Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Czipku - jest 15 szt w kolorze.....no właśnie nawet nie wiem jak go opisać...ciemny fiolet? a 5 to niebieski (szafir).Fajny kolor ale było ich tylko tyle.

MałGoś - niestety ciemnej zieleni nigdzie nie znalazłam a to co widziałam było okropne - ''wyprany''zielony.

A o darowaniu choćby jednej sztuki nikt nie chciał rozmawiać .

W sobotę melduję się na spotkaniu z domową szarlotką ( no i oczywiście z %)

Pozdrawiam

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted
Gołego TZta...zapraszamy...bo przystojny skubaniec (Pika, czy on wie co Ty knujesz ?) :drinking:

:shake: :roll: :drinking: :drinking:

Posted

BEA i MalGosiu, Jovka przed godzina zabrala rzeczy (jaki ten swiat maly i znow znajomi :) ), podziel jak uwazasz, tylko gry i plyty na Wielun.

Sa jeszcze plyty, deski ale Jarek mial "malutkie" autko, beda tez meble i jeszcze troche glazury!

Posted

Koruchna: wiem, wiem nasza Jovka dzwoniła :D , jutro do mnie dostarczy wsio...całusy dla Ciebie i wspaniałego piesa :iloveyou:

Te deski i resztę zabierzemy z Saidką Ducatem, spoks :D

Posted
jaki ten swiat maly i znow znajomi :)

No nie do uwierzenia wręcz :D Okazało się, żę Jarek i ja znamy Korę od dawna i to zupełnie niezależnie od siebie :lol:

A to 'małe' autko, to duża Toyota :wink: , ale faktycznie bagażnik darami od Kory wypełniony jest do końca, dobrze, że nie podjechałam po nie moim maluszkiem :lol:

Bea,

zadzwonię do Ciebie i stawię się ze wszystkim jutro lub w sobotę przed imprezą, może załapię się choć na jej początek? :roll:

Posted

.........

Bea,

zadzwonię do Ciebie i stawię się ze wszystkim jutro lub w sobotę przed imprezą, może załapię się choć na jej początek? :roll:

Zaraz, zaraz - czy to znaczy, że Cie nie będzie na bardzo ważnym spotkaniu u Bei ??? :( Ja też podrzucam do Bei parę rzeczy w sobotę i planuję być tak ok. 16:00, czyli na poczatek imprezy.

Jesli masz problem z wieczornym powrotem z imprezy do domu - to my cie przecież możemy zabrać na te nasze odległe wsie :wink:

Posted
...Zaraz, zaraz - czy to znaczy, że Cie nie będzie na bardzo ważnym spotkaniu u Bei ???...

Joveczko: nie zrób nam tego, no, nie możesz :roll:

A spotkanie faktycznie ważne: Ewa potwierdziła swój przyjazd. Jutro o 10tej odbieram ją z Dw Zachodniego :D

A poza tym, uważam, że Wszyscy wykonaliśmy kawał dobrej roboty...i balanga się nalezy nie???? :drinking:

Posted

Jakoś jutro będę, tylko mam kłopot z czasem i przestrzenią - wieczorem muszę być ponad 100 km za Warszawą :roll: Ale przyjadę i 'towar zrzucę' :wink: Może uda się zahaczyć o poczatek imprezy to poznam te z Was, na które poprzednio, jako ostatnia na imprezie się nie załapałam. :lol:

Jesli masz problem z wieczornym powrotem z imprezy do domu - to my cie przecież możemy zabrać na te nasze odległe wsie :wink:

Bardzo Ci dziękuję, ale mam czym wrócić, tyle tylko, że nie w nasze okolice :D

Posted

MalGosiu, powiedz Ewie zeby jak bedzie jechala do Warszawy zabrala jakies zdjecia z Waszego schroniska!

