Jump to content
Dogomania

Ranny pies porzucony na skałach, na szczycie Tatr - potrzebna pomoc !


Biafra

Recommended Posts

[INDENT][IMG]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/zawrat4.jpg[/IMG]
[/INDENT][B]Zawrat, 2159 metrów nad poziomem morza.[/B]
Gołe skały w Tatrach bez grama roślinności
Do skał przytwierdzone grube łańcuchy i stalowe klamry aby ułatwić amatorom wspinaczki zdobycie niebezpiecznej ściany.
Na jednej półce skalnej leżał poraniony i potłuczony pies.
Jedno jest pewne...sam tam nie wszedł :shake:

Najbliższe zabudowania znajdują się o kilka godzin drogi. Bardzo stromej i niebezpiecznej.
Nie wiadomo jak długo pies leżał na skalnej półce.
Był wyczerpany, potłuczony i miał zdarte łapy.
Pewnie próbował jakoś zejść...i ta nieudana próba utwierdziła go w przekonaniu , że lepiej umrzeć nieruchomo z głodu niż zginąć spadając kilkaset metrów w przepaść.
Na szczycie warunki są bardzo trudne. W nocy temperatura spada prawie do zera, wcześnie zapadają ciemności a od rana panuje mgła.

Trzy studentki z Krakowa spędzały w Zakopanem ostatni dzień wczasów.
O świcie wybrały się na Zawrat.
Gdy dotarły na miejsce przecierały oczy ze zdumienia.
Wycieńczony pies i masa turystów fotografująca go z daleka na skalnej półce - z taką samą euforią jak białego niedźwiedzia na Krupówkach :roll:

Nikomu nie przyszło do głowy, że to ostatnie miejsce w którym powinien leżeć pies...
Dziewczyny nie były w stanie się do niego dostać i poprosiły jakiegoś miłośnika wspinaczki, żeby zniósł psa w bardziej dostępne miejsce.
Nakarmiły go kanapkami, czekoladami i wszystkim co miały na czarną godzinę w górach-bo nie wiedziały że może być jeszcze gorzej...

Najpierw zawiadomiły GOPR, ale okazało się że pomoc psom nie należy do ich kompetencji i został powiadomiony TPN (Tatrzański Park Narodowy).
Ponieważ TPN długo się nie odzywał, zawiadomiły Zakopiański TToz. Tam dowiedziały się , że nie ma szans na pomoc, bo panuje przepełnienie psami.
Przez kilka godzin dzwoniły do różnych organizacji z prośbą o ratunek dla psa, ale nie uzyskaly pomocy.
Ktoś im podał numer do nas, zadzwoniły około godziny 17
Jedyne co mogliśmy zrobić, to czekać na psa i zorganizować lekarza, który udzieli mu pomocy , oraz trzymać kciuki, żeby udało im się zejść do miasta zanim zapadnie zmrok.

Dziewczyny w trójkę zniosły psa bardzo trudnym szlakiem do schroniska w Murowańcu. Droga zajęła im trzy godziny. Pies okazał się mieszańcem Husky i swoje ważył.
Do schroniska udało się ściągnąć samochód terenowy z TPNu, który obiecał zwieźć dziewczyny z psem do Zakopanego do weterynarza.
Niestety samochód, zwiózł je tylko do Brzezin, na drogę którą dostarczane jest zaopatrzenie do schroniska.

Pomału zapadał zmrok. Dziewczyny nie miały siły dalej nieść psa. Dwie z nim zostały a jedna pobiegła do Zakopanego po samochód. Tym sposobem w mieście były o godzinie 23 i wszystkie lecznice były nieczynne.
Na szczęście udało nam się znaleźć lekarza, który pojechał na miejsce udzielić pomocy. Pies bezpiecznie dotarł do nas do Krakowa o pierwszej w nocy.

Dziewczyny nazwały psa Zawrat, od góry na której się znajdował.
Pies ma mocno poranione łapy i opuszki, jest potłuczony i wychudzony.
Głodówka nadszarpnęła wątrobę.
Czekają go jeszcze szczegółowe badania i rekonwalescencja.
Jak wyzdrowieje będziemy szukać dla niego nowego domu.

Bardzo prosimy o wsparcie dla Zawrata na leczenie i odżywienie.
Obecnie potrzebuje wysoko energetycznej karmy, chudego mięsa , witamin i preparatów regenerujących wątrobę.
[INDENT] [IMG]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/zawrat3.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/zawrat4.jpg[/IMG]

Miejsce znalezienia psa
[IMG]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/zawrat1.jpg[/IMG]

Tutaj już częściowo sprowadzony w bezpieczne miejsce

[IMG]http://www.zwierzeniejestrzecza.org.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/zawrat2.jpg[/IMG]

[/INDENT][B]Klikając na banerek w podpisie[/B] , można przekazać pomoc finansową przez portal siepomaga.pl
System automatycznie przekieruje do płatności internetowych.
[URL="http://www.siepomaga.pl/f/fundacja-znjr/widget"][/URL]

Można także przekazać darowiznę tradycyjnym przelewem na konto :

Fundacja "Zwierzę nie jest rzeczą"
ul. Batalionu "Skała" AK 8/36,
31-273 Kraków

Bank PKO BP
07 1020 2906 0000 1702 0256 2460 z dopiskiem "ZAWRAT"

z góry bardzo dziękuję za wszelką pomoc!

Link to comment
Share on other sites

Ten kto go tam ciągnął, nie zasługuje nawet na owsiki a co dopiero na psa.:mad:

Biafra - mogę go wspomóc karmą czy lekami - niestety z pewnych względów nie mogę przesłać gotówki, ale mogę coś zamówić i wskazać fundację jako odbiorcę...
tylko muszę wiedzieć konkretnie co (która karma, jakie preparaty)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mmmonika']Ten kto go tam ciągnął, nie zasługuje nawet na owsiki a co dopiero na psa.:mad:

Biafra - mogę go wspomóc karmą czy lekami - niestety z pewnych względów nie mogę przesłać gotówki, ale mogę coś zamówić i wskazać fundację jako odbiorcę...
tylko muszę wiedzieć konkretnie co (która karma, jakie preparaty)[/QUOTE]

Dziekuję bardzo.
To może karma- np sucha a ja mu bedę mieszać z jakimś mięsem ?
Jak uważasz, byle nie barwiona. Ta co ostatnio kupowałaś kundelkom jest bardzo dobrze przyswajana.

Jakbyś wysyłała to bardzo proszę na nasz nowy adres korespondencyjny
(też grzecznościowy ale już bliżej naszej wioski :lol:)

Fundacja "Zwierzę nie jest rzeczą"
32-444 Głogoczów 847

poprawiłam zdjęcia, powinny się wyświetlać.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Biafra']Dziekuję bardzo.
To może karma- np sucha a ja mu bedę mieszać z jakimś mięsem ?
Jak uważasz, byle nie barwiona. Ta co ostatnio kupowałaś kundelkom jest bardzo dobrze przyswajana.

Jakbyś wysyłała to bardzo proszę na nasz nowy adres korespondencyjny
(też grzecznościowy ale już bliżej naszej wioski :lol:)

Fundacja "Zwierzę nie jest rzeczą"
32-444 Głogoczów 847

poprawiłam zdjęcia, powinny się wyświetlać.[/QUOTE]

Rozejrze sie :)
wiem, że nawet jak Zawratowi nie podejdzie, to u Ciebie się nie zmarnuje:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

W głowie się nie mieści. Jak on się tam znalazł ? Jeżeli wzięli go normalni ludzie, to by go szukali.Może ktoś chciał w taki " oryginalny" sposób uśmiercić?
A dziewczyny były niezwykle dzielne i chwała im za determinację z jaką walczyły o psie życie.

