śledziła dokładnie stary watek - to może osoba Moruska22 odpowie na te pytania - przynajmniej te najważniejsze, ponieważ wymienione 'miluchy' poza oczadzaniem nas i odstraszaniem połączonym z obrażaniem naszej inteligencji nie odpowiedziały na żadne z zadanych pytań. Moruska22 jako etatowa podpora tego schroniska powiedz jaka jest średnia miesięczna adopcji, upadków, eutanazji, ew. ucieczek lub innych zdarzeń ważnych, mających wpływ na stan osobowy schroniska w Wojtyszkach.
Moruska22, no ..... please, niech osoba odpowie.

Link to comment
Share on other sites

Firma Schronisko- Hotel dla Zwierząt w Wojtyszkach jest prywatną, której właścicielem jest Pan L.Siemiński. Prosze Państwa - to jest FIRMA prywatna.Nie jest to jednostka budżetowa,choć podlega z uwagi na rodzaj prowadzonej działalności PLW.Zatem Państwa sugestie ,dotyczace " zamnknięcia " firmy w świetle obowiązującego prawa gospodarczego i całą konsekwencją wynikającą z " likwidacji" firmy, finansową i nie tylko , nie wydają się być mozliwe.Kto podejmie taką decyzję, jaki organ państwowy weźmie na siebie tę odpowiedzialność prawną jak i finansową. Jeśli idzie o dane dotyczące adopcji,padnieć, zagryzień,co miesiąc jest wysyłany do każdej gminy, z której bezdomne psy zostały ulokowane w Wojtyszkach, raport szczegółowy.
A więc ilość odłapanch psów , adopcje itd i stan końcowy psów na koniec miesiąca, czyli aktualna ich ilość w Schronisku - Hotelu. Na koniec roku takie zestawienei otrzyma PLW,zbiorcze ze wszytskich gmin. Ja nie jestem osobą upowaznioną do przekazywania danych firmy. Możecie Państwo jak to już robiliście droga mejlową wysłac zapytanie do owych gmin, i ustalicie szybko te dane.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pies Wolny']A ....pitu, pitu mój dzięciole rzekł stróż do kupy.... brudnego śniegu.
I wszystko to póki co zupełnie niezgodne z instrukcjami IW dot. schronisk dla psów, procedurami kontroli schronisk wydanymi (i obowiązującymi) przez samego najgłówniejszego KLW. No tak, tylko on to pewnie szewc jakiś i kurs tańca skończył zamiast szkoły ...... u znanego behawiorysty LAS-a. Jakby te szkolenia przeszedł, i jeszcze innej, wzdętej literatury para-profesorskiej się naczytał to może by nawet certyfikat świętości wystawił tej nowej szkole 'grzejących wątrób', że o chipach wymienialnych na 'złote' nie wspomnę (pewnie to nowa waluta).
To może wyjaśnię po co przypominanie tych 'miluchów'. Otóż na starym wątku padło bardzo wiele pytań dot. Wojtyszek, samego schroniska i tzw. 'instrukcji na pranie' obowiązującej w tym schronisku. Moruska22 and Company twierdzi, że śledziła dokładnie stary watek - to może osoba Moruska22 odpowie na te pytania - przynajmniej te najważniejsze, ponieważ wymienione 'miluchy' poza oczadzaniem nas i odstraszaniem połączonym z obrażaniem naszej inteligencji nie odpowiedziały na żadne z zadanych pytań. Moruska22 jako etatowa podpora tego schroniska powiedz jaka jest średnia miesięczna adopcji, upadków, eutanazji, ew. ucieczek lub innych zdarzeń ważnych, mających wpływ na stan osobowy schroniska w Wojtyszkach.
Moruska22, no ..... please, niech osoba odpowie.[/QUOTE]
Drogi Psie Wolny jeśli liczysz że osoba Moruska22 odpowie na Twoje i innych pytania to mówię Ci że się nie doczekamy.Osoba Moruska 22 nie odpowiada na nie wygodne pytania ona jest od wystawiania laurek kolesiom i sponsorom .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Odi']Widać z tego, że Polna w Łodzi to kolejny koszmar :shake:
Interesujący jest też wątek jachtu, czy przywoływana Moruska udzieli w tej kwestii wyjaśnień ?[/QUOTE]
Co ma jacht wspolnego z dobrem psow,moze to tez jest pomieszczenie dla psow?Moze ,jeszcze biuzuterie pracownikow schroniska i rowery bedziecie rozliczali?Ciekawosc to pierwszy stopien do piekala.

Link to comment
Share on other sites

Alison-kto pyta nie bladzi,ale nic nie zrobisz jak nie otrzymasz odpowiedzi na zadane pytania.To i tak mile ze strony moruska ,ze wogole pisze i daje odpowiedzi.Ja tez zadaje pytania ,i odpowiedzi na tym czy na innym watku nie otrzymuje.No coz nikogo sie nie zmusi.

