Jump to content
Dogomania

Nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt


JJD

Recommended Posts

[quote name='keksik']a propos KRUS
w tej chwili prowadząc hodowlę można opłacać KRUS ([url]http://www.mf.gov.pl/_files_/podatki/od_osob_fizycznych/pit_2009/normy2009dspr-zal.pdf[/url])
ale jeśli będzie konieczność założenia działalności gospodarczej, to trzeba będzie płacić ZUS[/QUOTE]
Jak ładnie tu jest wymienione.........."hodowla psów rasowych" !

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Monia85']Jaki przypadkowy miot w pseudohodowli? Oni robią to świadomie z chęcią zysku. A nieplanowane mioty po typowych kundelkach i tak kończą w śmietniku, rzece, czy przywalone łopatą i zakopane. Nikt mi nie powie, że przypadkowo kupił sobie z hodowli suczkę i pieska z rodowodem (żeby było taniej z wadami dyskwalifikującymi do dalszej hodowli) i nagle wystawiają ogłoszenie, że na sprzedaż są szczenięta po rodowodowych rodzicach, a szczeniaczki nie posiadają metryczkę, bo nie chcieli biednych piesków męczyć na wystawach - w którym momencie to jest przypadkowy miot. Teraz to będą uważać i "niby" co roku będą mieli przypadkowy miot, a koszt szczeniaka to jedyne 500zł (pokrycie kosztów jakie ponieśli przy tym przypadkowym miocie). Wielu pisze, że chce mieć wybór czy z "papierkiem" czy bez, bo nie stać ich na psa z rodowodem (przeglądając ogłoszenia o sprzedaży szczeniąt, niestety wielu jest nieświadomych, że ceny psów bez papierów są porównywalne do cen psów z papierami). Dla mnie to jest śmieszna wymówka, po co im pies w typie - prawda jest taka, że to nie hodowcy są snobami i to nie oni chcą się pochwalić swoimi pieskami z rodowodem, tylko często to przeciętny Polak idzie na spacerek ze swoim pieskiem w typie Yorka na długich nóżkach, z oklapniętymi uszkami i ogolonym na łyso i dumnie przechadzając się po parku zaczepiony odpowiada na pytanie "jaka to rasa"-"to jest York".[/QUOTE]

Piszesz, że ceny piesków bez rodowodu i rodowodowych są porównywalne. Sprawdzałam piesek rasy małej z rodowodem dzisiaj
kosztuje 4000 złotych, tak samo ładny bez rodowodu 1000 złotych. Pewnie , że są pieski z rodowodem tej samej rasy za 1000 - 1500 złotych , ale hodowca na pewno nie robi kupującemu prezentu. Ten pies jest odpadem z hodowli, petem, jest płochliwy, itp. wprawne oko osoby , która wychowała sporo miotów oceniło go zgodnie z wartością rynkową. Ta niższe cena jest po to, aby znalazł się na niego chętny i oczyścił "śmietnik hodowli".

Edited by turystka milena
zmiana
Link to comment
Share on other sites

[quote name='turystka milena']Piszesz, że ceny piesków bez rodowodu i rodowodowych są porównywalne. Sprawdzałam piesek rasy małej z rodowodem dzisiaj
kosztuje 4000 złotych, tak samo ładny bez rodowodu 1000 złotych. Pewnie , że są pieski z rodowodem tej samej rasy za 1000 - 1500 złotych , ale hodowca na pewno nie robi kupującemu prezentu. Ten pies jest odpadem z hodowli, petem, jest płochliwy, itp. wprawne oko osoby , która wychowała sporo miotów oceniło go zgodnie z wartością rynkową. Ta niższe cena jest po to, aby znalazł się na niego chętny i oczyścił "śmietnik hodowli".[/QUOTE]
Bo hodowla to przemyślana selekcja. Poczytaj proszę o tym.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pantolini']A czemu nie płacić ZUS-u przecież z hodowla to ponoć hobby jak hobby to zarabiać gdzieś trzeba .Jak się legalnie pracuje to składki ZUS ma się opłacone.A czemu podatek to obowiązek kupującego?Takiego obowiązku brak to tylko może być zawarte w umowie na którą kupujący może ,a nie musi się zgodzić.Niech hodowcy wezmą. się za uczciwa pracę.ZKwP w statusie zdaje się ma,że jej członkowie zajmuja się hodowlą amatorsko ,a nie zarobkowo.[/QUOTE]

chodzi mi o ZUS prowadząc działalność gosp.
trzeba pracować, owszem, ale nie trzeba mieć działalności, prawda?
podatek to obowiązek kupującego, bo takie jest prawo i tyle- tak samo jak kupujesz samochód, musisz zapłacić podatek. nie ja to wymyśliłam...
Tak, ZKWP ma w statusie amatorską hodowlę psów, i o tym właśnie mówię- jest AMATORSKA a nie zarobkowa, czemu więc miałby być wprowadzony obowiązek zakładania działalności?

