Moje zwariowane siersciuchy- Furia[*]- zgraja kociatych, TTB, sznup i stado kaukazów

[anetta]

[quote name='agaga21']hahaha, już cie widzę z fajką w zębach, w kapeluszu i ze strzelbą jak gości witasz!:evil_lol::evil_lol:[/QUOTE]
Ja też!! :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Kurcze, ale jak inaczej, nooo, niewiadomoco to za ludzie :razz: Lepiej tak niż siedzieć w chałupie i patrzeć jak plądrują podwórko....

Gnacik niezły :cool3:

Gościu od energetyki niereformowalny :angryy::mad: wrrrr

[furciaczek]

Mam fotaski ale nie mam czasu powrzucac;/
Apropo goscia z energetyki to jeszcze sie nie pojawil...na zaproszenie czekaja??

[Alicja]

[quote name='furciaczek']Mam fotaski ale nie mam czasu powrzucac;/
Apropo goscia z energetyki to jeszcze sie nie pojawil...na zaproszenie czekaja??[/QUOTE]

TZN że jeszcze legalnie nie miałabyś prądu ?? :shock:

[sacred PIRANHA]

[quote name='Alicja']TZN że jeszcze legalnie nie miałabyś prądu ?? :shock:[/QUOTE]

własnie też mnie to dziwi....a może oni wiedzą ze prąd jej płynie, licznik leci, faktura wpłyneła więc olali sprawe...

[furciaczek]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/_QipkfcwJf8k/TWtJ3PZPQBI/AAAAAAAABVE/Bo4oacAbQQg/IMG_5699.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/_QipkfcwJf8k/TWtJ91s9c_I/AAAAAAAABVM/nR_rhKhVVOA/IMG_5759.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/_QipkfcwJf8k/TWtKDcjNshI/AAAAAAAABVY/xKDlmO69yVI/IMG_5762.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/_QipkfcwJf8k/TWtKEvCIuVI/AAAAAAAABVg/UPCIW5Zczno/IMG_5670.JPG[/IMG]

[fioneczka]

szalejące uśmiechnięte towarzystwo ... piękny widok
a Promcia uśmiech ma od ucha do ucha :) super

[malawaszka]

znają się już???

[Tekla64]

no zadowolone towarzycho to widac i Promcia tak rozbrykana i Prezio ucieszony a juz nie powiem o Furii

szkoda ze masz tak malo czasu dla nas ale wiem wiem co insze wazneijsze

[agnieszka32]

Furciaczku - przepiękne zdjęcia robisz! :)

[furciaczek]

Ktos wie po co komus kilkadzisiat kotow? Podobno gdzies tu w okolicy gosc hoduje kociate, ma ich kilkadziesiat...ale chyba nie jakies rasowe. Mi od razu do glowy przyszlo ze na skorki czy cos te biedaki ;/
Wywiad chyba trzeba bedzie zrobic...
Polazlam zdiac Zgredzie (szylkreta gratisowa) z dachu bo darla pysk ze zlezc nie moze...patrze a tam jeden dorosly i 3 mlode mi sie szwendaja, plus ten dzikus ze stodoly bo se tam dalej siedzi...nie wiem kurna co robic z takim nadprogramowym zwierzyncem...rzucac jedzenie czy nie rzucac ;/ Zostawic, olac....czy lapac i kombinowac cos ehhh

Pogoda cuuudna, sloneczko swieci az sie nie chce do domu wchodzic. Laze sobie i zwiedzam wsio, masa rzeczy przydatnych pozostawiana i sobie przebieram co sie przyda a co trzeba wywalic:evil_lol:
Jeszcze troche i bede sie uzerac z ekipa stawiajaca ogrodzenie, byle mi pieskow nie tykali i bedzie ok:diabloti:
Listonosz nawet nie wie jak byl blisko nieciekawych przezyc....wczoraj babcia moja z ojcem przyjechala, wiec zamknelam wsie psy zeby sie nie szwedaly. Siedzimy w salonie, slysze dzwonek do drzwi...wylazlam z salonu a na korytarzu juz stoi sobie usmiechniety listonosz...no wlazl mi do domu ot tak! Powiedzialam ze mial cholerne szczescie, ze zazwyczaj tu lataja takie duze psiaki ktore owszem kochaja obcych...ale kochaja ich zjadac, ze jakby wlazl podczas bytnosci prezia i fur to niebyloby co zbierac:roll:
Bede miec wojny z sasiadem jak mi geodeta przyjdzie dzialke wyznaczac...moja droga ktora powinna miec 6m ma jakies 3m szerokosci...sobie podoral bo co go to obchodzi...i jakies 300m mojej dzialki za budynkami tez sobie zaoral bo co go to obchodzi, slupki graniczne wykopane sa, i na okolo dzialki tez bankowo sobie cos przyoral. Jakby to tak podliczyc to od cholery dzialki mi podkradl...

