Jump to content
Dogomania

IlonaS

Members
  • Posts

    1428
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by IlonaS

  1. To zrozumiałe, że pies woli smakowitości i przyzwyczajony, domaga się ich. Ale nie jest na tyle cwany, by wymiotować specjalnie. Jeśli tak się dzieje, to coś jest nie tak. Czasem psy nie dostaną jedzenia, bo np. idą na badania, czy z innego powodu, i nie wymiotują.
  2. Pożądane USG, by dowiedzieć jaki stan wątroby. Odrobaczany był chyba pod koniec listopada. Może to dwie różne sprawy, a może nie. Że też coś musiało się przyplątać.
  3. Nic dodać, nic ująć. Gdyby jego życie potoczyło się normalnie, pewnie byłby też normalnym psem.
  4. Wszystkiego najlepszego na Nowy Rok 2020 dla całego domku, aby nie zabrakło opiekunom sił i wytrwałości, a piesy, by żyły w miarę dobrym zdrowiu, bo na brak miłości i opieki nie mogą narzekać. Szczęściarze psy.
  5. Nie możesz znaleźć mu jakiegoś miejsca w domu? Przecież Ty też nie byłbyś szczęśliwym , gdybyś siedział w jakieś izolatce. Przecież to fajnie przebywać z psem, uczyć go, gdy patrzy Ci w oczy, czy kładzie głowę na kolanie, gdy możesz go głaskać i czuć się z nim bezpiecznie.
  6. Tzn. nikt i nigdy nie otrzyma wiarygodnej informacji o Toffiku? Osoby, które się nim interesowały były zbywane, jakby chciano coś ukryć. Co? Ta niby adopcja - kto to sprawdzi? Nikt nic nie wie, a pies -był, a czy jeszcze jest? To wszystko uruchamia wyobraźnię.
  7. To jakaś paranoja byłaby. Ludzie, niby rozumni zabijają zwierzęta i nie ponoszą często żadnej kary, a pies miałby być skazany na karę śmierci za to, że ugryzł kota? Nieszczęśliwie, bo śmiertelnie niestety. Ale jakby chciał go zabić, to pewnie zrobiłby to wcześniej. Gdyby pies Ciebie ugryzł i i zgłosiłbyś to np. u lekarza, to są już włączone procedury, ale nie oznacza to uśpienie psa.
  8. Znaczy się, coś łapie komendy, skoro zjada nagrody. Cierpliwości, wszystko wymaga czasu, toż to szczenię. Nie stresuj się, bo pies wyczuwa Twoje emocje. Podeprzyj się lekturą, jak Ci bou radzi, lub ćwicz z nim w jakieś grupie.
  9. I na trzech łapach można zwiedzać świat. Fajnie, że wokół takie tereny dobre do spacerów. Pięknie Dragonik zarósł na zimę, której nie ma.
  10. Myśl pozytywnie, bo pies może wyczuwać Twoje napięcie. Nie jest to pocieszające, ale atak nie nastąpił prawie przez rok, a ten, jak piszesz nie był silny. Miej nadzieję, że nic się już nie wydarzy. Ty musisz być silna, choć to niełatwe. Głaski ode mnie dla Yoru.
  11. Wiem, że jest Ci ciężko, zwłaszcza, że prawie uwierzyłeś, że ataki już się nie powtórzą, a tu niestety - znowu. Prawie rok spokoju, to i tak dużo, miejmy nadzieję, że i tym razem długi czas nic złego się nie wydarzy. Wet zaleci dodatkowe leki? A jak on się czuje po tym ataku ?
  12. Wspaniała wiadomość, niech będzie tam szczęśliwym psem. Dobrze, że domek pewny i blisko.
  13. Po mojemu - nie raz trzeba dostosować mieszkanie do psa. Zamknąć kuchnię, podczas nieobecności wszystkich w domu, zdjąć kwiatki z parapetu, cenne przedmioty ze stołu, pochować wartościowe przedmioty, łącznie z butami. Aktywnemu psu zapewnić dużo ruchu i zajęć umysłowych, zostawić w domu gryzaki, czy konga ze smakołykami, by się nie nudził. Po prostu trzeba myśleć, a nie każdemu się chce.
  14. Współczuję bardzo, to bardzo trudny czas, czas smutku, przemyśleń i łez. I jest to naturalne, bo każdy, kto kocha, tak to przeżywa. Jednak czas płynie i rana się zabliźnia, ale pamięć i ciepłe myśli o tym, co odszedł zostają.
  15. Na stronie hoteliku jest zdjęcie z 30.07.2019 - w przygotowaniu do adopcji. Tyle widziałam.
  16. Śliczny maluch. Miał szczęście, że Ciebie spotkał. Dobro zawsze wraca.
  17. Dla mnie jest to i tak niezrozumiałe, bo gdyby pies stwarzał jakieś problemy, to mogłabym zrozumieć, że nie dają rady, że ich to przerosło. Jechać tyle kilometrów po psa, przygotować dom na jego przyjęcie, i w końcu zwrot. I nie wiadomo jaki naprawdę powód. Może chcieli przekonać się, czy są w stanie ofiarować coś, innej, słabszej istocie. I przekonali się - nie mogą, bo ich ego jest najważniejsze.
  18. Z opisu - pies idealny, więc jakiego potrzebują, by skradł ich serca? Nie wiem zresztą, czy je mają, bo psa potraktowali jak zabawkę
  19. Dobrze, że byłaś z nią do końca. Współczuję.
  20. Najgorsze, że nie można być pewnym, że niby normalni ludzie, są naprawdę normalni. To jak loteria. Dobrze, że nie był tam zbyt długo, wraca do miejsca, które zna.
×
×
  • Create New...