jak już pisałam, moim zdaniem takie coś wyeliminowałoby hodowców którzy mają max kilka psów, kryją od czasu do czasu- bo po prostu zbankrutowaliby, no chyba że już prowadzą jakąś działalność i wystarczyłoby hodowlę psów dopisać.
takie coś natomiast opłacałoby się wielkim hodowlom, które rzeczywiście zarabiają na hodowli psów.
Myślę że taki obowiązek zakładania działalności gospodarczej powinien zależeć od dochodu z hodowli, bo jak ja np w zeszłym roku miałam dochód 1100zł (z całego roku!!!), to z jakiej racji miałabym płącić co miesiąc składki 800zł?
800złx12miesięcy to 9600zł, a więc 8500zł musiałabym sobie wyssać z palca żeby te składki opłacić.

jedyne co mogłabym zrobić to wyrejestrować się i hodować psy "na czarno", co się mija z moim celem, lub dokupić kilkanaście suk i kryć ile popadnie, wtedy może stać by mnie było na te składki. i taki to będzie miało skutek moim zdaniem

Edited by pa-ttti
dodanie
Link to comment
Share on other sites

a psy z pseudo za 1000 zl sa pełnowartościowe ?
Kto im zgryzy sprawdza kto patrzy na kolor oczy jakośc siersci ? w dobrych hodowlach to pety wystawowe a w pseudo to pełonowartosciowe psy które sie sprzedaje za taka sama cene jak inne . czy widziałas kiedy ogłoszenie pseudo ze odda szczeniaka za pół ceny bo ma zły zgryz ? Bo ja nie ...

Link to comment
Share on other sites

A ja tak na giełdach (czasem bywałem w celach zakupu części do samochodu) psy wadliwe były sprzedawane sporo taniej lub nawet oddawane gratis.Więc nie twierdź ,że wszyscy hodowcy są cacy ,a pseudo to gnidy i kanalie które jedynie żerują na psach.Zresztą za oczyszczanie hodowli te 1500 zł to i tak sporo za dużo.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='turystka milena']Piszesz, że ceny piesków bez rodowodu i rodowodowych są porównywalne. Sprawdzałam piesek rasy małej z rodowodem dzisiaj
kosztuje 4000 złotych, tak samo ładny bez rodowodu 1000 złotych. Pewnie , że są pieski z rodowodem tej samej rasy za 1000 - 1500 złotych , ale hodowca na pewno nie robi kupującemu prezentu. Ten pies jest odpadem z hodowli, petem, jest płochliwy, itp. wprawne oko osoby , która wychowała sporo miotów oceniło go zgodnie z wartością rynkową. Ta niższe cena jest po to, aby znalazł się na niego chętny i oczyścił "śmietnik hodowli".[/QUOTE]

ależ głupoty piszesz :)
tak jak napisała shila, psy z pseudo nie podlegają żadnej selekcji, są w tej samej cenie- nie ważne czy płochliwe, czy ze złym zgryzem, z wadą, itp.
o jakiej rasie piszesz, że są po 4000zł?
w "mojej" rasie, chihuahua, można ładnego psiaka z rodowodem kupić za 1000zł, i to nie dlatego że jest płochliwy, czy jest jak to napisałaś "odpadem", ale dlatego że np brakuje mu jednego ząbka, czy ma krzywy ogonek.
co nie zmienia faktu że jest ładny, prawidłowo socjalizowany, i z rodowodem.
za 1000zł możesz też kupić psa z pseudo, tyle że na socjalizację nikt nie zwraca uwagi, a braku ząbka nikt nawet nie zauważy, bo pseudohodowca nawet nie wie jak wygląda prawidłowy zgryz, czy jak wymacać oba jąderka u psa.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pantolini']A ja tak na giełdach (czasem bywałem w celach zakupu części do samochodu) psy wadliwe były sprzedawane sporo taniej lub nawet oddawane gratis.Więc nie twierdź ,że wszyscy hodowcy są cacy ,a pseudo to gnidy i kanalie które jedynie żerują na psach.Zresztą za oczyszczanie hodowli te 1500 zł to i tak sporo za dużo.[/QUOTE]

i tu jest różnica.
żaden prawdziwy hodowca nie sprzedałby psa na giełdzie. rozumiesz tą subtelną różnicę?

