izatemka

Podaj lokalizację, gdzie w tej chwili przebywa pies Jakieś zdjęcia? Niestety, bez tego ani rusz.... Ile czasu ma pies na znalezienie domu?

[quote name='beka']Masz jakies zdjecia suni i maluchów?[/QUOTE] Podpinam się z prośbą o zdjęcia. Po zakończeniu laktacji sutki powinny się trochę wchłonąć,to nie musi tak być na stałe. Co ona je? Brzucho może być z żarcia (nie wiadomo,co jadła do tej pory) albo z robali. Wet odrobaczył?

[url]https://www.facebook.com/events/195760040528934/[/url] prosimy o zapraszanie i udostępnianie...

Czy Aza wróciła do włascicieli? Co się z nią teraz dzieje? Miałą już sterylkę?

[quote name='Aga-ta']z collinka przyjechal wczoraj taki plaskaczek, [/QUOTE] A dałaś znać dziewczynom od plaskatych, albo do mikropsów? Mikropsy powinny szybciutko znaleźć jakieś DT,żeby tego białaska wyciągnąć, one preżnie działają Nasz czarnuszek otrzymał imię Bono, odżywa i wyglada na to, że trochę lepiej słyszy,bo zapowiadało sie na głuchote.... [quote name='"szumeva na Labradory.info"']Ktoś kiedyś uczył naszego Bono takich komend jak siad i podaj łapę bo reaguje na nie oczywiście bardziej jak pokazuje mu o co mi chodzi niżeli jak coś mówię (no chyba że mówię "dość" głośno). A najlepsze że potrafi podawać obie łapy na waruj/ leżeć na razie nie widziałam zbytniej reakcji ale może trzeba tylko trochę mu odświeżyć pamięć Jeszcze odnośnie posłuszeństwa to w domu Bono całą swoją uwagę poświęca człowiekowi (oczywiście kiedy nie śpi ) natomiast na spacerze jest wręcz odwrotnie Na ulice to ciągnie go jak nie wiem co, mam wrażenie że niezły z niego włóczykij i gdybym tak go nie pilnowała to na pewno robiłby sobie nawet paro godz. "wycieczki". Każdego wieczora idę z nim na ulicę na spacer. Każdy słupek, każdy krzaczek i murek musi być obwąchany i obsikany (najlepiej 2-3x ) a jak gdzieś wyczuje sukę (i to w czasie cieczki) to aż go skręca że jest na smyczy. Co nie oznacza że ciągnie, smycz co prawda nie zwisa luźno ale nie jest też napięta. Chyba po prostu wie że nie ma sensu się "szarpać" ale widać że gdyby tylko nie było tych dyb smyczowych to sam raj A tak poza tym: Wydaje mi się że ze słuchem jest trochę lepiej także dobra nasza Aha właśnie odnośnie wyników badań to biochemia i morfologia dobrze oprócz białych krwinek które ma podwyższone, a biorąc pod uwagę powiększone węzły chłonne i "szmery" przy wdechach wskazuje na infekcje (wg wet oczywiście). Jutro wizyta kontrolna także zobaczymy czy się polepszyło czy nie [/quote] EDIT Dałam znać na razie na mikropsy, dyskretnie oczywiście

Poprawiłam trochę zdjęcia, może się przyda [IMG]http://i42.tinypic.com/105vgb8.jpg[/IMG] [IMG]http://i40.tinypic.com/vqipn5.jpg[/IMG] [IMG]http://i39.tinypic.com/k8etx.jpg[/IMG] Klaudus_, ja gg odpalam raz na miesiąc, dobrze, że to dzisiaj było Wiesz cos więcej o tym psie?

[quote name='fochu']Gyzia komputerowiec [/QUOTE] Że się tak delikatnie i offowo zapytam o ...słoik? ;) Bo się tak patrzę i patrzę i napatrzec na te zdjęcia nie mogę....:loveu:

na infowe laby na konto Fundacji DrLucy :-)

Czy ktoś się kontaktował z tą osobą? [url]https://www.facebook.com/photo.php?fbid=255356317877062&set=o.310803045636357&type=1&theater&notif_t=photo_comment[/url] Zapytac warto, może poważna propozycja...

[quote name='"mal_2"']proszę, by wydarzenie koordynowała osoba, która je założyła.[/quote] Ja je zakładałam, z konta STOPPseudohodowlom. Natomiast po dogo biegam tylko po labradorach i nie podejmuję się koordynowania akcji Szarika tu i tam, głównie z tej przyczyny, że temat Szarika oraz wszyskie towarzyszące temu niuanse poznałam kilka dni temu. Prawie nikogo z tego wątku nie znam, nie mówiąc już o hotelach i kontaktach Jest jedna osoba,która jest współadminem i może edytować i dostawac powiadomienia, druga , która mi zasugerowano - nie skontaktowała się ze mną Do tego mamy teraz na głowie to: [url]http://www.dogomania.pl/threads/223562-Zlikwidowana-pseudo-z-Podlaskiego.-Wychudzon******-potrzebne-DT-i-wsparcie-finansowe[/url]

[quote name='dana']Poproszę o numer konta, postaram się pomóc.[/QUOTE] Jak na laby to tutaj [quote]Fundacja Dr Lucy , ul. Mickiewicza 33 , 63-100 Śrem Nr konta 74 1240 6902 1111 0000 5659 4412 Dane do przelewów zagranicznych: Kod SWIFT PKOPPLPW 74 1240 6902 1111 0000 5659 4412 KONIECZNIE Z DOPISKIEM: LABY Z PSEUDO[/quote] Jak nie na laby,to w pierwszym poście jest numer konta :-) Czy tak, czy tak - dzięki :-)