Jezeli chcesz koniecznie otrzymac odpowiedzi ,to musisz albo sam pojechac i sie poptyc ,albo wniesc do skarge sadu i czekac na wezwanie jako oskarzyciel czy swiadek.
Tylko sie zastanawiam co chcecie osiagnac ta wojna przeciw schronisku?
mam nadzieje ,ze nie chcecie doprowadzic do zliwidowania nastepnego schroniska,to by ci byla katastrofa dla tej masy psow.
Co mozna uczynic walka ,to tylko to zeby gminy zaprzestaly slac psow,albo ograniczyc ilosc gmin podpisujacych umowy z tym schroniskiem ,albo zamknac schronisko celem zmniejszenia ilosci psow poprzez adopcje , no i modernizacje ,itd.
Wiesz ,ale to sa tylko takie rozwazania ,gdyz nie bylam w tym schronisku i nie bede.tam na miejscu trzeba konflikt rozstrzygnac ,a nie w internecie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxx52']Alison-kto pyta nie bladzi,ale nic nie zrobisz jak nie otrzymasz odpowiedzi na zadane pytania.To i tak mile ze strony moruska ,ze wogole pisze i daje odpowiedzi.Ja tez zadaje pytania ,i odpowiedzi na tym czy na innym watku nie otrzymuje.No coz nikogo sie nie zmusi.

Jezeli chcesz koniecznie otrzymac odpowiedzi ,to musisz albo sam pojechac i sie poptyc ,albo wniesc do skarge sadu i czekac na wezwanie jako oskarzyciel czy swiadek.
Tylko sie zastanawiam co chcecie osiagnac ta wojna przeciw schronisku?
mam nadzieje ,ze nie chcecie doprowadzic do zliwidowania nastepnego schroniska,to by ci byla katastrofa dla tej masy psow.
Co mozna uczynic walka ,to tylko to zeby gminy zaprzestaly slac psow,albo ograniczyc ilosc gmin podpisujacych umowy z tym schroniskiem ,albo zamknac schronisko celem zmniejszenia ilosci psow poprzez adopcje , no i modernizacje ,itd.[/QUOTE]
Drogi/a xxx52 sam sobie odpowiedziałeś na pytanie co chcemy osiągnąć tą jak to nazwałeś,,wojną przeciw schronisku''.Nie można dopuścić aby takie chore twory jak Wojtyszki powstawały w przyszłości a z tego co mi wiadomo są plany tworzenia nowych.Naszym celem jest na teraz wymuszenie na właścicielu zmian aby te zwierzęta które już tam są (póki nie zostaną znalezione miejsca ich adopcji )miały godne życie i warunki bytowania.Zaznaczam że pojęcie ,,godne warunki'' w mniemaniu właściciela Wojtyszek L.S różni się znacząco od pojęcia które mają prawdziwi obrońcy zwierząt.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Odi']Widać z tego, że Polna w Łodzi to kolejny koszmar :shake:
Interesujący jest też wątek jachtu, czy przywoływana Moruska udzieli w tej kwestii wyjaśnień ?[/QUOTE]

Z czego widac ten koszmar? Z bredzenia chorej osoby? Osoby, która nie może znieśc, że nie udało jej sie od nas wraz z psem wyłudzic pieniędzy na kolejne bezsensowne ubranka i atłasowe kocyki?!!!!! Tak długo, jak w Polsce umierają zwierzęta, bo nie są zaszczepione na choroby zakaźne żadna złotówka z konta naszej fundacji nie zostanie przekazana na fanaberie ludzi chorych.
Jeśli Twoje opinie oparte sa na takich samych faktach, jak Twojego męża opinie na temat Wojtyszek na podstawie zdjęcia parki w samochodzie, to pozostaje mi już tylko współczuc. Kim jest dorosła osoba, która nie wiedząc nic na temat kogoś, czy prowadzonej przez niego działalności jest w stanie wygłaszac takie opinie? NIKIM! I tyle. Pani Kama202 "wycofała się na z góry upatrzone pozycje". Świetny pomysł tylko, że niewiele on pomoże. W opinii prokuratury, którą pozwolę sobie zacytowac w kolejnym poście, jej postepowanie "wypełnia przesłanki art. 212 kk". Więc może raczej nie powołuj się na nią i nie podążaj jej śladem. Wystarczy, że Twój mąż ma poważne kłopoty. Na dwa procesy sądowe już Wam chyba nie starczy.

Link to comment
Share on other sites

Zadałam sobie trud i prześledziłam kilka wątków tu na dogomanii,dotyczących schronisk. I właściwie różnica tylko dotyczy nazwy jak i może osób uczestniczących w dyskusjach. Więc po kolei:
1. Podobno wszystkim zależy na dobru zwierząt
2. Dłuższa lub krótsza dyskusja prowadzi do jednego, od Korabiewic do Swarzędza - zrobić największą aferę medialna, zadymę
3. Ostateczna konkluzja na wątku - ZAMKNĄĆ SCHRONISKO

