Jump to content
Dogomania

5 wyrzuconych w lesie wycieńczonych labradorów! POTRZEBNA POMOC!!! likwidacja pseudo!


nathaliena

Recommended Posts

[B][CENTER]W miejscowości Ziemnice, niedaleko Leszna (Wlkp.) do lasu wyrzuconych zostało 5 dorosłych labradorów. Przyjechał bus i wyrzucił psy do lasu, jak śmieci. Niestety nie spotkały się ze współczuciem mieszkańców, wręcz przeciwnie. Jeden z psów został skatowany łopatą- kiedy go odebrałyśmy miał problem z chodzeniem, nie chciał wstawać, poranioną głowę. Mieszkańcy wsi postanowili sami pozbyć się problemów, zgodnie z ich wolą i prośbą, w sobotę miał przyjechać myśliwy i je zestrzelić..
Na szczęście znalazła się jedna życzliwa, wrażliwa na krzywdę osoba.
Pani Lidia przygarnęła całą piątkę na swoje podwórko, mimo niechęci sąsiadów, z którymi dzieliła podwórko. Najpierw karmiła psy w lesie, ponieważ były tak przestraszone, ze nie chciały wyjść.
Ogólnie jest 5 labradorów, 3 suki, w tym jedna w fatalnym stanie, wszystkie niejednokrotnie rodziły, 2 psy, zwychudzone. Wszystkie psiaki mają problem z łapami, zapalenia spojówek, psy zapalenie napletka, wyłysienia od pcheł, suki zapalenie sutka, ropomacicze, tak można wymieniać...
Szukamy pilnie DT oraz DS, wsparcia finansowego! Każda pomoc się liczy!

Więcej można przeczytać na [url]http://labradory.info/viewtopic.php?t=17253&postdays=0&postorder=asc&start=0[/url]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/29/czarneg.jpg/][IMG]http://img29.imageshack.us/img29/2139/czarneg.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/27/kinias.jpg/][IMG]http://img27.imageshack.us/img27/3716/kinias.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/199/shadowyj.jpg/][IMG]http://img199.imageshack.us/img199/6956/shadowyj.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/4/trojkac.jpg/][IMG]http://img4.imageshack.us/img4/8850/trojkac.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/11/shadp.jpg/][IMG]http://img11.imageshack.us/img11/6180/shadp.jpg[/IMG][/URL][/CENTER][/B]

Link to comment
Share on other sites

Ktoś pewnie likwidował pseudohodowlę :angryy:

Wydarzenie na FB [url]http://www.facebook.com/event.php?eid=222904997750063&ref=ts[/url] prosimy o rozsyłanie i udostępnianie, im wiecej ogłoszeń,tym lepiej...
Prosimy o wsparcie i rozsyłanie wątku...

Link to comment
Share on other sites

Bardzo prosimy o pomoc. W tym tygodniu na pewno będzie sterylizowana biszkoptowa sunia (moja Kinia-Cukinia), wcześniej badania krwi. Zapewne czarna - Madzia również będzie miała sterylkę + badania. Do tego dochodzą: leczenie uszu, oczy itp. Każda pomoc i wsparcie się przyda.

Link to comment
Share on other sites

Kinia-Cukinia już po wizycie u weta i dokładnym przeglądzie. Tak więc po kolei:
-uszy brudne, ciemna wydzielina, nie ma świerzbu. Cytologia zrobiona, wieczorem powinny być wyniki co w uszach siedzi.
-oczy wyglądają jak chore przede wszystkim z powodu takiego pigmentu. Nic poważnego się nie dzieję. Lekko ropieją, jest też mała narośl, która najprawdopodobniej jest wynikiem zapalenia. Mamy na to maść, będziemy obserwować.
-Sunia w nocy się drapała, na głowie ma ranki. Są to miejsca po nieumiejętnie wyjętych kleszczach. Również maść, jeśli będzie gorzej - golenie plus wyciąganie reszt kleszczy.
-Dużo zaczerwienionych miejsc, małych plamek, kiepska sierść, wyłysienia - wynik uczulenia na pchły. Sunia już zakroplona.
-Na jednym sutku guzek, będący wynikiem zapalenia ropnego. Na razie maść, potem ew. dokładne badanie, np. podczas sterylki.
-Zęby starte przede wszystkim z powodu krzywego zgryzu. Dolnymi kłami praktycznie starła sobie dwa górne siekacze. Kły też są pościerane. Na razie nie ma z tym większych problemów, do dalszej obserwacji. Warto też jej myć zęby.
-Krew pobrana, kompleks badań plus próby wątrobowe i nerkowe. Wyniki wieczorem.
Na razie to chyba tyle. Sunia była bardzo grzeczna. Cały czas leżała grzecznie i pozwoliła sobie wszystko zrobić.
Jeśli wyniki będą ok, umawiamy się na sterylkę.
Boję się co wyjdzie u reszty. Tak więc prosimy o pomoc.

