rashelek Posted December 6, 2014 Author Share Posted December 6, 2014 Chyba będziesz musiała wziąć w ciemnicę, bo na poprawę pogody się nie zanosi... :( W czwartek wyszło słoneczko i nawet porobiłam kilka fotek :) Niestety znowu skończył mi się limit w Playu i do środy jestem bez neta u siebie na kompie. Jedynie z doskoku u taty i nie mam jak wrzucić zdjęć... Za to będę się teraz chwalić :grins: Rano byliśmy na spacerku dłuuugim i przełamaliśmy kolejne swoje "granice", bo szliśmy mimo padającego co chwilę deszczu :loveu: Po południu byliśmy z A. na zakupach i tym razem poszalałam z ciuchami dla siebie, a potem tylko skoczyłam po Miczkę i poszliśmy siedzieć do A. Poczwar wcale się nie siepał, po chwili psiury poszły spać i mieliśmy spokój :loveu: Także dzień mega udany, jestem zachwycona! :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta1624 Posted December 6, 2014 Share Posted December 6, 2014 Nie no to gratki za udany dzień! (Poczwar się siepie na Miczkę? Co z niego za dżentelmen :evil_lol:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leokadia Posted December 6, 2014 Share Posted December 6, 2014 Siepać? Można jaśniej, dla nie-ślązaka? :megagrin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta1624 Posted December 6, 2014 Share Posted December 6, 2014 Hmm, pokazywać fochy, warczeć np., albo szczekać,stawiać się, ogólnie być mało przyjaznym :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leokadia Posted December 6, 2014 Share Posted December 6, 2014 Dzięki haha :megagrin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kalyna Posted December 7, 2014 Share Posted December 7, 2014 No najważniejsze, że dzień udany ;) Ja kiedyś byłam na spacerze w kaloszach i z parasolem bo padało strasznie... potem odechciało mi się spacerów w deszcz. Za to jak pada śnieg to jest suuuper :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rashelek Posted December 10, 2014 Author Share Posted December 10, 2014 Nie no to gratki za udany dzień! (Poczwar się siepie na Miczkę? Co z niego za dżentelmen) Dzięki :D Ano się siepie, ale już tylko u siebie w mieszkaniu i jak mu odbije szajba. Na spacerach przestał ją męczyć :P Siepać? Można jaśniej, dla nie-ślązaka? Hmm, pokazywać fochy, warczeć np., albo szczekać,stawiać się, ogólnie być mało przyjaznym Generalnie być takim burakiem i chamem do wszystkiego :lol: No najważniejsze, że dzień udany Ja kiedyś byłam na spacerze w kaloszach i z parasolem bo padało strasznie... potem odechciało mi się spacerów w deszcz. Za to jak pada śnieg to jest suuuper A to jak tak leje, że trzeba kalosze włożyć, to też nigdzie nie chodzimy. Tylko na siku, bo wszyscy nie znosimy deszczu :P Oj jak śnieżek pada to jest mega :loveu: Nooo nareszcie mam internet! :D Ale u nas nic ciekawego, wiedziemy swoje spacerowo-piłeczkowe życie. Miczka teraz rano nie może się doczekać spaceru, pierwsze co robi po wybiegnięciu z klatki to rzut na plecy i tarzanie w szronie :P Byliśmy wczoraj u weterynarza, bo Poczwar dostał uczulenia. Przy okazji poważyliśmy psy i trochę się przeraziłam - Cekin waży 43kg (czyli 2 schudł), natomiast Miczka... 15kg! Wszyscy, łącznie z wetem, byliśmy w ciężkim szoku, bo chwilę wcześniej zachwalał jej figurę i mięśnie. Jutro jadę zamawiać kalendarze na 2015, postanowiłam powybierać najlepsze zdjęcia z tego roku i zaopatrzyć nas w biurkowe śliczne kalendarzyki :D Jak obiorę, to będę się chwalić. Mam za to zdjęcia, takie tam byle-co z dzisiaj ;) Taką mamy "zimę": Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rashelek Posted December 10, 2014 Author Share Posted December 10, 2014 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rashelek Posted December 10, 2014 Author Share Posted December 10, 2014 I Miczusiowo piłeczkowe ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rashelek Posted December 10, 2014 Author Share Posted December 10, 2014 P.S. Jak ktoś jeszcze nie głosował, to będziemy wdzięczne :) https://apps.facebook.com/zdrowo-i-aktywnie/preview/id/376 