Jump to content
Dogomania

Oleńka ma dom - zostaje u Konisi!!! Konisia, wielkie dzięki!!


Tweety

Recommended Posts

  • Replies 568
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='agat21']Spróbuję namówić jednych młodych ludzi, którzy ostanio będąc u mnie zachwycali się moimi kotami... Może zdecydują się na własnego??[/quote]

mam nadzieję, że młodość i odpowiedzialność nie wykluczą się nawzajem:evil_lol: Oleńka musi mieć opiekuna, który przyjmie ją z "dobrodziejstwem inwentarza". Jeżeli kotka zachoruje to się nią zajmie a nie odda do schronu a przynajmniej powiadomi nas, że ma taki zamiar. Nie wolno jej skrzywdzić, nigdy więcej!

Link to comment
Share on other sites

Oleńka dziękuje za wszystkie dobre fluidy:)

Co do sikania w pierzyny to u mnie niczego takiego nie zaobserwowałam. Malutka załatwia potrzeby tylko i wyłącznie w kuwecie. Nawet jeśli pokój w którym sotoi kuweta jest zamknięty a Olcik chce coś zrobić, siada pod drzwiami i ładnie prosi o wpuszczenie. Naprawdę moim zdaniem to zupełnie bezproblemowa kotka.

Link to comment
Share on other sites

Tweety a propos allegro to może wstawić jakiś krótki (niezbyt drastyczny) opis choroby, żeby ludzie wiedzieli z czym mają do czynienia. Że nie taki diabeł straszny...I może np. sugestia, żeby zapytali weta o opinię co do życia z takim zwierzakiem itd.
Zastanawiałam się też nad powtórzeniem testu na FIV.Czytałam gdzieś, że dobrze po jakimś czasie to zrobić (ale w sumie nie wiem dlaczego). Jeśli okazałaoby się, że Olcia jest "tylko" nosicielką to bardzo zwiększyłoby to jej szanse.

Co do życia codziennego z tym cudownym kotem, podtrzymuje wszelkie moje wsześniejsze opinie. Nadal jestem pełna zachwytu:loveu:
W dodatku po odbrobaczeniu malutka odzyskała apetyt i już troszkę przytyła-brzuszek zaokrąglony:)
Wiecie, że sam TZ (który mówił kiedyś, że nie przepada za kotami) powiedział, że będziemy mieli kiedyś kota (tzn. jak się odczuli i jeśli będzie to skuteczne), bo tak go Olenka oczarowała. W dodatku spryciara wyjątkowo się do niego przymila (na TZ nieszczęście;))
Ja to bym chętnie ją zostawiła...taki kochany cukiereczek z niej. Myślę, że gdyby nie alergia TZa to nie byłoby z tym problemu...a tak...każe szukać jej domu:(

Link to comment
Share on other sites

A teraz fotorelacja:)

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img128.imageshack.us/img128/3645/kitaht1.jpg[/IMG][/URL]

Cioteczki taki bałagan robi Oscar jak sam zostaje w domu. To nie moja robota:lol:

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img390.imageshack.us/img390/6231/kitkamf2.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img390.imageshack.us/img390/7710/ksiazniczkadd3.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img390.imageshack.us/img390/1207/olabawiml5.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img70.imageshack.us/img70/2769/olcikin3.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img390.imageshack.us/img390/1946/olipc8.jpg[/IMG][/URL]

Śpimy:cool3:

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img70.imageshack.us/img70/7918/olikvf9.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img70.imageshack.us/img70/4823/oluniaae2.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img70.imageshack.us/img70/1002/olusaq5.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img70.imageshack.us/img70/9443/olusiabawiat7.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img53.imageshack.us/img53/7602/oluskamp9.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Konisiu, ja też myśłałam o powtórzeniu testu. Macie pieniądze w skarpetce, zorientuję się ile kosztuje test w Psim Losie i czy w ogóle to ma sens wg nich powtarzać w przypadku Oleńki. A Oleńka nie jest chora, ona jest tylko nosicielem wg pierwszego testu.
Ja też bym była najszczęśliwsza gdyby mogła zostać u Ciebie, bo rozkwitła wspaniale pod Twoją (Waszą) opieką:loveu: I widać, że robi wszystko, spryciula, aby przekonać Was do pozostania. Wie, że trzeba przekonać do tego Twojego TZ-a, bo Ciebie nie ma potrzeby:evil_lol:

Ale piękna jest nieziemsko:crazyeye: i w dodatku z tym okrąglutkim brzuszkiem, cudo nie kot:loveu:

Link to comment
Share on other sites

To może warto napisać na allegro, że jest nosicielem i napisać co to oznacza w praktyce, żeby ludzie tak bardzo się nie bali.

