Jump to content
Dogomania

moruska22

Members
  • Posts

    64
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by moruska22

  1. poczekaj ze szczepionką na wsciekliznę
  2. Ale tu przykra niespodzianka, ta sprawa jak i inne z tego co wiem są od początku przedmiotem dochodzenia .Taaak, pojawiły się bowiem nowe dowody i nowe okoliczności ,ale o tym ..Poczekajmy do 15 pażdziernika.Dobrej nocy życzę.
  3. Widzę, że panie detalistki.Szarpią się ze swoimi byłymi przyjaciólkami o parę tysięcy a innej koleżance w zaciszu domowym podarowują ogromną kwotę..Cóż, na wszystko przyjdzie czas, na rozrachunek końcowy,chyba ten czas już nadszedł,mam takie nieodparte wrażenie.
  4. Jak mogło cokolwiek wyjść ,mówię o fakturach jak szanowne działaczki nie prowadziły wogóle księgowości:) Niezła heca...To niesłychane w normalnych organizacjach ale widać dla niektórych pań to zbędne zajęcie:)
  5. Pan Siemiński doprowadził swoje schronsika do najwyższych standartów ,więc nawet tak zmasowane ataki i marsze,petycje,nie zaszkodziły ani jego opinii ani schroniskom.Robi spokojnie swoje, jak zauważyłaś kamo;czipuje,adoptuje,ma świetną stronę i na Wojtyszkach i na Kosodrzewiny,aktualności,wydarzenia na FB,i jak to się ma do innych znanych nam wydarzeń? Każdy kto chce wchodzi i może adoptowac pieska z natury bądź z netu.Uwierzyliście konkurencji ze tam jest bee.i jak wyglądacie po tych awanturach? Chyba wam troszkę łyso ze tak powiem prosto z mostu.
  6. I tak powoli wszystko się wyjaśniło.I zapewniam cię kama nie będzie to miłe dla ciebie jako oddanej sojuszniczki...I w łódzkimTOZie wiele sprawek nagle ujrzało swiatło dzienne, dzięki awanturkom i wzgardzonym działaczkom.Na temat łódzkiego schroniska nie piszę, bo to zbyt poważne sprawy,choć łączą sie oczywiście, żeby tu o nich nawet wspominać.I Pan Siemiński dziś pęka podobno ze śmiechu jak czyta w prasie doniesienia z "frontu".Niewykluczone , ze nawet wystapi z przetargiem na prowadzenie naszego schroniska.Ale przecież to nie nowina.Sam prowadzi w sposób nienagannie uczciwy i profesjonalny swoje Hotele.
  7. Nie masz dobrych informacji kama,oj nie masz..Ale tak to już jest, że osoba zainteresowana dowiaduje się na końcu. Ponieważ znana ci i ceniona koleżanka twoja dopuściła się najgorszej rzeczy jakiej można się dopuścić,będzie za to i za inne przestępstwa odpowiadać chyba do końca swoich dni,tyle się tego nazbierało. A co do łódzkiego Tozu nie zdąży się odrodzić bowiem jego opoka będzie miała wyrok karno-skarbowy,nic nie wiesz o tym? A skoro tak się stanie druga mała opoczka ,że tak powiemy, też nie będzie miała czego szukać w łódzkiej organizacji.Pan Siemiński jest doskonałym właścicielem swoich schronisk-hotełów,więc zaprowdził wzorowy porządek, trudno żeby nie czipował psów kama.Ale co ty możesz wiedzieć o prowadzeniu,wzorowym prowadzeniu schronisk,nie masz wzorca niestety.Łódzkie Towarzystwo Opieki nad zwierzętami stanie sie łódzka organizacją, jeszcze troszkę cierpliwości kama.
  8. hej ho kama co w sprawie, jesteś blisko dyrekcji łódzkiego schroniska wszak,z tym przkrętem? Ile tego jest 200 tysiączków bo ja słyszam, że juz więcej:D Słyszymy różne różniste rzeczy, hohoo Niektore śmieszą inne oburzają,wiesz z pewnościa o czym mówię. Acha i o A.K się słyszy i o Urzędzie Skarbowym :D Normalnie ludzie nie wychodza z Policji i Prokuratur ,tyle spraw :D A o Panu L. Siemińskim :cisza.spokój..Pieski adopotowane,leczone, pomawiczki przed sądem:D Oj kama, prawda0- sama prawda wyłazi na wierzch. Tak juz jest, wczesniej czy później , ale prawda zwycięża,zapamiętaj to kama-dobra rada.
