Runa Posted October 23, 2004 Share Posted October 23, 2004 Święta racja Manu, tylko mój uwielbia gry strategiczne i wtedy myśle sobie, że też drugi komp by się przydał :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maja_D Posted October 24, 2004 Share Posted October 24, 2004 mam nadzieję, że macie na stanie więcej komputerów bo to u was może okazać się niedługo problem biorąc pod uwagę szybkie uzależnienie od Dogo :roll: :wink: Witajcie, witajcie, witajcie......... TU nie widzę najmniejszego problemu................komputerów u nas dostatek. Można się uzależniać do woli. W sprawie starć nałogowych to jedynie pozostaje problem kota i psa. :D Kiler może nagle uznać, że teraz on jest najważniejszy. :D A kot nie ma najmniejszej ochoty spadać z piedestału. :) Ale jeśli do tego dojdzie możecie oczekiwać na bierząco reportarzy z miejsca zdarzenia.... :) Będa też zdięcia. Możemy także przeprowadzać zakłady. Pełen profesjonalizm. Proszę jedynie o zwrócenie (dyskretnie, oczywiście :D ) uwagi jeśli zaczniemy z Leszkiem poruszac tematy domowe na forum publicznym. :D W tym momencie Manu załóż nam osobny topik i tam wyrzuć. :) :) :D Możesz go oczywiście nazwać "dla uzależnionych" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
00000 Posted October 25, 2004 Share Posted October 25, 2004 Maja na forum :D Super!!! :angel: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rav Posted October 25, 2004 Share Posted October 25, 2004 Witam wszystkich po dlugiej przerwie ( co niektorzy mi to wypomnieli :) ) szczegolnie witam Maje, no teraz to faktycznie beda utarczki rodzinne na forum , jak to Maja np karze Leszkowi isc smieci wyrzucic a On powie ze nie bo woli mecz ogladac itp :D a wogole to chcialbym podziekowac w imieniu moim i Agatki - Maji i Leszkowi za goscine w ten wekend, poniewaz udalo nam sie w koncu dojechac :) bylo pieknie , pogoda dopisala, acha i polecam skrzydelka z grilla przyprawione zaprawione miksturka panstwa M&L :D brzuszki pozniej mielismy pelne bo chyba kazdy po 10 zjadl :D i oczywiscie zapil eliksirem odpowiednim :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leszek Posted October 25, 2004 Share Posted October 25, 2004 A to sie porobilo :D coś czułem, że pod moją nieobecność w domu ... no i dawno juz nie uzywalem netu w chatce bo komorke gprsowa szlag trafil no ale dzisiaj cos mnie tknelo i wsadzilem ją do piecyka .. a potem zapomnialem :evil: ... no po godzinie byla cala czarna, cos z niej wycieklo ale ..ale z netem łączy a jakze!! :o i patrze a tu Majeczka :D hej Pysiu !!! :D PS Jak sie zmobilizuje to jeszcze wysle fotki z imprezki w chatce - bedzie Agnieszka, My no i .. no i pewien wyzej zapisany uciekinier :P wraz z wybranką serca :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Runa Posted October 25, 2004 Share Posted October 25, 2004 No to Leszku dawaj te zdjęcia z kolejnej imprezki bez nas, niestety :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maja_D Posted October 25, 2004 Share Posted October 25, 2004 No to Leszku dawaj te zdjęcia z kolejnej imprezki bez nas, niestety :( No właśnie zauważyłam, że was nie ma na tych zdjeciach. Tylko nie wiem dlaczego :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leszek Posted October 26, 2004 Share Posted October 26, 2004 Dziwny to byl weekend bowiem tym razem chodzilismy niewiele :oops: za to zycie towarzyskie kwitlo w pelni dzieki czemu mozemy wam przedstawic jak wygladaja kolejne fazy upojenia