Jump to content
Dogomania

Tina, Sara i Lucky - dwa sierściuchy i gadzina.


Tina.Sara

Recommended Posts

Dzień dobry :) Przedstawiam wam bohaterów tej galerii :diabloti:

[IMG]http://i136.photobucket.com/albums/q195/Kate-A/tisa3/DSC_0474.jpg[/IMG]

[SIZE="4"]Tina[/SIZE]
ur. 1 marca 2002r.

[url=http://www.suwaczek.pl/][img]http://www.suwaczek.pl/cache/6df9e30e64.png[/img][/url]

[IMG]http://i11.photobucket.com/albums/a181/Psiara/tina16.jpg[/IMG]

[SIZE="4"]Sara[/SIZE]
ur. 30 lipca 2003r. - córka Tiny

[url=http://www.suwaczek.pl/][img]http://www.suwaczek.pl/cache/bc61793c16.png[/img][/url]

[IMG]http://i11.photobucket.com/albums/a181/Psiara/Sara29.jpg[/IMG]

[SIZE="4"]Lucky[/SIZE] (znany również jako Jesse :eviltong:) - z nami od 8 sierpnia 2010. Żółw Lamparci.

[IMG]http://i136.photobucket.com/albums/q195/Kate-A/tisa3/DSC_1277.jpg[/IMG]

[SIZE="4"]Elena[/SIZE], żółw stepowy. Dokładna data urodzenia nieznana, ale około maja 2008. Z nami od 14 listopada 2009. Wydała ostatnie tchnienie, 30 grudnia 2009. [*]

[IMG]http://i136.photobucket.com/albums/q195/Kate-A/tisa2/SL378329_E_2.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 3.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Tina.Sara']Taa, ja dopiero 10 postów a ty 1143, weź nic nie mów:P[/quote]

ale Ty jesteś od dzisiaj i już 10 potów nabiłaś. A ja jak zarejestrowałam się w styczniu, to do czerwca nawet jednego possta nie napisałam. Poza tym ja jestem dłużej i dziennie pisze ok 50 postów, a Ty jak już mówiłam dopiero zaczynasz swoją dogomaniacką karierę :)

Link to comment
Share on other sites

Karolina, witamy na forum!!!! Już niedługo nie będziesz mogła odejść od monitora. Tina i Sara przecudne :loveu: :loveu: :loveu:
[SIZE=1][/SIZE]
[SIZE=1]P.S. Pamiętasz może, jak ci Luiza dała pewien numer gg i powiedziała "gadaj!" a ta osoba musiała iść na Zabubionych? TO WŁAŚNIE JA!!!!! :eviltong: [/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ola&Kora']

[SIZE=1]P.S. Pamiętasz może, jak ci Luiza dała pewien numer gg i powiedziała "gadaj!" a ta osoba musiała iść na Zabubionych? TO WŁAŚNIE JA!!!!! :eviltong: [/SIZE][/quote]

tak tak, to ja jestem właśnie ta zołza :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:

Olę też musiałam łańcuchami przybijać do kompa, żeby zechciała siedzień na forum, a teraz prosze, jaka ważniaczka się z niej zrobiła :eviltong: :eviltong: :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

hejka:)no to bylo tylko kwestia czasu ze to zajrze po sladach Oli i Luizy:)...
wiec jestem i normalneiwymiekam uwielbiam zdiecia szczeniaczkow :) :) :) :)
a tu Tinka wyglada normalnie cuuudownie:)
[IMG]http://i11.photobucket.com/albums/a181/Psiara/tina17.jpg[/IMG]
juz charakterek pokazuje :) :) :)

a Sara
[IMG]http://i11.photobucket.com/albums/a181/Psiara/Sara29.jpg[/IMG]
zakochalam sie poprostu:loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu:

ojjjj kobito masz takie 2 szczesciatak w domku koniecznie napisz jakie sa i fotki wstawiaj :) :) :)

Link to comment
Share on other sites

[B]Alynkaa[/B] - dzięki wielkie za odwiedziny :) Tak na tej foci co Tinka jako szczeniak pokazuje już ząbki to żeczywiście już miała swój charakterek^^ A co do Sary: to była taka słodziutka kuleczka, chociaż do tej pory jest, ale już nie kuleczka :D:D:D Uśmiech też ma zajebójczy :)
[B]Ola[/B] - no Zagubieni też między innymi, ale ogólnie że lovasz psy itd. :)
[B]Luiza[/B] - no co nieco o mnie wiesz :D no i jestem zakochana po uszy w moich warchlaczkach^^
[B]Ogólnie:[/B] niestety będę zmuszona do trzymania Tiny jak będzie moja koleżanka Anka ode mnie wychodziła, bo ostatnio... Chwila...w czwartek dokładnie Anka do mnie przyszła bo nie poszłyśmy na dyskoteke. Posiedziała pare godzin i musiała już iść bo było dość późno. Więc wychodzimy (oczywiście ja też musze wyjść bo Tina by jej samej nie wypuściła). Sara sie do mnie przymila i jak zwykle później szczeka z daleka na Anke. Tina sie bawi piłką. No dobra, jest spokój więc idziemy do furtki, Anka idzie przodem. Tina sie za nią skrada, później przyspiesza i rzuca sie jej na plecy z zębami. Jakbym nie rykneła "Tina!!!!" to by ją pogryzła, no! Ale sie nie dziwie bo ciemno było, ogólnie to jest do niej przyjaźnie nastawiona. Później jej dałam w ucho i zaczeła się strasznie trząść. Anka później zdziwiona sie mnie pytała "CO ONA ZROBIŁA??"... To ja jej wszystko powiedziałam, pożegnałyśmy sie i zaczełam sie wydzierać do Tiny "dlaczego tak robisz?!" to uciekła po piłke i zaczeła udawać że nic się nie stało. No dobra niech jej będzie, ale następnym razem ją przytrzymam jak ktokolwiek będzie wyłaził ode mnie z domu
A! no i oczywiście teraz mam nieżyt krtani czy jakoś tak... oj no chrypie jak nie wiem co