Ja we srode mam spotkanie w szkole z dziecmi , temat schroniska, (zaprosily mnie dzieci, ktore wiedza ze jestem wolontariuszka), chca zorganizowac akcje i konkurs ktora klasa zbierze wiecej darow dla Was i Pani Stasi.

Nagrody mam "Game box" juz o to zadbal, gry: PC i CD, ze mucha nie siada.

Posted
MalGosiu, powiedz Ewie zeby jak bedzie jechala do Warszawy zabrala jakies zdjecia z Waszego schroniska!

Koruniu - niestety nie dysponujemy żadnymi fizycznymi zdjęciami.... :-? Ale może wystarczą te, które są w necie? Tu te z wizyt dogomaniaków:

http://www.wielun.ptssa.pl/schronisko/ - wizyta Sajdki, Bei i Jagódki

http://www.wielun.ptssa.pl/schronisko3/ - Terzi

http://www.wielun.ptssa.pl/schronisko4/ - Chip

A akcja - super! :lol:

Posted

Kora

Zdjęcia wziela Ciapa, ma je Ci przekazać.

A tak swoją drogą, słonko, jesteś troche nielogiczna ;-) Skoro prosiłaś żeby Ewa przywiozła zdjęcia - to one i tak trafiłby do Bei, a dopiero stamtąd do Ciebie. Ale się nie złość :Rose: - masz parę zdjęć z Wielunia i wykorzystaj je najlepiej jak potrzebujesz.

Posted
chip, dzieki, ale nikt mnie do Bei nie zaprosil :roll: , jednak jakos je odbiore!

Byłaś zaproszona na pv miesiąc temu z okładem, przykro mi, że nie pamiętasz :-? Kora była b chora/dawałaś jej kroplówki i myślę , że dlatego nie pamiętasz :roll:

Posted

BEA, ale to byla inna impreza :roll: :wink: , a teraz moglam.

chip, logiczna, logiczna bo bym pojechala po zdjecia specjalnie np. we wtorek :wink:

Posted

Kochani: wieści z ,,placu boju" :lol:

Ewa z Wielunia przekazała gratis (podzieliła się kochana nasza :D ) szczepionki i surowice dla Rachowa (bo tam parwo :x zbiera teraz żniwo). Chip z mężem odwiozła Ewę do Wielunia samochodem wypakowanym tak, że po drodze stracili tłumik... kurna :x W drodze powrotnej zabrali od Ewy te leki dla P Stasi. Wieżli je w lodówce turystycznej...są niesamowici prawda? :D

Ewa zabrała fajne fanty od Ciapy na te dni Wielunia :D

Szantinka...ofiarowała też koszulki dla wolontariuszy :D. Ewa ucieszyła się bardzo z książeczek zdrowia od Szantki :P

Pika ofiarowała moc rzeczy dla...P Janka :D

Jovka podwiozła Ewie rzeczy od Kory :D Super!!!!!!!!!!!! :D

Jestem zadowolona, że znowu pojechał transport ,,na Wieluń" :D

A to co robi tam nasza dzielna Ewa i jakie ma plany...ho ho ho :D

Posted

A kto był? A obiecane zdjątka? A o czym gadaliście? Czy tylko :drinking: ? Jakieś ustalenia? Plany? Sprawy do załatwienia?

Czuję sie niedoinformowana... :oops: :roll:

Z Ewą jeszcze się nie widziałam - tylko rozmawiałam via telefon, jak jeszcze była w W-wie (wiem np. że poznałyście naszego weta powiatowego.... 8) )

Rzeczy od Kory i Ciapki czekają już u mnie na "spieniężenie", no i Bea - Twój kiciuś został bez gadania zaakceptowany przez moje stado ogoniaste :o :lol:

No więc jak? O-bie-ca-ły-ście..... :roll:

Posted

Pika ofiarowała moc rzeczy dla...P Janka :D

Sprawiedliwa musze być, nie ja, a mój TZ :roll:

Pan Janek goopio by w moich kieckach wyglądał :lol:

Małgosia, jakby się cos na Pana Janka nie nadawało, to ewentualnie użyjcie, jako posłania dla psiaków

Posted

MałGoś nie tylko :drinking:ale też objadaliśmy się pysznościami z grilla i wspaniałymi sałatkami Saiduni.

