Jump to content
Dogomania

Dusia-Duszka

Members
  • Posts

    2932
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    1

Everything posted by Dusia-Duszka

  1. Ona wygląda na taką z charakterem typu: no chciej ode mnie coś mój człowieku, czekam, patrzę, słucham, czekam, co chcesz,no, co??? Agiliciaki mają coś takiego w oczach. Takie oczekiwanie na polecenie. On potrzebują porozumienia z człowiekiem. Sprawiania sobą radości przewodnika.
  2. Kolejna kontrola wet. - już nie wiem która. Rogówka wygląda lepiej. Obszar wybarwienia troszeczkę się zmniejszył. Żyję już bez abażura. Zostaję na dwóch lekach: Flarex i SentrX. Za 10 dni do weta.
  3. Mieliśmy trzeci poranek bez mrużenie powiek po przebudzeniu. :))) Cały dzień oko funkcjonowało dobrze. Nawet na spacerze mimo powiewów wiatru. Jedynie do 10-15 minut po podawaniu leków występuje spazm ale z upływem czasu odpuszcza. Nadal widoczne jest zmętnienie rogówki i niewielkie nierówności na powierzchni. Dziś pierwszą noc (od 6 sierpnia!!!) będę spała bez kołnierza hańby :)
  4. Dziś po kolejnej kontroli stanu oka. Widać niewielką poprawę. Zmiana jednego z leków.
  5. Życzę tym "ludziom" by zostali porzuceni sami..., bez pomocy..., bez zainteresowania kogokolwiek..., by nikt nie darzył ich ciepłym uczuciem..., by każdy dzień był trudny i przynosił kolejne problemy.
  6. Minimalnie lepszy dzień Dusinego oka. Prawie cały czas było otwarte. Mrużenie tylko po przebudzeniu i przez parę minut po podawaniu leków. Dzień wolności od "kołnierza hańby".
  7. To do szczotek poproszę: 44. Taśmą bawełniana w kwiatki za cw. 6,- 82. Koronka czarna za cw. 12,- 85. Koronka czarna za cw. 5,-
  8. A ja czeszę dziewczynki tańczące :) a sprzęt, który mi czasem przynoszą z domu... nie nadawałby się nawet do czesania zwierząt ze schroniska. A koleżanka chce dla swoich uczennic. I tak jakoś poszło :)
  9. Nadal leczymy wrzód rogówki :( Wczoraj była kontrola wet. Jest lepiej ale nadal kiepsko. Widać na wybarwieniu, że tkanka się przeorganizowuje ale bardzo, bardzo wolno.
  10. No to 20, po 5szt. w każdym kolorze, poproszę. I nadal nie wiem, czy koniec :)
  11. Czeee, Poker. Moje ulubione mini szczotki :) do każdej torebki. Poproszę 3 niebieskie, 3 zielone. I jeszcze sytuacja się rozwinie, tylko czekam na odpowiedzi znajomych czesaczek.
  12. Wczoraj wet. Na szczęście obyło się bez zabiegu oczyszczania rogówki. Kolejne krople na 10 dni.
  13. Od wczoraj do zakraplania surowica 3-5 razy dziennie. W piątek kontrola.
  14. Jesteśmy w lecznicy Jacka Szulca w Zgierzu. Jego córa wet-okulistka nauczyła mnie postępowania z wypadającym gruczołem łzowym u Duśki. Szkolili się u Garncarza w Wa-wie, więc raczej profesjonalni.
  15. Dziś po kontroli wet, niestety dalsze leczenie 😞 Rogówka nadal wykazuje uszkodzenie.
  16. Moja ukochana rasa "detektor drgań materii" :))) Postawa zwarta, napięta, wyrażająca gotowość do aktywności. I te radary :) normalnie wymiękam.
  17. No tak nie do końca. Jednego dnia oko wygląda dobrze. Jest otwarte. Widać tylko delikatne zmętnienie w miejscu urazu. A drugiego dnia mrużę. Bardziej łzawi. I widać minimalne nierówności na rogówce. I te stany są naprzemiennie 1-2 dniowe. Pańcia się naczytała ale i tak nie ma w tym praktyki. Może tak ma być: goi się, złuszcza się, goi, złuszcza,...???
  18. Po dwóch tygodniach od urazu był pierwszy spacer bez abażura :) Radocha jak nie wiem co! Nos zajęty niuchaniem, to o oku się nie myśli. Po powrocie pyszny gryzak, trzymany w łapkach, też po dwóch tygodniach smakuje wyśmienicie i odwraca uwagę od oka. Na noc abażur koniecznie. Jeszcze tydzień do kontroli wet.
  19. Psy wyczuwają emocje i nastrój w stadzie. Lalunia czuje Twój smutek.
×
×
  • Create New...