Poker Posted November 24, 2011 Share Posted November 24, 2011 [quote name='Lumix']No więc właśnie, oto jest pytanie czy go odda?[/QUOTE] Czekamy na odpowiedź Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KOSKA Posted November 24, 2011 Share Posted November 24, 2011 jestem, jestem :) Ostatnio mam dużo pracy i na dogo wpadam tylko nocą albo w 'między czasie', zatem przepraszam za brak wieści. Kolinek ma się dobrze, a nawet coraz lepiej. Nie ma żadnych problemów zdrowotnych. To, co zostało mu z gorszej części życia to łakomstwo niepohamowane, potrafi 'zjeść' mi palce i przewrócić się aby sięgnąć zdobycz. Nie mogę też zostawić worka ze śmieciami bez pilnowania :razz:, bo Kola jest juz pierwszy do 'rozbiórki'. Sierść odrasta, nie wypada, będzie piękna. Podawałam małemu Olekardin od Anuli i kontynuowałam przez miesiąc, zakupiłam Lavete na lepszą kondycje sierści i chyba jest efekt. Poza tym przez dwa miesiące przytył 2 kg:multi: Co do ogłoszeń, można ogłaszać.... nawet napisałam krótka łzawą historię, ale należy jeszcze napisać o jego kalectwie, które kiedys da o sobie znać. Konsekwencjach decyzji i odpowiedzialności. Oddam Kolinka z bolącym sercem... i tylko do domu, który zobowiązuje się do stałego kontaktu. Do domu gdzie będzie kochany, przytulany, bezpieczny i 'rozumiany'. Bardzo pokochałam Małego, jest naprawdę wyjątkowym psem, trochę takim dzieckiem... W domu nie opuszcza mnie na krok, wspina się łapkami po nodze aby wziąć go na ręce a wtedy z góry patrzy na moje psiaki i gra im na nosie :) Dla niego najważniejsza jest bliskość człowieka. Niestety śpi w łóżku (dla niektórych nie do przyjęcia) i przy zagłówku ma swoją poduszeczkę. Przy czym pochrapuje na dobre, jest czujny. Lubi spać na plecach, ale do tego potrzebuje miękkiej poduchy, by utrzymać pozycję i tak może sobie leżeć długo... Jest bezkonfliktowy, łagodny i szybko ufa, chociaż nie wszystkim. Nie chciałabym, aby w przyszłym domu Kolinka 'przywileje' zniknęły z jego życia. Nie myślę też, że adopcja będzie łatwa, ale wiem jedno: nie oddam go 'byle gdzie' aby oddać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KOSKA Posted November 24, 2011 Share Posted November 24, 2011 Jest u mnie ponad dwa miesiące, to niedługo, ale w tym czasie obserwowałam jak pięknie przeobraża się. Najpierw nauczył się jeść suchą karmę, potem była nauka czystości i próby zabawy pluszakami. Poznał do czego służą gryzaki i kości. Nauczył się chodzić na smyczy, reaguje na wołanie. Lubi podróżować autem, chętnie odwiedza innych pod warunkiem przyklejenia się do rąk na czas wizyty. Jednym słowem 'gościnny' chłopak ;) Ciężko będzie mi oddać urwisa... chyba, że znajdzie się osoba pokroju Ciotek Anuli albo Lumix. Wtedy oddam z zamkniętymi oczami! Ciężko też będzie Małemu, bo bardzo przyzwyczaił się do mnie... Żaden mój pies nie siedzi spokojnie i grzecznie, wtulony na moich kolanach. A Kolinek tak! Dlatego jak juz pisałam to takie małe dziecko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted November 24, 2011 Share Posted November 24, 2011 Koska,wystarczy przeczytać to co napisałaś o Kolinku i dlatego myślę,że jeżeli będziesz pewna na 100%,że chcesz Kolinka oddać,to sama mu poszukasz odpowiedniego domku.Myślę,że tak będzie najlepiej dla Ciebie i Kolinka.Pięknie o nim piszesz...to takie,kochane" psie dzieciątko" i tyle....! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted November 24, 2011 Share Posted November 24, 2011 Cudny psiaczek .Tak go opisujesz ,że można na odległość się w nim zakochać.A co dopiero Ty mając go na kolankach. Są takie cukiereczki pośród słodkich tymczasów. Myśmy mieli takie jak Bella, Dunia, Zunia.Rozkosz , a nie psy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted November 25, 2011 Share Posted November 25, 2011 Kto zaadoptuje Kolinka jestem na 100% przekonana,że będzie miał niesamowitego przyjaciela w postaci Kolinka i będzie bardzo szczęśliwy z posiadania go.A Koska ma chyba szczęście do takich tymczasków bo tymczasowanie takiego piesia to sama przyjemność.Jak odrośnie Kolinkowi całkowicie sierść będzie śliczny. Przypomnę Kolinka z dłuższą sierścią tylko brudnego,zakołtunionego z dredami: [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-Gwa7aiokhUw/TnWUOKAbfwI/AAAAAAAADaA/mV7i2h3HXQk/s512/bia%2525C5%252582y1.