  9. Wątek upadł bo pani porter i inne osoby ktore w sposób bezczelny szkalowały to schronisko i Lońka Siemińskiego staneły przed sądem a wszystske kontrole potwierdziły dbałośc o zwierzęta i zachowany dobrostan, koleżanko. Zatem słowo"mordownia" o tym miejscu jest jak najbardziej pomówieniem,radze publicznie przeprosić,bo dzis Pan Siemiński nie pobłaża ,dość szargania tego schroniska.
  10. Łucjo a ten pierwszy piesek z lewej co ma pod szyjką rózowe, to taka grzybica czy tylko pchły?
  11. ada- jeje , alison- podajcie swoje dane - rozumiem , ze jestescie gotowe ponieść konsekwencje za słowa tu napisane : "skazana wyrokiem sadowym za okradanie zwierzat z kasy przeznaczonej dla nich i to jest fakt [B]".Jesli nie przedstawicie sie, znaczy,że oprócz smierdzącego tchórzostwa jestescie świadomymi kłamczuchami.A ponieważ jesteście takimi osobami, nie spowdziewam się, że przedstawicie sie, zatem wystapię do moderatora [/B]. A teraz zacytuję sentencję Sądu Apelacyjnego ,gdzie to dyrektorka kłamiąc jak najęta w I instancji, sprokurowała ,jakoby odniesienie przeze mnie korzyści materialnych w wysokości moich 3 pensji. CYTAT " [U](...)Nie znajduje podstaw supozycje Sądu I instancji , że E.N. działała w celu osiągniecia korzyści majątkowej własnej (aby otrzymać w terminie wynagrodzenie z tytułu umowy o prace ze środków przekazanych przez PUP Nr.2 w Łodzi)oraz Ł.T.O.n.Z. E.N nie działała w celu osiągniecia korzyści materialnej, dla siebie czy tez Towarzystwa .Dlatego Sąd Okregowy zmienił opis czynu.(.. )[/U] i tak dalej i tak dalej..Dlaczego to piszę? Dlatego żeby [B]wam obrzydliwe kłamczuchy[/B] pokazać, że w najprostszych sprawach, o których wie cała Łódź , a wy nie macie zielonego pojęcia o czym piszecie.A piszecie mocne słowa w swej wymowie.Złodziejstwo,kradziez, no noo.. Więc o jakim okradaniu piszesz ada-jeje???? Może jak raz przykładnie zostaniesz ukarana za szkalowanie ,będzie to dla ciebie nauczką na całe zycie. A wracając do tematu, czy ktos tu zareagował na tragedię w Czartkowie? Czy ktos z szanownego grona ruszy tyłek, żeby sprawdzic w jaki sposób Czartków polepszył warunki w te mroźne dni? Wiecie kim jesteście, ada ,alison i inne? Inaczej, wiem na pewno kim nie jesteście- nie jesteście na pewno miłosnikami i przyjacielami zwierząt.Jesteście leniwymi,znudzonymi awanturnicami.Bawcie się dalej w swoim bagienku a ode mnie wara!