Zdjęcia będą w sporej ilości tylko Pika musi się zlitować i zamieścić je na dogo ( ja techniczna jełopa tego nie umiem zrobić :oops: )

Poza tym było fajowo tylko "troszkę" zimno.

A ja osobiście strasznie się cieszę ,że mogłam poznać Ewę - to jednak niesamowita dziewczyna.

Pozdrawiam

Posted

Kochani: Ewa jest WSPANIAŁA :angel:

Dzieli się z innymi/tymi w większej biedzie.

W czwartek raniutko przyjeżdza do Wielunia nasza dzielna Rybkad po kolejną partię szczepionek i surowic dla psich biedaków z Rachowa :angel:

MałGosiu; pisz nam jak tam przygotowania do Dni Wielunia ? Bo z tego, co mówiła Ewa macie wielkie plany... :P

Posted
MałGosiu; pisz nam jak tam przygotowania do Dni Wielunia ? Bo z tego, co mówiła Ewa macie wielkie plany... :P

Taaaa.....Plany miałyśmy wielkie, rzekłabym nawet - olbrzymie.... Ale szara rzeczywistość, a raczej totalny brak czasu sprowadził nas na ziemię...

Tak więc - po Dniach Wielunia na pewno Wam tu opisze co było, a na razie zapraszam wszystkich choćby po to by sie uściskać 8) To będzie 6 czerwiec od 14-tej.

W środę znów z Ewą i moją Mirą byłyśmy w szkole - tym razem dzieciaków było ponoć ponad 60 (na sali gimnastycznej), 4-6 klasa podstawówki. Było bardzo sympatycznie, dzieci przekazały nam troche darów i 101 zł, które same uzbierały! :angel: Z czego 40 zł w "złocie" (czyli 1,2 i 5 groszówkach) :-)

Nawet sobie nie wyobrażacie jak trudne pytania mogą zadać takie dzieci... :oops: ;-) No i zaraz wszystkie chciały lecieć do schroniska - jako wolontariusze :o

Takie pogadanki NAPRAWDĘ maja wielki sens! Zwłaszcza, że widać, że dzieciaki przestają sie wstydzić swej miłości do zwierząt... jak to czasami czynią ich rodzice :( I uczą sie odpowiedzialności...

Posted

MałGosiu, Ewo: to zupełnie cudowne co dziewczyny robicie z dzieciakami i dla nich :D

Wiem jaka jest świadomość i czego matki potrafią uczyć swoje pociechy ( na Molosach ostatnio znalazł się link do www.maluchy.pl...to była dla mnie przerażająca lekturka i doświadczenie...a wniosek tych młodych mamuś? Psy najlepiej...pousypiać... bo brudzą, gryzą, śmierdzą i roznoszą choroby...:evil:

Dla naszej Ewuni: stukrotne dzięki za leki oraz...wielką ilość serka białego (P Stasia była... szczęśliwa... :D ). To takie wspaniałe, że pomoc z Wielunia nadeszła teraz gdy najbardziej potrzebna/ w tej strasznej dla Rachowa chwili :x

Posted

No to macie obiecane ZDJĘCIA

Dzieki uprzejmości Szantiny skorzystałam z jej galerii, :modla:

Wszelkie reklamacje są mile widziane :roll:

Szczególnie od Szantiny bo wycięłam jej parę zdjęć, żeby mi sie wszystko zmieściło :oops:

Posted

Dzięki PIKA ....wiem że sporo roboty było ze zdjęciami .

Gwoli wyjaśnienia - mojego białaska na spotkaniu nie było ale miło,że "zaplątała" się w zdjęciach .

Pozdrawiam

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...