teraz to i tak nie ma znaczenia, bo sprzedaż na giełdach jest zakazana.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pantolini']A ja tak na giełdach (czasem bywałem w celach zakupu części do samochodu) psy wadliwe były sprzedawane sporo taniej lub nawet oddawane gratis.Więc nie twierdź ,że wszyscy hodowcy są cacy ,a pseudo to gnidy i kanalie które jedynie żerują na psach.Zresztą za oczyszczanie hodowli te 1500 zł to i tak sporo za dużo.[/QUOTE]

i tu jest różnica.
żaden prawdziwy hodowca nie sprzedałby psa na giełdzie. rozumiesz tą subtelną różnicę?

teraz to i tak nie ma znaczenia, bo sprzedaż na giełdach jest zakazana.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pantolini']A ja tak na giełdach (czasem bywałem w celach zakupu części do samochodu) psy wadliwe były sprzedawane sporo taniej lub nawet oddawane gratis.Więc nie twierdź ,że wszyscy hodowcy są cacy ,a pseudo to gnidy i kanalie które jedynie żerują na psach.Zresztą za oczyszczanie hodowli te 1500 zł to i tak sporo za dużo.[/QUOTE]
Żaden dobry hodowca dbajacy o dobro swoich psów nie zaraziłby szczęniąt zabierając je na giełdę to po pierwsze . Ja peta wystawowego sprzedałam za 600 zł czyli w cenie psa bez papierów czyli jak kogos nie stac na psa za 2000 tys może znalezc psa taniej tylko trzeba chciec .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='shila1404']Żaden dobry hodowca dbajacy o dobro swoich psów nie zaraziłby szczęniąt zabierając je na giełdę to po pierwsze . Ja peta wystawowego sprzedałam za 600 zł czyli w cenie psa bez papierów czyli jak kogos nie stac na psa za 2000 tys może znalezc psa taniej tylko trzeba chciec .[/QUOTE]

No i o to chcenie się rozbija... Są ludzie, którym się chce szukać tańszego psa z metryczką i jakąś kosmetyczną wadą, a są ludzie, którzy chcą dorobić sobie na lewo przy pomocy czyjeś macicy, bo są zbyt żenujący, żeby być w stanie legalnie zarabiać przy pomocy swoich własnych rączek.

Link to comment
Share on other sites

a ja chihuahua malutkiego z rodowodem sprzedałam jakiś rok temu za 400zł, bo miał zły zgryz, ale był piękny.
znajdźcie mi ładnego, malutkiego pieska chi krótkowłosego, zgodnego z wzorcem, za takie pieniądze. ciężko będzie.
także cena "petów" jest naprawdę różna.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pa-ttti']chodzi mi o ZUS prowadząc działalność gosp.
trzeba pracować, owszem, ale nie trzeba mieć działalności, prawda?
podatek to obowiązek kupującego, bo takie jest prawo i tyle- tak samo jak kupujesz samochód, musisz zapłacić podatek. nie ja to wymyśliłam...
Tak, ZKWP ma w statusie amatorską hodowlę psów, i o tym właśnie mówię- jest AMATORSKA a nie zarobkowa, czemu więc miałby być wprowadzony obowiązek zakładania działalności?

jak już pisałam, moim zdaniem takie coś wyeliminowałoby hodowców którzy mają max kilka psów, kryją od czasu do czasu- bo po prostu zbankrutowaliby, no chyba że już prowadzą jakąś działalność i wystarczyłoby hodowlę psów dopisać.
takie coś natomiast opłacałoby się wielkim hodowlom, które rzeczywiście zarabiają na hodowli psów.
Myślę że taki obowiązek zakładania działalności gospodarczej powinien zależeć od dochodu z hodowli, bo jak ja np w zeszłym roku miałam dochód 1100zł (z całego roku!!!), to z jakiej racji miałabym płącić co miesiąc składki 800zł?
800złx12miesięcy to 9600zł, a więc 8500zł musiałabym sobie wyssać z palca żeby te składki opłacić.

jedyne co mogłabym zrobić to wyrejestrować się i hodować psy "na czarno", co się mija z moim celem, lub dokupić kilkanaście suk i kryć ile popadnie, wtedy może stać by mnie było na te składki. i taki to będzie miało skutek moim zdaniem[/QUOTE]

