Michalina.d Posted June 11, 2012 Posted June 11, 2012 Donio pozdrawia Wszystkich swoich sympatyków:loveu: Od końca maja ma młodszego braciszka. Mały onek jest w nim zakochany i naśladuje Donia we wszystkim. Wprawdzie podgryza nam ręce i zjadł całą wycieraczkę, ale do Donia czuje respekt...a Donio pozwala mu bawić się swoimi zabawkami, nawet swoją ulubioną kurą, ale...tylko jak ma dobry humor:eviltong: W gorsze dni, gdy Donek jest słabiutki i sobie odpoczywa mały wiernie leży przy nim i go pilnuje. Tworzą super duet. Postaramy się niedługo zamieścić kilka fotek psiaków. Pozdrawiamy Quote
anett Posted June 11, 2012 Author Posted June 11, 2012 Michalina również pozdrawiamy i ściskamy Was wszystkich mocno:loveu::loveu: rewelacyjne wieści!!!! Kochany Donio:loveu: oby jak najdłużej cieszył się życiem!! teraz ma kolejne zadanie - musi wychować małego szczylka:D:D:iloveyou: Quote
dorobella Posted June 14, 2012 Posted June 14, 2012 Czy ktoś potrzebuje np. Furosemidu, mam też Ebivol ? Quote
bela51 Posted June 26, 2012 Posted June 26, 2012 Nadeszła dzisiaj do mnie b. smutna wiadomosc. Donio miał zawał serca.:-( Nie zyje.:-( Quote
Martika&Aischa Posted June 26, 2012 Posted June 26, 2012 [quote name='bela51']Nadeszła dzisiaj do mnie b. smutna wiadomosc. Donio miał zawał serca.:-( Nie zyje.:-([/QUOTE] O rany :( Sara teraz Donio :( Żegnajcie psiaki kochane :( [*] Quote
rencia42 Posted June 26, 2012 Posted June 26, 2012 Przykro mi i łzy same lecą, kibicowałam mu cały czas i cieszyłam się ze trafił do takiego domu.Zegnaj Donio. Quote
unixena Posted June 27, 2012 Posted June 27, 2012 Donio ... [*] .Bedziemy Cie pamietac .Twoje zamilowanie do piszczacych zabawek ...i ze mimo wieku i ciezkiej choroby potrafiles sie cieszyc zyciem jak mlody psiak .Tak mi smutno :placz:....biegaj sobie chlopaczku za TM . [CENTER] [IMG]http://www.kennelstella.com/pomerki/teczowy-most/teczowy-most.jpg[/IMG][/CENTER] Quote
anett Posted June 28, 2012 Author Posted June 28, 2012 Co za czarna seria:-(:-( Kolejny paluchowy twardziel:-( Doniu Kochany odpoczywaj [*] Do zobaczenia... Jeszcze chciałabym ogromnie podziękować Wszystkim, którzy pokochali Donia, którzy go wspierali, przesyłali mu dobrą energię, Wszystkim Darczyńcom i przede wszystkim Iwonie i Michalinie za cud dla tego tak ciężko chorego i starego psa - za dom, serce i najlepszą opiekę!! Dziękuję Kochani!! Quote
Michalina.d Posted June 28, 2012 Posted June 28, 2012 Bardzo dziękujemy Wszystkim Kochanym Cioteczkom, które tak wspierały Danonka za każdą pomoc i przede wszystkim za to, że nasz Donio wiedział, że zawsze może na Was liczyć. Mimo tego, że był chory nie udało nam się przygotować na jego odejście, bo to jest chyba niemożliwe i chociaż był z nami krótko to zdążyliśmy go pokochać jakby był od zawsze. Myślę, że Donio czuł, że niewiele mu już zostało czasu na ziemi. Kilka dni temu usiadł obok mnie, wtulił się we mnie pyszczkiem i zaczął mnie lizać jakby chciał powiedzieć: Kocham cię. Potem siedział sobie przy siatce, wpatrywał się w jakiś punkt i uśmiechał jakby z kimś rozmawiał. Wtedy już wiedziałam, że widzi teraz więcej niż ja. Umarł szybko, był razem ze mną i swoim braciszkiem. Trzymał swoje ringo w pyszczku uśmiechnął się i po prostu upadł. Myślę, że wszyscy razem z nim nie mogliśmy wybrać lepszego odejścia z tego świata. Był szczęśliwy, razem z bliskimi i ukochanymi zabawkami. Teraz Donia nic już nie boli i może do woli bawić się mam nadzieję,że z moimi wszystkimi zwierzakami za Tęczowym mostem. Po wielu łzach czuję, że już jest dobrze - jestem pewna, że teraz jest już w Lepszym Świecie i czeka tam na nas. Quote