A zeby bylo zabawniej...to mi elewacja odpada z domu, nie wiem kto to spartolil ale pewnie bedzie trzeba w tym roku nowa robic a planowalismy to robic za rok albo 2 latka bo kupujac wygladalo na nowe, nic nie popekane itp a teraz masakra.

[Alicja]

No ale jak będą ogrodzenie robić to pozabierają twoją działeczkę kradziochom ??

[furciaczek]

[quote name='Alicja']No ale jak będą ogrodzenie robić to pozabierają twoją działeczkę kradziochom ??[/QUOTE]

Najpierw Pan Geodeta przyjdzie wyznaczyc granice dokladne, zaprosilam sasiada na te okolicznosc rowniez coby potem mi nie wkrecal ze jakies przekrety czy cos.

[malawaszka]

o kurtka wodna :shock: ale okolica Ci się trafiła... masakra!

a koty - sterylizuj! wsio! wetki nie pomogłyby?

[Alicja]

[quote name='furciaczek']Najpierw Pan Geodeta przyjdzie wyznaczyc granice dokladne, zaprosilam sasiada na te okolicznosc rowniez coby potem mi nie wkrecal ze jakies przekrety czy cos.[/QUOTE]

oj to będzie wesoło ...geodeta we wsi to prawie powstanie zbrojne ;)

[sacred PIRANHA]

oj oj oj przyjdzie geodeta zacznie slupki wyznaczac....a sasiad w nocy bedzie je przestawiał...znam ja to znam z autopsji, co wstałam rano to słupki co raz blizej mnie:-)
ale trzymaj sie mapki i koniec! walnij ogrodzenie wzdluz slupkow i niech se ora

[agaga21]

nie ma co...nudzić to ty się na tej wsi nie będziesz.

[chita]

my mamy to samo, jak droge zalało i porobily sie dziury to sobie wyjezdzili nastepną ...na naszej działce...

listonosza podziwiam, istny kamikadze:p

[sacred PIRANHA]

[QUOTE=chita;16426278

listonosza podziwiam, istny kamikadze:p[/QUOTE]
kurierzy maja to samo:-)
ja z jednego ściagałam timka...no raczej z paczki go ściągałam bo sie pan kurier (ktory nei widzac psa otworzyl sobie furtke i wszedl wesolo pokryzkując: kurier! kurier!) paczka wielkią zasłonił i pies wskoczył na paczke hihihi

[LadyS]

fura, łap, będziemy wydawać ;)

[sacred PIRANHA]

[quote name='ladySwallow']fura, łap, będziemy wydawać ;)[/QUOTE]

fura , łap, będzie czym łyżwa karmić :-)

[Tekla64]

no niestety do masy kotow bedziesz musiala sie przyzwyczaic zwlaszcza jesli je bedziesz karmic na zewnatrz to nic ino wiecznie nowe sie beda przewijac.
ja juz pisalam u siebie ze jak odrobaczam to przy okazji pol wsi tez sie odrobaczy.

jak juz sie troche ogarniesz to tez licze na zdjecia twoich okolic cobymy se mogly uwagi powymieniac!!!!
a wschody i zachody wszedzie sa cudne ino trza na nie patrzec

[furciaczek]

Wkoncu mam psa na koty, wiec moze nie bedzie z tym tak zle i przestana przychodzic:evil_lol: Narazie zostal sie tylko ten czarny ze stodoly...osiadl tam chyba na stale:roll:

Al Kaida ruszyla na podboj wiochy dzisiaj, moze wkoncu zaczna wychodzic z domu darmozjady:lol:

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/_QipkfcwJf8k/TXt75qns_KI/AAAAAAAABwA/0td72FCGytk/IMG_7043.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/_QipkfcwJf8k/TXt8MAHoI5I/AAAAAAAABwE/WcCcz3Vz670/s512/IMG_7039.JPG[/IMG]

[wilczy zew]

[quote name='furciaczek']

Al Kaida ruszyla na podboj wiochy dzisiaj



[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/_QipkfcwJf8k/TXt8MAHoI5I/AAAAAAAABwE/WcCcz3Vz670/s512/IMG_7039.JPG[/IMG][/QUOTE]



Noooo...podbój na całego :roflt:

Który jest na koty??

[Tengusia]

ostatnio w czasie przejazdzki konnej mijalismy domek jednorodzinny ktorego pilnowal piekny, blekitny cane corso :loveu: psiak widac ze zadbany, rzeklabym nawet troche za bardzo :eviltong: o naprawde imponujacej urodzie :diabloti:

[agaga21]

[url]https://lh4.googleusercontent.com/_QipkfcwJf8k/TXt8MAHoI5I/AAAAAAAABwE/WcCcz3Vz670/s512/IMG_7039.JPG[/url]
czy on właśnie wyłazi z rynny????? :D :D :D :D