lolka75 Posted November 2, 2007 Posted November 2, 2007 napiecie rosnie........... pazury maleja.....:huh: Quote
sacred PIRANHA Posted November 2, 2007 Posted November 2, 2007 juz jestem...zaraz bedzie relacja od Fur...mojego autorstwa oczywiscie!!!! Quote
sacred PIRANHA Posted November 2, 2007 Posted November 2, 2007 dzis... 11.10 - dojezdzaja do granicy, prezes lekko zdenerwowany, ale Fur twierdzi ze jest ok...(a ja sie zaczynam denerwowac:shake:) 13.43 - sa dopiero w niemczech...kimają sobie (czlowiek od zmyslow odchodzi czemu sie nie odzywaja a oni kimają!!!:angryy:) 13.47 - Fur boli łepetyna, ma nadzieje ze niedlugo bedzie postoj (nadzieja matka glupich:evil_lol:) a prezes postanowil zjesc kierowce, ale jakos mu nie poszlo:eviltong:...Fur uratowala kierowce (tylko nie myslcie ze ona taka dobra jest...po prostu kto by prowdzil gdyby wtrząchneli kierowce:diabloti:) 20.22 - są dopiero w holandii bo stali w korku 3godziny:shake:....Fur twietrdzi ze spi caaaaly czas (to taka marna wymowka dlaczego do mnie nie pisze:placz:):mad: 22.23 - Fur twierdzi ze tyle spi ze ledwo na oczy widzi (przeciez to norma, papugi są lekko slepe z reguly:evil_lol:) i chyba odsypia te wszystkie nocki...marne wytlumaczenie dlaczego nie zasypuje mnie smsami:mad: ...narazie to tyle....trzymac kciuki!!!!!!!!!!!! Quote
agaciaaa Posted November 2, 2007 Posted November 2, 2007 Jest relacja! :multi: biedny kierowca.... :evil_lol: Quote
sacred PIRANHA Posted November 2, 2007 Posted November 2, 2007 teraz pytanie...skoro Fur tyyyyle spi...to co robie prezes z kierowca wtedy??? Quote
Paula Posted November 2, 2007 Posted November 2, 2007 Hahaha :grin: Świetna relacja :klacz: A kiedy mniej więcej dotrą do Anglii? Quote
Doginka Posted November 2, 2007 Posted November 2, 2007 Trzymam kciuki i czekam na dalsze wieści:loveu: Quote
sacred PIRANHA Posted November 2, 2007 Posted November 2, 2007 23.06 - w UK beda okolo 6...podczas snu Fur preziuch tez spi (ona tak twierdzi, ale skad ona to wie skoro ona wtedy spi???) Prezes ponoc czasem sobie przypomina o spanielku (jedzie razem z nimi, ponoc jakis fajny.....ale dla Fur wszystko co ma cztery lapy i nie jest swinia jeste piekne....wiec ten spaniel pewnie paskudny jest) i wtedy "drze pape"... Fur twierdzi, ze kierowca zyje (niby prawdopodobne, bo w koncu jadą dalej) i nawet gada sobie z czarnuchem....a nie mowilam! podczas jej snu oni sie dogadali!! Quote
eria Posted November 2, 2007 Posted November 2, 2007 [quote name='Niki-lidka'] Fur twierdzi, ze kierowca zyje ![/quote] :crazyeye:aaaaaaaaa faaaaajnie!:D Quote
Marta_Ares Posted November 3, 2007 Posted November 3, 2007 hahaha ale sie usmialam, swietna relacja:lol: :lol: :lol: milo ze kierowca zyje, niech fur koniecznie zrobi fotke spanielowi i nam wstawi jak bedzie miala dostep do neta to sami ocenimy:eviltong: Quote
maciaszek Posted November 3, 2007 Posted November 3, 2007 [quote name='Niki-lidka']teraz pytanie...skoro Fur tyyyyle spi...to co robie prezes z kierowca wtedy???[/quote]O tym samym pomyślałam... Przecież Prezes chciał pożreć kierowcę :diabloti:. [quote name='Niki-lidka']23.06 - w UK beda okolo 6...podczas snu Fur preziuch tez spi (ona tak twierdzi, ale skad ona to wie skoro ona wtedy spi???)[/quote]No właśnie :evil_lol:. A kierowca to powinien chyba dostać jakiś medal jak dojadą (za przeżycie tej jazdy :evil_lol:). Quote
despera Posted November 3, 2007 Posted November 3, 2007 Fur już pewnie na miejscu... Niki, wiesz już coś? Quote
furciaczek Posted November 3, 2007 Author Posted November 3, 2007 Hehehe ale sie usmialam czytajac relacje:evil_lol: Nikki jestes wielka:loveu: Podroz minela spokojnie, Prezio lekko zdenerwowany byl, od czasu do czasu przypominal wszytkim ze do panci nie wolno sie zblizac wiec na paierocha sama chodzilam:shake: Kierowca przezyl, pogadal sobie z Preziem troche ale czarnucha chyba nie przekonaly jego argumenty bo dalej nie mily byl:diabloti: Na granicy nas olali totalnie:crazyeye: nic nie sprawdzali powiedzieli ze psy moga sie odlac dalej na placu przed promem... Zaraz zadpodam foteczki ze spotaknia terrorystyczno preziowego:cool3: Quote
sacred PIRANHA Posted November 3, 2007 Posted November 3, 2007 [quote name='despera']Fur już pewnie na miejscu... Niki, wiesz już coś?[/quote] no jasne...wiedzialam juz w nocy ale mi sie kompa wlaczacy nie chcialo, bo pilam za udane przejscie na granicy i klawiatura mi sie rozmywala...i tak bym nic nie napisala:eviltong: [quote name='furciaczek']Hehehe ale sie usmialam czytajac relacje:evil_lol: Nikki jestes wielka:loveu: [/quote] e tam...bez przesady:eviltong: Quote
