lika1771 Posted November 28, 2010 Share Posted November 28, 2010 [quote name='olga7']Zaglądam i ja do Hopa nieraz.Nie ukrywam,że ciagle jeszcze z malą obawą ,czy oby nie ma zlych wieści o problemach z Hopem w nowym domu .Trzymam mocno kciuki za Hopa w tym domu a tym bardziej za wyrozumialalośc i cierpliwosc jego wlascicieli.[/QUOTE] Ja tez oczywiscie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata51 Posted November 30, 2010 Share Posted November 30, 2010 Czy można już skakać z radości? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted December 2, 2010 Author Share Posted December 2, 2010 [quote name='olga7']Z drzeniem serca zaglądam nieraz na wątek Hopa i czytam ,czy aby nie daj Boże piekny ,mądry Hop nie stracil swego niedawno wyczekanego domu i swych ludzi .Oby Bozia ich wspomogla i dala dużo rozsądku ,serca i wytrzymalości a będzie za jakiś czas dobrze im tam razem z Hopem . Oby wszystko ulożylo się i wszyscy byli spokojni oraz szczęsliwi.[/QUOTE] Olga formuuje takie same modły :) Czekam na dalsze info od włascicieli. Jeszcze nie mam odwagi zmienic tytułu. a do schroniska przyszła młoda kopia Hopa,ładny i miły piesek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata51 Posted December 3, 2010 Share Posted December 3, 2010 [quote name='brazowa1']Olga formuuje takie same modły :) Czekam na dalsze info od włascicieli. Jeszcze nie mam odwagi zmienic tytułu. [B]a do schroniska przyszła młoda kopia Hopa,ładny i miły piesek[/B].[/QUOTE] brązowa, ty wiesz, że jeśli padnę przedwcześnie, to...nie będzie twoja wina. W końcu palę 60 dziennie. A skoro kopia młoda i miła, to migiem domek znajdzie. Tytułu jeszcze nie zmieniaj. Ale bądż dobrej myśli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata51 Posted December 5, 2010 Share Posted December 5, 2010 Ta kopia ma wątek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olga7 Posted December 5, 2010 Share Posted December 5, 2010 [quote name='brazowa1']Olga formuuje takie same modły :) Czekam na dalsze info od włascicieli. Jeszcze nie mam odwagi zmienic tytułu. a do schroniska przyszła młoda kopia Hopa,ładny i miły piesek.[/QUOTE] [COLOR=Navy]Niech żyją tam razem długo i szczęsliwie w dobrym zdrowiu. Czekamy na wątek Hopa2 .Oby nie czekal zbyt dlugo na dom. [/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiewiora1 Posted December 5, 2010 Share Posted December 5, 2010 Czy daloby sie ludzi zaprosic na dogo ?wlascicieli Hopa ,,,boje sie cieszyc ,,,boje sie bardzo ,,mimo ze jakis miesiac minal ,,Wlasnie dostalam wiadomosc ,,,ze Hop jest w domku,,,,i nie wiem czy mam sie cieszyc ,,,boje sie na razie ,,,,,,28 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted December 5, 2010 Author Share Posted December 5, 2010 dlatego napisałam do Ciebie wiewiórko,że ja powoli zaczełam oddychać...dziś rozmawialam. Moze to i dobrze,że oni nie wiedzą,ze my sie boimy cieszyć.I jestesmy ciagle niefne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata51 Posted December 7, 2010 Share Posted December 7, 2010 Matko, jak do tej pory go nie oddali, to już chyba nie oddadzą. Nie mogą być aż tak okrutni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiewiora1 Posted December 7, 2010 Share Posted December 7, 2010 To jacys mlodzi ludzie ?jak mlodzi to zapewne milo by im bylo wrzucic zdjecia hopa w nowym domku ,,,uslyszec jego opiekunki itp ,,,,,,,,no nie wiem ,,,,denerwuje sie ,,,,,ale nie jakos tragicznie ,,,po prostu nie wiem i jak wszyscy pewnie co bedzie dalej ,,,,,A Hlop to nasz czlowiek :):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elkate Posted December 7, 2010 Share Posted December 7, 2010 A ja trzymam za tę rodzinę i Hopa palce bardzo, bardzo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted December 9, 2010 Author Share Posted December 9, 2010 tak,kciuki ciagle sie przydadzą. Ostatnie wiesci od Hopa sa bardziej pozytywne-wycisza się. No,ale nadal siknie,to tu to tam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olga7 Posted December 9, 2010 Share Posted December 9, 2010 [quote name='brazowa1']tak,kciuki ciagle sie przydadzą. Ostatnie wiesci od Hopa sa bardziej pozytywne-wycisza się. No,ale nadal siknie,to tu to tam.