-
Posts
2932 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
1
Everything posted by Dusia-Duszka
-
ROZLICZONY ! Gotowy. Skarpetki z USA do 28.10. g.22
Dusia-Duszka replied to Poker's topic in Zakończone
Dziękuję. Mam skarpetity :) -
Mała Dusia-Duszka już w swoim domku :)
Dusia-Duszka replied to Mortes's topic in Już w nowym domu...
Mam filmik z mojego sprzątania zabawek ale nie wiem, jak się tu filmy wstawia? -
ROZLICZAM !! Coroczne gadżety z USA . Do 02.11. g. 22
Dusia-Duszka replied to Poker's topic in Zakończone
Bo jestem terier, mam szybkie reakcje i instynkt łowcy ;))) -
ROZLICZAM !! Coroczne gadżety z USA . Do 02.11. g. 22
Dusia-Duszka replied to Poker's topic in Zakończone
Poproszę w KT: 12., 16., 20., 24b. -
Sterylizacja samca :) Tymczasowo może pomóc naturalny olejek z szałwii, tymianku lub mięty. Kropelka roztarta w okolicy nasady ogona na grzbiecie suni i na głowie między uszami. Tak żeby raczej nie lizała tego. Sunia z pewnością sieje jeszcze zapachy, a poza tym rana po sterylizacji to też kuszący psa zapach organiczny.
-
ROZLICZONY ! Gotowy. Skarpetki z USA do 28.10. g.22
Dusia-Duszka replied to Poker's topic in Zakończone
A ja byłam pewna, że jak JamniczaRodzina zobaczy te podkolanówki to je kupi :) dla samego kupienia. -
Mała Dusia-Duszka już w swoim domku :)
Dusia-Duszka replied to Mortes's topic in Już w nowym domu...
Nooo dogosiostry jak nic :))) p.s. Poker: I'm the first :))) kupiłam u Ciebie skarpetki na grubcię i Oreo. -
ROZLICZONY ! Gotowy. Skarpetki z USA do 28.10. g.22
Dusia-Duszka replied to Poker's topic in Zakończone
Poproszę 3 i 13A KT o ile są to rozmiar 39. -
Mała Dusia-Duszka już w swoim domku :)
Dusia-Duszka replied to Mortes's topic in Już w nowym domu...
-
Mała Dusia-Duszka już w swoim domku :)
Dusia-Duszka replied to Mortes's topic in Już w nowym domu...
Czyli w tych nordyckich chłodach bogatą szatę Czetuchna prezentuje :) A wiesz, że się przymierzaliśmy na rodzinę ślicznoty? Ale dzięki Tobie trafiła cudownie. A Duśka jest naszym darem losu :) Takie dogosiorki :))) -
Mała Dusia-Duszka już w swoim domku :)
Dusia-Duszka replied to Mortes's topic in Już w nowym domu...
Oszszsz Ty!!! Kosmaczu przepiękny ;))) No niemożliwa ta broda :) i wąsiska, jak chiński mandaryn. Iiii jeszcze pejsiki na sterczących uszach nahodowała. I-de-al-na! Przecudowna szczotka :))) -
Mała Dusia-Duszka już w swoim domku :)
Dusia-Duszka replied to Mortes's topic in Już w nowym domu...
Wielka ulga :) od 6 sierpnia... Wielka ulga. -
Mała Dusia-Duszka już w swoim domku :)
Dusia-Duszka replied to Mortes's topic in Już w nowym domu...
Pokaż Czetuszkę podróżniczkę, bo mam do niej wielki sentyment. Chyba, że ma foty na wątku? To znajdę. -
Mała Dusia-Duszka już w swoim domku :)
Dusia-Duszka replied to Mortes's topic in Już w nowym domu...
Mamy sukces!!! Po raz pierwszy fluoresceina nie wybarwiła uszkodzenia rogówki 😄 Kochani, nareszcie się goi i nabłonek nie odstaje. Pańcia przeszczęśliwa :))) do łez przeszczęśliwa! I odpoczynek po wecie, bo to jednak stres dla mnie zawsze. No chyba, że tylko wejście na wagę ze spaceru i po smaczka :) - takie oswajanie, pańcia mówi. -
Mała Dusia-Duszka już w swoim domku :)
Dusia-Duszka replied to Mortes's topic in Już w nowym domu...
Pani Kiciula robi się zimową sową. A Duszeńka od wczoraj zaczyna otwierać oko. Jeszcze działa atropina. Powierzchnia rogówki wydaje się być gładka, choć zamglona. Zabieg był w środę 13.10. Czekamy na sygnał z lecznicy, kiedy kontrola po 10 dniu. -
Mała Dusia-Duszka już w swoim domku :)
Dusia-Duszka replied to Mortes's topic in Już w nowym domu...
Tak, w zastrzykach albo w kroplach do oka. Nie mogę tabletek p/bólowych, bo wymiotuję. -
Mała Dusia-Duszka już w swoim domku :)
Dusia-Duszka replied to Mortes's topic in Już w nowym domu...
No i niestety konieczny był zabieg oczyszczania rogówki z nieprzylegającego nabłonka i keratotomii diamentowej. W niedzielę mamy mieć wyraźną poprawę, a za 10 dni kontrola wet. -
Mała Dusia-Duszka już w swoim domku :)
Dusia-Duszka replied to Mortes's topic in Już w nowym domu...
Kolejna wizyta u weta i dalsze zakraplanie oka :( Dziś była sedacja, znieczulenie oka i bardzo dokładne badanie. Nic nowego nie wykazało, a oko nadal zmrużone. Kołnierz hańby niestety wrócił. To już 2 miesiące leczenia. -
Mała Dusia-Duszka już w swoim domku :)
Dusia-Duszka replied to Mortes's topic in Już w nowym domu...
A dziś... gorzej :( Cały dzień powieka napięta, a co jakiś czas momenty mrużenie :(