Proszę Państwa, nie jestem osobą, która nie wie o czym mówi. Widziałam , na własne oczy,nie w intenecie czy na zdjęciach ,schroniska na północy naszego kraju, na południu, na wschodzie i na zachodzie. W Polsce centralnej także. We Wrocławiu, w Bydgoszczy, w Wieluniu ( naprawdę tragedia była ), w starym w Piotrkowie Tryb (tragedia ), w Pabainicach,w Radomsku,w Zd. woli ( punkt przy Lecznicy -- gdzie psy bezdomne trafiały- takie niby przechowalnie- skąd wiadomo gdzie trafiały), bywałam w małych "przechowalniach" przy wodociągach, przy wysypisku smieci np w Zakopanem, gdzie kobieta pani Zosia załozyła sobie takie mini schronisko.Gdzie w nieogrzewanym baraku razem z tymi psami, spała, jadła koczowała na wysypisku smieci.Widziałam bunkry, gdzie psy leżały na betonie, bez dostępu do światła , w klateczkach , w brudzie,odchodach, czekały na wyrok.Bo tak naprawdę te małe punkty tzw doraźnych przetrzymywań, zakładano przy gmianch ( tragedia!!!)w celu przetrzymania psów, żeby jak mi tłumaczono zebrać więcej i dopiero potem jednym transportem dostarczyć do schroniska, z którym dana gmina miała podpisaną umowę. To były cele śmierci. Nigdy stamtąd te psy nie wyszły:(:( Do dzis dnia pamiętam te straszne miejsca. Oczywiście, one były w cichości MORDOWANE. A powód, no cóz, nadmierna agresja,skrócenie cierpienia...Wiecie sami , co się dzieje w takich małych gminach, gdzie złotówka wydana na psa, to w pojęciu wieli włodarzy- wyrzucona w błoto.
Więc proszę, tu na tym wątku, wierzę, że nie będzie stereotypu , o czym powyżej 3 pkty.Wojtyszki to w porównaniu z tym co dzieje się w Polsce w schroniskach to miejsce przyjazne dla psów. Los psów jest tragiczny w Polsce, jest gehenną, jest wyrzutem dla naszego społeczeństwa.Nie mogę nawet o tym pisać, bo mi sie nasuwają te obrazki. Dlatego chętnie odwiedzam Wojtyszki, bo tam jest inaczej. W drodze do domu nie płaczę, zasypiam spokojnie , nie mając przed oczami kolejnych tragedii psów wiszących na łańcuchach, chudych, w brudnych klatkach,ze skołtuniona sierścią i znakami widocznych chorób. Bez nadzieji na przeżycie może tygodnia. Tak się dzieje u nas , obecnie , w Polsce. To nie obraz sprzed kilkunastu lat. W Wojtyszkach psy nie cierpią, nie głodują, mają czysto, .ludzie z nimi mają kontakt. Biegają po ogromnych boksach. Zakończę chyba na tym wpisie moje uczestnictwo na tym wątku. Nic innego poza tym co wniosłam, nie jestem więcej w stanie Państwu przekazać.Może tylko prośbę o chwilę refleksji i odpowiedzialnych decyzji. Dziekuję,za wspólnie spędzony czas. Ewa N.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='moruska22']Zadałam sobie trud i prześledziłam kilka wątków tu na dogomanii,dotyczących schronisk. I właściwie różnica tylko dotyczy nazwy jak i może osób uczestniczących w dyskusjach. Więc po kolei:
1. Podobno wszystkim zależy na dobru zwierząt
2. Dłuższa lub krótsza dyskusja prowadzi do jednego, od Korabiewic do Swarzędza - zrobić największą aferę medialna, zadymę
3. Ostateczna konkluzja na wątku - ZAMKNĄĆ SCHRONISKO

