ayshe Posted June 8, 2007 Posted June 8, 2007 dokladnie tak jak napisala puli kolce nie sluza do nauki psa ktory nie umie juz komend i nie jest zmotywowany. Quote
saJo Posted June 8, 2007 Posted June 8, 2007 [quote name='puli']Kolczatka nie słuzy do nauki chodzenia na smyczy.[/quote] nie?? :crazyeye: a do czego....:roll: Quote
Marrla Posted June 9, 2007 Posted June 9, 2007 No to do czego służy kolczatka? A z resztą sara zna większość komend..... Tylko z chodzeniem na smyczy ma straszne problemy. Gdzieś czytałam że kolce od kolczarki mogą się wbić do krwi. To prawda? Quote
haker11 Posted June 9, 2007 Posted June 9, 2007 Mój pies mchodzi na kolczatce, ponieważ inacen nie sposób było nad nim zapanować na smyczy. Nigdy się nie zdarzyło że kolce go skaleczyły! Ja uważam że psa dzięki kolczatce można nauczyć chodzenia na smyczy. Quote
Marrla Posted June 9, 2007 Posted June 9, 2007 Mój tato nie chce kupić Sarze kolczatki bo mówi że to psa boli..... Quote
ayshe Posted June 9, 2007 Posted June 9, 2007 [quote name='haker11']Mój pies mchodzi na kolczatce, ponieważ inacen nie sposób było nad nim zapanować na smyczy. Nigdy się nie zdarzyło że kolce go skaleczyły! Ja uważam że psa dzięki kolczatce można nauczyć chodenia na smyczy.[/quote]jesli uwazasz ze psa nauczylas chodzic na kolcach przy nodze to odepnij smycz i wydaj komende.:diabloti: . Quote
ayshe Posted June 9, 2007 Posted June 9, 2007 [quote name='Marrla']No to do czego służy kolczatka? A z resztą sara zna większość komend..... Tylko z chodzeniem na smyczy ma straszne problemy. Gdzieś czytałam że kolce od kolczarki mogą się wbić do krwi. To prawda?[/quote] kolce sluza do przyspieszania wykonania komend u psa ktory jest doskonale zmotywowany.dzialaja punktowo-zasada dzialania kolcy to uszczypniecie przez zebranie skory ogniwami.kolce nie kalecza ani nie wbijaja sie w skore.czasem uzywa sie kolcy tez do korekty jesli pies nie wykona polecenia a bodziec jest silny ale kolce niczego nei ucza tylko wspomagaja korekte.psa uczy sie komendy.jelsi pies bez kolcy komendy nie wykonuje tzn ze boi sie kolcy a nie umie wykonac komende.kolce do nauki komend nie nadaja sie zupelnie. Quote
haker11 Posted June 9, 2007 Posted June 9, 2007 [quote name='ayshe']jesli uwazasz ze psa nauczylas chodzic na kolcach przy nodze to odepnij smycz i wydaj komende.:diabloti: .[/quote] No i tu się zdziwisz bo mój pies doskonale potrafi chodzić przy nodze na komendę bez smyczy! Chodził w kolczatce bo bardzo ciągnął, a teraz już może mieć normalną obrożę i chodzi jak aniołek! dziwne nie?? Widocznie mój pies jest genialny, a moje metody mu odpowiadają!:eviltong: Quote
saJo Posted June 9, 2007 Posted June 9, 2007 [quote name='haker11']NO i tu się zdziwisz bo mój pies doskonale potrafi chozić przy nodze na komendę bez smyczy! Chodził w kolczatce bo bardzo ciągnął, a teraz już może mieć normalną obrożę i chodzi jak aniołek!dziwne nie?? Widocznie mój pies jest genialny, a moje metody mu odpowiadają!:eviltong:[/quote] to po co nadal chodzi w kolcach?? Quote
haker11 Posted June 9, 2007 Posted June 9, 2007 [quote name='saJo']to po co nadal chodzi w kolcach??[/quote] Bo muszę mu kupić odpowiednią obrożę, a narazie ma kolczatkę wywiniętą na drugą stronę! Quote
Carolcia Posted June 9, 2007 Posted June 9, 2007 Ja rowniez sie zgadzam, ze kolczatka nie uczy chodzenia przy nodze. Sama sie o tym przekonalam. Moj pies tez kiedys chodzil w kolczatce:oops:, ale pewnego dnia cos mi sie odmienilo i wlozylam mu szelki. W kolcach bardzo ladnie chodzil, ale ten pierwszy spacer bez nich to byla masakra:crazyeye:. Pies zachowywal sie jakby nigdy nie wychodzil na spacer. Ciagnal jak glupi do przodu a ja probowalam nad nim zapanowac. Auta juz na mnie trabily, bo pies wyskakiwal mi na wszystkie strony:shake:.Poprostu Blacky poczul, ze moze teraz wiecej niz poprzednio, bo nic go nie razilo. Blacky ladnie juz chodzi w szelkach i nie ciagnie tak jak poprzednio. Na prawde radze jeszcze raz sie zastanowic nad kupnem kolczatki, bo ona nic nie zdziala. Quote