Jak będzie trzeba to opłaci Pani ZUS i podatek, to i tak płakać będzie Pani tak samo, taki jest Polak. Płacze do sąsiada, że nie ma z czego żyć, a przyprowadza samochód z salonu i kupuje mieszkanie córce. Przedstawione przez Panią wyliczenia kosztów ( w poście niżej pisze Pani , że hoduje chihuahua ) można pokryć sprzedając dwa szczeniaki. Tym co się nie będzie kalkulowało , nie będą kryć, zajmą się głaskaniem piesków i pracą od 7 - 15 za 1500 złotych miesięcznie. Pani już ma przewagę , Pani dorobiła się drogich piesków do głaskania. Kupujący często zaciąga pożyczkę i spłacają to kilka miesięcy. W dalszej kolejności , kto teraz solidnie będzie opłacał ZUS, później nie będzie narzekał na emeryturę. Teraz jest śmiesznie - nic nie płacę - brak ZUS-, podatek płaci kupujący, ale w prasie i w internecie to ja mam prawo się ogłaszać.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='turystka milena']Jak będzie trzeba to opłaci Pani ZUS i podatek, to i tak płakać będzie Pani tak samo, taki jest Polak. Płacze do sąsiada, że nie ma z czego żyć, a przyprowadza samochód z salonu i kupuje mieszkanie córce. Przedstawione przez Panią wyliczenia kosztów ( w poście niżej pisze Pani , że hoduje chihuahua ) można pokryć sprzedając dwa szczeniaki. Tym co się nie będzie kalkulowało , nie będą kryć, zajmą się głaskaniem piesków i pracą od 7 - 15 za 1500 złotych miesięcznie. Pani już ma przewagę , Pani dorobiła się drogich piesków do głaskania. Kupujący często zaciąga pożyczkę i spłacają to kilka miesięcy. W dalszej kolejności , kto teraz solidnie będzie opłacał ZUS, później nie będzie narzekał na emeryturę. Teraz jest śmiesznie - nic nie płacę - brak ZUS-, podatek płaci kupujący, ale w prasie i w internecie to ja mam prawo się ogłaszać.[/QUOTE]

widam ze nie masz pojecia o kosztach hodowli !!!
Wystarczy sprzedac 2 psy aby pokryc 9600 zł składki do ZUS-u ? Jakie psy trzeba hodowac zeby wziac za szczeniaka prawie 5 tys ? Jesli juz tyle kosztują ( toy rosyjski ) to w miocie rodza sie jedne lub dwa szczenięta . wkurza mnie to ze jak ktos usłyszy ze sie bierze 2000 zł za szczeniaka to mnozy przez liczbe szczeniat w miocie i mowi ze jest taki zysk , nie patrzac zupełnie na koszty .

Link to comment
Share on other sites

Ja natomiast proponuję dopisać do ustawy następujące punkty:
1Zabrania się rozmnażania ludzi -bo poza chwilową przyjemnością z aktu poczęcia to oboje z małżonków przez cały okres ciąży cierpią .Ona na dolegliwości zdrowotne natury fizycznej on na dolegliwości umysłowe związane z jej stanem .
2 Zabrania się pozyskiwania mleka i mięsa od zwierząt gospodarskich oraz dzikich ponieważ ich praprzodkowie mieli laktację służącą wyłącznie wychowaniu młodych a ich zabijanie jest nie etyczne.
3 zabrania się pozyskiwania mięsa oraz jaj pochodzących od ptactwa domowego i dzikiego ponieważ skurcze mięśni jakie są potrzebne aby samica zniosła jajo powodują jej dyskomfort , zabijanie ptactwa jest nie etyczne.
4 zabrania się picia wody z każdego ujęcia ponieważ jest to nie etyczne gdyż poprzez spożycie wody zabijamy mikroorganizmy w niej żyjące
5 zabrania się kretynom , ludziom z ciężkim upośledzeniem umysłowym pozostającym pod wpływem działania substancji psychoaktywnych opracowywać jakąkolwiek ustawę gdyż szkodzi to pozostałym osobnikom ich populacji .
Pozdrawiam Piotrek:evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='turystka milena']Piszesz, że ceny piesków bez rodowodu i rodowodowych są porównywalne. Sprawdzałam piesek rasy małej z rodowodem dzisiaj
kosztuje 4000 złotych, tak samo ładny bez rodowodu 1000 złotych. Pewnie , że są pieski z rodowodem tej samej rasy za 1000 - 1500 złotych , ale hodowca na pewno nie robi kupującemu prezentu. Ten pies jest odpadem z hodowli, petem, jest płochliwy, itp. wprawne oko osoby , która wychowała sporo miotów oceniło go zgodnie z wartością rynkową. Ta niższe cena jest po to, aby znalazł się na niego chętny i oczyścił "śmietnik hodowli".[/QUOTE]