alkoholowego :P ale tak naprawde to z uwagi na planowana budowe naszej wioski wszyscy bardzo sie starali wczuc w atmosfere budowlana :D w takt melodii: "budowa, budowa fajna jest ..." :D pewnym powodzeniem cieszyly sie rowniez prace ogrodnicze przy czym niektorzy pracowali ... niektorzy zaś ... planowali ... i kierowali :evilbat: :wink: a po wyczerpujacym tym zajęciu zajadali poziomki 8) ... ale darowalismy im w ten miodowy weekend :D i tak to bylo :D ... a jesień piekna byla w górach tej jesieni 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Runa Posted October 26, 2004 Share Posted October 26, 2004 Maja na tym zdjęciu wyglądasz jakbyś chodziła po linie (w pierwszej chwili tak pomyslałam), dopiero jak sie lepiej przyjżeć to widać, żę to smycz 8) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
00000 Posted October 26, 2004 Share Posted October 26, 2004 Super! :D Widzę komu w udziale znów przypadł zaszczyt obfotogrfowywania wszystkich... :evilbat: A te zdjęcia, na których fotograf jest sam we własnej osobie to akurat jakieś takie rozmazane są.... 8) Moja najukochańsza pora roku najpiękniej wygląda w górach, bez dwóch zdań :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maja_D Posted October 26, 2004 Share Posted October 26, 2004 Maja na tym zdjęciu wyglądasz jakbyś chodziła po linie (w pierwszej chwili tak pomyslałam), dopiero jak sie lepiej przyjżeć to widać, żę to smycz 8) :) Faktycznie :P jeszcze te ręce rozkłądam tak, jakbym usiłowała utrzymać równowagę :angel: A może usiłowałam? :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leszek Posted October 26, 2004 Share Posted October 26, 2004 L&M..slabo sie ze zdj. postraliscie...chcialam wreszcie dokladnie zobaczyc Rava "kwiatuszek" a go ledwo widac na zdjeciach :( zara :wink: spoko :D powolutku.. wszystko w swoim czasie ... niektore kwiatuszki w niektorych porach roku sa pod ochroną ... :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rav Posted October 26, 2004 Share Posted October 26, 2004 ekhmm sio od Mojego Kwiatuszka :D zagryze jak skrzywdzi ja ktos i cos zlego powie :evilbat: :D i nie ma ogladania Ona jest pod ochrona, moja ochrona :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rav Posted October 26, 2004 Share Posted October 26, 2004 nie zmarznie nie musisz sie bac o Nia, ma bardzo dobra opieke jak rowniez ja z jej strony ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leszek Posted October 31, 2004 Share Posted October 31, 2004 Hej hej - postanowilem oficjalnie zakonczyc sezon zlotojesienny bo zaczela sie jesien normalna - na pozegnanie zlotej beskidzkiej jesieni wczorajsze widoczki :D BTW ... czy ktos rozumiejacy sie na fotografii i fizyce moze mi wytlumaczyc co to za zjawa ta czarna kropa w powyzszym obrazku ??? - zawsze fotografujac wschodzace slonce widze taka krope ...Maja twierdzi ze to czarna dziura :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wind Posted October 31, 2004 Share Posted October 31, 2004 BTW ... czy ktos rozumiejacy sie na fotografii i fizyce moze mi wytlumaczyc co to za zjawa ta czarna kropa w powyzszym obrazku ??? Z uwagi na to, ze Manu zawezwala mnie to proby wyjasnienia tego zjawiska pisze co nastepuje ;) Jak rozumiem fotka wykonana byla aparatem cyfrowym bez filtrow i folii, prawda? Po pierwsze radze natychamist zaniechac robienia takich fot. Mozna nie tylko wzrok stracic, ale rowniez zniszczyc nieodwracalnie matryce i odwracalnie lecz kosztownie