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta1624 Posted December 10, 2014 Share Posted December 10, 2014 Nie no jak ty się w tym śniegu odnajdujesz :D Ehh, zdrówka dla Poczwarka! A zdjęcia śliczne :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kalyna Posted December 10, 2014 Share Posted December 10, 2014 Biedny Cekin, zdrówka! Ahh no przecież dzień bez piłki to dzień stracony :eviltong: Tyle u Was tego śniegu, co u nas, więc nie jesteście sami z tymi zaspami :D ps. ale Cekin ma piękną kitę :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leokadia Posted December 11, 2014 Share Posted December 11, 2014 A poczwar niepiłeczkowy? Nasz uwielbia, i to szczególnie te, które da się memłać i wbijać całe kły :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rashelek Posted December 12, 2014 Author Share Posted December 12, 2014 Nie no jak ty się w tym śniegu odnajdujesz Ehh, zdrówka dla Poczwarka! A zdjęcia śliczne Ledwo się chodzi w takich zaspach, serio! :P Dzięki podwójne :D Biedny Cekin, zdrówka! Ahh no przecież dzień bez piłki to dzień stracony Tyle u Was tego śniegu, co u nas, więc nie jesteście sami z tymi zaspami ps. ale Cekin ma piękną kitę No u nas ostatnio jak nie ma piłeczki, to jest lament i chodzenie po ścianach ;) Chyba trzeba już sanki wyjąć, bo nie ma jak chodzić :lol: A poczwar niepiłeczkowy? Nasz uwielbia, i to szczególnie te, które da się memłać i wbijać całe kły On lubi piłeczki, ale nie aportować tylko zjadać. Właśnie memłac i gryźć, polecam Crackle Ball (grosze na zooplusie kosztuje), niezniszczalna i idealna do memłania! Poczwar dostał tego uczulenia na ogonie, po zmianie płynu do mycia podłóg. Niestety tak bywa, jak ktoś próbuje być mądrzejszy od radia ;) Dzisiaj idziemy na kontrolę, może dostanie jeszcze jeden zastrzyk na świąd, ale jest już coraz lepiej. Co do śniegu, to nie chcę, żeby spadł w najbliższym czasie. A. dostał urlop przed świętami tylko pod warunkiem, że nie spadnie śnieg, więc same rozumiecie :D Dzisiaj u nas typowo wiosenna pogoda, słoneczko świeci i powietrze jest takie rześkie :loveu: Oby na weekend też tak było, bo już mamy plany spacerowe :) A na blogu pojawiła się recenzja naszej nowej wyrzutni razem z krótkim filmikiem, może kogoś zaineteresuje! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kalyna Posted December 12, 2014 Share Posted December 12, 2014 Hahaha to tak jak u nas... z tym, że razy 3 :) Wczoraj wypuściłam je na chwilę i były bez piłki. To Soniula podskoczyła, zahaczyła się o gumkę od polara i tak mi szczeliła, ze zapindalałam po piłki :megagrin: Psssst u nas wiosna. Do tego krety robią pobojowisko u nas i u sąsiadów... A ja w week w szkole... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leokadia Posted December 12, 2014 Share Posted December 12, 2014 Macie/mieliście tą piłkę? Chodzi mi o to czy łatwo się da ją ugniatać? Mamy jedną zwykłą gumową, ale przyciśnięta jest później trudna do przywrócenia do poprzedniego stanu i nie ma już takiego funu z zabawy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta1624 Posted December 12, 2014 Share Posted December 12, 2014 Ta crackle ball ma jakby butelkę w środku, i ona jest łatwo "zgniatliwa". Niestety ona nie powraca do "normalności". Ale cała piłka z zewnątrz jest jakby z gumy i to łatwo wraca, więc fun zostaje :) A u mnie też wiosna :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rashelek Posted December 13, 2014 Author Share Posted December 13, 2014 Hahaha to tak jak u nas... z tym, że razy 3 Wczoraj wypuściłam je na chwilę i były bez piłki. To Soniula podskoczyła, zahaczyła się o gumkę od polara i tak mi szczeliła, ze zapindalałam po piłki Psssst u nas wiosna. Do tego krety robią pobojowisko u nas i u sąsiadów... A ja w week w szkole... Widzisz, jaki sucza ma dar przekonywania, wręcz nie można jej odmówić :grins: Ja tam się nie pogniewam, jeśli zimy nie będzie :P Albo niech będzie jak w zeszłym rok, przez tydzień! Oj to współczuję, cały weekend zmarnowany... Macie/mieliście tą piłkę? Chodzi mi o to czy łatwo się da