Osobiście jeszcze z tak dużą ceną w rasach małych się nie spotkałam, chyba że podajesz cenę 4000zł za psa z naprawdę wybitnymi przodkami (Zw.Świata, INTCH itp...). Ja hoduję rzadkie psy (choć już nawet w tej rasie jest pełno pseudo, tylko właśnie dla wprawnego oka te zwierzaki to mieszanki większości z shih-tzu+inny kudłatek rzekomo uratowane ze schroniska) i ceny w moim środowisku napisałam, że są porównywalne, bo kupując peta, kupujesz psa, który nie powinien zostać użyty do dalszej hodowli i nie ma szansy na wystawach-cena jest porównywalna, ale o ile bezcenne jest to, że rodzice w większości hodowcy mają przebadane swoje psy, że kupujesz psa nieobciążonego genetycznie. Czasem zdarzają się jak to napisałaś "odpady"-choć to słowo bardzo mnie zniesmaczyło, czasem nawet w bardzo dobrej hodowli zdarza się tyłozgryz, przodozgryz, czy np. nos się do końca niewybarwi (w mojej rasie wada dyskwalifikująca), ale nie uważam, że w tym momencie mogę mówic o zwierzęciu jak o odpadzie. Nawet jeśli się zdarza taki przypadek to ten psiak w dobrych hodowlach jest tak samo traktowany, socjalizowany jak jego "wystawowe" rodzeństwo, karmiony, szczepiony. W USA są trzy rodzaje sprzedawanych szczeniąt: pet-pies na kolanka, hodowlany-może być dobrym materiałem genetycznym i show-szczenię wybierane pod kątem wystaw.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pudelek78']Ja natomiast proponuję dopisać do ustawy następujące punkty:
1Zabrania się rozmnażania ludzi -bo poza chwilową przyjemnością z aktu poczęcia to oboje z małżonków przez cały okres ciąży cierpią .Ona na dolegliwości zdrowotne natury fizycznej on na dolegliwości umysłowe związane z jej stanem .
2 Zabrania się pozyskiwania mleka i mięsa od zwierząt gospodarskich oraz dzikich ponieważ ich praprzodkowie mieli laktację służącą wyłącznie wychowaniu młodych a ich zabijanie jest nie etyczne.
3 zabrania się pozyskiwania mięsa oraz jaj pochodzących od ptactwa domowego i dzikiego ponieważ skurcze mięśni jakie są potrzebne aby samica zniosła jajo powodują jej dyskomfort , zabijanie ptactwa jest nie etyczne.
4 zabrania się picia wody z każdego ujęcia ponieważ jest to nie etyczne gdyż poprzez spożycie wody zabijamy mikroorganizmy w niej żyjące
5 zabrania się kretynom , ludziom z ciężkim upośledzeniem umysłowym pozostającym pod wpływem działania substancji psychoaktywnych opracowywać jakąkolwiek ustawę gdyż szkodzi to pozostałym osobnikom ich populacji .
Pozdrawiam Piotrek:evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/QUOTE]
Większośc zapisów w prawie Polskim są tak samo absurdalne jak te wyżej . No cóż to Polska właśnie ...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pa-ttti']i tu jest różnica.
żaden prawdziwy hodowca nie sprzedałby psa na giełdzie. rozumiesz tą subtelną różnicę?

teraz to i tak nie ma znaczenia, bo sprzedaż na giełdach jest zakazana.[/QUOTE]
Chyba nie bywasz na giełdach np jeszcze przed samym nowym rokiem był facio z rodowodowymi rottweilerami na moja uwagę o tym,że zwiazek zakazuje takich praktyk jedynie mi się roześmiał w nos.(żałuję,że nie spisałem danych)Albo hodowcy szpiców wilczych z Czestochowy albo Ci od owczarków tu nawet pamiętam nazwę hodowli Z gwiazdozbioru koziorożca.I nie rób ze mnie i z innych idiotów niestety ludzie i czuby sa wszędzie.I niestety muszę się zgodzić z twierdzeniem ,że wśród rozmnażających psy bez rodowodu jest ich więcej.

Link to comment
Share on other sites

[url]http://www.zus.pl/pliki/poradniki/porad4.pdf[/url]

cytuję;
"W rozumieniu przepisów ustawy o swobodzie działalności gospodarczej nie jest działalnością gospodarczą: działalność wytwórcza w rolnictwie w zakresie upraw rolnych, chowu i hodowli zwierząt, ogrodnictwa, warzywnictwa, leśnictwa i rybactwa śródlądowego, a także wynajmowanie przez rolników pokoi, sprzedaż posiłków domowych i świadczenie w gospodarstwie innych usług związanych z pobytem turystów."

Mamy już prawo mówiące o tym więc nie kombinujcie

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pantolini']Chyba nie bywasz na giełdach np jeszcze przed samym nowym rokiem był facio z rodowodowymi rottweilerami na moja uwagę o tym,że zwiazek zakazuje takich praktyk jedynie mi się roześmiał w nos.(żałuję,że nie spisałem danych)Albo hodowcy szpiców wilczych z Czestochowy albo Ci od owczarków tu nawet pamiętam nazwę hodowli Z gwiazdozbioru koziorożca.I nie rób ze mnie i z innych idiotów niestety ludzie i czuby sa wszędzie.I niestety muszę się zgodzić z twierdzeniem ,że wśród rozmnażających psy bez rodowodu jest ich więcej.[/QUOTE]

Ale jaki problem likwidowac takich hodowcow zrzeszonych w ZKwP którzy łamią prawo bierzesz dane robisz fotkę ze sprzedają psy na giełdzie jako dokument i wysyłasz skargę na danego hodowce do związku natomiast przed wsprowadzeniem ustawy nie mozna było nic zrobic z pseudo nik ich nie kontrolował . Tylko trzeba wziąc pod uwagę ile psów z pseudo było na giełdach a ile rodowodowych , wszędzie znajdą sie czarne owce

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Lilyeth']No i o to chcenie się rozbija... Są ludzie, którym się chce szukać tańszego psa z metryczką i jakąś kosmetyczną wadą, a są ludzie, którzy chcą dorobić sobie na lewo przy pomocy czyjeś macicy, bo są zbyt żenujący, żeby być w stanie legalnie zarabiać przy pomocy swoich własnych rączek.[/QUOTE]
Wiesz zgadzam się ale ile w miocie jest tych wadliwych i tanio?Bo jak za dużo to znaczy coś z hodowlą nie tak jak mało to dla wszystkich chętnych nie wystarczy

Link to comment
Share on other sites

[quote name='shila1404']Ale jaki problem likwidowac takich hodowcow zrzeszonych w ZKwP którzy łamią prawo bierzesz dane robisz fotkę ze sprzedają psy na giełdzie jako dokument i wysyłasz skargę na danego hodowce do związku natomiast przed wsprowadzeniem ustawy nie mozna było nic zrobic z pseudo nik ich nie kontrolował . Tylko trzeba wziąc pod uwagę ile psów z pseudo było na giełdach a ile rodowodowych , wszędzie znajdą sie czarne owce[/QUOTE]
No przeciez pisałem ,że tych z pseudo było więcej ,a giełdy się skończyły zresztą naprawdę i tak jak coś mi sie nie podobało to zwracałem uwage każdemu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='filodendron']Nie o to mi chodzi. To nie jest metoda zero-jedynkowa. Załóżmy, że ktoś jest zamożny, nie musi pracować, ma pasję - określoną rasę. Wozi się po świecie, zbiera championaty, kocha to i kocha psy. Od czasu do czasu ma szczenięta, jak to w hodowli. Nałożenie na kogoś takiego obowiązku ZUSu oznacza miesięczny wydatek 800 zł na gucio wartą instytucję tylko dlatego, że ten ktoś chce uprawiać swoją pasję. ZUS płaciłoby się 12 miesięcy w roku - nie ważne, czy są szczenięta czy nie.[/QUOTE]
Zgadzam sie z Twoim wpisem, ale jest takie niepisane prawo, jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Moze wtedy znikly by pseudo hodowcy zarejestrowani w roznych zwiazkach, nie przestrzegajacych regulaminow jakie sami sobie narzucili, a sa tolerowani przez zwiazkowych kolegow i ich zarzad. Sama chyba wiesz, ze wsrod hodowców jest wiekasza czesc ktorych z cala swiadomoscia mozna nazwac pseuduchami.

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...