swiatlomierz. Zdjecia slonca robimy tylko przez specjalne filtry/folie. A teraz skad ta czarna dziura. Przypuszczam, ze moze to byc mechanizm zabezpieczenia matrycy. Przy nadmiernym naswietleniu niektore pixele sie wylaczaja (pozostaja zaczernione) i stad ten efekt. Nie kazda matryca tak zareaguje. Niektore juz po jednej fotce slonca beda nadawac sie do wyrzucenia. Nie mozna natomiast przypisac tego efektu tzw. krzywej naswietlania, ktora charakteryzuje nam czas ekspozycji i zaczernienie materialu lub w przypadku fot. cyfrowej proces naswietlenia zdjecia. Tutaj czas ekspozycji jest krotki (i dobrze, bo dlugi wybilby skutecznie wszystkie pixelki ;), a i tak efekt zaczernienia powstal ... Dlatego tez stawiam na samoczynne wylaczenie najbardziej narazonych na destrukcje pixelow. Dopisuje mala korekte: krzywa naswietlania moglaby dac taki efekt ... Wtedy w odcinku solaryzacji, w ktorym wzrost naswietlenia powoduje spadek gestosci negatywu, a tym samym spadek jego zaczernienia, moglaby w ekstremalnym momencie ukazac sie biala plama na negatywie, ktora na pozytywie dalaby taka oto czarna krope :-) Jednym slowem zjawisko to w warstawach swiatloczulych pod wplywem niezwykle obfitego naswietlenia powoduje odwrocenie tonalne powstalego obrazu fotograficznego, czyli otrzymaniu zamiast negatywu - obrazu pozytywowego. Nie wiem tylko, czy aby na pewno takie samo zjawisko zachodzi na matrycach cyfrowych, poniewaz zostalo ono opisane dla srebrowych warstw swiatloczulych. pozdrawiam, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leszek Posted November 1, 2004 Share Posted November 1, 2004 Wielkie dzieki!!! :D Nawet wszystko zrozumiałem pomimo tego, że powoli staję sie blondynem :roll: i teraz będę dalej przekazywał wiedzę te tajemną nie pomijając rzecz jasna jej źródła :D PS jak widać po kolejnej fotce mój aparacik przeżył brutalne potraktowanie ale więcej mu tego robił nie będę - obiecuję :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Manu Posted November 1, 2004 Author Share Posted November 1, 2004 Wind, wielkie dzięki ! :D Bo sama byłam ciekawa... :roll: A to faktycznie zadziwiające, że taki aparacik ma tego typu zabezpieczenie :o To jest taki typ, ze po zepsuciu czegokolwiek wymienia sie go w całości :wink: Założę się, że mój by takiego zabezpieczenia nie miał. :evil: ... tzn. nie, zakładać się nie będę :o Nie mam zamiaru sprawdzać :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wind Posted November 1, 2004 Share Posted November 1, 2004 Manu, Innym wytlumaczenie zjawiska moze byc nie system zabezpieczenia (bo z tego co piszesz to jest to jakas "reklamowka" a nie aparat z prawdziwego zdarzenia ;)), a punktowe przegrzanie matrycy, po ktorym nastapila ucieczka ładunku. Może być jeszcze "przekręcenie przez zero". Oznaczałoby to jakiegoś programistycznego babola w sofcie aparatu. Bo jak zadeklaruję zmienną na przykład jak "char" to komp rezerwuje dla niej 8 bitów czyli jeden bajt. Mogę zapisać od 0 do 255. Jak dodam do zmiennej 2 to nie wyjdzie 257 tylko 1. Brzegi plamki są dość ostre więc może to być coś takiego. Można zbadać pikerem z photoshopa wartości piksli tej plamki. pozdrawiam, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leszek Posted November 1, 2004 Share Posted November 1, 2004 Po pierwsze radze natychamist zaniechac robienia takich fot. Mozna nie tylko wzrok stracic, ale rowniez zniszczyc nieodwracalnie matryce i odwracalnie lecz kosztownie swiatlomierz. Leszek...! Powinienes