Jump to content
Dogomania

Moje zwariowane siersciuchy- Furia[*]- zgraja kociatych, TTB, sznup i stado kaukazów


Recommended Posts

Posted

Ale trzeba przynac ze wies ma urok, cudne miejsce...cisza, spokoj...i ta nazwa po prostu rewelka:loveu: Zeby szersza byla...ale tak no lipa totalna niestety :(

Nic to trzeba szukac dalej, trzeba zrobic z Prezia wiejskiego burka...reszta psow tez pewnie bedzie szczesliwa w takim miejscu, o kociatych nie wspomne:evil_lol:

Posted

lepiej, że te plusy ujemne wyszły teraz, niż po zakupie, jak np. u nas...
[SIZE=1][COLOR=Gray]u nas się okazało, że na wsi śmierdzi co chwilę, bo wieśniaki gnój na pole wywożą a nieraz to nawet szambo:angryy:, much są całe chmary, tak, że nawet spokojnie grilla nie można zrobić:angryy::angryy::angryy: a do tego wody gruntowe regularnie zalewają nam piwnicę. do tego jadący za ścianą kombajn telewizor mi przestawia:roll:
drugi raz domu na tej działce bym nie kupiła.
aha, okazało sie jeszcze, że remont był znacznie większy niż przewidywaliśmy.[/COLOR][/SIZE]

Posted

nazwa super
u nas tez mialo byc pieknie ale okazalo sie ze sasiad-alkoholik ktory ma kilka hektarow zdecydowal sie posprzedawac na dzialki:placz: fur nie chcesz byc moim sasiadem:cool3: droga dojezdna polna, wokolo lasy, blisko do rzeki:cool3:

Posted

[quote name='maciaszek']Jakbyś, przez przypadek, znalazła coś ciekawego w okolicach Katowic, to krzycz :).[/QUOTE]

Bede krzyczec :)

[quote name='agaga21']lepiej, że te plusy ujemne wyszły teraz, niż po zakupie, jak np. u nas...
[SIZE=1][COLOR=Gray]u nas się okazało, że na wsi śmierdzi co chwilę, bo wieśniaki gnój na pole wywożą a nieraz to nawet szambo:angryy:, much są całe chmary, tak, że nawet spokojnie grilla nie można zrobić:angryy::angryy::angryy: a do tego wody gruntowe regularnie zalewają nam piwnicę. do tego jadący za ścianą kombajn telewizor mi przestawia:roll:
drugi raz domu na tej działce bym nie kupiła.
aha, okazało sie jeszcze, że remont był znacznie większy niż przewidywaliśmy.[/COLOR][/SIZE][/QUOTE]

Dokladnie, lepiej teraz jak po fakcie...choc jak znam zycie nigdy nie bedzie idealnie i zawsze bedzie jakis problem ;)

[quote name='chita']nazwa super
u nas tez mialo byc pieknie ale okazalo sie ze sasiad-alkoholik ktory ma kilka hektarow zdecydowal sie posprzedawac na dzialki:placz: fur nie chcesz byc moim sasiadem:cool3: droga dojezdna polna, wokolo lasy, blisko do rzeki:cool3:[/QUOTE]

Odpada...im dalej do rzeki tym lepiej...boje sie powodzi...co roku na wiosne panikuje ze rodzicow zaleje wiec ja chce miec w tym temacie swiety spokoj:lol:

Posted

[quote name='furciaczek']

Odpada...im dalej do rzeki tym lepiej...boje sie powodzi...co roku na wiosne panikuje ze rodzicow zaleje wiec ja chce miec w tym temacie swiety spokoj:lol:[/QUOTE]

ale to Wda, taka mini-rzeka:evil_lol:
znajdziesz cos lepszego-nie ma tego zlego....

Posted

O kurczę... no to faktycznie porażka z tą działką ...
Ale widocznie tak miało być ;) Nie pierwsza to i nie ostatnia działka, jaką oglądałaś. Ja, zanim kupiłam swoją, szukałam 6 miesięcy, ale znalazłam i jestem bardzo zadowolona z miejsca, w którym mieszkam ;)

Posted

qrde to faktycznie lipa z tą działką ... i kasa na dojazd popłynęła dodatkowo
myslałam że miejsce piknikowe będzie stałe i zloty będziemy pod lasem robić ;)
ale czekamy cierpliwie ... szukaj dalej

fajnie to by było kupić działeczkę taką zeby najbliższy sąsiad był w odległości 1000 m :)


jak będę sławna i bogata :diabloti: to taką sobie właśnie kupię, dość mam sąsiadów którzy każdego dnia tłuką schab na kotlety, mają piszczące drzwi balkonowe, meliny za ścianą i babć wiszących na parapetach :roll: a dom będzie parterowy, ani jednego schodka, teraz mieszkam na 4 piętrze i kilka razy dziennie pokonuję 80 schodów :roll: tak więc normę biegania góra dół mam już wyrobioną :evil_lol:

Posted

[quote name='furciaczek'][CENTER]:laola::laola:
:drinking::drinking::drinking::drinking::drinking::drinking::drinking::drinking:
:cunao::beerchug::cunao:
:loveu::loveu::loveu::loveu:[/CENTER][/QUOTE]

cieszysz sie jakbys dzialke kupila???:cool3::cool3::cool3::cool3:

Posted

Jeszcze nie opijamy, trzeba formalnosci dopelnic...ale to jest dzialka 1,2 ha plus dom w stanie idealnym...jak tam wysiadlam to juz wiedzialam ze to jest wlasnie TO:loveu:
Sasiad jest jeden...ale tak daleko ze ledwo go widac:evil_lol:
Dzialeczka no mioodzio, pola, las niedaleko...cisza, spokoj...wies typowa wiesc ale blisko do miasta dosc, do weta, lekarza, sklepu itd....ehhh to teraz kicuki trzymac zeby udalo sie bez wiekszych problemow zlatwic papierkowe i finansowe kwestie:p

Posted

[quote name='furciaczek']Jeszcze nie opijamy, trzeba formalnosci dopelnic...ale to jest dzialka 1,2 ha plus dom w stanie idealnym...jak tam wysiadlam to juz wiedzialam ze to jest wlasnie TO:loveu:
Sasiad jest jeden...ale tak daleko ze ledwo go widac:evil_lol:
Dzialeczka no mioodzio, pola, las niedaleko...cisza, spokoj...wies typowa wiesc ale blisko do miasta dosc, do weta, lekarza, sklepu itd....ehhh to teraz kicuki trzymac zeby udalo sie bez wiekszych problemow zlatwic papierkowe i finansowe kwestie:p[/QUOTE]
o rany! ale super!!! trzymam kciuki i czekam na foty z tego raju! :) :)

Posted

Fot nie mam, nie bralam aparatu wychodzac z zalozenia ze bedzie tak jak poprzednio....czyli lipa:roll:
Na dniach jade posiedziec tam dluzej, obgadac wsio z wlascicielami, co zabieraja co zostaje itd wiec wtedy pofoce. I tam pies jest...taka kundlica sie przyblakala gruuuba jak nie wiem. Ale babeczka mega pozytywnie mnie zaskoczyla bo mowi ze juz po sterylce :loveu: Nie wiem czy ona tam zostaje czy nie...sa tez 3 koty wiejskie, nie wiem czy ich czy nie ale widzialam ze dokarmiaja.
Mam nadzieje ze zabiora zwierzyniec ze soba...4 pies to mi sie nie usmiecha zabardzo...ale jak beda chcieli ja gdzies wywalic czy do schronu oddac to wiadomo, zostanie i bedzie trzeba nowego domu szukac:shake:
A koty...no lipa bo to pewnie nie szczepione ni nic a te moje to od razu do bijatyki rusza calym stadem...wiem ze bedzie trzeba je pociachac bo to chyba mamuska z dziecmi jest i wyeksmitowac gdzies.
Sasiad ten co go ledwo widac, tez jakis taki rozumniejszy chyba bo psowaty byl w kojcu nie na lancuchu i wygladal na dosc zadbanego (podjechalam zobaczyc czy czasem nie jakies nienormalne te ludzie:evil_lol: )

Nie no rewelacja to jest, miejsce idealne.
Jedzie sie taka asfaltowa gminna waska droga, droga sie konczy:evil_lol: i trzeba w taka zuzlowa skrecic potem za sasiadem skrecic i jechac przez pola jeszcze spory kawalek i ta droga tylko do tego domu prowadzi:loveu: A domek na srodku pola, taka oaza czy cos...ehhh jesli sie uda to chyba bedziemy tam szczesliwi:loveu:

Posted

[quote name='furciaczek']Jeszcze nie opijamy, trzeba formalnosci dopelnic...ale to jest dzialka 1,2 ha plus dom w stanie idealnym...jak tam wysiadlam to juz wiedzialam ze to jest wlasnie TO:loveu:
Sasiad jest jeden...ale tak daleko ze ledwo go widac:evil_lol:
Dzialeczka no mioodzio, pola, las niedaleko...cisza, spokoj...wies typowa wiesc ale blisko do miasta dosc, do weta, lekarza, sklepu itd....ehhh to teraz kicuki trzymac zeby udalo sie bez wiekszych problemow zlatwic papierkowe i finansowe kwestie:p[/QUOTE]

no to kiedy wbijamy na parapetowe :diabloti:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...