[/QUOTE] Jesli Hop az 12 lat był w schronie a teraz jest starszym psem,wiadomo,to może nieraz zapomina się i niechcacy nawyk sikania gdzie popadnie jakiś czas jeszcze bedzie mial zakodowany? Tyle lat mogl-musial to robić tam ,gdzie siedzial ,to teraz nieoc czasu musi odzwyczajac się.Ja tam bym mu wybaczala ,na ich miejscu.Tyle chlopak przeszedl w swoim życiu.Może lada tydzien, miesiąc nauczy się jednak,a raczej oduczy starych ,wieloletnich nawykow z koniecznosci? A taki piękny jest za to i pewnie wdzieczny tym ludziom za serce i dom. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted December 9, 2010 Author Share Posted December 9, 2010 Myslę,ze u niego znaczenie terenu nie jest związane z nawykiem sikania na przestrzeni,w której mieszka,tylko z nerwami,znaczac teren usiłuje sie uspokoic i "oswoic go". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata51 Posted December 9, 2010 Share Posted December 9, 2010 Jak poczuje, że teren przyjazny, to może przestanie go oswajać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted December 9, 2010 Author Share Posted December 9, 2010 mysle,ze tak własnie bedzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata51 Posted December 10, 2010 Share Posted December 10, 2010 I tego się trzymajmy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia25 Posted December 10, 2010 Share Posted December 10, 2010 Skoro przez miesiąc sikańska, nikt go nie eksmitował, to chyba wolno mi się tak troszkę ucieszyć, co? :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted December 10, 2010 Author Share Posted December 10, 2010 No tak,logicznie Ciotka mysli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata51 Posted December 10, 2010 Share Posted December 10, 2010 brązowa, to może zacznij od siebie i sproś gości na oblewanie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted December 10, 2010 Author Share Posted December 10, 2010 jeszcze nie,jeszcze chociaz jedna rozmowa,OK? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata51 Posted December 11, 2010 Share Posted December 11, 2010 [quote name='brazowa1']jeszcze nie,jeszcze chociaz jedna rozmowa,OK?[/QUOTE] A mamy inne wyjście? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olga7 Posted December 11, 2010 Share Posted December 11, 2010 [quote name='brazowa1']Myslę,ze u niego znaczenie terenu nie jest związane z nawykiem sikania na przestrzeni,w której mieszka,tylko z nerwami,znaczac teren usiłuje sie uspokoic i "oswoic go".[/QUOTE] I w tym jest chyba sedno.Oby tylko to oswajanie terenu nie trwalo dlugie m-ce ,czy lata a wlaściele pięknego Hopa to przetrzymają i będą pamiętać,że to nie zła wola Hopa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Betbet Posted December 11, 2010 Share Posted December 11, 2010 Ooooo bedzie spoootkanieeee i szalenstwo ale fajnieee. Zerobimy sobie mini zlot;p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted December 11, 2010 Author Share Posted December 11, 2010 [quote name='Betbet']Ooooo bedzie spoootkanieeee i szalenstwo ale fajnieee. Zerobimy sobie mini zlot;p[/QUOTE] o a gdzie i kiedy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.