ją ugniatać? Mamy jedną zwykłą gumową, ale przyciśnięta jest później trudna do przywrócenia do poprzedniego stanu i nie ma już takiego funu z zabawy Mamy nawet dwie te Crackle Ball i ugniata się bardzo fajnie, jest sprężysta i nie ma śladów zębów na niej. Tylko tak jak Marta pisze, ma wewnątrz butelkę, która po dłuższym uciskaniu się zgniata i już piłka tak intensywnie nie trzeszczy, ale jak pies się mocno pastwi to i tak będzie dźwięki wydawała :) Ta crackle ball ma jakby butelkę w środku, i ona jest łatwo "zgniatliwa". Niestety ona nie powraca do "normalności". Ale cała piłka z zewnątrz jest jakby z gumy i to łatwo wraca, więc fun zostaje A u mnie też wiosna No szkoda, że ta butelka nie jest trwalsza, bo byłaby piłka idealna ;) Dzisiaj u nas już tak mocno nie wieje, a i tak jest dosyć ciepły ten wiaterek. Także wybraliśmy się na długaśny spacer rano, znowu nam zeszło 3 godziny. Przy okazji weszliśmy do nowego dużego zoologa i obczailiśmy co tam mają ciekawego. Niestety, wzięłam sobie za mało kasy i tylko Poczwar dostał nowe wdzianko. Dla Miczki znalazłam kilka fajniejszych piłek i w poniedziałek mam w planach tam wrócić na zakupy :D Jutro chcemy iść na pola, to wezmę aparat i będą lepsze fotki. A dzisiaj tylko kilka z komórki: Poczwar pies łańcuchowy :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta1624 Posted December 13, 2014 Share Posted December 13, 2014 Biedny poczwarek :P Znęcają się nad nim :D Oj tak, jakby crackle ball miało lepszą tą butelkę to byłoby super ;) Ale i tak ją lubię, mamy 2, naprawdę wiele wytrzymały :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rashelek Posted December 19, 2014 Author Share Posted December 19, 2014 A u nas jakoś tak do niczego się zrobiło. Miczka dostała cieczki, na dworze non stop jest ciemno i leje. Nic się nie chce, wychodzę z domu z musu. Liczę, że teraz się pogoda poprawi chociaż trochę, bo naprawdę chcemy skorzystać z tych wolnych dni... :( Mam pozytywny akcent za to, dzisiaj odebrałam nasze kalendarze (dla mnie i A., są takie same) na 2015, którego już się nie mogę doczekać ;) Biureczko takie piękne :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta1624 Posted December 19, 2014 Share Posted December 19, 2014 Ale super kalendarze :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kalyna Posted December 20, 2014 Share Posted December 20, 2014 Komputer tak bardzo dogo :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest TyŚka Posted December 21, 2014 Share Posted December 21, 2014 Mnie też kalendarze mooocno się podobają :) Chyba za rok i ja się rozejrzę, i zamówię :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rashelek Posted December 22, 2014 Author Share Posted December 22, 2014 Ale super kalendarze :loveu: Dzięki :loveu: Komputer tak bardzo dogo :loveu: No ba :grins: Mnie też kalendarze mooocno się podobają :) Chyba za rok i ja się rozejrzę, i zamówię :P Już w zeszłym roku chciałam taki zamówić, ale nie mieliśmy takich fajnych zdjęć i w ogóle :P Za to teraz uznałam, że 2014 był bardzo udany, dużo fajnych zdjęć z wycieczek i wspomnień, więc warto go jakoś ukoronować :D Zastanawiam się, jak to możliwe, że mając pełnojajecznego samca udało nam się przeoczyć jakiś tydzień cieczki. Jak nic mamy już 2gi tydzień, Poczwar już traci mózg, a Miczka lata i albo liże siebie, albo cudze siki :shake: Doprowadzają mnie do szału, ale to świadczy tylko o tym, że już mamy TE dni, więc jeszcze chwila i będzie po problemie. Wygląda na to, że Sylwestrowe plany nam się udadzą :) Pogoda jak u wszystkich tragiczna, tylko pada i wieje. Oj co ja bym dała za trochę słoneczka i ciepła :< Byle do wioooosny! Ostatnio uznałam, że spróbuję wykrzesać coś lepszego ze swojego aparatu i oto efekty, świąteczna sesja w światełkach! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rashelek Posted December 22, 2014 Author Share Posted December 22, 2014 I prezenty podchoinkowe, wersja okrojona (smaków jest więcej, ale choinka mała :P) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.