zozola77

zagladam i trzymam kciuki za telefony...

i ja zaglądam wiosennie :)

tylko sie uśmiechać... :)

zaglądam do psiaka

cudna jest... :)

poleciała wczoraj kasa na ŚTOZ niech laska zmyka do domu ;)

też zagladam do psiaka

no właśnie ciekawe co u Dropsa...

weszłam tu przez czyjś banerek...wspomogę Dżettę finansowo niech ten dług operacyjny sie zmniejsza ..fajnie, że już po operacji i coraz lepiej jej chodzenie wygląda..będę trzymać kciuki za szybki nowy dom ...

filmilki świetne i cudny psiak... jak dobrze ze juz nie w schronie...tam nie mógłby pokazać, że jego "kacza"' łapka to tylko malutka pomyłka matki natury...zagapiła się pewnie na jakieś brzydkie kaczątko ;) a ja nie mam dalej emtikonów na ten przykład..co też bywa wkurzające ;)

na takie wieści to fikołki nawet w kałuży warto robić ;) część deklaracji - 10 złotych- przenosze z Grafiego na Canisa... napisałam już to na wątku Canisa

Dotarłam tu z wątku Grafiego..poczytałam i bardzo psinie kibicuję...zeby ktoś się w nim zakochał...oprócz nas ;) .. Częśc deklaracji - 10 złotych - przenoszę z Grafieg na Kanisa od kwietnia. Elik poproszę numer konta. Jesli mogę wyrazić swoją opinie to też nie jestem za operacją.

Ale numer..wreszcie nareszcie ...HURA !!!!!!!!!!!!!! Super świetnie i fajowsko..tralala ..ide zrobic fikołka na trawie. ;) Tak rzadko tu bywam że ja dopiero teraz się cieszę i to podwójnie bo już minął miesiac i wszytsko jest OK. Kasę Elik pozostałą przenieś na Canisa - jestem za... Co do mojej deklaracji to musze sie zastanowić...dam znać... JUPI !! jeszcze skok w góre ;)

Żegnaj Szariczku......:(

ufff dobrze, że chociaż usg okej....

kap kap płynie łza smutek serce wciąż rani bo niby nie ma już tego psa.... Liza jednak ciągle jest z nami....

Super, że to działa....i oby nic gorszego nie wyszło... Olena nie mam jak zawsze Twojego konta...skrobnij mi na priva to w przyszłym tygodniu wspomogę ciut Szariczka

Huzar zdrów jak rydz tralallaa piękna z niego sztuka wszyscy wiemy tu tralalala ze on domu szuka .... takie małe skojarzonko ;)

i ciągle pada deszcz......

ale piękne podziękowania ;) zaglądam do psiaka

fajnie że u Huzara spokojnie i nie jest taki hmm "nerwowy" jak to było mówione....

odwiedzam Szariczka ...

i ja zagladam ...

ależ roześmiana mordka :)

wsapaniale, ze Fart taki szczęśliwy !!! cudne zdjęcia :)