Jump to content
Dogomania

zozola77

Members
  • Posts

    4426
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by zozola77

  1. z tego co wiem to PAni zainteresowana Grafim wybiera sie do hotelu w czwartek lub w weekend razem z mama i TZ, żeby go poznac. FAjnie by było jakby sie zdecydowali na niego.No i byłaby piecza nad psiakiem bo jak sie okazało to mieszkaja tam gdzie Till ma rodzinę i czasem tam bywa :) Czekamy co z tego wyniknie.
  2. [B]wklejam maila od Till: [/B] Doszła do skutku wizyta Marty u Igora i jego pani. Marta ocenia psa jakoenergicznego, ale nie nadpobudliwego. Igor jest skoncentrowany naczłowieku i bardzo potrzebuje kontaktu z nim. W domu jego zachowanie jestbardzo dobre, słucha poleceń i reaguje na gesty, jest bardzo towarzyski.Na ogrodzie wykazuje więcej energii. Problem pojawia się na spacerze boIgora wszystko interesuje i strasznie się cieszy ze spaceru, jestpodekscytowany i przez to ciągnie. Porównując temperamenty psa iwłaścicieli to dwa różne światy. Pani i jej syn są spokojni i"wolni", Igor ma energie i młodzieńczy entuzjazm. Pani nie chcewymieniać psa na bardziej spokojnego, czuje się z nim już związana.Niestety Igor ciągle jest porównywany do poprzedniego psa, czyli wiekowejsuczki, która jak pamiętacie już nie żyje. Sunia z racji wieku idolegliwości dużo spała i była bardziej spokojna, a Igor to młody,energiczny pies. Jeśli chodzi o relacje syna z Igorem to jak narazie nienawiązała się miedzy nimi przyjaźń choć Igor napewno by chciał:),chłopiec nie lubi zmian w żadnej postaci,(z racji swojej niepełnosprawności) nawet drobnych, suczkę znałod dziecka, a teraz pojawił się inny pies. Myślę, że potrzebuje owiele wiecej czasu niż przeciętne dziecko żeby się do niegoprzyzwyczaić. Pani już nie pracuje wiec spędza z Igorem więcej czasu,ale nie może nawet na chwilę zostawić syna samego w domu więc narazienie jest w stanie poćwiczyć wychodzenie na spacery z Igorem, on na nienie wychodzi więc jak już wyjdzie to strasznie się cieszy i nie panujenad sobą, a skoro nie panuje to ciągnie, pani z nim nie wychodzi i kołosię zamyka...Ze względu na brak możliwości wyjścia na spacer Marta niemogła pokazać na spacerze jak korygować Igora i dlatego pojedzie tamjeszcze raz we wrześniu, ponieważ od września syn idzie do szkoły,wtedy będą mogły na spokojnie poćwiczyć. Na tą chwilę Igor będziemusiał mieć znów założoną obrożę antystresową ponieważ poprzednimrazem świetnie się sprawdzała, niestety długo nie działa ponieważopiekunka synka zostawiła kiedyś Igora na deszczu i obroża wypłukałasię... Pani bardzo skromnie żyje więc myslę, że jeszcze tym razemzamówimy tą samą obrożę żeby pani do września pomóc. Potrzebna jejteż będzie smycz typu flexi, taka na 5 metrów dla max 20 kg psa, tylkotaka na taśmie, żeby się nie plątała. Jak macie jakieś sprawdzone toproszę o sugestie. Na tej co ma teraz Igor nie jest w stanie sięwybiegać na spacerze. Ciebie Elik bardzo bym prosiła żebyś jeszcze razzamówiła tą obrożę i smycz jeśli nie będzie to dla Ciebie kłopot.Bardzo Cię też proszę o przelanie 40 zł za paliwo dla Marty, zrobiła wobie strony prawie 100km i będzie tam jechać jeszcze we wrześniu więctrzeba będzie odłożyć jeszcze kolejne 40 zł. Dane do przelewudostaniesz na priva. Po wykonaniu tych wszystkich operacji zobaczymy ilezostanie na koncie Igora i zdecydujemy co z pieniędzmi. Miejmy nadzieje,że wszystko dobrze się ułoży.
  3. hm hm ..hm hm...obiecująco było...mzoe sie jeszcze zastanawiają..hm hm... hm hm
  4. [quote name='elik']Wybacz, ale nie mogę sie zgodzić z takim stanowiskiem. Igor jest w DS od 5 miesięcy więc upłynęło już wystarczająco dużo czasu, żeby zadecydować co z resztą pieniędzy. Biorąc jednak pod uwagę to, co napisałaś na PW postanowiłam przesunąć decyzje o przekazaniu pieniędzy na konto Till (taki mia łam zamiar) do czasu kastracji psiaka pozostającego u Angeliki. Prosze jednak o decyzję ile zostawić na kastrację i9 co z resztą pieniędzy. Bardzo proszę o poważne podejście do tematu.[/QUOTE] dzwoniłam własnie do Till w tej sprawie i ma mi napisać dokładne "wytyczne" na maila dziś lub jutro wiec zaraz go tu wkleję jak tylko dostanę.. [B]Elik a czy mogłabys mi napisac swój numer telefonu na priv, gdyby Till chciała sie skontaktowac z Tobą w sprawie piniedzy po Igorze?? .Chyba ze wolisz nr telefonu Till to podam na priv. [/B]Wstepnie wiem, ze będa jeszcze wydatki zwiazane z Igorem bo odbyła sie próba szkolenia Igora w temacie chodzenia na smyczy w ostatni weekend ale szczegóły to mysle ze Till w mailu opisze.