zaprzestac natychmiast takich "figli" z fotografowaniem ... potem nie wyplacisz sie na naprawe swietlomierza ;) (jezeli sie dobrze domyslam, to naprawa swiatlomierza tego apartu, ktorym robisz zdjecia...bezie bardzoooooo droga ;) ) popatrz kurde - zawiodłaś mnie :P a ja tak na luzie ten aparat traktuje bo wiedziałem ze u Ciebie w kosmetyczce znajduje sie egzemplarz na wymiane :D ... nie mow, ze jak w moim padnie czula matryca :wink: to nie odstapisz mi swojego - no pooooowiedz, że tak :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leszek Posted November 1, 2004 Share Posted November 1, 2004 Manu,Innym wytlumaczenie zjawiska moze byc nie system zabezpieczenia (bo z tego co piszesz to jest to jakas "reklamowka" a nie aparat z prawdziwego zdarzenia ;)), a punktowe przegrzanie matrycy, po ktorym nastapila ucieczka ładunku. Może być jeszcze "przekręcenie przez zero". Oznaczałoby to jakiegoś programistycznego babola w sofcie aparatu. Bo jak zadeklaruję zmienną na przykład jak "char" to komp rezerwuje dla niej 8 bitów czyli jeden bajt. Mogę zapisać od 0 do 255. Jak dodam do zmiennej 2 to nie wyjdzie 257 tylko 1. Brzegi plamki są dość ostre więc może to być coś takiego. Można zbadać pikerem z photoshopa wartości piksli tej plamki. pozdrawiam, :o to ja juz jednak wole podtrzymywac teorie, ze udalo mi sie wykonać niezwykłą fotke wnetrza śłońca, które jest tak gorące, że aż czarne :evilbat: ... hihi choć z drugiej strony "ucieczka ładunku" i "przekręcenie przez zero" też są fajne :D tak czy inaczej teraz już będę Cię (Was) meczył zawsze wtedy, gdy z zielonego zrobi mi sie fioletowe etc :D ... o! co to znaczy np. jak Manu mówi, że kontury są "przepalone" czy jakoś tak ??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leszek Posted November 1, 2004 Share Posted November 1, 2004 Super! :D Widzę komu w udziale znów przypadł zaszczyt obfotogrfowywania ... oj nudzi mi sie dzisiaj bo robie porzadki w kompach i znalazlem fotki z Mazur o których Ci mówiliśmy - topik o Beskidach ale sama zauwazylas na dole staruszke omege ;-) - zreszta i tak taki bardziej rodzinny :D - wiec zobacz jak Kilerek radzil sobie na venusce :P http://img.photobucket.com/albums/v483/Majcia/Mazury/agle_maja2003012.jpg http://img.photobucket.com/albums/v483/Majcia/Mazury/agle_leszek2003024.jpg Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wind Posted November 1, 2004 Share Posted November 1, 2004 tak czy inaczej teraz już będę Cię (Was) meczył zawsze wtedy, gdy z zielonego zrobi mi sie fioletowe etc ... o! co to znaczy np. jak Manu mówi, że kontury są "przepalone" czy jakoś tak ??? Polecam sie na przyszlosc, chociaz po ilosci fotograficznych postow wielu u Was fotografow :-) Ja zamiast z pasja fotografowac wyprawy na ktore nie mam czasu foce tylko jakies mniej lub bardziej ubrane panny ;), oraz ... konstruuje aparat fotograficzny z dyni i papryki ;) Czegoz sie nie robi dla pasji :lol: pozdrawiam i zycze jeszcze dlugiego uzytkowania aparaciku :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leszek Posted November 1, 2004 Share Posted November 1, 2004 Many thx :D BTW ... dynie rozumiem ale co robisz z papryką :o :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rav Posted November 1, 2004 Share Posted November 1, 2004 A ja mysle Leszku, ze ta czarna kropka na sloncu to ziarenko piasku jakie znalazlo sie na obiektywie Twojego torebkowego aparaciku :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.