[quote name='suślik']Labradory.info będę wychwalać na każdym odpuście! [/quote] Ja Ci dam na odpuście :evil_lol:

[quote name='ares-ka']Bardzo dziękujemy. DT poszukuje jeszcze na pilnie mix ON-ka. [/QUOTE] Dzwoniła dzisiaj do mnie beka w tej sprawie, przekazałam kontakt do Ani na FB, bo innego nie mam

Biszkoptowy trzyletni samczyk....9 kg....wszystko mi z rąk wypadło...a ja tylko zdjecia widzę... [IMG]http://i43.tinypic.com/4vg0uc.jpg[/IMG] [IMG]http://i42.tinypic.com/fdw13l.jpg[/IMG] [IMG]http://i42.tinypic.com/vqts1z.jpg[/IMG] [IMG]http://i39.tinypic.com/6frqf7.jpg[/IMG]

[quote name='suślik']Goldenka jest u Warty? [/QUOTE] U Warty :-)

[quote name='zachary'] Labeczko czekoladowa, [/QUOTE] Ona jest czarna, tylko balans bieli zawiódł w aparacie :evil_lol:

[quote name='jaanna019']Nie wiem jak można doprowadzić dorosłego laba do wagi 8kg :([/QUOTE] Można, z poprzedniej pseudo mieliśmy Figę, która ważyła 10.5 przy interwencji. Melduje, że laby zabezpieczone, a Chelsea (bo tak została nazwana) na noc wróciła do Roberta - jest w kontakcie z lekarzami, jakby coś się dzialo - przyjeżdżają natychmiast [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5a5a0f68bb7ba80b.html][img]http://images45.fotosik.pl/1386/5a5a0f68bb7ba80bmed.jpg[/img][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/25f6f75a86146333.html][img]http://images45.fotosik.pl/1386/25f6f75a86146333med.jpg[/img][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4ebd0afc906bb8db.html][img]http://images40.fotosik.pl/1376/4ebd0afc906bb8dbmed.jpg[/img][/URL]

Jak tylko zostanie ustalone z Fundacją konto do ewentualnej zbiórki na Szarika i hasło - natychmiast umieszczę w treści wydarzenia.

[quote name='xmartix'] obojętnie gdzie - byleby dobry dom znaleźć!![/QUOTE] Tez jestem takiego zdania. Na info jest zwyczaj, że adoptujący finansuje podróż psa (zwrot za paliwo). Ostatnio sunia pojechała 250 km od Warszawy(razem 500), był normalny zwrot za paliwo. Inny z adoptujących wsiadł w samochód i machnął trase Lublin - Wałbrzych bez problemu. Laby to nie sa tanie psy w utrzymaniu, jeżeli ktoś chce laba, a nie stać go na pokrycie tylko kosztów transportu (bo pies jest przecież za darmo) to.....

Kradnę zdjęcia (cudne zreszta) i idę na info kolejny temat zakładać. Jaki telefon kontaktowy?

To ja sie zgłosiłam do eventu dla Szarika. Bardzo prosze o podanie informacji, jakie warunki miałby ten DS/DT spełniać (schody, ogrodzenie, konieczne domowe, może kojec?) Jaki jest obecnie stan zdrowia (samodzielny, zachowuje czystość w domu, choroby zakaźne/zaraźliwe) Do innych zwierzaków, kotów, dzieci zdążyłam doczytać, reszty nie - wątek jest bardzo długi. Następna sprawa - czy w evencie umieszczac zdjęcia od poczatku, kiedy był w paskudnym stanie, czy te, gdzie jest już w miare ok? Prosiłabym kogoś zaufanego (znaczy uważanego za zaufanego przez osoby obecne na wątku), kto ogarnia temat Szarika i posiada konto na FB o podanie na PW do mnie linka do profilu na FB - dołączę jako administratora eventu - będzie mógł/mogła na bieżąco edytowac informacje. Sorki za "wymagania",ale ja na dogo poruszam sie w miarę sprawnie tylko w labradorach ;-)

Ona jedzie do Warszawy na DT do końca kwarantanny.

[quote name='majuska']Ja tak jeszcze na zakończenie dnia napiszę, że naszej Justynce i Madzi należą się wielkie podziękowania bo poświęciły dzisiaj ponad pół dnia, odwołując wszystkie inne zaplanowane zabiegi normalnych pacjentów, po to aby operować Kalę, same ją przywiozły z przytuliska do gabinetu, a potem odwiozły do hoteliku, a sama operacja bardzo się przeciągnęła więc na pewno dziewczyny są bardzo zmęczone, ale stanęły na prawdę na wysokości zadania. Mamy wielkie szczęście, że boguchwalskim przytuliskiem opiekuje się taka wetka:loveu::loveu:[/QUOTE] Brawa i pozdrowienia dla Pani Justyny :loveu:

Daj znać, co z DT i jak długo będzie trwała opieka pooperacyjna. Jak tylko będą konkrety wiadome, zrobimy z konta Labradory.info event na FB

Zaoferował sie u nas bezpłatny transport do Radomia. Na razie dzwonimy ;) EDIT Dobra forumowa dusza wpłaciła na konto 50 zł na leczenie suni :loveu: