Jump to content
Dogomania

4 lata w schronie, nie doczekała swojego człowieka, Kasia odeszła cichutko za TM [*]


Recommended Posts

  • Replies 613
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Posted

Już jest nieco lepiej ze stawami kasetki:) Całe szczęście! Już normalnie chodzi - jak za czasów Szarika, ale jeszcze pomagamy jej na t\ych 4 schodkach, które musi pokonywać. W sumie nie ma aż takiej potrzeby, ale niech się oszczędza;)

Posted

To się cieszę, że Kasia wraca do formy :multi:
Mam dla niej 387 zł z mojego bazarku :)
[B]Anetko[/B], możesz mi już podesłać na PW dane tej fakturki z PSANATORIUM :)

Posted (edited)

Ogromnie dziękuję Wszystkim za wpłaty dla Kasi!!!:loveu::multi::multi:
Marzenko wysyłam PM z danymi do przelewu, wielkie dzięki!:loveu:

Maciek dzięki za dobre wiadomości:lol: mam dla Kasi znowu CortaVet HA, miałam wysłać już bezpośrednio do Iwony ale w sytuacji przedłużającego się wyjazdu wyślę w poniedziałek do hotelu.
A czy jamniczek mieszka dalej z Kasetką?

Edited by anett
Posted

[quote name='anett']A czy jamniczek mieszka dalej z Kasetką?[/QUOTE]
Tak, cały czas mieszkają razem. Wczoraj odgonił ją od swojej miski - taki chojrak;) Ogólnie jednak spokój i harmonia:)

Posted

[quote name='Maciek777']...
Wczoraj odgonił ją od swojej miski - taki chojrak;)
...[/QUOTE]

jak każdy jamniol - wielki duchem:lol:

Niestety na razie Czarna Anda nie weźmie Kasi:-(
wróciła jej z adopcji młoda ONka Helenka, jak znajdzie dom, dopiero Kasetka będzie mogła pojechać...

Posted

[quote name='anett']jak każdy jamniol - wielki duchem:lol:[/QUOTE]
:D

[quote name='anett'] Niestety na razie Czarna Anda nie weźmie Kasi:-(
wróciła jej z adopcji młoda ONka Helenka, jak znajdzie dom, dopiero Kasetka będzie mogła pojechać...[/QUOTE]
Myślę, że jak jest młoda to szybko coś się znajdzie:)

Posted

kurcze od soboty nie mogłam się zalogować:angryy:

[quote name='Maciek777']
...
Myślę, że jak jest młoda to szybko coś się znajdzie:)[/QUOTE]

no właśnie coś kiepsko to wygląda:shake:

[quote name='tymuś']Anett szkoda żeśmy się wcześniej w sprawie Kasetki nie zgadali , mam cholerne wyrzuty sumienia...............:-([/QUOTE]

cholernie szkoda:-( Tymuś nie masz co mieć wyrzutów bo wszystkich nie weźmiesz... ale Kasi strasznie mi szkoda:-(
boję się, że nie doczeka w końcu wyjazdu do Andy, albo już nic nie będzie miała z tego wyjazdu:-(

Wczoraj dzwoniła p. Asia z hotelu, z Kasią jest źle:-(
Nastąpiło gwałtowne pogorszenie, Kasia ma problemy ze wstawaniem i poruszaniem... dzisiaj jedzie do weta, czekam z niepokojem na jakieś wieści...

Posted

Niestety dzisiaj nie pojechała do weta bo był problem z samochodem. Kolejne wyjazdy są jutro i po jutrze.
Kasi jest nieco lepiej, ale to tylko po tabletkach przeciwbólowych.

Fotka z soboty:

[IMG][IMG]http://imageshack.us/a/img541/1156/dsc0470n.jpg[/IMG] [/IMG]

Posted

[B]Kasiula[/B], nie wygłupiaj się, masz być zdrowa !!!
Oby tymuś nie miał racji, bo byłoby mi podwójnie przykro, a nawet byłabym trochę zła - [B]anett[/B] wiesz dlaczego, prawda ???
Trzymam kciuki z całej siły :thumbs:

[B]Anetko[/B], przepraszam, że w takiej chwili poruszam tak przyziemne kwestie, ale czy p. Joasia potwierdziła opłacenie fakturki ?

Posted

Kasetka nie żyje:-(

Odeszła tak jak żyła, po cichutku i niestety samotnie, nie doczekała się swojego człowieka:-(
Nie umiem się pozbierać:shake:
Śpij Kasieńko, odpoczywaj
[*]:-(:-(

[quote name='tymuś']Anett a ja myślę że ona się załamała po rozłące ze swoim przyjacielem...............:shake:[/QUOTE]

no właśnie to Szarik miał jechać dzięki Kasetce do Iwony, żeby ich nie rozdzielać, Szarik pojechał a Kasia nie dożyła... :-(:-(
podobno nie było widać po Niej stresu po rozdzieleniu... jak to naprawdę Kasia przeżywała już się nie dowiemy:shake::-(


Bardzo dziękuję Pani Asi, Tobie Maćku i wszystkim wolontariuszom w Psanatorium, którzy troszczyli się i opiekowali Kasetką, dzięki którym Kasia była głaskana i przytulana i którzy zapewnili jej namiastkę domu! Dziękuję!!