Martika&Aischa Posted June 28, 2012 Posted June 28, 2012 Ciocia kochana trzymajcie się dzielnie choć wiem jak bardzo musicie cierpieć :( Donio odszedł kochany i szczęśliwy!!!!!!! Doniu kochany psiaku zawsze będziemy o Tobie pamiętały [*] Quote
Beta&Czata Posted June 28, 2012 Posted June 28, 2012 Dopiero dziś przeczytałam.... Żegnaj Doniu. Quote
morisowa Posted June 29, 2012 Posted June 29, 2012 Mimo choroby i wieku udało mu się pomóc. Odszedł kochany i szczęśliwy. Oby jak najwięcej "naszych" geriatryków miało to szczęście. Quote
DONnka Posted June 30, 2012 Posted June 30, 2012 (edited) Doniu, słońce Ty moje... Zawsze byłeś, jesteś i zawsze będziesz dla mnie psem wyjątkowym... Nigdy Cię nie zapomnę .... W moim sercu i pamięci będziesz żył nadal... Śpij spokojnie :candle: Mam nadzieję, że kiedyś wreszcie się spotkamy, a wtedy spojrzę w Twoje mądre oczy, poczuję mokry nochal na swoim policzku, zanurzę dłonie w Twoją miękką sierść... Mam taką nadzieję ... Edited June 30, 2012 by DONnka Quote
dorobella Posted June 30, 2012 Posted June 30, 2012 Pod koniec życia był otoczony kochającymi go ludźmi, odszedł w ich obecności. Szczęśliwy pies biegnący za TM. Tam będzie czekał. Quote
Michalina.d Posted October 20, 2012 Posted October 20, 2012 Witam wszystkich, nie ma juz Donia, ale został maluch i koty, to dla nich i dla mnie moja mama budowałą dom, dom, który miał byc naszą ostoją , naszym nowym miejscem do życia...mama włozyła w ten dom serce i ogromny nadludzki wysiłek, żebyśmy mogły wreszcie byc szczęśliwe...udało sie domek, był malutki, ale nasz...niestety 27 wrzesnia, spłonął podpalony przez >>istotę>> nieświadomą krzywdy, jaka nas spotkałą, nigdy nie prosiłyśmy o pomoc, ale teraz juz nie wiem, co robić, dlatego postanowiłam tu zamieścić informacj,e o naszej tragedii, kochane cioteczki ratujcie, pomóżcie albo podpowiedzcie, jak można dalej sobie poradzić, póki co załlaczam link do stronyUG, gdzie jest nagranie ze zdarzenia. czekam na wiadomość [B][U][FONT="][/FONT][/U][/B] [URL="http://www.belchatow.samorzad.pl/index.php?id=1&n_id=289"][B][FONT="]http://www.belchatow.samorzad.pl/index.php?id=1&n_id=289[/FONT][/B][/URL][B][FONT="][/FONT][/B] Quote
bela51 Posted October 21, 2012 Posted October 21, 2012 Boze, jaka to straszna tragedia i dlaczego spotkala takich dobrych ludzi :-( Mysle, ze dogomania nie zostawi Was bez pomocy. Quote
Nadziejka Posted October 21, 2012 Posted October 21, 2012 Michalinko jestesmy sercem z wami ogromnie przykro :-(:-( ogromnie , sciskamy was mocno , i wierzymy ze domek uda sie odbudowac:modla:prosze pisac wszystko co potrzeba kochane Quote
ewa36 Posted October 21, 2012 Posted October 21, 2012 Boże coś strasznego. Michalina - dałaś dom Doniowi. Teraz sama zostałaś bez domu ale miłość nie ginie. Ale my Ciebie nie zostawimy. Pakuję karton na bazarek - właśnie odgrzebałam trochę fajnych rzeczy. Belcia Ciociu Kochana - wystawisz ? Może jeszcze ktoś miałby jakieś fanty na Doniowy bazarek ? Wierne psisko na pewno chce żebyśmy wsparły jego ukochaną Panią Quote
ewa36 Posted October 21, 2012 Posted October 21, 2012 [quote name='Pliszka']Co jest potrzebne? :([/QUOTE] Dołączam do pytanie Cioci Pliszki - co jest najpilniej potrzebne w tej chwili ? poza kasą rzecz jasna Quote
DONnka Posted October 21, 2012 Posted October 21, 2012 To straszne :shake: Jestem z Wami Michalino :loveu: Finansowo nie pomogę, ale jeśli Twoja Mama da mi zielone światło zrobię akcję pomocową na fb Czego oprócz pieniędzy najbardziej teraz Wam potrzeba ??? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.