A co do przekonywania to masz rację. Mnie zdecydowanie nie musi;) TZ też gdyby nie to że rzeczywiście się męczy myślę, że zgodziłby się żeby została.

A może Wy "kociarze";) znacie lekarzy, którzy skutecznie odczulają? Z góy dzięki za podpowiedzi.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='konisia'][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img390.imageshack.us/img390/1946/olipc8.jpg[/IMG][/URL]

Śpimy:cool3:

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img70.imageshack.us/img70/7918/olikvf9.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img70.imageshack.us/img70/4823/oluniaae2.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img70.imageshack.us/img70/1002/olusaq5.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img70.imageshack.us/img70/9443/olusiabawiat7.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img53.imageshack.us/img53/7602/oluskamp9.jpg[/IMG][/URL][/quote]


Piękna, kochana kocia dziewczynka szuka swojego człowieka. A może właśnie Ty nim jesteś?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Patsi']Konisiu zajrzyj na miau, tam jest trochę o alergii-punkt 7.
[URL]http://www.forum.miau.pl/viewtopic.php?t=27018[/URL]
Spróbować warto.[/quote]

Dziękuję Patsi. Dziś dzień testów (jeśli nie pomyliłam daty), więc okaże się dokładnie co i jak (bo to chyba od razu są wyniki?). Potem zaczynamy działać. Najgorsze jest to, że ta lekarz nie jest chyba za bardzo pro zwierzęca:angryy:


Wyjechałam z TZ i Oskarem na weekend na Mazury. Olacia została z mamą. Wracam a tu już wielka miłość:loveu: Mizianie, przytulanie, ropieszczanie. Z tego wszytskiego podobno w przypływie emocji Olcia wskoczyła do lodówki:crazyeye: Tzn. mama coś tam układała i zostawila uchyloną a Olcia trach! i w lodówce buszuje:evil_lol: :lol:
Jak tylko przyszłam chyba nie za bardzo mnie poznała.ALbo była obrażona, bo podchodziła owszem, ale nie pozwalała się zbytnio głaskać. Ale jak tylko posiedziałam parę godzin wszytsko wróciło do normy. Łącznie z tym, że niunia spała ze mną w łóżku:-o Zaskoczyła mnie tym zachowaniem i taka odwagą.

Oj Tweety masz rację...płacze będą.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='konisia']Dziękuję Patsi. Dziś dzień testów (jeśli nie pomyliłam daty), więc okaże się dokładnie co i jak (bo to chyba od razu są wyniki?). Potem zaczynamy działać. Najgorsze jest to, że ta lekarz nie jest chyba za bardzo pro zwierzęca:angryy:


Wyjechałam z TZ i Oskarem na weekend na Mazury. Olacia została z mamą. Wracam a tu już wielka miłość:loveu: Mizianie, przytulanie, ropieszczanie. Z tego wszytskiego podobno w przypływie emocji Olcia wskoczyła do lodówki:crazyeye: Tzn. mama coś tam układała i zostawila uchyloną a Olcia trach! i w lodówce buszuje:evil_lol: :lol:
Jak tylko przyszłam chyba nie za bardzo mnie poznała.ALbo była obrażona, bo podchodziła owszem, ale nie pozwalała się zbytnio głaskać. Ale jak tylko posiedziałam parę godzin wszytsko wróciło do normy. Łącznie z tym, że niunia spała ze mną w łóżku:-o Zaskoczyła mnie tym zachowaniem i taka odwagą.

Oj Tweety masz rację...płacze będą.[/quote]

paskudna sytuacja kiedy wszyscy chcą być razem a nie mogą :shake: A Oleńka zwyczajnie się obraziła, że pojechaliscie bez niej, moje kocinki postępują dokładnie tak samo. W ogóle nie zauważają mnie po powrocie, dopiero potem im przechodzi i przeganiają jedna drugą z moich kolan:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...