Posted

o ku.................................wa tak nie miało być !!!!!!!!!!!!!! zróbcie jej chociaż jakiś grób choćby na polanie i znicz zapalcie ...... u mnie wszystkie mają groby i Sarik i Hahuś ......................... tak nie miało być idę sobie setkę strzelić bo mam dość na dziś!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

Posted

[quote name='anett']Bardzo dziękuję Pani Asi, [B]Tobie Maćku[/B] i wszystkim wolontariuszom w Psanatorium, którzy troszczyli się i opiekowali Kasetką, dzięki którym Kasia była głaskana i przytulana i którzy zapewnili jej namiastkę domu! Dziękuję!![/QUOTE]
W ogóle nie ma za co:( Przecież w zasadzie była bezproblemowa.

Nikt się tego nie spodziewał - nie miała jakiegoś kilkudniowego kryzysu by np nie wstawała, nie chciała jeść itd. Rano normalnie zjadła i sobie chodziła.
Zapewne położyła się, zasnęła i już się nie obudziła:(

Posted

[quote name='anett']Kasetka nie żyje:-(

Odeszła tak jak żyła, po cichutku i niestety samotnie, nie doczekała się swojego człowieka:-(
Nie umiem się pozbierać:shake:
Śpij Kasieńko, odpoczywaj
[*]:-(:-(



no właśnie to Szarik miał jechać dzięki Kasetce do Iwony, żeby ich nie rozdzielać, Szarik pojechał a Kasia nie dożyła... :-(:-(
podobno nie było widać po Niej stresu po rozdzieleniu... jak to naprawdę Kasia przeżywała już się nie dowiemy:shake::-(


Bardzo dziękuję Pani Asi, Tobie Maćku i wszystkim wolontariuszom w Psanatorium, którzy troszczyli się i opiekowali Kasetką, dzięki którym Kasia była głaskana i przytulana i którzy zapewnili jej namiastkę domu! Dziękuję!![/QUOTE]


Kurcze, to cholernie niesprawiedliwe :(:(:(
Przed chwilą dosłownie miałam kolejne zapytanie mailowe o Helcię i pierwsze to jak zwykle w takiej sytuacji zapalił mi się promyczek nadziei, że może jednak tym razem się uda i Kassi zdąży dołączyć do Szarika :roll:
Teraz już wiem, że nie zdąży ... :shake:
Strasznie mi smutno i źle :(:(:(


[B]Śpij Kasiu, śpij... [/B]:candle:[B]
... już odpocząć trzeba
Może będziesz miała
swój kawałek nieba
Może będzie tam
piękniej niż tu teraz
Może spotkasz tych, których tu już nie ma...

Śnij, Kasiu śnij...
w snach jest zawsze pięknie
Ciepły dom, miejsca dość
na Twe wierne serce
Przyjdzie czas spotkać się
potarmosić uszy
lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć
Lecz dziś sobie śnij
a czas łzy osuszy ...[/B]

Posted

Tak bardzo mi przykro, tym bardziej, że miała jechać do Andy i nie dojechała. Myślę, że rozstanie z przyjacielem też swoje zrobiło :( Żegnaj Kasiu, żegnaj słoneczko, miał być dom, ale nie doczekałaś się....... Teraz już jesteś spokojna i zdrowa..... Żegnaj ....... *TM

Posted

[quote name='DONnka']...

[B]Anetko[/B], przepraszam, że w takiej chwili poruszam tak przyziemne kwestie, ale czy p. Joasia potwierdziła opłacenie fakturki ?[/QUOTE]

Marzenko pytałam p. Asię w niedzielę ale jeszcze nie sprawdziła wyciągów, w poniedziałek nie miałam już głowy... przepraszam ale śmierć Kasi zupełnie psychicznie mnie rozwaliła, nie umiem jeszcze się pozbierać...
Wpisałam już w rozliczeniu i jeszcze raz ogromnie Ci dziękuję!!

Posted

[quote name='anett']Marzenko pytałam p. Asię w niedzielę ale jeszcze nie sprawdziła wyciągów, w poniedziałek nie miałam już głowy... przepraszam ale śmierć Kasi zupełnie psychicznie mnie rozwaliła, nie umiem jeszcze się pozbierać...
Wpisałam już w rozliczeniu i jeszcze raz ogromnie Ci dziękuję!![/QUOTE]

Jasne, rozumiem :(
Ja sama czułam się potwornie, Kassi
[*] odeszła tak nagle i szybko :shake:
Przeczytałam Twój wpis, że gorzej się poczuła a parę godzin później, że odeszła :(
W międzyczasie dostałam zapytanie mailowe o Helę i na chwilę odżyła nadzieja ....
Eeeech, niesprawiedliwe to wszystko :shake:

Jak będziesz mogła to wpłatę potwierdź proszę tutaj: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/235898[/URL]

Posted (edited)

O matko....:placz: To okropna wiadomość. Kasetko, pamiętam Cię jak wychodziłaś ze schronu. Taka biduleńka, która nie oczekuje już nic od życia. Potem widziałam Cię gdy przyjechałaś do Psanatorium. Cichutka, delikatna psinka. I ten jej smutek w oczach.
Tak strasznie mi przykro!!!
Śpij słodko. :-(:-(:-(
[attachment=2152:7949.attach]

Edited by winter7

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...