Tami Posted November 7, 2006 Share Posted November 7, 2006 Nadrukowałam dziś kolejnych 60 ogłoszeń ze zdjęciem, wzięłam urlop na jutro i jadę z córką rozwieszać i szukać Kropki nadal....Jestem umówiona w Nowinach i puszczę ogłoszenie.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiazet Posted November 7, 2006 Share Posted November 7, 2006 Tami i jej rodzina jesteście wspaniałe, dziękujemy w imieniu Kropci. Przelew w wysokości 50 zł puszcze z dopiskiem Chudzina i inne psiaki z Jeleniej. Powodzenia i dajcie znać!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jowita Poznań Posted November 8, 2006 Share Posted November 8, 2006 Zeby tylko Kropeczka sie odnalazła :placz: jak sobie pomysle ze jest gdzies tam narazona na całe to zło- chyba ze ktos jakas dobra dusza ja znajdzie i przygarnie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania_w Posted November 8, 2006 Share Posted November 8, 2006 Kropciu, gdzie jestes....:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tami Posted November 8, 2006 Share Posted November 8, 2006 Dziś rano zadzwonił pan, który właśnie co widział KROPKE w Jeleniej w okolicy ronda. Zaraz poprosiłam super B. o pomoc, ona tam pojechała ale psinka się nie pokazała. Ja muszę jednak ok. godz jechać więc dotarłam później i kilka godzin wraz z córką chodziłyśmy w tym rejonie i kleiłyśmy ogłoszenia (tym razem 60), wypytywałyśmy ludzi i prosiłyśmy o pomoc. Krzaczki lasek też zachaczyłyśmy ale ni widu ni słychu...Podejrzewamy,że ona wychodzi tylko rankiem bo najmniejszy ruch...będę tam ok. 6 - cóż mam zrobić... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted November 8, 2006 Share Posted November 8, 2006 Tami, trzymaj sie! Dzielna z Ciebie kobitka ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jowita Poznań Posted November 9, 2006 Share Posted November 9, 2006 Ja tez podziwiam Tami. Kochana z Ciebie kobietka. Trzymam kciuki by Kropka się odnalazła. Liczę ze wszystko się ułoży. Napewno jest głodna i może łatwiej będzie ja złapać i odnależć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jola_K Posted November 9, 2006 Share Posted November 9, 2006 [quote name='Tami']Dziś rano zadzwonił pan, który właśnie co widział KROPKE w Jeleniej na ulicy Jagiełły ( boczna Sobieskiego i styczna z Różaną - niedaleko miejsca gdzie się zgubiła). (...) Podejrzewamy,że ona wychodzi tylko rankiem bo najmniejszy ruch...będę tam ok. 6 - cóż mam zrobić...[/quote] [B]Tami - wspaniale ze nie dajesz za wygrana.[/B] Przesylam ci "pozytywne fluidy" by jakos cie wesprzec w poszukiwaniach. Daj znac jesli potrzebujesz wsparcia finansowego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania_w Posted November 9, 2006 Share Posted November 9, 2006 Tami.. po prostu.. dziekuje:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiazet Posted November 9, 2006 Share Posted November 9, 2006 Wierzę Tani, że ją znajdzieci i wielka chwała Wam za wszystko, co robicie dla nakrapianej mordeczki!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seaside Posted November 9, 2006 Share Posted November 9, 2006 [LEFT]Co robi Tami..... Tami trzymamy kciuki..... :([/LEFT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tami Posted November 9, 2006 Share Posted November 9, 2006 Byłam tam ok.6.30 do 7.30 ale mordki nie widziałam....Padał deszcz więc mogła sobie smacznie spać , niepotrzebnie jechałam ale czasem tak jest ,że u mnie w Kamiennej pada a w Jeleniej nie, więc zaryzykowałam. Ok. 9 miałam sygnał ,że widziano ją ( wprawdzie z samochodu...) przy przejście podziemnym na ul. Sobieskiego. Tam też wieszałam ogłoszenia ale żeby jeszcze KROPKA umiała czytać....Nie mam pomysłu jak ją złapać, będę próbowała na smakołyki ale czarno to widzę ...Może macie jakiś pomysł na zwabienie morduchy w zasięg mojej ręki? Jutro też pojadę raniutko ale połażę dłużej - mam wolne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jowita Poznań Posted November 10, 2006 Share Posted November 10, 2006 Tami--> ona musi byc już dość głodna wiec proponowałabym jakieś kiełbaski- może da radę ją złapać. Swoja droga moze Cie ubiec straż miejska - moze warto ich powiadomić??? Ze Pies jest poszukiwany. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania_w Posted November 10, 2006 Share Posted November 10, 2006 echh.. gdy tylko pojawia sie nowy wpis mam nadzieje, ze ktos wlasnie napisal, ze juz sie znalazla.. Nadal mam nadzieje, ze taki wpis sie juz wkrotce pojawi.. Wazne, ze "ktos" ja gdzies zauwaza.. ze jest cala i zdrowa.