Proszę Państwa, nie jestem osobą, która nie wie o czym mówi. Widziałam , na własne oczy,nie w intenecie czy na zdjęciach ,schroniska na północy naszego kraju, na południu, na wschodzie i na zachodzie. W Polsce centralnej także. We Wrocławiu, w Bydgoszczy, w Wieluniu ( naprawdę tragedia była ), w starym w Piotrkowie Tryb (tragedia ), w Pabainicach,w Radomsku,w Zd. woli ( punkt przy Lecznicy -- gdzie psy bezdomne trafiały- takie niby przechowalnie- skąd wiadomo gdzie trafiały), bywałam w małych "przechowalniach" przy wodociągach, przy wysypisku smieci np w Zakopanem, gdzie kobieta pani Zosia załozyła sobie takie mini schronisko.Gdzie w nieogrzewanym baraku razem z tymi psami, spała, jadła koczowała na wysypisku smieci.Widziałam bunkry, gdzie psy leżały na betonie, bez dostępu do światła , w klateczkach , w brudzie,odchodach, czekały na wyrok.Bo tak naprawdę te małe punkty tzw doraźnych przetrzymywań, zakładano przy gmianch ( tragedia!!!)w celu przetrzymania psów, żeby jak mi tłumaczono zebrać więcej i dopiero potem jednym transportem dostarczyć do schroniska, z którym dana gmina miała podpisaną umowę. To były cele śmierci. Nigdy stamtąd te psy nie wyszły:(:( Do dzis dnia pamiętam te straszne miejsca. Oczywiście, one były w cichości MORDOWANE. A powód, no cóz, nadmierna agresja,skrócenie cierpienia...Wiecie sami , co się dzieje w takich małych gminach, gdzie złotówka wydana na psa, to w pojęciu wieli włodarzy- wyrzucona w błoto.
Więc proszę, tu na tym wątku, wierzę, że nie będzie stereotypu , o czym powyżej 3 pkty.Wojtyszki to w porównaniu z tym co dzieje się w Polsce w schroniskach to miejsce przyjazne dla psów. Los psów jest tragiczny w Polsce, jest gehenną, jest wyrzutem dla naszego społeczeństwa.Nie mogę nawet o tym pisać, bo mi sie nasuwają te obrazki. Dlatego chętnie odwiedzam Wojtyszki, bo tam jest inaczej. W drodze do domu nie płaczę, zasypiam spokojnie , nie mając przed oczami kolejnych tragedii psów wiszących na łańcuchach, chudych, w brudnych klatkach,ze skołtuniona sierścią i znakami widocznych chorób. Bez nadzieji na przeżycie może tygodnia. Tak się dzieje u nas , obecnie , w Polsce. To nie obraz sprzed kilkunastu lat. W Wojtyszkach psy nie cierpią, nie głodują, mają czysto, .ludzie z nimi mają kontakt. Biegają po ogromnych boksach. Zakończę chyba na tym wpisie moje uczestnictwo na tym wątku. Nic innego poza tym co wniosłam, nie jestem więcej w stanie Państwu przekazać.Może tylko prośbę o chwilę refleksji i odpowiedzialnych decyzji. Dziekuję,za wspólnie spędzony czas. Ewa N.[/QUOTE]
To prawda Ewo N że jest w Polsce wiele miejsc gdzie zwierzęta traktuje się strasznie o jednych wiadomo inne niestety nie zostały jeszcze ujawnione.Potrzeba wiele czasu,pieniędzy ale przede wszystkim edukacji i zmiany myślenia ludzi o zwierzętach.Niestety nie zgodzę się z tobą że Wojtyszki to przyjazne miejsce dla zwierząt to tylko inne zło, gdzie być może nie ma problemu głodowania zwierząt natomiast występują wszystkie inne o których w swoim poście krytycznie piszesz.Sama dobrze wiesz że przy tak ogromnej ilości zwierząt nie ma fizycznej możliwości dopilnowania wszystkiego ,nawet 300 dobrych pracowników ,mających odpowiednie przeszkolenie i przede wszystkim lubiących zwierzęta nie jest w stanie (oprócz oczywiście zwykłych czynności)zapewnić opieki takiemu stadu zwierząt.Sama mam pięć psów(dużych pozbieranych z różnych naprawdę nieciekawych miejsc) i mimo że w opiekę nad nimi zaangażowana jest cała rodzina(dwójka nastoletnich dzieci uwielbiających zwierzęta)są momenty że coś przeoczymy.Uważam że jeśli ,można coś zrobić dla zwierząt dobrego to nie powinny powstawać takie molochy jak Wojtyszki.Propagujmy mniejsze placówki ,gdzie liczba zwierzaków w przeliczeniu na pracowników i wolontariuszy jest na tyle mała że naprawdę istnieje szansa aby zapewnić zwierzętom nie tylko jedzenie, opiekę weterynaryjną ale i socjalizację poprzez stały kontakt z człowiekiem.Porównując do ludzi ,odpowiedzmy sobie na pytanie gdzie osierocone dzieci lepiej zniosą swój ciężki los w zbiorowych domach dziecka czy rodzinach zastępczych czy adopcyjnych ?To samo dotyczy zwierząt ,małe ,dobrze zorganizowane placówki prowadzone przez odpowiedzialnych i kochających zwierzęta ludzi mają przyszłość.Dużo łatwiej wtedy przystosować takie bezdomne stworzonka do choćby przyszłych adopcji poprzez sterylizację, kastrację ,czipowanie a przede wszystkim naukę przebywania wśród ludzi.Również moja prośba o chwilę refleksji czy warto dawać przyzwolenie na tworzenie obozów typu Wojtyszki skoro można inaczej a przed wszystkim lepiej i godnuej dla zwierząt.

Link to comment
Share on other sites

Wszystko jest pieknie napisane,ale to tylko jest teoria ,gdyz wladze miast ida na latwizne i tylko jak sie milosnikom za biurka cos nie podoba ,zaczynaja minifestowac ida wladze na reke i ZAMYKAJA schroniska ,a powinni d....i kasa ruszyc,sfinansowac budowe malych schronisk dla tylko kilku gmin.Najlepszymi schroniskami ,sa schroniska do 100 psow ,ale co robi sie w Polsce .zeby buzie zamknac ,zeby w mediach nie trabiono ,zamykaja schroniska.No coz kto mysli wtedy o psach?NIKT.On chca spokoj ,media sie usuna ,milosnicy zwierzat osiagneli co chca czyli duzo zametu i reklamy.Kto mysli o psach :Gdzie sa adwokaci psow?.Schronisk nie wolno niszczyc ,nalezy wspomoc ,budowac male .Gdyby w lodzkim woj.wybudowano duzo malych schronisk ,wojtaszkowe schronisko ,by sie skurczylo ,i pieskow nie bylo by tak duzo.
nalezy walczyc o zmiane we finasowaniu schronisk .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxx52']Wszystko jest pieknie napisane,ale to tylko jest teoria ,gdyz wladze miast ida na latwizne i tylko jak sie milosnikom za biurka cos nie podoba ,zaczynaja minifestowac ida wladze na reke i ZAMYKAJA schroniska ,a powinni d....i kasa ruszyc,sfinansowac budowe malych schronisk dla tylko kilku gmin.Najlepszymi schroniskami ,sa schroniska do 100 psow ,ale co robi sie w Polsce .zeby buzie zamknac ,zeby w mediach nie trabiono ,zamykaja schroniska.No coz kto mysli wtedy o psach?NIKT.On chca spokoj ,media sie usuna ,milosnicy zwierzat osiagneli co chca czyli duzo zametu i reklamy.Kto mysli o psach :Gdzie sa adwokaci psow?.Schronisk nie wolno niszczyc ,nalezy wspomoc ,budowac male .Gdyby w lodzkim woj.wybudowano duzo malych schronisk ,wojtaszkowe schronisko ,by sie skurczylo ,i pieskow nie bylo by tak duzo.
nalezy walczyc o zmiane we finasowaniu schronisk .[/QUOTE]
Przecież o tym dokładnie napisałam w odpowiedzi do Moruski 22 powyżej.Tylko, że aby to przeforsować ,ruszyć ten gminny i miejski beton trzeba właśnie manifestować,nagłaśniać i protestować . Przez siedzenie cicho i aprobowanie głupoty żadnej dobrej zmiany dla zwierząt nie wywalczymy.Trzeba działać stanowczo i dużo .Każdy sposób jest dobry aby tylko polepszyć los zwierząt.A z drugiej strony patrząc skoro znajdują się tacy ,,dobroczyńcy zwierząt'' jak pan L.S który ochoczo ,za pieniądze podatników wyręcza miasta i gminy to coż się dziwić że urzędasy sobie głów nie zaprzątają budowaniem mniejszych placówek.

