Lili8522 Posted September 24, 2011 Share Posted September 24, 2011 [quote name='Agucha']o MASZ! I Ciebie nie ominęło? ja też rozłożona... Rokiś czuje sie bardzo pewnie u was :lol:[/QUOTE] Niestety mnie nie omineło :-( To chyba przez tą pogodę... Ehhh... A Rokkuś czuje się jak najbardziej jak u siebie :D Co staje się trochę uciążliwe... Puściła bym go w nocy i jak Nas nie ma bo też pewnie daje nieźle czadu i dla sąsiadów jest to też nieprzyjemne... Ale boje się że wejdą w konflikt z Rottkiem ale dzisiaj jak leżałam na górze i on z rezydentem był na dole to spali sobie razem na kanapie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted September 24, 2011 Share Posted September 24, 2011 Rokuś!Miej wzgląd na chorobe swojej opiekunki i powtarzaj jak najczęściej to zgodne "kanapkowe spanko" z Rottkiem! A Tobie Lili8522 życzę szybkiego powrotu do zdrowia! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bgra Posted September 24, 2011 Share Posted September 24, 2011 mnie też ktoś zaflancował (chyba wiem kto:mad:)na szczęście nie mam gorączki. dobranoc malcu,a jak się obudzisz to bądź grzeczny jak aniołek,na którego wyglądasz:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted September 24, 2011 Share Posted September 24, 2011 [quote name='[email protected]']mnie też ktoś zaflancował (chyba wiem kto:mad:)na szczęście nie mam gorączki. dobranoc malcu,a jak się obudzisz to bądź grzeczny jak aniołek,na którego wyglądasz:evil_lol:[/QUOTE] Nie ja, nie ja! :roll: :diabloti::diabloti::diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lili8522 Posted September 26, 2011 Share Posted September 26, 2011 Rokuś dzisiaj ma obcinanie jajeczek... :roll: Niech to chłopak ma już z głowy... Przez cały weekend go nie zamykaliśmy był z całą bandą jak szliśmy spać czy gdzieś jechaliśmy... Wszyscy byli grzeczni, Roki stał się spokojniejszy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinczerka_i_Gizmo Posted September 26, 2011 Share Posted September 26, 2011 Dobre wiadomości - widocznie Roki musiał się zaaklimatyzować w nowym stadzie :) Ale masz tych sensacji z jajcami... trzymam kciuki ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lili8522 Posted September 26, 2011 Share Posted September 26, 2011 :cool3::cool3::cool3: [SIZE="5"]Tak sobie leżymy jak 'Aniołki' [/SIZE]:diabloti: [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/594/p9250012.jpg/][IMG]http://img594.imageshack.us/img594/2056/p9250012.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/820/p9250013n.jpg/][IMG]http://img820.imageshack.us/img820/4259/p9250013n.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
necianeta89 Posted September 26, 2011 Share Posted September 26, 2011 to jego serduszko mnie rozwala :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinczerka_i_Gizmo Posted September 26, 2011 Share Posted September 26, 2011 Cudowny widok ;) Ciągle nie mogę uwierzyć, że Rottek podchodzi z takim łagodnym nastawieniem do naszej krwiożerczej bestii... ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bgra Posted September 26, 2011 Share Posted September 26, 2011 Roki a na cholere ci te jajka! Słodkie zdjęcia... piękny i bestia:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bgra Posted September 26, 2011 Share Posted September 26, 2011 Roki a na cholere ci te jajka!Trzymaj się:loveu: Słodkie zdjęcia... piękny i bestia:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agula99 Posted September 26, 2011 Share Posted September 26, 2011 Rokuś ja normalnie cie uwielbiam!!! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted September 26, 2011 Share Posted September 26, 2011 [quote name='Lili8522']Rokuś dzisiaj ma obcinanie jajeczek... :roll: Niech to chłopak ma już z głowy... Przez cały weekend go nie zamykaliśmy był z całą bandą jak szliśmy spać czy gdzieś jechaliśmy... Wszyscy byli grzeczni, Roki stał się spokojniejszy.[/QUOTE] No bo czół co się święci!!! :diabloti::diabloti::diabloti: [url]http://img594.imageshack.us/img594/2056/p9250012.jpg[/url] Rottek to moje niespełnione marzenie... Zaraz po bulwie :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_bubu_ Posted September 26, 2011 Author Share Posted September 26, 2011 słodziaki :) cudnie razem wyglądają. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lili8522 Posted September 27, 2011 Share Posted September 27, 2011 [SIZE="5"]Takiii jestem smutny i nieszczęśliwy z tym wielkim kloszem na głowie! Nawet się przytulić nie mogę[SIZE="5"][/SIZE]!![/SIZE] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/716/p9260009u.jpg/][IMG]http://img716.imageshack.us/img716/2484/p9260009u.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/171/p9260012w.jpg/][IMG]http://img171.imageshack.us/img171/7366/p9260012w.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] [SIZE="5"]A Tu dwa kloszowe chłopaki ;)[/SIZE] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/546/p9260014.jpg/][IMG]http://img546.imageshack.us/img546/1327/p9260014.