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tami Posted November 10, 2006 Share Posted November 10, 2006 Kiełbaski mam w torbie ale nie ma miejsca w którym bym mogła zostawić coś do jedzenia bo tam się kręcą też inne psy.Na wabika noszę ale jak na razie nie ma co wabić...:(Dziś nadreptałam się i najeździłam co nie miara. Zoczyłam nowe tereny i tam porozwieszam kolejne 80 ogłoszeń......Ok. 11 - ej dostałam telefon od ludzi z ul. Obrońców Pokoju, że widzą ją w krzakach na bezdrożu ale z balkonu. Jak tam wpadłam to już jej nie było....Suńka wędruje po terenie jak torpeda...pod warunkiem,że to ona...Dopóki jej nie zobaczę na własne oczy choćby z daleka to wątpię czy ona tam jest. Nie rzuca się nikomu w oczy.......Rozmawiam z wieloma ludźmi, szczególnie z psiarzami...mają się rozglądać...Cały czas mam nadzieję.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania_w Posted November 11, 2006 Share Posted November 11, 2006 ona musi dac sie odszukac... przeciez na nia czeka juz dom.. Tami - dziekuje, ze nie tracisz nadziei.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiazet Posted November 11, 2006 Share Posted November 11, 2006 Ja też nie tracę nadziei, że wytrwałość Tami przyniesie skutek w postaci odnalezionej Kropeczki!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tami Posted November 11, 2006 Share Posted November 11, 2006 Ok. północy dostałam wiadomosć ,że suńka biega po ulicy K. Miarki. W dalszym ciągu jest spłoszona i ucieka. Pojechaliśmy tam we trójkę ale Kropki ani śladu...Z opisu zachowania widać ,że to ona - czyli żyje. Gdzie się podziewa nie wiadomo. Ona zmienia swoje położenie bardzo szybko, unika ludzi i nie wiem jak sobie damy radę z jej złapaniem..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiazet Posted November 11, 2006 Share Posted November 11, 2006 Tami, ona na pewno jest głodna, więc do jedzenia podejdzie, ale, czy da się złapać do zupełnie inna sprawa. Ja nadal w Was wierzę i czekam na dobre wieści!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jowita Poznań Posted November 12, 2006 Share Posted November 12, 2006 kurczę Kropciu daj się złapać! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tami Posted November 12, 2006 Share Posted November 12, 2006 Wczoraj byliśmy w Jeleniej tropem KROPKI od 18 do 21.30 czyli kawał czasu....Zdeptałam z mężem okolice , rozwieszałam ogłoszenia i ustaliłam,że na pewno Kropkę widziano w piątek ok. 15. Pan powiedział,że to na pewno była ona, ma nadal smycz i nawet poszczekiwała na niego ale mówi ,że nie podejdzie do człowieka bo się bardzo boi...Poprosiłam o zwabianie jej na żarełko jeśli się ponownie pojawi.Mam sygnały,że KROPKA była widziana w wielu miejscach ale wciąż w tej samej okolicy. Niestety jest to dość duża plątanina uliczek i torów kolejowych , działek i innych zaroślaków... Biega sobie ta Kropusia wszędzie, podjada żarełko wyrzucane przez ludzi i nie chce mi się pokazać...Dziś nie byłam ale dałam znajomym, którzy mnie odwiedzili kolejne ogłoszenia z prośbą o dostarczenie na dyżurki w okolicznych zakładach do których jeszcze nie dotarłam....Czekam na jakiś sygnał... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiazet Posted November 12, 2006 Share Posted November 12, 2006 Tami jesteś super, dziękujemy!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania_w Posted November 13, 2006 Share Posted November 13, 2006 [INDENT][LEFT]wazne, ze jest cala i zdrowa..[/LEFT] [/INDENT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seaside Posted November 13, 2006 Share Posted November 13, 2006 Tami - jesteś nieoceniona. I Twój mąż także :Rose: :Rose: :Rose: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tami Posted November 13, 2006 Share Posted November 13, 2006 Na poszukiwania pojadę dopiero w środę do południa...Kropka przemieszcza się w pewnej okolicy i wcale nie ma zamiaru dać się złapać...Nie jestem z Jeleniej Góry i w tym jest kłopot...Czekam w dalszym ciągu na jakieś info od postronnych osób. Dostaję wiadomości ,że jakiś pies się błąka ale nie wszystkie pasują do KROPKI.....Najbardziej wkurza mnie ten zmarnowany czas a psa ani ogona nie widziałam...Nie ma natomiast sygnału, że osiadła gdzieś na dłużej... Nie kontaktuje się ze mną osoba , która zgotowała tak lękliwemu psu ciężki tułaczy los....ale mam nadzieję ,że podczytuje co tu piszę i tropi w wolnym czasie Kropcię....Ona krąży w okolicach ul. Zgorzeleckiej, Spółdzielczej , K.Miarki,Transportowej, Zachodniej, Okopowej i całej tej okolicy włącznie z torami... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.