Bast nie żyje

[łolkiee]

[quote name='Borsuq']Chłopakowi wzmógł się apetyt to dobry znak;)
On ma takie mądre oczki... jeszcze jest słabiutki ale będzie dobrze; zobaczycie;)
[B]dziewczyny; jesteście wielkie! ;)[/B][/QUOTE]
wiemy ale nie musisz nam wypominać:diabloti:

[luka1]

[quote name='Borsuq']
[B]dziewczyny; jesteście wielkie! [/B];)[/QUOTE]

to się widzi szczególnie jak upychamy się do auta :evil_lol:

[dorobella]

[quote name='luka1']to się widzi szczególnie jak upychamy się do auta :evil_lol:[/QUOTE]



Padłam :D :grin: :-D :megagrin: :shiny:

[luka1]

ale leje, zamieniam się w rybę

[Czorcik]

[quote name='luka1']to się widzi szczególnie jak upychamy się do auta :evil_lol:[/QUOTE]

hahahaha w sobotę wpychaliśmy się w 6 osób do samochodu, ale daliśmy radę. :)
A teraz juz na poważnie
Luka ile czasu przypuszczalnie on jeszcze będzie miał kontrole u weta w Sochaczewie ?
Zaczynamy myśleć gdzie go umieścić, w aucie była wstępna rozmowa ( domyslasz się z kim :) ) i znajdzie się tam dla niego miejsce. Tylko nie ma możliwości dowozić go do Sochaczewa na wizyty.
No i kasa na hotelik potrzebna. My wiadomo , że pomożemy , ale całej kwoty za pobyt nie jesteśmy w stanie zapłacić :(:(

[luka1]

No tak, gdyby była kasa to ja też wiem gdzie go wsadzić i La Kostę też. Tylko ten drobiażdżek - kasa.

[Czorcik]

widziałam wątek La Kosty , dowiedziałaś się co z nią ?
hmmm myślimy o tym samym miejscu :)
widziałam rozliczenie Basta to jeszcze jest dług do spłacenia za materiały opatrunkowe, ja muszę obliczyć finanse , pogadać z moimi ludkami i zobaczymy w jakim stopniu jesteśmy w stanie opłacić ten hotelik Basta .

[luka1]

W rozliczeniu nie ma leczenia u naszej wetki, antybiotyki, p/bólowe, i jakieś tam jeszcze. Wszystko będzie podliczone dopiero po - kiedy przestanie brać leki.

[anka_szklanka]

kobitki zdjęcia są do Waszej dyspozycji, co się pytacie :D Wrzuciłam już też Dżumę i Kame, dziś lecę z resztą towarzystwa.

[kakadu]

[quote name='luka1']na działkę? :evil_lol: Tam też mam sąsiadów. Przeszłam już kilka kontroli i tylko dzięki temu że urzędnicy nie mają co zrobić z moimi zwierzętami udało mi się. :evil_lol:[/QUOTE]
o rany, musisz byc twarda sztuka:thumbs:

[luka1]

[quote name='kakadu']o rany, musisz byc twarda sztuka:thumbs:[/QUOTE]
albo głupią :p

[Guliwer89]

Ja też powoli zaczynam pracować nad znajomymi mam póki co obiecane 20 zeta stałej od tak zwanego anonima ;)

[Czorcik]

[quote name='Guliwer89']Ja też powoli zaczynam pracować nad znajomymi mam póki co obiecane 20 zeta stałej od tak zwanego anonima ;)[/QUOTE]
oby więcej takich anonimów

[Essme_SPS]

A jest może zrobiony jakiś baner dla Basta? to wrzuciłabym go w podpis na innych forach.

[Guliwer89]

Szczurkuś widzę że i ty tutaj ;) liczę na stała deklarkę ;) już zapisuję 5 zeta od Ciebie ;)

[Czorcik]

[quote name='Essme_SPS']A jest może zrobiony jakiś baner dla Basta? to wrzuciłabym go w podpis na innych forach.[/QUOTE]
Essme po kogucie w avatarze rozpoznaję Cię :diabloti:

[anka_szklanka]

co myślicie o tym, zeby zrobić bazarek-licytację z sesją fotograficzną dla psa? Na Basta offkorz. Przejdzie?

[Guliwer89]

Pomysł super normalnie myślę że twoje zdjęcia zawsze przejda ;)

[Czorcik]

[quote name='anka_szklanka']co myślicie o tym, zeby zrobić bazarek-licytację z sesją fotograficzną dla psa? Na Basta offkorz. Przejdzie?[/QUOTE]
no pewnie , ze pomysł super :)

[łolkiee]

Byłam dzisiaj u veta, wszystko się ładnie goi, w czwartek kolejna wizyta. Bast został dostał tym razem tabletki. przy okazji wszedł mi na wagę 38,5kg przytył

[luka1]

[quote name='łolkiee']Byłam dzisiaj u veta, wszystko się ładnie goi, w czwartek kolejna wizyta. Bast został dostał tym razem tabletki. przy okazji wszedł mi na wagę 38,5kg przytył[/QUOTE]

W dzień operacji ważył 33,17

[luka1]

dzisiejszy poranny spacer zakończył się szarpaniną. Bast nie chce wracać do piwnicy. Jest dla niego miejsce w zaprzyjaźnionym hoteliku, ale trzeba poczekać do zdjęcia szwów - czwartek.
Sąsiedzi też już wypytują. Po każdym spacerze myjemy schody - do tej pory nie myłam ich wcale:razz: - bo jednak krew nadal kapie.
Czorcik, Guliwer, anka_szklanka i (zapomniałam) dwoją się i troją by zdobyć wśród znajomych stałe deklaracje na pobyt Basta w hoteliku.
[B]Prosimy - popytajcie, może ktoś dołoży grosik. Bast wychodzi małymi kroczkami z choroby. Może mu się uda uniknąć śmierci. W hoteliku będzie to realniejsze niż w tej piwnicy.[/B]

[luka1]

Może ktoś potrafi robić allegro cegiełkowe? Możemy zrobić na koncie fundacji tylko potrzebuję szablon.

[Czorcik]

Boże Luka ręce mi opadają , bo nie wiem już gdzie uderzyć :( u mnie w pracy takie bydło, że aż żal na nich patrzeć , będziemy zbierać książki może uda się zorganizować bazarek czytelniczy

[luka1]

nie bydło tylko bieda. Ludzie nie mają kasy i liczą każdy grosz, a tu proszą o wsparcie jakiegoś starego psa. Nie dziwię się im - sama jestem skąpa gdy nie mam co do gara włożyć :evil_lol:
Mam nadzieję, że jakoś się uda - musi się udać