  12. Elzbieto Dubowicz twoja ocena mojej osoby czy moich poczynań nie może mnie interesować bo kim ty jestes - osobą kierująca sie tylko plotami i żyjącą tu w necie wirtualnie. To jest twój światek .Co ja robiłam,robię wiem ja i zwierzęta oraz osoby,które ze mna współpracują. A magiel i ploty w stylu : powiedział pan rysio czy zdzisio to żalosna zemsta za zwrócenie ci rzeczowej uwagi, że zamiast się cieszyć że psy trafiły do zamarzalni w Czartkach, powinnaś zbadac sama temat a dopiero potem sie wypowiadać. Ale tobie Elżbieto Dupowicz nie idzie o dobro zwierząt.Bo gdyby tak było istotnie tobyś sie pokajała i posypała głowe popiołem.Ale ty Elżbieto Dubowicz wolisz atakowac,atakowac na oslep, aby tylko kogos oszkalować, odwrócic temat od zwierząt.Mam dla ciebie dobrą i zła nowinę. Zacznę od dobrej. Wszyscy wiedzą co sobą reprezentujesz tak, że polemikę na tym z tobą zakończę.Zła to taka, ża masz założoną sprawę o zniesławianie i inne takie. Ale pewnie o tym wiedziałaś.:( A na koniec : Jakbys troszke miała pojęcia o mojej działalności tobys wiedziała , że od kilkunastu lat kiedy ty jeszcze nie odrózniałas kota od psa , ja już walczyłam z bezdusznościa:moja jest Akcja Wpuśc Mruczka do pwiwnicy, Marsz w obronie bezdomnych kotów"Piwnica naszym domem" i coroczne setki pism do każdej administracji o otwieranie okienek zimą jak i osobiste interwencje były i sa moim priorytetem.I tekst: jak tu smierdzi i że koty wyrzucone zostały na mróz, świadczy juz o twoim zupełnym braku rozeznania w sprawie. Więc Elzbieto Dubowicz nie spodziewałam się od ciebie podziękowania, że będąc w Czartkach przerwałam cierpienie setkom zwierząt, ale to co ty zrobiłas w sumie mnie zaskoczyło.Liczyłam jednak , że masz w sobie resztki przyzwoitości i odrobinę empatii wobec zwierząt, bo ten portal temu służy.Ty natomiast z cała jasnościa pokazałaś , tu i teraz co dla ciebie jest najważniejsze.Bo widzisz E.D. ja jakby ktos, nawet największy mój wróg ( choć ty mnie nawet nie znasz ,swą nienanwiśc karmisz opowieściami innych )pojechał w mróz iles kilometrów, żeby sprawdzic pewna skargę a tym samym zapobiegł smierci ,odmrożenieom,cierpieniom psów, pocałowałabym go w rękę i publicznie podziękowała,no może na koncu bym dodała, ale i tak jesteś moim wrogiem nr 1.
  13. A co do lobbowania na rzecz P.Siemińskiego zapomniałas jeszcze alison dodać, że to ja postawiłam te betonowe mureczki w Czartkach jako budy, żeby psy pozamarzały no i żeby pokazac , ze u p.Siemińskiego miały o niebo lepiej.alison ty i tobie podobne jesteście chore z nienawiści jesli idzie o pewne osoby. To sie nazywa obsesja.I choc wiecie juz że tam psy cierpiały od stycznia macie to glęboko gdzies, wy sie radowałyście , że znowu Siemińskiemu gmina zabrała psy.A, że spia pod gołym niebem na mrozie -30 stopni, a co tam....
  14. alison z twego postu przebija jakieś niekontrolowane szaleństwo, skoro uważasz, ze można bezkarnie pomawiać na forum o "złodziejstwo" (post zabezpieczyłam ),osobę oczyszczoną z tych bzdurnych zarzutów, który sprokurowała dyrektorka schronsika w 'Łodzi,z zemsty iż podalismy ją o zabór 85.000zl. Więc albo jestes mitomanką albo chorą psychicznie osobą,która wierzy, że cokolwiek będzie głosiła jako posiadająca papiery ,zostanie zwolniona z odpowiedzialności .A pomówienia publiczne alison to poważne przestępstwo.Zatem, czy to co nasmarowałaś, te kłamstwa bo cała Łódź juz zna wynik tej załozonej mi sprawy, wynika z twojej choroby czy raczej z podłosci i umyslnego wprowadzienia opinii publicznej w bład aby tym samym mnie pomówic.Ten i poprzednie posty zostały juz zabezpieczone z Twoimi wypwoiedziami i ponieważ są wyjątkowo ohydne i kłamliwe,przypuszczam, że uważasz, ze jestes taka sprytna że Id komputera nie da się namierzyc. Obys sie nie rozczarowała. Znasz mnie, jestem wyjątkowo konsekwentna. Wracając do Czartek , zrobiliście szum wokół Wojtyszek, róbcie taki sam wokół schronsik gdzie psy zamarzaja bez bud lub wiszą na łańcuchach przez swoje całe życie,choc nowelizacja jak wszyscy wiedza kaze co 12 godzin wyprowadzac na spacery.alison a jak tam w naszym schronsiku,te 150 psów , co znimi?co z Ustawą, czy wrzask o innych schronsikach ma odwrócic uwage od naszego?tTak jak pozywanie do Sądów ludzi, którzy maja odwage wskazywac tragedie i łamanie praw zwierząt?Uwierz ludzie sie nie boja ,raczej w nich wola walki rosnie.Wiem coś o tym.
  15. [quote name='Ada-jeje'][B]Nie ma to jak konkurencja o kase[/B]![B]!! :evil_lol: [/B]sami sie wykosicie, a my bedziemy czytac, jak te org. i dobrodzieje kochajacy many, many maja w glebokim powazaniu ustawodastwo. tylko ze sa jeszcze org. ktore uznaja ustawodastwo a kasa patrzenia im na brudne paluchy tej patologi nie potrzebna.:shake:[/QUOTE] Skoro są organizacje, które uznają ustawodastwo ,zatem to wspaniała nowina.Właśnie przy akceptacji takich organizacji i wrzasku aprobaty psy trafiają to takich "Czartek" spodziewam sie, że owe organizacje złoza doniesienia do prokuratury.Zdjęcia jak i dokumenty znajdują sie w Inspektoracie w Sieradzu.Urzędnicy ze Zd Woli jak i właściciel Czartek czuli sie niaml jako bohaterzy zabierajac psy z Wojtyszek, które według wstrząsającej relacji pana z Czartek były głodzone, mordowane i bite przezp.Siemińskiego.A te informacje czerpali z internetu. Zatem gminy radosnie na fali tejże krytyki ładuja te nieszczęsne zwierzęta byle gdzie,( za pół ceny, byle taniej )bez zapewnienia im żadnego schronienia, w tak mroźną zimę.Uważali sie za bezkarnych, ze ich nie dosięgnie żadna kontrola.Skoro wyszli naprzeciw takiemu społecznemu nurtowi.
  16. W Twoim środowisku Kamo mówi się z pewnościa wiele złego na osoby mojego pokroju, które od lat autentycznie niosą pomoc zwierzętom. Nie interesuje mnie twoje środowisko ani ty.Jestem członkiem Łódzkiego Towarzystwa Opieki nad zwierzętami wraz z pozostałymi czterdziestoma wspaniałymi ludźmi a twoje środowisko, które próbuje niszczyc tę organizację, nigdy nie dopnie swego.Twórzcie sobie setki bezprawnych uchwał,uchwałek, które sa po kolei zaskarżane.Okupujcie biura,trzymajcie pieniądze organizacji na swoich prywatnych kontach,nie pomagajcie zwierzętom róbcie to co wam najlepiej wychodzi,awantury i zadymy.Owszem,we mnie jest wiele nienawiści do osób,które cieszą sie, że psy tarfiły do Czartek i giną z zimna!!Gdyby nie moja interwencja te psy za trzy dni by wszystkie zmarły!!!!!!A ty byłas najbardziej z tego faktu radosna.Do pozostałych inwektyw sie nie odniosę, młoda ponętna kobieto.I po raz ostatni wnoszę, nie pomawiaj tu na ogóle bo się doigrasz.Nie ineteresują cie sprawy zwierząt a awanturnictwo znajdź inne portale.
  17. [quote name='ostatniaszansa']Czy Wojtyszki maja statut schroniska? Odpowiesz mi? To wazne dla nas w rozmowach z inna gmina /Agnieszka[/QUOTE] Z tego co ja się orientuję Wojtyszki mają status schroniska.Natomiast ja zadaję pytanie, dlaczego te psy z Wojtyszek trafiły do komplel\tnie nieprzygotowanego na przyjęcie zwierząt - miejsca??? Gdzie słynne obrończynie zwierząt z tego wątku i inni obrońcy..To co zastałam w Czartakch to dramat!!!Na takim mrozie bez żadnej ochrony, tylko walnięta gdzie niegdzie słoma, widocznie w pośpiechu, bo byli uprzedzenie, że jedziemy z urzędem i wetami:(
  18. I jeszcze jedno.Zanim przyjechali lekarze wetrynarii i urzędnicy,pan właściciel tego przybytku krzycząc na nas,powiedział, ze nie ma w Ustawie o ochronie zwierząt przepisu, że psy musza [COLOR=red]mieć budę.!!!!D[/COLOR]opiero jak przyjechali weterynarze i urzędnicy, spuscił z tonu i przyrzekł, że zacznie juz w nocy cos stawiac!!!!A psy od stycznia koczowały na mrozie bez żadnej możliwości gdziekolwiek sie schronienia.Gdybysmy nie przyjechały i nie zmusiły urzedników i innych do kontroli, te psy dalej tak by tam bytowały.Czy zatem zanim cokolwiek napiszecie tu na forum, nie powinniście zapoznac sie ze stanem faktycznym????Czy nienanwiśc personalna tak Was zaślepia, że zapominacie o podmiocie Waszych kłótni???O PSACH????
  19. [quote name='Kama202'][URL]http://zdunskawola.naszemiasto.pl/artykul/1227503,psia-przeprowadzka,id,t.html[/URL] Brawo Zduńska Wola!!!! Awantura wisiała w Wojtyszkach "na włosku"! Jednego psa szukają w KILKA GODZIN!!! Mam nadzieję, że kolejne gminy, nie czekając na decyzję Prokuratury- będą odbierać swoje psy. [URL]http://www.youtube.com/watch?v=gwOv4Tf6gns&feature=related[/URL][/QUOTE] Z czego sie Pani i inne tu osoby cieszą? Ja byłam wczoraj w Czartkach koło Zd woli.Psy odebrane P.Siemińskiemu maj a tam ciasne boksy, w których NIE MA zadnej budy, żadnego aneksu!!!!!Nie ma nic !!!!!!Przy mrozie -20 stopni drżące ,skulone, dygoczące leżaly na kępkach słomy.Tak jakby leżały na POLU!!!!Jak mozna było odebrac psy mając nieprzygotowane schronisko!!!!!Skandal, doniesienie jest w trakcie przygotowania. Świadkami tego dramatu byli urzędnicy ze ZD Woli( którzy są tu najbardziej winni ),powiatowi lekarze z Sierdza.W boksach na wysokośc moze 30 cm betonowy murek w kształcie litery U,od góry nie zadaszony!!!!!Co on ma dac tym psiakom??? Właściciel schroniska,który odwazył sie na taki krok, aby sprowadzic psy do takiego schronsika po naszej interwencji,cała noc i dzis stawia jakies prowizoryczne miejsca, dla psów ,ktore w tych warunkach tam tkwia od początku stycznia.Pan właściciel był zaskoczony "zima" w styczniu!!!stwierdził, że go te temperatury zaskoczyły!!! Wklejam link z fb Anieli Roehr, która pokazała na forum jakie cudne miejsce uszykowano dla psów Wojtyszkowych.Jest również oburzona ,bowiem jeszcze czegos tak kuriozlanego chyab nikt nie widział. Brawo Pani Kamo. Gratuluje dobrego humoru, bo ja płakałam patrzac na tę tragedię.Pani się mądrzyła czy szmaty i czy zabudowane płytami miejsca w Wojtyszkach dobrze służą psom.W Czartkach doszło do wyjątkowo cynicznego złamania Ustawy o Ochronie zwierząt.Odpowiedzą urzednicy i wlaściciel schroniska.Mamy zdjęcia.Mamy dokumenty. Mrozy po -20 stopni, a psy bez żadnego schronienia!!!!!A z tej całej historii ,która raduje niektóre osoby, wiele cierpienia wyniknęło, a może i śmierci zamarzniętych psów. [URL]http://www.facebook.com/search/results.php?q=czartki+schronisko&init=quick&tas=0.7043504248148498[/URL]
