Florentynka Posted October 1, 2011 Posted October 1, 2011 Wszystkie trzy łaciate piękne! Ale Adela i tak najpiękniejsza! Quote
Agula99 Posted October 1, 2011 Posted October 1, 2011 Adela to jest cudowna i ma przynajmniej gdzie się przytulić, a tutaj bidulki w tragicznej sytuacji, proszę zajrzyjcie!!!! [url]http://www.dogomania.pl/threads/213591-DRAMATYCZNA-sytuacja-ps%C3%B3w-z-Dworca-PKP-Szyd%C5%82owiec-quot-ZNIKN%C4%84-quot-jak-dziesiatki-innych-HELP/page4[/url] Quote
mamanabank Posted October 1, 2011 Posted October 1, 2011 To chyba znaczy, że Płatka moją uwagę przykuła, na pierwszym planie, nakrapiany trikolor [url]https://lh3.googleusercontent.com/-4N4-ePrXiU8/ToYqv-ady5I/AAAAAAAAPtw/hzU2AIpVQB8/s720/DSC01720.JPG[/url] To wszystko Twoje Stonko? ****************** Post 181... już żałuję, że nie dałam rady startować w konkursie! Pomysł genialny! Quote
Jasza Posted October 2, 2011 Posted October 2, 2011 Zobaczcie....tylko człowiek może zadać tyle bólu takiej małej istotce.... Pomóżcie, choć finansowo....Rozsyłam w imieniu Biafry i Pesteczki, która walczy o życie... [URL]http://www.dogomania.pl/threads/215488-Wypadek-Niestety-nie-(-To-jest-kolejna-masakra-(?referrerid=115492[/URL] Malutka jest cała z benzyny, ma spalone plecy, obcięte ucho, rozbity pyszczek i powiązana jest drutem...walczy o życie.... [IMG]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/Pestka4.jpg[/IMG] Quote
ania z poznania Posted October 2, 2011 Posted October 2, 2011 Dziewczyny, czy to bestialstwo :angryy::angryy::shake: nie przypomina Wam skatowanej oneczki, ubranej w sukienkę? Czy to nie ten sam sprawca???? Oneczkę znaleziono w rowie Myślenice- Osieczany, tą sunię Myślenice- Gdów, obie z ranami głowy, obie w rowie, obie skatowane ale żywe. Zbieg okoliczności czy ten sam sprawca????? Quote
majuska Posted October 2, 2011 Posted October 2, 2011 Matko, boję się tam wejśc, psychika mi już odmawia ogarniania tego bestialstwa.....:placz::placz::placz: Quote
Figafiga Posted October 2, 2011 Posted October 2, 2011 s......stwo bestialstwo...........aż mnie zmroziło.... Quote
stonka1125 Posted October 2, 2011 Posted October 2, 2011 Boże, i te wszystkie mamusie które uważaja że to dobre dzieci są, że przecież jak kotkowi oczko wydłubie to nic się wielkiego nie stanie......a potem chłopak kolegę deskorolką zatłucze...ale on takim dobrym synem był.............. Quote
ania z poznania Posted October 2, 2011 Posted October 2, 2011 ..... i [I]nic[/I] nie zapowiadało takiej tragedii!!!! Quote
Figafiga Posted October 3, 2011 Posted October 3, 2011 Można by było zważyć Adelkę teraz z czystej ciekawości. Quote
stonka1125 Posted October 4, 2011 Posted October 4, 2011 [quote name='Figafiga']Można by było zważyć Adelkę teraz z czystej ciekawości.[/QUOTE] Dzwoniłam dzisiaj do kliniki, jutro będziemy się dokładnie umawiać, myśle ze na przyszły tydzień, to zważymy Adele i zobaczymy co dalej :) Adela wczoraj została zwiedziona na manowce przez Tigiego, pokazał jej lofer jeden gdzie zakopujemy kocie kupy, no i baaaaaaaaardzo to miejsce Adeli przypadło do gustu, tak bardzo, ze pierwsze kroki dzisiaj rano skierowała właśnie TAM. No goownojady paskudne dwa i tyle. Quote
