rudakacha

No nie wiem... śniegu nie ma to i sanki bezużyteczne...;) nie ma czym podarków rozwozić...

Trzymam!

Dała się złapać?

I ja wiem o tych guzach... tylko zastanawiam się, jak tylko na podstawie usg można stwierdzić ich złośliwość? Może to jakieś gruczolaki? W każdym razie trzeba wspierać dziewczyny.

Pytaj weta, pomogę.

Zaglądam z nadzieją ale muszę przyznać, że z coraz mniejszą... Zaraz zrobię przelew za grudzień.

Szkoda, może jeszcze się pokaże... Czasami nie można po prostu, czasami się nie da... ale wiem, jak się czujesz. I nie rób sobie wyrzutów.

Wózek fajny ale to już pytanie do Klaudi.

Klaudia już o tym myślała, nawet ma ochotnika do zrobienia takiego wózka ale myślę, że to jeszcze daleka droga. Musi przede wszystkim porządnie wzmocnić przód ponieważ jest porządnym kawałkiem psa;). Zresztą nie bardzo wypada mi wypowiadać się w jej imieniu, nie mam takiej legitymacji. Ale cieszę się, że dziewczyny dają radę.

Odwiedziłam dziś dwie Dzielne Dziewczyny i zawiozłam podkłady. Klaudia jest cudną i ciepłą dziewczyną, z ogromnym oddaniem zajmuje się Sarą. Całą swoją codzienność podporządkowała Sarze. Musi walczyć nie tylko z chorobą psa, ale też czasami z ludzkim niezrozumieniem. Kilku lekarzy skazało już psa na eutanazję i tylko niezłomność Klaudi spowodowała, że widać efekty w walce z chorobą. Pewnie Sara nie stanie już na własnych łapach ale trzeba dążyć do tego, by była jak najbardziej sprawna. Pomoc Dziewczynom jak najbardziej wskazana. Wymiziałam i wyściskałam Sarę, nie obyło się bez wzruszeń z obu stron. Obydwie są niesamowite!

I ja kupiłam 60 szt podkładów:) ale jak to mówią "od przybytku głowa nie boli"... Przekażę je na dniach Klaudi.

Co mam nie pamiętać? Tylko czasami mocy przerobowych brak...;)

Wiem, że to żaden rarytas ale przynajmniej ma pełny brzuszek:)

I ja jestem w kontakcie z Klaudią...

podnoszę

Przepraszam za wcinkę na wątku Frodo ale też tak myślę jak Elżbieta481. Wyrok wyrokiem, już się przyzwyczaiłam, że sprawiedliwości nigdy nie stanie się zadość ale uzasadnienie wyroku i zupełnie bezbronna mina tego dziewczątka z sądu TO jest przerażające. A za Frodo 3mam kciuki!

Jest piękny! Obejrzałam filmik z ogroomnym podziwem dla psa i "nauczycielki". Życzę mu z całego serca cudnego domku!

Szkoda, że tak cisza. Dobrze, że przynajmniej finansowo Grafi zabezpieczony.

Zamówiłam saszetki dla kotka i karmę dla psów z zooplus:)

Bardzo współczuję...[*]

Przesłałam deklarację za październik:)

Nie znam Chrycynna ale z tego co piszesz wynika, że cieszy się złą sławą... Oby fb okazał się pomocny, ma dużą moc sprawczą chociaż ja, wstyd się przyznać, nie umiem za bardzo się na nim poruszać:(

Znowu... ludzie to jednak prymitywne bydło. Ten duży to piękny pies a i maluszkowi nic nie brakuje. Może zawiadom gminę u siebie to przynajmniej nie skończą pod kołami.

Bardzo współczuję... cudny pyszczek i uchole. Jedynym pocieszeniem jest świadomość, że już nie cierpi. To czasami tak mało ale i tak dużo.

Zgadzam się w 100%.