Link to comment
Share on other sites

O matko!!! Sporo chodzilam po gorkach, szczegolnie Tatrach, ostatnimi laty juz tylko poza sezonem, ze wzgledu na milosnikow fauny i flory wszelakich, w oglole klimat (w sensie ludzi) bardzo sie zmienil przez kilkanascie lat. Jest to fizycznie niemozliwe, ze pies tam sam wlazl z wlasnego kaprysu.. Znam te gory dobrze i tam conajwyzej kozice widac, przy odrobinie szczescia lisa, misia, swistaka.. Jak juz ogarniecie temat, to moge poszukac telefonow do schonisk - Murowanca i Pieciu Stawow? Idac na Zawrat, przechdzi sie kolo jednego z nich ( po jednej stronie przeleczy i po przeciwnej), jest to jedyne miejsce, gdzie mozna wypic herbate, zamowic wrzatek do kawy, cos zjec. Jesli ktos z olbrzymim psem tam zajrzal, to na pewno go skojarza, moze spal w schronisku i maja jego dane, moze placil karta (chociaz nie jestem pewna czy jest to tam mozliwe). Jeszcze jest opcja ze z Kasprowego szli, tam jest kolejka, ale raczej takiego wielkiego psa by nia nie przemycili, na gornej stacji tez jest barek, ale musialby piesio przejsc przez Swinice (2301 m) zeby dojsc do Zawratu - najpierw przelecz Liliowe, czyli kilka razy na gore i na dol).
Finansowo pomoc nie moge, ale jesli ktos by chcial podzwonic i sie dowiedziec czy sprawcy nie zostawili jakis namiarow to sluze pomoca.. Bo tak jak juz pisalam to fizycznie nie jest mozliwe zeby czyjs pies tyle przebiegl ( od zabudowan ok 8-10 km) a na dodatek sobie potem umyslil ze sie powspina i na koniec spadl!!

pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Witam, reprezentuję Fundacje Adopcje Malamutów. Jestem w szoku, bo sama mieszkam w Zakopanem. Wróciłam własnie po urlopie i wprost z niedowierzaniem czytam o losie Zawrata.
Skontaktuję się z osobą z Fundacji , która objeła opieka Zawrata i postaramy się pomóc w szybkim znalezieniu odpowiedniego domku dla malmana.

Link to comment
Share on other sites

no własnie pewnie dlatego, że to medialny przypadek i wszyscy uwazaja, że taki pies "da sobie radę"


Iza, zamówiłam trochę karmy dla Twojej sfory - podałam ten nowy adres - nie mam info o wysyłce, ale mam nadzieję, że dotrze dziś lub jutro... podałam też Twój nr telefonu dla kuriera

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mmmonika']no własnie pewnie dlatego, że to medialny przypadek i wszyscy uwazaja, że taki pies "da sobie radę"
[/QUOTE]

dlatego dzisiaj Zawrat będzie miał allegro cegiełkowe
i mamy nadzieję, że wówczas i my damy sobie finansowo radę ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mmmonika']no własnie pewnie dlatego, że to medialny przypadek i wszyscy uwazaja, że taki pies "da sobie radę"


Iza, zamówiłam trochę karmy dla Twojej sfory - podałam ten nowy adres - nie mam info o wysyłce, ale mam nadzieję, że dotrze dziś lub jutro... podałam też Twój nr telefonu dla kuriera[/QUOTE]

Dziękuję bardzo :calus:
Rano kurier dzwonił i pytał o drogę, i już wszystko jest na miejscu.
Właśnie myślałam , co to za Anioł przysłał :loveu:
Po południu sobie odbiorę

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Biafra']Dziękuję bardzo :calus:
Rano kurier dzwonił i pytał o drogę, i już wszystko jest na miejscu.
Właśnie myślałam , co to za Anioł przysłał :loveu:
Po południu sobie odbiorę[/QUOTE]

ufff, dobrze, że trafił :multi:

mam nadzieję, że karma może być - ja się w ogóle nie znam na karmach "budżetowych":oops::oops::oops: wzięłam tak, żeby było więcej:oops:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...