Jump to content
Dogomania

andzia69

Members
  • Posts

    32786
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by andzia69

  1. Możesz sprobowac z sedalinem w żelu. Musiałabyś mniej więcej określić wagę i poprosić weterynarza o taką dawkę na te kilogramy. Podać każdemu z osobna np. w pasztetowej - żeby zjadły. My tak psy łapaliśmy.
  2. szczeniak przez tyle czasu mogl np. wpaść pod samochód, to samo matka, mogli zabrać ludzie...mogło się wydarzyc wiele rzeczy. A i przez tydzień to naprawdę mogły przejść w zupełnie inne miejsce. Takie działania są bez sensu. Jak sie widzi i nei może pomóc dzwoni się choćby na policję czy na 112, żeby pokierowali co zrobić z tym fantem.
  3. niestety nie, pożyczyliśmy i gdzies wcięło :( A gdzie sunia? u nas w województwie? Moze jakieś lokalne stowarzyszenie ma
  4. niestety o żadnego psa nikt nie pyta :( dzisiaj dostałyśmy też informacje o 2 psach koczujących w Kielcach na jednym z osiedli, na ktore wypięło się schronisko :( Ale my mamy jeden awaryjny wolny kojec na wypadki np. nagłej interwencji :( Też nie damy rady wziąć tych psów z Kielc.
  5. Moja Tora i Zgredek dostawali theovent - nie na kaszel jako taki, a na rozszerzenie i ulatwienie oddychania, bo to geriatryki były. Jak miałam zapalenie oskrzeli też mi lekarka dała to na rozszerzenie oskrzeli, a nie na hamowanie kaszlu - tak przynajmniej mówiła. Hamująco działała acc/flegamina
  6. w tej chwili, to psy mogą być wszędzie i nigdzie :( Zgłasza się takie rzeczy od razu
  7. ta duża sunia taka w typie colie. A te male śliczne :( tego malucha strasznie szkoda...wszystkich szkoda. Edyta - mnie naprawdę potrzebne te dokumenty i rtg, bo chcę wysłać jeszcze do jednej osoby z Wrocławia
  8. taaa....super dom - ciekawe który to, bo ja generalnie z samymi facetami gadałam i nic z tego nei wynikło, a baba byla tylko 1 - ta, co zrezygnowała i przez którą darczyncy stracili 300 zł na nieuczciwego przewoźnika
  9. do mnie nikt nie dzwonił :( Pani super domek ma...tylko nie wiem, czy my mamy do tego domku psa :( Dżetta może by się dogadala z kotem, bo ona najlepiej to lubi leżeć i pachnieć. Ale pani jak widzę zakochała się w Nikusiu. Nie wiem, czy pisałam albo Devoner, że Topik ma dom? Ze pojechał do W-wy?
  10. Niestety nic się nei dzieje...taki marazm :( Oprócz tego, że o Topika był tylko! jeden jedyny telefon. To ja już nie rozumiem jakich psów ludzie szukają skoro o 3,7 kg psa dzwoniła 1 rodzina. No i ta rodzina po niego przyjechala. O Niko nie dzwonił nikt więcej i o inne też nie :(
  11. niestety cisz jak na razie :( nawet o Topika nikt nie pyta. Dzisiaj ma się odbyc wizyta pa dla Nikusia w Świdniku - jak cos będzie wiadomo, to damy znać
  12. żyjemy :( ale co to za życie :) zwierząt na plus - 0,, na minus również 0 :( nikt nie dzwoni, nikt nie pyta z domu nikowego dupa - gościu po wizycie się nie odezwał więc Devoner dzwoniła i najpierw, ze nie wiedział,z e się dzwoni, potem, ze samochod się zepsuł, a potem zero kontaktu
  13. Agata Balu - obyście się jak najdłużej sobą cieszyli! Dużo zdrówka pomimo wszystko życzę! :)
  14. sierści nie ma bardziej puszystej...tylko bardziej nastroszoną :( zanik mięśni na tylnych łapach wg mnie :( łagodna raczej do innych psow, bo merdała się przez płot do psa na podworku - zdjęcia wuala
  15. ale fajne czupiradła :) A Nila nie chce jeść? za bardzo nad nią skaczesz :) :) to wykorzystuje to
  16. na razie byla wizyta, która wypadła pomyslnie...nie ciesze się zbyt wczesnie, bo juz raz te tak bylo - jak pojedzie to napiszemy Draco - czarny astuś - wiadomosci z 5.07 " kiepskie dzisiaj wiadomości.byliśmy z Draco u weta,zrobiliśmy USG I RTG,bo pies utyka mocno na przednią łapę .opis będzie w poniedziałek jak radiolog zobaczy zdjęcia.Drako ma guza na śledzionie i konieczne jest jej usunięcie.za 3-4 tygodnie będziemy usuwać guz i wyślemy materiał na histo.dzisiaj Drako został wykastrowany,zniósł to bardzo dobrze." Zoja - dzisiaj jedzie do domu, w którym zamieszkała już Kaja i Goliat adoptowany z Nowin. Trzymajcie kciuki za strachulca, zeby sie tam zaaklimatyzowala. I mamy nowego psiaka :( Malucha znalazły dzieci i przyniosły do ośrodka szukając pomocy. Ma ok. 3 lat max. Waży niecałe 4 kg :( Maluch miał zrobione test na parwo, badania ogólne krwi. Został odpchlony, odrobaczony i zaszczepiony póki co na wirusowki. Dostał na imię Topik.
  17. tak, dzwonił ostatnio jakis gościu z Torunia...ale przestał się odzywać i nei odbiera tel - chciały dziewczyny zrobić wizytę :( czy wstawiałam tu kotkę? tu w skrocie jej historia https://pomagam.pl/qq7vqdbb
  18. Dżetta i Modig dzisiaj znowu w Arwecie. Dżetta będzie miała artroskopię. Modigowi trzeba zrobić porządek ze skórą, która się rozeszła i odsłoniła drut w łapie. Zabiegi będą zrobione dziś, Jutro psiaki wracają do domu. Jak nie urok to...
×
×
  • Create New...