saJo Posted June 9, 2007 Posted June 9, 2007 [quote name='Carolcia'] Na prawde radze jeszcze raz sie zastanowic nad kupnem kolczatki, bo ona nic nie zdziala.[/quote] Bo kolczatka to nie jest sposb na rozwiazanie jakiegos problemu. Kolczatka nie zastapi NAUKIA. Jest tylko NARZEDZIEM, ktorym mozemy sobie pomoc tu czy tam. Bardzo skutecznym, jesli ktos potrafi jej uzywac, a z tym wbrew pozorom z jest bardzo trudno. Quote
Marrla Posted June 9, 2007 Posted June 9, 2007 Podjęłam decyzję: Nie kupię jej kolczatki. Nie mogłabym patrzyć jak mój kochany pies męczy się.... A znacie jakieś sposoby na naukę chodzenia na smyczy ( normalnie, nie przy nodze ) ale bez bólu dla psa. Dodam że Sara jest owczarkiem niemieckim dłu. i ma 2.5 roku. Quote
Rybka_39 Posted June 12, 2007 Posted June 12, 2007 Super Marrla, ze zrezygnowalas, kolczatka sluzy do pobudzenia....widok kolczatki na psie wogole mnie odraza:angryy: Quote
nathaniel Posted June 12, 2007 Posted June 12, 2007 [quote name='Marrla']Podjęłam decyzję: Nie kupię jej kolczatki. Nie mogłabym patrzyć jak mój kochany pies męczy się.... A znacie jakieś sposoby na naukę chodzenia na smyczy ( normalnie, nie przy nodze ) ale bez bólu dla psa. Dodam że Sara jest owczarkiem niemieckim dłu. i ma 2.5 roku.[/quote] np . [url]http://www.dogs.gd.pl/kliker/praktyka/luzna_smycz.html[/url] Quote
sylwekw Posted June 12, 2007 Posted June 12, 2007 [quote name='ayshe']jesli uwazasz ze psa nauczylas chodzic na kolcach przy nodze to odepnij smycz i wydaj komende.:diabloti: .[/quote] Bardzo mi się podoba to stwierdzenie - oddaje samo sedno problemu. Quote
ayshe Posted June 12, 2007 Posted June 12, 2007 i do tego chodzi na pelnym kontakcie. super ze masz genialnego psa.fajnie.:cool1: Quote
ayshe Posted June 12, 2007 Posted June 12, 2007 to powyzej to bylo do Haker11.sooorki nie moge edytowac postow:roll: . Quote
nathaniel Posted June 12, 2007 Posted June 12, 2007 [quote name='ayshe']to powyzej to bylo do Haker11.sooorki nie moge edytowac postow:roll: .[/quote] Edycja jest dostępna tylko na bazarku i na PwP ... Nowe rozporządzenie ... adminów :roll: Quote
ayshe Posted June 12, 2007 Posted June 12, 2007 przerypane bo ja zawsze piszę jakies literowki [czasami je poprawialam nawet:oops: ]. Albo cos zauwaze za pozno....no dobra.:cool1: Quote
Szarik Posted June 13, 2007 Posted June 13, 2007 A mam pytanie: mogę mojego 7-tygodniowego bąbla już uczyć nie szarpania? Co prawda mogę go spokojnie utrzymać, ale 'czym skorupka za młodu nasiąknie' :) Czy to nie za wczesnie na naukę? Quote
mia_mia Posted June 13, 2007 Posted June 13, 2007 [quote name='Szarik']A mam pytanie: mogę mojego 7-tygodniowego bąbla już uczyć nie szarpania? C prawda mogę go spokojnie utrzmać, ale 'czym skorupka za młodu nasiąknie' :) Czy to nie za wczesnie na naukę?[/quote] ale chyba nie chcesz na kolcach prowadzic takiego malucha? :crazyeye: Quote
sylwekw Posted June 13, 2007 Posted June 13, 2007 [quote name='Szarik']A mam pytanie: mogę mojego 7-tygodniowego bąbla już uczyć nie szarpania? Co prawda mogę go spokojnie utrzmać, ale 'czym skorupka za młodu nasiąknie' :) Czy to nie za wczesnie na naukę?[/quote] Parafrazując "...Na naukę nigdy za wcześnie...." a moim zdaniem akurat w tym przypadku fakt, ze jesteś w stanie spokojnie go utrzymać to dodatkowy element wspomagający bo łatwiej ci stosować "metodę drzewa". Tylko w tym wieku to musisz każdego rodzaju "szkolenie" stosować z rozwagą. Quote
karjo2 Posted June 13, 2007 Posted June 13, 2007 Sylwekw, to zart, mam nadzieje, bo to niemowlak 7-TYGODNIOWY, do rozpieszczania (zreszta przydalby mu sie jeszcze z tydzien z matka i rodzenstwem), a do wojskowego drylu i motywacji kolczatka :crazyeye: Quote
BBeta Posted June 14, 2007 Posted June 14, 2007 Jak chcesz sprawdzić czy będzie psa bardzo bolało to wypróbuj na najpierw sobie :cool1: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.