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lumix Posted November 25, 2011 Share Posted November 25, 2011 Gdyby tylko u mnie zmniejszyło się ''pogłowie'' Kolinek już by u mnie był. Na to szanse są niestety marne więc muszę się obejść ''smakiem''. Mam to szczęście jednak, że jest blisko mogę go trzymać na rękach(np. u weta w kolejce).Do samego zastrzyku nie mam serca i to robi biedna Koska. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KOSKA Posted November 25, 2011 Share Posted November 25, 2011 Kolinek ma bardzo małe ząbki (jak u szczeniorka) nie miałby czym się bronić przed Twoim Bakcylem ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KOSKA Posted November 28, 2011 Share Posted November 28, 2011 Jutro Koliek wyrusza ze mną po małą kudłaczkę do Piły, aby przewieźć ją na tymczas. Nie chcę zostawiać go samego. Domku dla Koli szukam wśród znajomych znajomych i raczej w 'psich kręgach'. Teoretycznie jest chętna (mama jednej z zaprzyjaźnionych nauczycielek- zauroczona małym), ale ja chyba nie do końca jestem przekonana. Pojedziemy, zobaczymy domek i ocenimy czy będzie dobry dla naszego zucha. Już zauważyłam, że Kola budzi pierwszy zachwyt urodą, dlatego będę bardzo uważała z tym domkiem. Jak wiecie w jego przypadku pierwszym decydującym czynnikiem o adopcji jest odpowiedzalność za całe życie a przede wszystkim dolegliwościami zwyrodnieniowymi, które kiedys się pojawią. Dlatego włąsnie boje się takich adopcji, bo mały, bo piękny, bo słodki, a kiedy będzie chory? Czy będzie taki sam...? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted December 17, 2011 Share Posted December 17, 2011 W końcu odnalazłam Kolinka. Co u niego słychac i widać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted December 17, 2011 Share Posted December 17, 2011 No Koska miała jakiś domek na oku ale nie pisze,a więc chyba zastanawia się jeszcze,czy to ten jedyny domek dla naszego Kolinka jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sunia2000 Posted December 17, 2011 Share Posted December 17, 2011 Zapraszam serdecznie na bazarek na rehabilitacje Jumpera:[url]http://www.dogomania.pl/threads/219666-!!!Ubierz-dzieciaka!!!-Na-Jumpera-do-26.12.-11-do-godz-20.00?p=18228030#post18228030[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NikaEla Posted December 17, 2011 Share Posted December 17, 2011 [quote name='sunia2000']Zapraszam serdecznie na bazarek na rehabilitacje Jumpera:[url]http://www.dogomania.pl/threads/219666-!!!Ubierz-dzieciaka!!!-Na-Jumpera-do-26.12.-11-do-godz-20.00?p=18228030#post18228030[/url][/QUOTE] a ja na drugi : [url]http://www.dogomania.pl/threads/219635[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KOSKA Posted December 20, 2011 Share Posted December 20, 2011 Kochani, u Kolinka wszystko w najlepszym porządeczku. Ja jestem z końcem roku bardzo zajęta, dlatego na 'dogo' tylko zaglądam, ale to się wkrótce zmieni! [U]Z 'kolinkowych' nowości piszę, co następuje ;):[/U] Malucha w porozumieniu z naszą fundacją wstawiłam na 'wizję' (początkowo nie byłam chętna, ale mimo wszystko chciałabym zrobić mu tomograf komputerowy, aby wiedzieć w stu procentach co tam się dzieje....?). Poza tym zaprzyjaźniona szkoła pani prezes fundacji objęła Kolę wirtualna opieką i przekazują pieniążki (ponad stówkę miesięcznie), więc liczę że uzbieramy na badanie :multi: Napisałam również tekst, ale jeśli miałybyście jakieś spostrzeżenia czy uwagi bardzo proszę o informację (aby nanieść zmiany). Z innych ciekawostek, to taka, że Koliś był główną 'atrakcją' na akcji zorganizowanej przez fundację w centrum handlowym Galerii Bałtyckiej w sobotę i niedzielę (na kilka godzin). Leżał sobie grzecznie w legowisku, obgryzał przysmaki i miał wszystkich w wielkim poważaniu :). Cudowny chłopak! Oczywiście do póki zainteresowani nie dowiedzieli się o jego