alina71 Posted October 2, 2011 Share Posted October 2, 2011 Ja tez ale chwilami przestaje wierzyc ja tez nie bylam w schronisku mlody znow chory moze w tygodniu podjade Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafra Posted October 3, 2011 Author Share Posted October 3, 2011 Jest bazarek ogłoszeniowy !!!:multi: Może ogłoszonka dla Żwiraska ??? [url]http://www.dogomania.pl/threads/215146-Bazarek-og%C5%82oszeniowy-20-30-50-og%C5%82osze%C5%84-.-Zapraszamy-do-25.10-[/url]! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafra Posted October 5, 2011 Author Share Posted October 5, 2011 Ja niestety dopiero w sobotę przyjadę - mam nadzieję, że nie będzie padać ! I w górę Żwirek :multi::multi::multi: na pozycję pierwszą wędruj! Dom potrzebny na wczoraj ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sarunia-Niunia Posted October 5, 2011 Share Posted October 5, 2011 Żwiruniu! jak co dzień mocno Cię przytulam kochany Maluchu:):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alina71 Posted October 5, 2011 Share Posted October 5, 2011 Wg prognoz ma lać w weekend. Wrrr Oby nie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted October 6, 2011 Share Posted October 6, 2011 Żwirku buziale w noch:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paulinken Posted October 6, 2011 Share Posted October 6, 2011 Żwireczek nadal w schronie? :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted October 6, 2011 Share Posted October 6, 2011 Niestety, dalej siedzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paulinken Posted October 6, 2011 Share Posted October 6, 2011 A to wydarzenie na FB nie dało żadnych efektów? Może jakąś zrzutę na hotelik trzeba zrobić... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafra Posted October 6, 2011 Author Share Posted October 6, 2011 [quote name='paulinken']A to wydarzenie na FB nie dało żadnych efektów? Może jakąś zrzutę na hotelik trzeba zrobić...[/QUOTE] Wydarzenie nie dało nic a nic. A hotelik ... ja myślę, że on potrzebuje domu( zwykłego małego nawet m-2 i człowieka, żeby mógł na niego czekać, żeby mógł przy nim poleżeć, popatrzeć w oczy. DS lub DT to tak ale hotelik chyba w przypadku Żwirka się nie sprawdzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kimiji Posted October 6, 2011 Share Posted October 6, 2011 Dawno mnie u Żwireczka nie było:oops: Hop malutki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soko Posted October 6, 2011 Share Posted October 6, 2011 Aż mi łzy poleciały.. za dużo tych wszystkich psów... za dużo... Żwirku, trzymaj się dzielnie.. :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mona1991 Posted October 7, 2011 Share Posted October 7, 2011 Będzie dobrze. Trzeba żyć nadzieją. Pies jak pies, jednak każdy jest niepowtarzalny. Żwirek - oaza spokoju. Prędzej czy później znajdzie się dla niego dom. Ktoś się zjawi na pewno, musi się zjawić... "Nie zabieraj człowiekowi nadziei, bo może być to ostatnia rzecz jaka mu pozostała..." Psu też nie zabierajmy. Dzisiaj zimno i leje, najcieplej w budach i pomieszczeniach. Nie ma co nawet psów wypuszczać bo po 3s będą mokre jak szczury. Przekichane. A Żwirek cały dzień w budzie chrapie :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paulinken Posted October 7, 2011 Share Posted October 7, 2011 A może płatny tymczas, tyle że w domu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mona1991 Posted October 7, 2011 Share Posted October 7, 2011 Tak prawdę mówiąc nie wiem czy to dobry pomysł... Trzeba myśleć. Musi się ktoś znaleźć kto go zaadopuje. Marta! Działaj tam w tym domu! To jest dla Ciebie pies! On Cie kocha :cry: On jest Twój! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafra Posted October 7, 2011 Author Share Posted October 7, 2011 [quote name='Mona1991']Tak prawdę mówiąc nie wiem czy to dobry pomysł... Trzeba myśleć. Musi się ktoś znaleźć kto go zaadopuje. Marta! Działaj tam w tym domu! To jest dla Ciebie pies! On Cie kocha :cry: On jest Twój![/QUOTE] Działam, działam cały czas.:p Nawet chciałam w niedzielę zabrać moją rodzinkę do schroniska ( albo Żwirka do nas do domu) , żeby się poznali. Tylko, że się porozjeżdżały po Polsce i tyle z moich planów :shake:. Ja też go kocham :evil_lol:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafra Posted October 8, 2011 Author Share Posted October 8, 2011 Żwiruś znowu miał dziś biegunkę, ale czuł się całkiem dobrze! Pogalopowaliśmy po łąkach razem z jego towarzyszka z kojca. Zdążyliśmy jeszcze przed deszczem :evil_lol:. Gdzie ten dom ??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted October 8, 2011 Share Posted October 8, 2011 Cholera, czemu ta biegunka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shanti Posted October 9, 2011 Share Posted October 9, 2011 Wczoraj się dowiedzieliśmy z radia że woda w wodociągu jest skażona pałeczką coli (nie jestem pewna pisowni). Wodociągi nikogo nie poinformowały, a jeszcze rano dzwoniłam dlaczego wody nie ma. Powiedzieli że jest czyszczenie sieci, ale o skażeniu nic. Dopiero jak przyjechał beczkowóz z wodą pitną powiedzieli Monie i Sylwkowi co jak. Zmierzam do tego, że nie wiemy od kiedy ta woda była skażona, a że Żwirek dużo pije, więcej niż inne psy, mogło to tak zadziałać. Będziemy go obserwować. Do poniedziałku psy będą dostawały wodę przegotowaną, na wszelki wypadek. Później już ma być oczyszczona. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mona1991 Posted October 9, 2011 Share Posted October 9, 2011 Durne pały. Inaczej tego nie można określić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafra Posted October 9, 2011 Author Share Posted October 9, 2011 [quote name='Mona1991']Durne pały. Inaczej tego nie można określić.[/QUOTE] I wszystko na ten temat ! Żwirek dzisiaj jakiś taki ...sam nie wiedział czego chce. Ogonkiem już tak wesoło nie merdał jak wczoraj. Może po tej wodzie skażonej brzuszek bo pobolewa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sarunia-Niunia Posted October 9, 2011 Share Posted October 9, 2011 [quote name='szafra'] Żwirek dzisiaj jakiś taki ...sam nie wiedział czego chce. Ogonkiem już tak wesoło nie merdał jak wczoraj. Może po tej wodzie skażonej brzuszek bo pobolewa...[/QUOTE] Żwireczek - moje Słoneczko Kochaniutkie.......... Nie było mnie od środy, bo nie miałam dostępu do netu, i dlatego nie odwiedzałam Niunia..... Do domeczku Żwireczku, do domeczku Kochaniutki!!! Szafro..................!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mona1991 Posted October 10, 2011 Share Posted October 10, 2011 Biegunka. Ale charakterek pokazuje. Zimno, wieje, brak wody. Porazka. Żwiras, do domu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafra Posted October 10, 2011 Author Share Posted October 10, 2011 Maleństwo moje biedniusie :shake: - z tą wodą najgorzej! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sarunia-Niunia Posted October 10, 2011 Share Posted October 10, 2011 Żwiruniu! Jestem u Ciebie Maluchu:loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.