furciaczek Posted November 3, 2007 Author Posted November 3, 2007 Nio napewno nikki jestes wyzsza odemnie:diabloti::eviltong: uwaga uwaga... pies z kotem:loveu: [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images24.fotosik.pl/106/66bac20aa505c29e.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images25.fotosik.pl/105/4741ddae95f492c4.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images34.fotosik.pl/31/25dc8e489f72c3da.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/31/e1f8f1b84779ebfd.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images25.fotosik.pl/105/9b0b37f70bb1022d.jpg[/IMG][/URL] Prezio zboczony sie zrobil... on chce terrora no wiecie... :roll::evil_lol: A kociaty mnie poznal i przyszedl sie pomiziac od razu:loveu: Quote
Marta_Ares Posted November 3, 2007 Posted November 3, 2007 uf jak dobrze ze wszystko sie udalo:multi: :multi: :multi: :multi: :multi: trzeba wypic za udany przejazd:drinking::drinking: Quote
sacred PIRANHA Posted November 3, 2007 Posted November 3, 2007 no ja wlasnie widze ze prezes sie tak jakos nastawia do tego kota:)!!!! Quote
agaciaaa Posted November 3, 2007 Posted November 3, 2007 super że sie udało wszystko bez problemów :multi: a fotki świetne jak sie chlopaki poznają :evil_lol: :loveu: Quote
asher Posted November 3, 2007 Posted November 3, 2007 Od jakiegoś czasu cichutko sobie podczytywałam (no dooobra, przyznam się od chwili kiedy obwieściłas u Waszki o pożarciu poduszki, bo liczyłam na fotki efektów Preziowej przemiany materii :evil_lol::evil_lol::evil_lol:) i cichutko trzymałam kciuki. Pierwsza częśc skończyła się happy endem, teraz trzymam kciuki, żeby szybciutko dołączyła do was Furia :kciuki: Quote
maciaszek Posted November 3, 2007 Posted November 3, 2007 No to świetnie :) !!!! Przejazd sie udał !!! :cunao: Jeden psiur już w UK. Jeszcze tylko Furia i można :drinking::drinking: na całego :lol:. Quote
wiq Posted November 3, 2007 Posted November 3, 2007 prezio wącha obiad :evil_lol: super, że tak gładko poszło! Quote
furciaczek Posted November 3, 2007 Author Posted November 3, 2007 [quote name='Marta_Ares']uf jak dobrze ze wszystko sie udalo:multi: trzeba wypic za udany przejazd:drinking::drinking:[/quote] Ja bede pic jak cale stadko bedzie w komplecie:loveu: Z Furcia duuzo lepiej:multi: w poniedzialek kolejna wizyta weta i miejmy nadzieje ze juz niedlugo bede moga ja tu przywlec:loveu: [quote name='Niki-lidka']no ja wlasnie widze ze prezes sie tak jakos nastawia do tego kota:)!!!![/quote] hehe ze kot ma inna orientacje to wiedzialam ale ze prezio:crazyeye: [quote name='agaciaaa']super że sie udało wszystko bez problemów :multi: a fotki świetne jak sie chlopaki poznają :evil_lol: :loveu:[/quote] Poznaly sie i teraz prezio ma przerabane:diabloti: [quote name='asher']Od jakiegoś czasu cichutko sobie podczytywałam (no dooobra, przyznam się od chwili kiedy obwieściłas u Waszki o pożarciu poduszki, bo liczyłam na fotki efektów Preziowej przemiany materii ) i cichutko trzymałam kciuki. Pierwsza częśc skończyła się happy endem, teraz trzymam kciuki, żeby szybciutko dołączyła do was Furia :kciuki:[/quote] hehe mam nadzieje ze zadowolona bylas z pierzastego psa:evil_lol: staralam sie jak moglam zeby fotki wyszly, czubek glupawki dostal :lol: a tak w ogole to milo Cie widziec i zapraszam czesciej:loveu: [quote name='maciaszek']No to świetnie :) !!!! Przejazd sie udał !!! :cunao: Jeden psiur już w UK. Jeszcze tylko Furia i można :drinking::drinking: na całego :lol:.[/quote] Nio dokladnie:loveu: [quote name='wiq']prezio wącha obiad :evil_lol: super, że tak gładko poszło![/quote] hehe jest odwrotnie... Terror goni mi psa po calym domu:lol: Biedny prezio musi uwazac gdzie idzie bo kocur skacze na niego z mebli i atakuje z za rogu:diabloti: Wkoncu chyba znalazlam odpowiednia zabawke kocurkowi wrednemu:lol: Quote
limoncia Posted November 3, 2007 Posted November 3, 2007 O rety jak mnie tu dawno nie bylo:lol::lol::lol: Świetne fotki :loveu::loveu:prezes i kotek :loveu::loveu::loveu: Quote
furciaczek Posted November 3, 2007 Author Posted November 3, 2007 [quote name='limoncia']O rety jak mnie tu dawno nie bylo:lol::lol::lol: Świetne fotki :loveu::loveu:prezes i kotek :loveu::loveu::loveu:[/quote] A nio dawno Cie nie bylo... ale wybaczam bo mnie tez nie:eviltong: Zaraz spadam z Preziem do zoologa i na spacerek, macie tu 2 foteczki:loveu: [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images28.fotosik.pl/106/56d9049033495283.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images27.fotosik.pl/106/b697dfee70cc9634.jpg[/IMG][/URL] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.