Jump to content
Dogomania

Moje zwariowane siersciuchy- Furia[*]- zgraja kociatych, TTB, sznup i stado kaukazów


Recommended Posts

Posted

[quote name='sacred PIRANHA']witaj malpo!:)[/quote]

O matko kogo moje oczy widza:crazyeye:

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images30.fotosik.pl/226/bde28f6846808d40.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/277/88d09a5b20acc6eb.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/277/cfdb7d0f5f727031.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images30.fotosik.pl/226/81b3a97e22d75f88.jpg[/IMG][/URL]

i socjalizacja z tatuskiem:evil_lol:
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images27.fotosik.pl/225/93b548b74f89cf25.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[url]http://images32.fotosik.pl/277/cfdb7d0f5f727031.jpg[/url] :crazyeye: co to jest :evil_lol:

[url]http://images30.fotosik.pl/226/bde28f6846808d40.jpg[/url] :loveu::loveu:

Posted

[quote name='agaciaaa'][URL]http://images32.fotosik.pl/277/cfdb7d0f5f727031.jpg[/URL] :crazyeye: co to jest :evil_lol:

[URL]http://images30.fotosik.pl/226/bde28f6846808d40.jpg[/URL] :loveu::loveu:[/quote]

Jak to co?? Latajaca wersja psa:evil_lol:

[quote name='pusia2405']Tatusiek to raczej na szczęśliwego wygląda:evil_lol:[/quote]

On zawsze jest szczesliwy:lol:

[quote name='Luzia&Funia'][URL]http://images32.fotosik.pl/277/cfdb7d0f5f727031.jpg[/URL]
O jaskółka robi kółka :evil_lol::loveu:[/quote]

Na szczescie nie padalo pozniej:evil_lol:

Posted

[URL]http://images30.fotosik.pl/226/81b3a97e22d75f88.jpg[/URL]
MINA FURII NA TEJ FOCIE !!!!!!!!!!!!:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Posted

Świetnie się czyta o relacjach rodzice-psy i koty :loveu::loveu::cool2:
Oby było tak dalej.

Hhhahah mama przyjechała i od razu porządeczki zrobiła :evil_lol:

Szalone lewitująco-biegające psy i suki :evil_lol::evil_lol: :loveu:

Posted

[COLOR=Red][B][FONT=Arial]nosz qrde ....foty już oglądałam , zostawiłam wpis i go nie ma :placz::placz::placz:


to posyłam za to buziaczka [IMG]http://www.yelims.com/IPB/Invision-Board-France-348.gif[/IMG][/FONT][/B][/COLOR]

Posted

[FONT=Arial][COLOR=Blue][B][url]http://images27.fotosik.pl/225/93b548b74f89cf25.jpg[/url]

Fur na kanapie, czy tata na podłodze? :razz::razz:

a prezes latajacy- bomba :multi:


super że socjalizacja poszła jak po maśle :multi:
czy Twoja mamuska nie chciałaby do mnie podjechać rzucić psu szyneczke :roll::roll: bo ja jakoś nie mam weny .... i czasu :cool1:


buziole dla was wszystkich dla FUR od Klocka 2x ;)[/B] przy okazji posprząta jak lubi [/COLOR][/FONT]

Posted

[url]http://images32.fotosik.pl/277/cfdb7d0f5f727031.jpg[/url]
Ale się uhahałam:sweetCyb::roflt::roflt::roflt:

No i widzisz? Tęsknota czyni cuda:loveu: - Twoi rodzice też już pewnie tęsknią i obmyślają plany następnych odwiedzin:loveu:;)

Posted

Fureczka urzadzila sobie wczoraj psie walki w parku:angryy:
Idziemy sobie z piechami, futra na flexi... z naprzeciwka podbiega stafik... nawet nie zdazylam zobaczyc czy w przyjaznych zamiarach czy wrogich:shake:
Fura tak wyprula do przodu ze az smycz poszla, nie warknela, nie zjezyla sie po prostu zadnych oznak agresji nie pokazala:angryy: Zlapala biedaka na pysk i szarpala:placz: nie chciala puscic, wlasciciel tamtego malego podbiegl i zaczal Fur okladac jakims kijem czy czyms (nie dziwie sie w sumie) a ona nic jak trzymala tak trzyma:angryy: TZ z Preziem na smyczy tez nie mogl wiele mi pomoc... wkoncu puscila biedaka a ten w panice pod Prezia nogi zwial czarnuch go za doope zlapa, na szczescie puscil jak sie TZ wydarl...
Psiak pokrwawiony caly pysk, na tylku tez rana, moje spodnie do wyrzucenia tez cale we krwi:shake:

Rozmawialismy chwile z wlascicielem tamtego psa...chcialam sie upewnic ze z nim wszytko ok,czy moze do weta trzeba psa zabrac... koles mial albo nerwy ze stali albo nie wiem co bo byl wyjatkowo spokojny... on twierdzil ze to nasza wina...wytnie sie fakt ze moje byly na smyczy prawie ze przy nodze a jego podbiegl do nas po mimo kilkakrotnego wolania przez wlasciciela:roll: Nie widzialam naprawde z jakim zamiarem ten maly przybiegl... zaskoczyl mnie:oops:
Mam tylko nadzieje ze nic powaznego mu nie zrobila:shake:

Nie wiem co tej cipie strzelilo do glowy...olewala psy zazwyczaj a wczoraj:angryy:

Posted

[FONT=Arial][COLOR=Blue][B]no to Ci Furyjka :shake::shake:


może to teren gdzie często bywa i terytorializm sie jej włączył :niewiem:
nie ładnie zrobiła :shake:

mam nadzieje że nie spodobała jej sie akcja i nie bedzie chciała powtarzać..... i że psiórowi nic poważnego nie zrobiła :-(

oby nie było z tego problemów w tym Englandzie :-([/B][/COLOR][/FONT]

Posted

Domyślam się jak się czułaś.... Współczucia :(.
Bazyl wyciął mi kiedyś podobny numer (też z zaskoczenia). A nawet gorzej, bo pies, którego Bazyli zaatakował nawet Bazyla nie widział. Stał sobie tyłem i zabierał się do robienia koo. A białas, który szedł sobie jak gdyby nigdy nic, kompletnie leniwie, nagle ruszył z kopyta, wyrwał mi się i dawaj psa w pysk. Właścicielka we wrzask, ja próbuję debila odciągnąć, ale odciągam z psem w pysku, w końcu w akcie desperacji włożyłam dłoń do pyska Bazyla. Puścił od razu. Babka wzięła psa na ręce i ucieka. Ja za nią (przypiąwszy uprzednio białego kretyna do drzewa), bo chciałam zobaczyć czy psu się nic nie stało. I okazało się, że nic. Bazyl zarysował go tylko zębem w 2 miejscach, ale nawet nie do krwi.
Do dziś nie wiem o co mu poszło, co mu odbiło :cool3: :mad:.
Od tamtej pory ze mną wychodzi zawsze w kagańcu.

Posted

[quote name='eria']Furciak.......w życiu,ale to nigdy w życiu nie prowadziłabym psów tych gabarytów na flexi........[/quote]

[quote name='furciaczek']Flexi Giant na 80kg podobno:roll:[/quote]

To raczej chodzi o to ze nie zdarzysz nawet flexi zablokowac jak pies sie wyrwie.A jesli jest juz flexi rozwinieta a pies dalej biegnie to nawet najmocniejsza flexi moze sie zerwac.
Ja przez flexi malo zebow nie stracilam jak Lala za wiewiorka wyrwala :cool1:

Posted

[FONT=Arial][COLOR=Red][B]Oj Furcia ....Furcia ....a może ona se pomyślała , że to male Was chce zjeść i cza bronić :hmmmm: ...

:calus:
[/B][/COLOR][/FONT]

Posted

[quote name='kamila-dog']To raczej chodzi o to ze nie zdarzysz nawet flexi zablokowac jak pies sie wyrwie.A jesli jest juz flexi rozwinieta a pies dalej biegnie to nawet najmocniejsza flexi moze sie zerwac.
Ja przez flexi malo zebow nie stracilam jak Lala za wiewiorka wyrwala :cool1:[/quote]
nic dodać ,nic ująć

Posted

Może czas Furci kaganiec sprawić?:cool3:
Ty się czułaś okropnie, ale pomyśl, co przeżył właściciel tamtego pieska:razz: - może pokazał nerwy ze stali, ale na pewno później go odpuściło - jak już nikt nie widział:razz:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...