Link to comment
Share on other sites

Uff... Dzwoniłam i wszystko ok. Dawno się tak nie stresowałam zwykłymi badaniami krwi. Jeden parametr zaniżony, będzie robiony rozmaz. Może to być wynik zarobaczenia. Ogólnie jest dobrze! Wątroba i nerki też ok!
Pies szuka DT, szukamy też transportu dla Madzi.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='izatemka']Honda po pilnej sterylce, miała ropomacicze :placz:
Przy okazji okazało się,że miała co najmniej jedną cesarkę...
Shadow również został wykastrowany przy okazji:evil_lol:[/QUOTE]

Dobrze, że już po :(
Trzymamy kciuki za rekonwalescencję :(

Link to comment
Share on other sites

Guest ambird

[url]http://labomaniacy.ugu.pl/forum/viewtopic.php?t=299[/url]

Wirtualne serduszka, dochód zostanie przekazany na labki z Leszna i Czardasza :)

Link to comment
Share on other sites

[B]KINIA - CUKINIA[/B]
[IMG]http://images50.fotosik.pl/979/086dd527ae8daca5med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images47.fotosik.pl/969/37710247369524afmed.jpg[/IMG]

[B]SHADOW[/B]
[IMG]http://img194.imageshack.us/img194/4937/dsc06865o.jpg[/IMG]

[IMG]http://img717.imageshack.us/img717/857/dsc06874h.jpg[/IMG]

[B]HONDA[/B]
[IMG]http://images47.fotosik.pl/967/27ba7e6067907a2emed.jpg[/IMG]

[IMG]http://img836.imageshack.us/img836/8722/dsc06870x.jpg[/IMG]

[B]MADZIA[/B]
[IMG]http://images38.fotosik.pl/963/e039684daeba00a0med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images38.fotosik.pl/963/e9c2a43c3ea6f6d3.jpg[/IMG]

Ich Historia...
Zrobiło się tak jakoś zimno, dziwnie, zapakował mnie i jeszcze kilka innych towarzyszy niedoli do czegoś buczącego zwanego przez dwunożnych samochodem . Droga była wyboista, wszystko mnie bolało, obijałam się podczas podróży. Nagle zapadła cisza, słychać było tylko szum drzew, cieszyłam się, bo widziałam wolność tak rzadko, że wyskoczyłam na zielony dywan i poczułam wolność, biegnąc między drzewami.

Radość wolności trwała, zrobiło się ciemno, nie czułam strachu. Noc, gwiazdy, szum drzew..., pięknie....Zasnęliśmy wtuleni w siebie, taka czarno – biszkoptowa plątanina łap i ogonów, merdających przez sen....

Huk, krzyk, bicie, poderwałam się zbudzona z sielankowego snu. Jeden z ludzi próbował zatłuc mojego towarzysza łopatą. Tak - próbował go zabić - i nie tylko jego. Rozbiegliśmy się w różne strony, piątka w grupie, reszta ratowała się samodzielnie.

My w grupie dostaliśmy miskę i schronienie u miłej Pani, która schowała nas przed goniącymi Nas oprawcami. Z tych z Nas co mieli odwagę uciekać samotnie ocalała tylko moja biszkoptowa siostra, którą dobrzy ludzie znaleźli wycieńczoną w rowie, zdesperowana chciała wrócić do miejsca gdzie mieszkaliśmy wcześniej, nie udało się. Może na szczęście...

Tęsknię za moimi towarzyszami ale wiem, że tak lepiej, że mam swoje miejsce i swojego Opiekuna na chwilę. Ci od labradorów mówią, że szukają mi domu na stałe, muszą wyleczyć moje rany. Czy oni wiedzą, że mojego serca nie da się wyleczyć? Mówią, że wiedzą, tłumaczą mi, że jak zamieszkam w domu, gdzie będzie prawdziwy człowiek z sercem, wtedy wyleczę moje złamane cierpieniem serduszko.

Jeżeli wierzysz, że to możliwe i chcesz mi dać taki bezpieczny, pełen miłości dom napisz do nich - do tych od labradorów - na adres: [email][email protected][/email] albo zadzwoń 604 100 381 (Iza), 609 626 867 (Ania), 607 960 803 (Basia).

Gdybyś chciał pomóc mi i moim kolegom w takim czysto ludzkim problemie jak opłacenie rachunków,
[B]możesz wpłacić pieniążki na konto Fundacji „Głosem Zwierząt”[/B]

Ul. Lodowa 2/1 60-226 Poznań
NIP 7792386785
KRS 0000373309
[B]Konto: 07 2490 0005 0000 4500 6401 8021
z dopiskiem "laby z Leszna"[/B]

[B]Pomoc rzeczowa karma, środki na kleszcze, fanty na bazarki rzeczowe poszukiwane, tu prosimy o kontakt na adres [email][email protected][/email] lub telefon na numer 602846217.[/B]

Dziękujemy Wam z pomoc :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...