Florentynka Posted October 4, 2011 Posted October 4, 2011 To Ty zdążasz zakopać kocie kupy? U mnie jest wyścig do kuwety, zanim jeszcze kot na dobre z niej wyjdzie. Tłumek pod drzwiami od łazienki nasłuchuje w napięciu, ruszają, jak słyszą że kot grzebie w żwirze. Już mnie wytresowali, że jak ich widzę pod drzwiami od kibla to muszę się przepchnąć i zdążyć sprzątnąć im kupę sprzed nosa ;) Quote
beta ata Posted October 4, 2011 Posted October 4, 2011 :-D :-D :-D Gów..jady - tak!! Znam ten psi proceder, oj znam dobrze! :-) A kocia kupa w kuwecie u sasiadki to po prostu rarytas! Gdy tylko wchodzę do sasiadki z moja sunią, to od razu idę zastawić kuwetę, bo mała tylko patrzy i juz sie oblizuje :-D Quote
malagos Posted October 4, 2011 Posted October 4, 2011 nasze małpy wyciągają taki rarytasik kuwetkowy i sobie go zjadają na naszej pościeli! Potem mój maż sie wscieka, ze na żwirku śpi.......... Quote
stonka1125 Posted October 5, 2011 Posted October 5, 2011 Zauważyłam dzisiaj u Adeli rankę na pupie, spróbuję zrobić fotę i zaraz wstawię ... Quote
ania z poznania Posted October 5, 2011 Posted October 5, 2011 Kochani, gdybyście mieli sobowtóra Tobiego: [IMG]http://i56.tinypic.com/dp95hc.jpg[/IMG] to poproszę o fotki z opisem. Tobi znalazł dom błyskawicznie a mam mnóstwo zapytań o niego. Quote
stonka1125 Posted October 5, 2011 Posted October 5, 2011 Wygląda to tak [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-o4ruUXkkN40/ToyRM-6BUsI/AAAAAAAAP70/-ya6_OvlMlo/s512/DSC02737.JPG[/IMG] wszystkie psy poza Adelą są odpchlone, Adela nie wiem, ja jej nie odpchlałam ale pcheł u niej też nie widziałam. We wtorek jesteśmy umówieni w klinice, zobaczymy co to. Quote
Florentynka Posted October 5, 2011 Posted October 5, 2011 Bardziej wygląda na jakieś problemy ze skórą niż na ranę. Otarte? Wylizane? Strup odpadł? Nie wiem, czy to wygląda na świeże, czy na coś co się paprze już od jakiegoś czasu? Edit: grzyb? Jak jest taki jakby białawy strupek to może być grzyb... Quote
Magda779 Posted October 5, 2011 Posted October 5, 2011 [quote name='ania z poznania']Kochani, gdybyście mieli sobowtóra Tobiego: to poproszę o fotki z opisem. Tobi znalazł dom błyskawicznie a mam mnóstwo zapytań o niego.[/QUOTE] Mamy podobne, próbowałam wysłać na pocztę, ale chyba masz załadowaną :) Tu jest suczka, ale mamy jeszcze jej rodzeństwo, jedną suczkę i dwa psy. Wszystkie podobne. [url]https://picasaweb.google.com/stonka1125/20110912[/url] Quote
stonka1125 Posted October 5, 2011 Posted October 5, 2011 To jest świeżutkie, Adela nie miała żadnych zmian poza starymi, zarastającymi na plecach, widziałam ze czochra sie pod brzuchem dlatego dokładnie je oglądałam, wczoraj rano skóra była zaróżowiona, dzisiaj koło południa wygladało to tak, to jest takie jakby tam się troszkę podgryzała. Quote
ania z poznania Posted October 5, 2011 Posted October 5, 2011 [quote name='Magda779']Mamy podobne, próbowałam wysłać na pocztę, ale chyba masz załadowaną :) Tu jest suczka, ale mamy jeszcze jej rodzeństwo, jedną suczkę i dwa psy. Wszystkie podobne. [url]https://picasaweb.google.com/stonka1125/20110912[/url][/QUOTE] O rany, jakie słodziaki! Już wysyłam zainteresowanym! Quote
Florentynka Posted October 5, 2011 Posted October 5, 2011 Cóż, trzeba poczekać, co powie weterynarz. Tylko dobrze by było, żeby się nie wygryzała. Spróbuj jej podać wapno, jeśli to alergiczne to powinno pomóc, jeśli nie alergiczne to i tak na pewno nie zaszkodzi. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.