niesprawności, natychmiast chcieli adoptować małego :cool3: Miałam okazję zobaczyć różny przekrój ludzi i to mnie uświadomiło jeszcze bardziej, że nikomu nie oddam Kolinka pod wpływem chwili czy emocji! Musze się przyznać, że marnie idzie mi jego adopcja, bo zamiast zachęcać- mówiłam o odpowiedzialności na całe życie, konsekwencjach decyzji i jego pewnej opiece weterynaryjnej na stare lata.... Szczegóły w poniższym linku do strny fundacji, a o samej akcji w zakładce 'nasze akcje': [url]http://www.pies-kot.eu/[/url] więcej zdjęć Kolinka powstawiam jak tylko znajdę więcej czasu :). Jest coraz piękniejszy :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted December 20, 2011 Share Posted December 20, 2011 Ale kola wypiękniał, nadal jest nietoperkiem i bardzo mu z tym do pysia. Bardzo dobrze,że informujesz do bólu o sytuacji zdrowotnej Koli.Ludzie muszą być świadomi co ich czeka , zmniejszy to prawdopobieństwo zwrotu z adopcji. Gdy wyadoptowuję niesprawnego psa, to zawsze piszę o schorzeniu w umowie,żeby potem nie było mówione,że nie wiedzieli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted December 27, 2011 Share Posted December 27, 2011 Cioteczko KOSKA,może znajdziesz chwilkę czasu i wstawisz jakieś fotki Kolinka?Było by super, naszego "pięknisia" znowu zobaczyć...! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted December 28, 2011 Share Posted December 28, 2011 [quote name='Bogusik']Cioteczko KOSKA,może znajdziesz chwilkę czasu i wstawisz jakieś fotki Kolinka?Było by super, naszego "pięknisia" znowu zobaczyć...![/QUOTE] Ja też przyłączam się do prośby.Foteczki to taki miód na serce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted December 31, 2011 Share Posted December 31, 2011 Wszystkim Kochanym Cioteczkom i Kolinkowi.... [IMG]http://kartki4u.eu//kartki/269/3/d/3197.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted December 31, 2011 Share Posted December 31, 2011 Dla Koli i wszystkich cioteczek obecnych na wątku [IMG]http://img20.imageshack.us/img20/5981/20111a.gif[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted December 31, 2011 Share Posted December 31, 2011 Szczęśliwego Nowego Roku 2012!!! [IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy55/703944/1387249/46239407_ooo1.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lumix Posted January 1, 2012 Share Posted January 1, 2012 Kola razem z Tolą i swoja panią pojechał daleko witać Nowy Rok. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KOSKA Posted January 2, 2012 Share Posted January 2, 2012 Wszystkiego lepszego w Nowym Roku od serca dla wszystkich pamiętających Cioteczek :loveu: My dopiero wczoraj wieczorem zjechaliśmy do domku, dzisiaj powstawiam fotki chłopaka. Dla Kolinka Nowy Rok nie był hałaśliwy, w miejscu gdzie byliśmy było kilka tradycyjnych wystrzałów, pokój z drugiej strony, więc nawet nie było głośno. Przez cały kilkudniowy pobyt Koliś był bardzo dzielny i oczywiście wszystkich zauroczył. Szybko oswoił się z nowym miejscem, nawet miał psiejskie towarzystwo. Gustuje w mniejszych rozmiarach ;) Z nowych obserwacji- nie boi się strzałów tzn. nie dyszy, nie ucieka, ale 'radary' czuwają :) Nie jest zbyt towarzyski, na rękach czuje się bezpiecznie. Znajome osoby wita z radością, ale do obcych ma duży dystans. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KOSKA Posted January 2, 2012 Share Posted January 2, 2012 Poniżej Kolinek podczas świąt u mojej mamy. Jest bardzo wdzięczny, nie boi się nowych miejsc. Najważniejsze, abym była w pobliżu :) [IMG]http://i43.tinypic.com/2cfbozp.jpg[/IMG] [IMG]http://i41.tinypic.com/2yy8heu.jpg[/IMG] więcej fotek wkleję, jak tylko zrzucę na komputer Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted January 2, 2012 Share Posted January 2, 2012 Ale Kolinek cudowny brak słów a jaki kochany! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lumix Posted January 2, 2012 Share Posted January 2, 2012 Na pierwszym zdjęciu to go duma rozpiera, patrzcie państwo ważniak jestem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.