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted September 27, 2011 Share Posted September 27, 2011 [quote name='Lili8522'][SIZE="5"] [SIZE="5"]A Tu dwa kloszowe chłopaki ;)[/SIZE] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/546/p9260014.jpg/][IMG]http://img546.imageshack.us/img546/1327/p9260014.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL][/QUOTE] Inwazja Ufoludków czy coo? :lol: :lol: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinczerka_i_Gizmo Posted September 27, 2011 Share Posted September 27, 2011 Ja podobnie do necianety jestem fajną Rokusiowego serduszka, jest cudne... :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_bubu_ Posted September 28, 2011 Author Share Posted September 28, 2011 Mam niestety bardzo smutną wiadomość do przekazania :( Rokiego nie ma już z nami :( ['] Wieczorem zasnął jak zawsze.. rano już się nie obudził :( Nie wiemy co się stało. Może jakaś ukryta choroba, może wada.. nie wiemy. Nigdy nie zapomnimy dzielnego maluszka, który tyle przeszedł... :( Był wyjątkowy, kto poznał osobiście ten wie.. Napiszcie proszę słowo otuchy dla Lili bo jest jej teraz bardzo ciężko, ja ze swojej strony bardzo dziękuję jej za serce, które włożyła we wspaniałą opiekę nad małym Rokusiem. :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted September 28, 2011 Share Posted September 28, 2011 [quote name='_bubu_']Mam niestety bardzo smutną wiadomość do przekazania :( Rokiego nie ma już z nami :( ['] Wieczorem zasnął jak zawsze.. rano już się nie obudził :( Nie wiemy co się stało. Może jakaś ukryta choroba, może wada.. nie wiemy. Nigdy nie zapomnimy dzielnego maluszka, który tyle przeszedł... :( Był wyjątkowy, kto poznał osobiście ten wie.. Napiszcie proszę słowo otuchy dla Lili bo jest jej teraz bardzo ciężko, ja ze swojej strony bardzo dziękuję jej za serce, które włożyła we wspaniałą opiekę nad małym Rokusiem. :([/QUOTE] [*] Mateńko...! Nie mogę uwierzyć :placz::placz::placz: [B]Rokusiu[/B], czemu wywinąłeś taki numer, jak w końcu ktoś się Tobą wspaniale zaopiekował i miałeś wielką szansę na najcudowniejszy domek? :( [B]Lili[/B], uwielbiałam czytać twoje relacje o poczynaniach Rokusia. Widać było, że jesteś w nim zakochana po uszy. Dałaś mu serce i schronienie po traumie jaką przeszedł. Okazywał Ci miłość najpiękniej jak umiał :loveu: Jestem z Tobą! :calus: [SIZE=1]Ps. Będziecie robić sekcję? Dziwne, że tak nagle odchodzi młody pies, po zabiegu. Miał robione wszystkie potrzebne badania przed kastracją?[/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_bubu_ Posted September 28, 2011 Author Share Posted September 28, 2011 Nie będzie sekcji bo nic to już nie zmieni.. Roki został już pochowany.. Ostatnie badania krwi były w normie. Był pod stałą kontrolą lecznicy. Widocznie tak miało być.. :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted September 28, 2011 Share Posted September 28, 2011 [quote name='_bubu_']Nie będzie sekcji bo nic to już nie zmieni.. Roki został już pochowany.. Ostatnie badania krwi były w normie. Był pod stałą kontrolą lecznicy. Widocznie tak miało być.. :([/QUOTE] Mi bardziej chodziło o EKG i badanie moczu. Po ostatnich narkozach nerki i serducho mogło być za bardzo obciążone. Każdy wet powinien je wykonać, a już tym bardziej u psa po ciężkiej operacji w niedawnym czasie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinczerka_i_Gizmo Posted September 28, 2011 Share Posted September 28, 2011 Jezu, tak mi przykro, nie wiem co powiedzieć... :( Aż serce stanęło mi na chwilę, przecież było wszystko dobrze, był taką kochaną "szczotką" z tym cudownym serduszkiem na boku, nasz kochany Rokuś, który przeszedł tyle cierpienia... :( Kto wie, może to sepsa, a może tak jak wspomniała _bubu_, ukryta choroba, która dała po sobie znać... zbyt późno :( Rokusiu, śpij spokojnie... [`] Lili, ja już wielokrotnie podkreślałam, że jesteś cudowna, jesteś naszym psim Aniołem, gdyby nie Ty, nie wiadomo, czy Fart by przeżył, czy Rokuś nie umarłby już dawno, między samochodami albo z bólu... Dałaś mu namiastkę prawdziwego domu, ogrom wielkiej miłości i przynajmniej zasnął... spokojny. Ja nie wiem, co napisać, jak Ci pomóc, ten ból musi być nie do zniesienia, że chciało się pomóc, ale się nie udało... Masz Farcika, masz całe swoje stadko... nie poddawaj się, zrobiłaś dla naszego maluszka najwięcej, jak mogłaś... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_bubu_ Posted September 28, 2011 Author Share Posted September 28, 2011 Roki był pod bardzo dobrą opieką weterynaryją. Nie sądzę aby cokolwiek zostało zaniedbane. Nie wszystko da się przwidzieć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
necianeta89 Posted September 28, 2011 Share Posted September 28, 2011 :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( Nie jestem w stanie nic więcej powiedzieć..... ['] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted September 28, 2011 Share Posted September 28, 2011 Ja też jestem w okropnym szoku bo co dziennie odwiedzałam Rokusia...nie mogę uwierzyć,że już go nie ma!Lili trzymaj się cioteczko dałaś Rokusiowi tyle miłości...bo on na nią naprawdę zasługiwał.Nie znajduję w tej chwili więcej słów... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.