Link to comment
Share on other sites

Śledzę cię wątku.......i zapisuję. [quote name='azyllodz']Z czego widac ten koszmar?[COLOR=blue] Z bredzenia chorej osoby? Osoby, która nie może znieśc, że nie udało jej sie od nas wraz z psem [COLOR=red]wyłudzic[/COLOR] pieniędzy na kolejne bezsensowne ubranka i atłasowe kocyki?!!!!! [/COLOR]Tak długo, jak w Polsce umierają zwierzęta, bo nie są zaszczepione na choroby zakaźne żadna złotówka z konta naszej fundacji nie zostanie przekazana na fanaberie ludzi chorych.
Jeśli Twoje opinie oparte sa na takich samych faktach, jak Twojego męża opinie na temat Wojtyszek na podstawie zdjęcia parki w samochodzie, to pozostaje mi już tylko współczuc. Kim jest dorosła osoba, która nie wiedząc nic na temat kogoś, czy prowadzonej przez niego działalności jest w stanie wygłaszac takie opinie? NIKIM! I tyle. Pani Kama202 "wycofała się na z góry upatrzone pozycje". Świetny pomysł tylko, że niewiele on pomoże. W opinii prokuratury, którą pozwolę sobie zacytowac w kolejnym poście, jej postepowanie "wypełnia przesłanki art. 212 kk". Więc może raczej nie powołuj się na nią i nie podążaj jej śladem. Wystarczy, że Twój mąż ma poważne kłopoty. Na dwa procesy sądowe już Wam chyba nie starczy.[/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kama202']Śledzę cię wątku.......i zapisuję.[/QUOTE]
A ja się pytam ,,cudnej,zdrowej,miłosiernej pani prezes Azylu kiedy otworzy podwoje tego przybytku który prowadzi ,kiedy pochwali się dziełem życia swoim i swojego męża,kiedy będzie można podziwiać warunki jakie stworzyła zwierzętom.Krótko, kiedy?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxx52']odi -prosze o odpowiedz[/QUOTE]

Czego Ty znowu nie wiesz, po co Ty tu popisy urządzasz ? Tobie chodzi o psy czy o beb i ptapty. Przypomnij sobie stary wątek i swoje jazdy :

[IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/fe8c1a71c939bc5b3a7686078cef5f1e,20,19,0.jpg[/IMG]

Kobieto ogarnij się, jesteś osobą wykształcona na tyle, by mieć świadomość, że właśnie dlatego, że do Ciebie już nic, NIC ! nie dociera nikt nie będzie Ci na Twoje bezsensowne pytania odpowiadał. Nadziabałaś (bo dziabiesz jak dzięcioł, a nie piszesz jak świadoma dogomaniaczka - cokolwiek by to miało znaczyć) od 2006 roku prawie 8500 tysiąca postów, chcesz uchodzić za osobę, w której postępowaniu na pierwszym miejscu jest empatia dla zwierząt - całe to Twoje pisanie jest absolutnym zaprzeczeniem Twojego chciejstwa. Stanęłaś w jednym szeregu z Moruską22 i resztą stawki - powiem tyle, gorzej już nie mogło być.
Wyjaśnię Ci jeszcze jedno, jeśli chciałabyś tu zaproponować metodę 'na eksporta', wywózki psów do raju, do Niemiec to nie licz na to. Gdybyś chciała uwolnić Wojtyszki od wszystkich przebywających tam psów - to nie jest to rozwiązanie do przyjęcia dla właściciela tej firmy - po prostu, komu firma wystawi rachunki za pobyt psów ? wiadomo, że znajdą się nowe bezdomne psy, w Polsce bez liku, ale nie tak szybko.
Jednak tak naprawdę Ty niczego nie rozumiesz w tym psim świecie.