  20. mam byc na święta w Krakowie,może jakąs gwizdke dla psiaków przywioze:)
  21. Osoby, które przez te lata nie złożyły zawiadomienia, są odopwiedzialne zatem za ukrywanie i branie udziału w tym "przestępstwie".To chyba logiczne.Pani wie, że 20 kotów nie dotarlo do Wojtyszek tylko zostały wyrzucone na polu. I co robi z tą wiadomością?Nic. Gdzie są zdjęcia psów maltretowanych? Co zrobiła i dlaczego Pani doktor pozwoliła, aby właściciel robił jakieś zastrzyki, po których psy umierały? Gdzie odpowiedzialność zawodowa?Podobno psy w obecności tych Pań umierały w jakis boksach przy kociarni? Gdzie zostało to zgłoszone? Które organizacje zostały zawiadomione? Gdzie zawiadomienia do Inspekcji Weterynaryjnej? Dlaczego gdy podobno były kontrole te miłośniczki zwierząt milczały?Tych "dlaczego" możnaby w nieskończoność . A juz te sensacje o lekach czy narkotykach w domach prywatnych, denaturatach, no to wybaczcie ale nawet absurd i głupota muszą mieć swoje granice.Czy uważacie, ze to forum dla osób pozbawionych zdolności samodzielnego myslenia? Czy istnieje jeden dokument , jedno pismo z przytaczanego okresu zgłaszajace komukolwiek te " okropności?" Nie wierzę w ani jedno słowo takich ludzi. To nie miłosniczki zwierząt. Gdybym ja widziała tylko jedno z opisanych zajść i gdyby dopuściła sie tego, hipotetycznie. moja najbliższa dla mnie osoba, złożyłabym odpowiednie zawiadomienie. A tu obcy człowiek dla "świadków" i nic .Od 2002 roku dopiero w 2011 sie ocknęła "wolontariuszka" w dwa lata po śmierci właścicielki hotelu dla zwierząt.Gdy byłam na kontroli ,kiedyś z Powiatowym Lekarzem na Kosodrzewiny i zobaczyłam , że miska z wodą choć w obejmie, przy budzie, jakoś sie przewróciła i nie było wody, natychmiast zwróciłam na to uwagę. Na taki drobiazg. a tu proszę...Jestem pewna, że takich pomówień Pań Siemiński nie zostawi bez reakcji,bo to przekracza juz wszelkie granice. Nawet na tym portalu.
  22. [B]Demagogia[/B] ([B]z greckiego [I]demagogia[/I] - kierowanie ludem), sposób oddziaływania na opinię publiczną, kształtowanie postaw, odczuć czy emocji w celu osiągnięcia własnych celów. Demagogia opiera się na umiejętności efektownego przemawiania, zachowań, które oddziałują bardziej na na sferę emocjonalną niż racjonalną oraz składaniu atrakcyjnych obietnic, najczęściej bez pokrycia. [/B]Przeczytałam bardzo uważnie. Dla mnie osoby , które kierują się zemstą w stosunku do byłego pracodawcy, (słynna Pani doktor )czy tzw"wolontariuszki" pałające nienawiścią z powodów ogólnie znanych pracownikom Hotelu, nie są wiarygodnymi świadkami.Brak dowodów, brak doniesień w czasie, o którym mowa.A więc te Panie będąc świadkami takich okrucieństw spokojnie się przyglądały, a dopiero po wykryciu przez właścicieli " pewnych spraw" dotyczących ich hmm działań, po dwóch latach mówią o tym jak wyglądał np zagryziony pies. Cóż, wydaje sie, że zagryziony pies w każdym schronisku wygląda tak samo, z ta róznicą, że tu się ratowało owego psa ( co zarzuca się właścicielowi ).Na koniec.Te rewelacje, to nic innego jak wyssane z palca historie na uzytek wiadomych osób. Słowa ...Tylko słowa,bez żadnych dowodów. Uważam , że te mrożące krew w żyłach historyjki odpowiedni organ zweryfikuje. Nie będę orginalna kiedy powiem, że za publiczne oskarżenia bez dowodów należy się osobie pomówionej zadośuczynienie. Acha i jeszcze jedno, ten atak to obrona przed odpowiedzialnością owego Stowarzyszenia, na kłamliwe informacje dotyczące Inspekcji Wojewódzkiej? Pan dr Roman Owecki złozył akt oskarżenia
×
×
  • Create New...