pj. Posted April 3, 2014 Share Posted April 3, 2014 Szukam domu dla staruszka po śmierci właściciela. 9 starszych/starych psów zostało na posesji, wszystkie są już w Azylu pod Psim Aniołem w Warszawie- Falenicy. Jest jeden staruszek, który ukradł mi serce. Nie mogę spać, myślę o nim ciągle. Sama mam dwa psy w wynajmowanym mieszkaniu, w tym adoptowanego staruszka i wiem, jakie dziadki potrafią być kochane i jak bardzo potrzebują domu na ostatnie lata lub miesiące życia.Gryf ma ok. 13 lat, na górze z przodu został mu jeden kieł. Jest średnio-duży. Prawdopodobnie nie widzi lub widzi bardzo słabo, chyba jest też głuchy. Całe dnie przesypia. W ostatnim miesiącu zmarniał- badania krwi wykazały niedoczynność tarczycy i zawyżone próby wątrobowe. Bardzo schudł, jeszcze mniej się rusza.Powinien być wykąpany i ostrzyżony, sierść ma w fatalnym stanie ale kompletnie nie mamy miejsca w pomieszczeniu dla 'łysego' Gryfa.Ostatnio znalazł się dom, wszystko było zaplanowane- miał przyjechać na parę dni do mnie, zaliczyć fryzjera i komplet badań a potem już do siebie. Niestety, pani z przyczyn losowych zawiesiła decyzję na kilka tygodni. Tylko, że Gryf nie ma czasu.To typ staruszka powolnego, troche jak Kłapouchy z Kubusia Puchatka... potrafi potknąć się o własne łapki. Nie można znaleźć upuszczonego smaczka. Inne psy go przeganiają, więc woli położyć się z boku i nie wchodzić im w drogę. Głaskany zaczyna mruczeć, gdy przestaję- prosi o więcej łapką.Szukamy domu stałego lub tymczasowego w Warszawie i okolicach. W przypadku tymczasu fundacja pokrywa koszty utrzymania: karmę i weta.502 385 252 lub do mnie 515 998 598 , [email protected] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pj. Posted April 3, 2014 Author Share Posted April 3, 2014 hops, niech ktoś Cie wypatrzy kłapouszku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pj. Posted April 4, 2014 Author Share Posted April 4, 2014 Podnoszę....... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pj. Posted April 4, 2014 Author Share Posted April 4, 2014 zero zainteresowania. w przypadku DT fundacja opłaca opiekę weterynaryjną i karmę. chodzi tylko o miejsce! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
auraa Posted April 4, 2014 Share Posted April 4, 2014 biedny psiaczek.... Tak trudno o taki tymczas.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malgoska Posted April 4, 2014 Share Posted April 4, 2014 ależ cudny roześlij wątek koniecznie pomóc? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pj. Posted April 4, 2014 Author Share Posted April 4, 2014 [IMG]https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/t1.0-9/10173533_502518849853483_1020647310_n.jpg[/IMG] [IMG]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/t1.0-9/10245380_502518866520148_1036884972_n.jpg[/IMG] [IMG]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t1.0-9/10155911_502518883186813_1359436542_n.jpg[/IMG] [IMG]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/t1.0-9/397548_502519029853465_421525354_n.jpg[/IMG] [IMG]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/t1.0-9/10157270_502519309853437_1904738466_n.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pj. Posted April 4, 2014 Author Share Posted April 4, 2014 Malgoska, oczywiście, że pomóc :) wiem, że znalezienie domu dla starego psa graniczy z cudem... i zupełnie nie wiem dlaczego tak jest, uwielbiam stare psy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isiak Posted April 4, 2014 Share Posted April 4, 2014 Jestem z zaproszenia Malgoski. On jest uroczy... Straszliwie jest mi żal takich staruszków po śmierci pana :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bgra Posted April 4, 2014 Share Posted April 4, 2014 jestem na zaproszenie strasznie przykro,że nikt z rodziny,znajomych nie przejął opieki kocham staruszki,mają w sobie coś magicznego,gdyby jeszcze potrafiły mówić rozczulają mnie bardziej niż szczeniaczki i szkód narobią znacznie mniej:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pj. Posted April 4, 2014 Author Share Posted April 4, 2014 Fajnie, że jesteście. Robię mu akcję na fb, ma sporo udostępnień ale nadal żadnego odzewu. Wczoraj była chętna przez dwie godziny, już się cieszyłam, ale ostatecznie chłopak się nie zgodził. A ja myślę tylko o tym, że on tam leży bez ruchu czekając już tylko na śmierć. Miał szczęście w nieszczęściu, że trafił do azylu ale jemu potrzebny dom. Bez ciepłego miejsca nie może zostac ostrzyżony póki jest tak zimno nocami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isabel Posted April 4, 2014 Share Posted April 4, 2014 Z zaproszenia odwiedzam Gryfa. Mnie też bardzo żal jest takich psich staruszków, które nagle utraciły dom i kochanego pana. Sama pomóc nie mogę, mam jednak nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto ma u siebie trochę miejsca, aby przyjąć takiego lokatora na jesień życia. Bo przecież chodzi tylko o ten "kawałek podłogi" - resztę bierze na siebie Fundacja. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pj. Posted April 5, 2014 Author Share Posted April 5, 2014 Zaraz jedziemy do Gryfinka. Przez słaby wzrok i słuch on niewiele ogarnia. Jest powolny i bardzo spokojny. Trochę się opiera na spacerach, nie wie co się dzieje. Najbezpieczniej czuje się na swoim materacu w boksie, choć to oczywiście nie równa się szczęściu. Mój Kłapouchy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia R. Posted April 5, 2014 Share Posted April 5, 2014 (edited) pj bardzo Cię przepraszam, że zaśmiecam wątek tego cudnego staruszka ale na tym wątku potrzebna jest osoba z Falenicy, chodzi o zaginioną sunię: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/243181-Słodka-sunia-uciekła-z-DT-w-Wa-wie!-POTRZEBNA-POMOC-WAWER!!?p=22035315#post22035315"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/243181-Słodka-sunia-uciekła-z-DT-w-Wa-wie!-POTRZEBNA-POMOC-WAWER!!?p=22035315#post22035315 [/URL] A Graf jest cudowny, mam nadzieję, że ktoś go pokocha. Będę do niego zaglądać:) Edited April 5, 2014 by Marysia O. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gluchypies Posted April 5, 2014 Share Posted April 5, 2014 Przybywam na zaproszenie Malgoski. Rzeczywiście taki Kłapouchy z niego... piękny jest... niewiele mogę zrobić niestety, pozapraszam na wątek osoby z Wawy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted April 5, 2014 Share Posted April 5, 2014 przybiegam na zaproszenie cioci Malgoski :( zapiszę sobie biedaka :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cisowianka Posted April 5, 2014 Share Posted April 5, 2014 Jestem na zaproszenie małgoski , byłam ostatni w Azylu ale tylko podzruciłamtrochę karmy i podkłady dla szczeniaczków i chodniczki i poduchę może dla któregoś staruszka ;). Sama mam 2 starszych panów i suczkę, ale nie mogę już przyjąć więcej ogonków,praca a do domu jest trochę schodków wiec nie dla starszego psaiaka , te które są, w razie draki podniosę i przeniosę, cięższe są nie wskazane dla mojego kręgosłupa. Ale będę zaglądać oczywiście i jeszcze mam coś do podrzucenia do Azylu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kama202 Posted April 5, 2014 Share Posted April 5, 2014 Ale biedny Szorściak...przypomina mi własnego..staruszki są takie bezbronne... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Brunatna Posted April 5, 2014 Share Posted April 5, 2014 Żal ściska serducho :( Piękny jest <3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bgra Posted April 5, 2014 Share Posted April 5, 2014 [quote name='pj.']Zaraz jedziemy do Gryfinka. Przez słaby wzrok i słuch on niewiele ogarnia. Jest powolny i bardzo spokojny. Trochę się opiera na spacerach, nie wie co się dzieje. Najbezpieczniej czuje się na swoim materacu w boksie, choć to oczywiście nie równa się szczęściu. Mój Kłapouchy...[/QUOTE] jest zagubiony,zdezorientowany, najbezpieczniej na materacu,bo to znajomy zapach,w domu odzyska pewność siebie na samym początku miałam podobnie z moim głuchym i ślepym Alesiem,teraz trochę nie lubi nowych miejsc,denerwuje się czasami, na swoich śmieciach-mamy sporo zieleni,drzew,krzewów,skwerków koło domu- nikt nawet się nie domyśla,że nie wszystko jest ok cała tajemnica to jego nos,na szczęście!powolutku,systematycznie poszerzaliśmy jego pole manewru Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Doda_ Posted April 5, 2014 Share Posted April 5, 2014 Jetsem z zaproszenia Malgoski, pozniej poczytam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grazaza Posted April 5, 2014 Share Posted April 5, 2014 Jestem na zaproszenie, będę udostępniać psiaczka:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pj. Posted April 5, 2014 Author Share Posted April 5, 2014 Byłam dziś z Gryfinkiem u weta, strasznie się biedak stresuje zmianami. Była okropna kolejka, czekaliśmy półtorej godziny a on dopiero pod koniec się położył i uspokoił (albo tak zmęczył ciągłym chodzeniem w kółko i wierceniem). Od jutra dostaje hormony na niedoczynność tarczycy, podwyższone próby wątrobowe też są tarczycowe. Ma zapalenie uszu, będzie dostawać kropelki i maść. Bardzo ciągnął z powrotem, chciał już położyć się na swoim materacu. Miał też gości, póki co jednak żadnych konkretów. Państwo mają dużego psa, który nie jest agresywny do innych zwierząt ale podobno jest typowym zazdrosnym jedynakiem. Zobaczymy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mila-ada Posted April 5, 2014 Share Posted April 5, 2014 Melduję się na zaproszenie. Miałam dawno temu taką samą Melancię ze schroniska. Ujęło nas w niej właśnie to, że miała taki zatroskany wyraz pyszczka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziuniek Posted April 6, 2014 Share Posted April 6, 2014 Będę zaglądać, nic innego nie mogę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.