[B]Moruska22[/B] - Ty to masz wiadomości na czasie !, prywatna firma /wow ! jestem pod wrażeniem. Moruska imaginuj sobie acanka, że ja mam dane, które potrzebuję, a tych których jeszcze nie mam ... też będę miał, i te dane to chodzą do nas piechtą, pocztą, nie mailami. Widać siedzisz w biurze LAS-a, ale nie wszystko oglądasz, albo nie wszystko dają Ci pooglądać. Pytanie jest nadal aktualne, bo to Ty zapewniałaś, że upadków w Wojtyszkach nie stwierdza się. Więc podaj jakiś miesięczny bilansik dla przykładu.
Dużo piszesz o swojej pracy, ale czy aby to Twoja praca, bo są przeróżne zdania na ten temat. Powiem Ci w tajemnicy wcale nie pochlebne, ale to pewnie wiesz, bo chyba się z Tobą rozwiedli i miłości więcej nie będzie, a powodów do chwały już nie ma.
Piszesz o schroniskach. Hmmm. Jeszcze raz dobitnie dla twojego kręgu - moje [B]nie[/B] wejście do Wojtyszek, schroniska było wyłącznie dowodem na bzdury wypisywane przez waszych popleczników o tym, że tam każdy wejść może. Co było przy okazji ? nie sądzisz chyba, że pokaże coś więcej niż trzeba - ktoś może sobie ubzdurać, że mu na prywatkę wlazłem, bo po to ta sprytna tablica tam wisi - dla odstraszania !
Masz problemy z czytaniem ? to poczytaj sobie stary wątek.
Mówisz schronisko we Wrocławiu - byłem, stare w Piotrkowie Tryb. - byłem, mam stamtąd psa, w Wieluniu - wejdź sobie na Matriksa (stamtąd właśnie, od skazanej Krystyny K. pan LAS dowiedział się dawno jak się nazywam i gdzie mieszkam) z Wielunia mamy dwa psy, Pabianice - byłem, żeby zobaczyć z jakich warunków psy bierze HundeHilfe Polen, także Bełchatów, także Dłużyna Górna, na Marmurowej - niespodzianka tej jesieni, w Radomsku, Zduńskiej Woli nie byłem, ale będę. Natomiast miejsca braknie gdybym chciał opisywać gdzie w schroniskach byłem w Polsce i w Niemczech. Co Ty mi chcesz powiedzieć ? była prezesko ŁTOZ. Byłaś w Wieluniu ? i co zrobiłaś ? byłaś w Radomsku i co zrobiłaś ? pewnie napisałaś ładne laurki dla zarządzających tymi schroniskami - to wychodziło Ci najlepiej. Może i masz jakąś wiedzę w tym drażliwym temacie, ale bardzo mierną i wybiórczą, a dokonania .... żadne ! ups. przepraszam na .... swoją rzecz może i niemałe. Jeśli potrafisz coś policzyć i analitycznie porównać to wylicz taki słupek. Wielkość dostępnych funduszy dla schroniska w przeliczeniu na jednego, faktycznego lokatora. Jeśli zdasz sobie sprawę z tej różnicy w kasie, teoretycznie przeznaczonej na psy to mam nadzieję zaczniesz łykać ten smutny, polski, psi taniec. Jesteś ..... słów szkoda. Lata mi to kim to nie mój tabor.

azyllodz - zajmij się swoim podwórkiem, bo brud i zgniliznę widać z daleka, martw się o swoje pieniądze, bo jak Twój sponsor nie da działki na 1 % będzie cieeeniutko, że o karmie nie wspomnę - choć to akurat dobrze o nim świadczy - ma chłop litość dla gromadzonych psów przez Ciebie. To, że łączy was jeden prawnik, jeden i ten sam mentor i sponsor - nie znaczy to, że ten stan będzie się nieustannie utrzymywał. To, że wymienił wam te rozpadające się budy też dobrze o nim świadczy, o Was jak najgorzej. O moje finanse się nie martw. Nie strasz mnie też, bo to zakazane, zapytaj radcy - wytłumaczy Ci łopatologicznie, bo mu za to płaci Twój sponsor. Nie strasz, nie strasz, bo się dowiesz, że sama wypełniasz przesłanki, o których bez ich zrozumienia piszesz.

Przypominam, że to nie jest wątek przeznaczony dla apologetów Wojtyszek, oni mają swoją HP i tam mogą przecież swoje forum założyć. Tam będzie miejsce dla klaki wszelkiej maści. Starczy parę groszy i będzie się można powoływać na wpisy i robić lepszy PR niż wzdętą literaturą para naukawą.

PS. Polecam pilnie do obejrzenia zaraz Uwagę w TVN i potem Rymanowskiego - zdjęcia dają czadu - ja już to też widziałem, KOSZMAR !!!!

Link to comment
Share on other sites

Psie W-ty za to masz nopolol na madrosc co?
Co ty wogole robisz ,jak tym psom pomozesz?tylko piszac za biurkiem ?to jest pomoc?:stupid:
tak to prawda ,zebym tylko mogla i miala mozliwosci to wszystkie psy w potrzebie umiescila bym zagranica ,byle je uwolnic z tych przekletych schronisk.Mam cicha nadzieje ,ze sa inne osoby co ratuja te biedaki .Co to ma wspolnego ze studiami:crazyeye:
A co ty robisz,zeby psom pomoc?Ty chcesz usypiac?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pies Wolny']Czego Ty znowu nie wiesz, po co Ty tu popisy urządzasz ? Tobie chodzi o psy czy o beb i ptapty. Przypomnij sobie stary wątek i swoje jazdy :

[IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/fe8c1a71c939bc5b3a7686078cef5f1e,20,19,0.jpg[/IMG]

