Jump to content
Dogomania

Żwirek za TM :( . Żegnaj malutki.


szafra

Recommended Posts

  • Replies 1.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

[quote name='paulinken']A to wydarzenie na FB nie dało żadnych efektów? Może jakąś zrzutę na hotelik trzeba zrobić...[/QUOTE]

Wydarzenie nie dało nic a nic. A hotelik ... ja myślę, że on potrzebuje domu( zwykłego małego nawet m-2 i człowieka, żeby mógł na niego czekać, żeby mógł przy nim poleżeć, popatrzeć w oczy. DS lub DT to tak ale hotelik chyba w przypadku Żwirka się nie sprawdzi.

Link to comment
Share on other sites

Będzie dobrze. Trzeba żyć nadzieją. Pies jak pies, jednak każdy jest niepowtarzalny. Żwirek - oaza spokoju. Prędzej czy później znajdzie się dla niego dom. Ktoś się zjawi na pewno, musi się zjawić... "Nie zabieraj człowiekowi nadziei, bo może być to ostatnia rzecz jaka mu pozostała..." Psu też nie zabierajmy. Dzisiaj zimno i leje, najcieplej w budach i pomieszczeniach. Nie ma co nawet psów wypuszczać bo po 3s będą mokre jak szczury. Przekichane. A Żwirek cały dzień w budzie chrapie :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mona1991']Tak prawdę mówiąc nie wiem czy to dobry pomysł... Trzeba myśleć. Musi się ktoś znaleźć kto go zaadopuje. Marta! Działaj tam w tym domu! To jest dla Ciebie pies! On Cie kocha :cry: On jest Twój![/QUOTE]

Działam, działam cały czas.:p Nawet chciałam w niedzielę zabrać moją rodzinkę do schroniska ( albo Żwirka do nas do domu) , żeby się poznali.
Tylko, że się porozjeżdżały po Polsce i tyle z moich planów :shake:.
Ja też go kocham :evil_lol:.

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj się dowiedzieliśmy z radia że woda w wodociągu jest skażona pałeczką coli (nie jestem pewna pisowni).
Wodociągi nikogo nie poinformowały, a jeszcze rano dzwoniłam dlaczego wody nie ma. Powiedzieli że jest czyszczenie sieci, ale o skażeniu nic. Dopiero jak przyjechał beczkowóz z wodą pitną powiedzieli Monie i Sylwkowi co jak.
Zmierzam do tego, że nie wiemy od kiedy ta woda była skażona, a że Żwirek dużo pije, więcej niż inne psy, mogło to tak zadziałać.
Będziemy go obserwować.
Do poniedziałku psy będą dostawały wodę przegotowaną, na wszelki wypadek. Później już ma być oczyszczona.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mona1991']Durne pały. Inaczej tego nie można określić.[/QUOTE]

I wszystko na ten temat !

Żwirek dzisiaj jakiś taki ...sam nie wiedział czego chce. Ogonkiem już tak wesoło nie merdał jak wczoraj. Może po tej wodzie skażonej brzuszek bo pobolewa...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='szafra']
Żwirek dzisiaj jakiś taki ...sam nie wiedział czego chce. Ogonkiem już tak wesoło nie merdał jak wczoraj. Może po tej wodzie skażonej brzuszek bo pobolewa...[/QUOTE]

Żwireczek - moje Słoneczko Kochaniutkie..........
Nie było mnie od środy, bo nie miałam dostępu do netu, i dlatego nie odwiedzałam Niunia.....
Do domeczku Żwireczku, do domeczku Kochaniutki!!!
Szafro..................!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...