  5. wow wow..ale ekstra....niech to szczescie trwa i trwa i trwa i trwa i trwa i trwa ..............:loveu:
  6. tez wczoraj z Till rozmawiałam ale MALWA mnie ubiegła z wieściami :) poczekamy, zobaczymy
  7. [quote name='devoner']:multi::multi::multi::multi::multi::laugh2_2::laugh2_2::laugh2_2::laugh2_2::Cool!::Cool!::Cool!::bigcool::bigcool::bigcool::BIG::BIG::BIG::BIG::drinka::drinka::drinka::knajpa::knajpa::cunao::cunao:ikonki mi się skończyły[/QUOTE] devoner pohasamy razem, bo ja tez sie bardzo coiesze ze wszystko idzie ku dobremu..i oby tak zostało...!!!
  8. [quote name='elik']Uważam, że to dobry pomysł tylko proszę o informację ile (i na PW na jakie konto) mam przekazać kasę dla tego psiaka. Nie rozumiem więc co miał znaczyć przysłany do mnie list, w którym prosiła o pomoc.[/QUOTE] elik - jak tylko bede wiedzieć kiedy kastracja i czy na konto Angelik czy bezposrednio do weta to na pewno dam znac..a na razie uzbrój sie w cierpliwość i przechowaj jeszcze te pieniazki ..- dziękuje a co do Pani Igora to podobno robi wrażenie ze jest troche hmmmm niezdecydowana czego tak naprawde chce..?? ja odniosłam takie wrazenia jak rozmawiałam o tym liscie z Till i proponowanym spotkaniu ze szkoleniowcem ... ale mzoe jeszcze sie odezwie zeby sie umówić...skoro ma z nim problemy ...
  9. no więc rozmawiałam z Till na temat Igora pieniedzy i jej propozycja jest taka, zeby częsc tych pieniędzy przeznaczyc na bidę wyciagnietą z Olkusza pod koniec tygodnia przez Aneglikę (kastracja, szczepienia)- poniżej wstawie zdjecie jeszcze z Olkusza. Angelika wyciagneła go na własną rekę bo była osoba chetna na niego..ale na razie nie ma z ta osobą kontaktu ale moze sie odezwie.Lepiej byłoby jednak zeby pies był wykastrowany....to młody około 2 letni psiak..bardzo wystraszony tam był... Co sadzicie, zeby wspomóc tego psiaka?? Natomiast z reszta pieniazków Till prosiła zeby sie jeszcze wstrzymać, bo nie wiadomo co bedzie z Grafim (on nie ma pełnych deklaracji,) pojawił sie wprawdzie na horyzoncie ktos zainteresowany nim ale nie wiadomo jak to sie skończy wątek Grafiego: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/248529-Wybite-zęby-opuchnięty-pys-Grafi-z-Olkusza-błaga-o-pomoc[/URL] a to ten biedak z Olkusza: [IMG]http://images67.fotosik.pl/38/3f5dc8b6c4641cbagen.jpg[/IMG] co do spotkania Igora ze szkoleniowcem to w ten weekend do niego nie doszło - Pani Igora sie nie odezwała.
  10. FAjne fajne..rozczulajce... a Szarik chyba nie chcial z Toba zapozowac......pewnie uznal ze fotke bys mu zepsula :diabloti::scared::scared::scared::scared::scared::scared::scared::scared::scared:
  11. [quote name='gluchypies']Ale piękny spacer!! Super, niech robią misiaki postępy!! To i domek się znajdzie na pewno cudnowny, wspólny, wymarzony :) zozolko, podeślę Ci numer konta Ani zaraz :) Dziękujemy za wsparcie dla Magisia :)[/QUOTE] konto dostałam , dzięki..w tym tygodniu przeleję...
  12. nooo...pierwsze koty za płoty ;) i oby tak dalej....psiaki bądźcie grzeczne !!!
  13. ale numer....KAro zestresowany to i uparty...ale może sie ktos znajdzie co pomoze...KCIUKAM Z całych sił!!! chyba ze sytuacja sie poprawiła???????
  14. [quote name='zozola77']i ja przebrnełam przez watek wreszcie, a że moje dziecko było ostatnio w cyrku i niejeden Magik tam był ;) a ja za bilet nie musiałam płacić(dziecko sie darmowo do sąsiada podpięło) to równowartoscią biletu (60 zł) zasilę konto psiaka :p poprosze o numer[/QUOTE] ja sie przypominam z numerem konta, bo nie dostałam .... i super, ze by wspólny spacer !!!!
  15. [quote name='mar.gajko']I jak? Można zmieniać tytuł? Wieści dalej dobre?[/QUOTE] prawie to samo miałam napisac ...;)
  16. godzina "W" zbliża sie wielkimi krokami .... będzie dobrze, musi być...:)
  17. [quote name='Olena84']ciocia wpłata jest, uzupełnię jak dojdę do siebie;). Ale zamelduje, że Szarik żyje, ma się dobrze, trochę nie wyczesany na brzuchu, ale możemy to darować "pani opiekunce";), mam jakieś fotki, nic specjalnego niestety:(, ale powklejam, tylko mam pozapychana skrzynkę i muszę się odgruzować...[/QUOTE] o jesteś już...szybko zleciało..to teraz sie ogarnij szybciutko i fotki Szarika zapodawaj ...:p
×
×
  • Create New...