Kobieto ogarnij się, jesteś osobą wykształcona na tyle, by mieć świadomość, że właśnie dlatego, że do Ciebie już nic, NIC ! nie dociera nikt nie będzie Ci na Twoje bezsensowne pytania odpowiadał. Nadziabałaś (bo dziabiesz jak dzięcioł, a nie piszesz jak świadoma dogomaniaczka - cokolwiek by to miało znaczyć) od 2006 roku prawie 8500 tysiąca postów, chcesz uchodzić za osobę, w której postępowaniu na pierwszym miejscu jest empatia dla zwierząt - całe to Twoje pisanie jest absolutnym zaprzeczeniem Twojego chciejstwa. Stanęłaś w jednym szeregu z Moruską22 i resztą stawki - powiem tyle, gorzej już nie mogło być.
Wyjaśnię Ci jeszcze jedno, jeśli chciałabyś tu zaproponować metodę 'na eksporta', wywózki psów do raju, do Niemiec to nie licz na to. Gdybyś chciała uwolnić Wojtyszki od wszystkich przebywających tam psów - to nie jest to rozwiązanie do przyjęcia dla właściciela tej firmy - po prostu, komu firma wystawi rachunki za pobyt psów ? wiadomo, że znajdą się nowe bezdomne psy, w Polsce bez liku, ale nie tak szybko.
Jednak tak naprawdę Ty niczego nie rozumiesz w tym psim świecie.

[B]Moruska22[/B] - Ty to masz wiadomości na czasie !, prywatna firma /wow ! jestem pod wrażeniem. Moruska imaginuj sobie acanka, że ja mam dane, które potrzebuję, a tych których jeszcze nie mam ... też będę miał, i te dane to chodzą do nas piechtą, pocztą, nie mailami. Widać siedzisz w biurze LAS-a, ale nie wszystko oglądasz, albo nie wszystko dają Ci pooglądać. Pytanie jest nadal aktualne, bo to Ty zapewniałaś, że upadków w Wojtyszkach nie stwierdza się. Więc podaj jakiś miesięczny bilansik dla przykładu.
Dużo piszesz o swojej pracy, ale czy aby to Twoja praca, bo są przeróżne zdania na ten temat. Powiem Ci w tajemnicy wcale nie pochlebne, ale to pewnie wiesz, bo chyba się z Tobą rozwiedli i miłości więcej nie będzie, a powodów do chwały już nie ma.
Piszesz o schroniskach. Hmmm. Jeszcze raz dobitnie dla twojego kręgu - moje [B]nie[/B] wejście do Wojtyszek, schroniska było wyłącznie dowodem na bzdury wypisywane przez waszych popleczników o tym, że tam każdy wejść może. Co było przy okazji ? nie sądzisz chyba, że pokaże coś więcej niż trzeba - ktoś może sobie ubzdurać, że mu na prywatkę wlazłem, bo po to ta sprytna tablica tam wisi - dla odstraszania !
Masz problemy z czytaniem ? to poczytaj sobie stary wątek.
Mówisz schronisko we Wrocławiu - byłem, stare w Piotrkowie Tryb. - byłem, mam stamtąd psa, w Wieluniu - wejdź sobie na Matriksa (stamtąd właśnie, od skazanej Krystyny K. pan LAS dowiedział się dawno jak się nazywam i gdzie mieszkam) z Wielunia mamy dwa psy, Pabianice - byłem, żeby zobaczyć z jakich warunków psy bierze HundeHilfe Polen, także Bełchatów, także Dłużyna Górna, na Marmurowej - niespodzianka tej jesieni, w Radomsku, Zduńskiej Woli nie byłem, ale będę. Natomiast miejsca braknie gdybym chciał opisywać gdzie w schroniskach byłem w Polsce i w Niemczech. Co Ty mi chcesz powiedzieć ? była prezesko ŁTOZ. Byłaś w Wieluniu ? i co zrobiłaś ? byłaś w Radomsku i co zrobiłaś ? pewnie napisałaś ładne laurki dla zarządzających tymi schroniskami - to wychodziło Ci najlepiej. Może i masz jakąś wiedzę w tym drażliwym temacie, ale bardzo mierną i wybiórczą, a dokonania .... żadne ! ups. przepraszam na .... swoją rzecz może i niemałe. Jeśli potrafisz coś policzyć i analitycznie porównać to wylicz taki słupek. Wielkość dostępnych funduszy dla schroniska w przeliczeniu na jednego, faktycznego lokatora. Jeśli zdasz sobie sprawę z tej różnicy w kasie, teoretycznie przeznaczonej na psy to mam nadzieję zaczniesz łykać ten smutny, polski, psi taniec. Jesteś ..... słów szkoda. Lata mi to kim to nie mój tabor.

azyllodz - zajmij się swoim podwórkiem, bo brud i zgniliznę widać z daleka, martw się o swoje pieniądze, bo jak Twój sponsor nie da działki na 1 % będzie cieeeniutko, że o karmie nie wspomnę - choć to akurat dobrze o nim świadczy - ma chłop litość dla gromadzonych psów przez Ciebie. To, że łączy was jeden prawnik, jeden i ten sam mentor i sponsor - nie znaczy to, że ten stan będzie się nieustannie utrzymywał. To, że wymienił wam te rozpadające się budy też dobrze o nim świadczy, o Was jak najgorzej. O moje finanse się nie martw. Nie strasz mnie też, bo to zakazane, zapytaj radcy - wytłumaczy Ci łopatologicznie, bo mu za to płaci Twój sponsor. Nie strasz, nie strasz, bo się dowiesz, że sama wypełniasz przesłanki, o których bez ich zrozumienia piszesz.

Przypominam, że to nie jest wątek przeznaczony dla apologetów Wojtyszek, oni mają swoją HP i tam mogą przecież swoje forum założyć. Tam będzie miejsce dla klaki wszelkiej maści. Starczy parę groszy i będzie się można powoływać na wpisy i robić lepszy PR niż wzdętą literaturą para naukawą.

PS. Polecam pilnie do obejrzenia zaraz Uwagę w TVN i potem Rymanowskiego - zdjęcia dają czadu - ja już to też widziałem, KOSZMAR !!!![/QUOTE]
Ot i cała prawda .A wymienieni w opisie ,,miłośnicy zwierząt'' powinni zamilknąć i izolować się od zwierząt na wieki wieków ....

Link to comment
Share on other sites

Muszę się poprawić, nie u Rymanowskiego, a w Czarno na Białym u Siekielskiego był horror, który również grozi naszym bezdomniakom - tyle , że w innej formie. Tak, no dalej zapraszajmy tą 'kulturę' do Europy, będziemy mieli szansę sami ..... poczuć tego 'wiatra' ze wschodu.

A jak podobała się pani tozanka, apologetka i 'podpora' pani z Cyrku ? Mam 'przeczucie' co do jutrzejszej Uwagi - upływa termin na zamknięcie ustaleń. Pewnie będzie o czym tu pisać.

Iksińska, a jakiego koloru masz papiery ..... w piterku, widzę, szanowna emerytko, że oceniasz wszystkich wg swojej miarki i do tego leniuch z Ciebie, ...." straszny leń, straszy leń cały dzień, a na noc ratunku woła" ... - znasz ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxx52']moruska-czy schronisko jest dobrze przygotowane do zimy,czy pieski maja duzo slomy w budach?czy pieski slabe ,chore czy gladkowlose sa umieszczone w cieplejszych kwaterach?[/QUOTE]

[SIZE=4][B]Czy ty wreszcie skapujesz, że w Wojtyszkach psy zgromadzone w zagrodach, a są to setki, jak nie tysiące psów, wcale NIE MAJĄ BUD, więc pieski nie mają słomy w budach, ponieważ pieski NAWET NIE MAJĄ BUD. [/B][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Nie, ona nie skapuje. Wystarczy poczytać wypowiedzi, żeby wiedzieć, że Tajemnicza Dama xxxx nie tyle nie rozumie tego, co jej przedkładasz jasno i prosto, co nie chce zrozumieć, a ponieważ reprezentuje określoną opcję (sama twierdzi, że to wszystko dla piesków), to nie ma co liczyć na zrozumienie, niestety.
Zgodnie z zaleceniem Katarzyny obejrzałam starannie materiały dostępne wszędzie, gdzie mogłam je znaleźć i przyznam, że śliczne boksiki z czerwonymi kratami wyglądają uroczo, takoż i kafelki itd. To wszystko na stronie hotelu na Kosodrzewiny, natomiast obrazki z Wojtyszek w dalszym ciągu wydają mi się straszne.
Ponieważ ostatnio nabrałam okropnego nawyku wiecznego liczenia i obliczania, to znów zaczęłam liczyć. Niech nawet będzie 100 pracowników, to przy 3,500 psów i tak wypada circa about 35 psów na człowieka.Niech będzie najlepiej wyszkolony i pełen najlepszej pod słoneczkem woli, nie ma siły, nie zdoła doglądnąć wszystkiego. Dla mnie dowodem na to, że nie da się tego ogarnąc w takiej masie jest fakt, że psiaki aleksandrowskie odnalazły się dopiero następnego dnia. Przecież, gdyby wszystko było do ogarnięcia, nie byłoby żadnych poszukiwań psów, bo wiadomo byłoby, jak zostały podzielone, w których boksach przebywają itd.
Poza tym czy ktoś mi naprawdę chce powiedzieć, że każdy z trzech i pół tysiąca psiaków przeszedł przez okres obserwacji jego zachowań, żeby przyporządkować go do właściwego stada?Jak długo miałaby trwać taka obserwacja? Przecież to nierealne.Nawet jeśli jest jakaś obserwacja, to i tak jest to wprowadzenie nowego zwierzęcia do stada. Aż za dobrze wiem, jakie to jest trudne i jak bardzo trzeba uważać na każdą, dosłownie każdą reakcję "starych" w stadzie, jak dobrze trzeba znać swoje stado, żeby wiedzieć, który pies może sprowokować reakcję reszty i w jaki sposób, jak przez pierwsze dni pobytu nowego psa w stadzie trzeba trzymać go cały czas w pobliżu siebie i mieć na oku. Tak jest w przypadku wprowadzania jednego psa. Mimo dużego doświadczenia nie podjęłabym sie tego w przypadku kilku zwierząt.
A zadaszenie na zdjęciach jest dalej wąskim zadaszeniem, które nawet jeśli zostanie zabudowane, nie daje możliwości schronienia wszystkim psom.No, nic na to nie poradzę, że widać na zdjęciach to, co widać.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...