Link to comment
Share on other sites

[B]olekg18[/B] witamy w galerii :) Nie, niestety nie są wysterylizowane i raczej nie będą. Teraz już je bardzo dobrze pilnujemy, nie będą zapłodnione przez ów Rudzielca chodzącego po siatce. A tak ogólnie to on jest teraz w [URL="http://psianiol.org.pl"]Fundacji Azylu Pod Psim Aniołem[/URL], dzięki czemu mam jego zdjęcia :) Nie chcemy sterylizować suk bo mamy takie złe wspomnienie - suka mojej cioci nie obudziła się z narkozy po sterylizacji. Aha. Oto zdjęcia Rudego, ojca Sary:
[IMG]http://republika.pl/blog_pu_901628/2151637/tr/gallery-10793196-500x500.jpg[/IMG]

[IMG]http://republika.pl/blog_pu_901628/2151637/tr/rudy_9.jpg[/IMG]

No, i pozwolę sobie skopiować z [URL="http://azyl-pod-psim-aniolem.blog.onet.pl/"]bloga wolontariuszy tej fundacji [/URL]informacje o nim:
"RUDY (nr 399)
Młody, łagodny, średniej wielkości psiak. Cieszy się na widok każdego znajomego człowieka, boi się obcych osób, a w szczególności mężczyzn. Straszny pieszczoch. Spacer z nim to czysta przyjemność. Ładnie chodzi na smyczy i nie jest agresywny do psów. Pragnąłby mieć kogoś z kim mógłby codziennie wychodzić na przechadzki np. po lesie. Nie powinno się z nim chodzić przy ulicy, ponieważ panicznie boi się samochodów. Może Ty przełamiesz jego strach przed obcym światem?
W azylu od 09.06.2005r. przybłąkał się do ludzi, nie potrafił tam jednak żyć zgodnie z kotem"
..............

Podobny do Sary, nie?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tina.Sara'][B]olekg18[/B] witamy w galerii :) Nie, niestety nie są wysterylizowane i raczej nie będą. Teraz już je bardzo dobrze pilnujemy, nie będą zapłodnione przez ów Rudzielca chodzącego po siatce. A tak ogólnie to on jest teraz w [URL="http://psianiol.org.pl"]Fundacji Azylu Pod Psim Aniołem[/URL], dzięki czemu mam jego zdjęcia :) Nie chcemy sterylizować suk bo mamy takie złe wspomnienie - suka mojej cioci nie obudziła się z narkozy po sterylizacji. Aha. [B]Oto zdjęcia Rudego, ojca Sary:[/B]
[IMG]http://republika.pl/blog_pu_901628/2151637/tr/gallery-10793196-500x500.jpg[/IMG]

[IMG]http://republika.pl/blog_pu_901628/2151637/tr/rudy_9.jpg[/IMG]

No, i pozwolę sobie skopiować z [URL="http://azyl-pod-psim-aniolem.blog.onet.pl/"]bloga wolontariuszy tej fundacji [/URL]informacje o nim:
"RUDY (nr 399)
Młody, łagodny, średniej wielkości psiak. Cieszy się na widok każdego znajomego człowieka, boi się obcych osób, a w szczególności mężczyzn. Straszny pieszczoch. Spacer z nim to czysta przyjemność. Ładnie chodzi na smyczy i nie jest agresywny do psów. Pragnąłby mieć kogoś z kim mógłby codziennie wychodzić na przechadzki np. po lesie. Nie powinno się z nim chodzić przy ulicy, ponieważ panicznie boi się samochodów. Może Ty przełamiesz jego strach przed obcym światem?
W azylu od 09.06.2005r. przybłąkał się do ludzi, nie potrafił tam jednak żyć zgodnie z kotem"
..............

Podobny do Sary, nie?[/quote]

Ej no dobra, ten psiak jest podobny do Sary, tzn. Sara do niego, ale skąd wiesz, ze to jej ojciec??? przecież nie wiedziałaś, żeby to on akurat ten teges z Tiną. Sama mi w zeszłym roku mówiłas, że nie wiesz kim jest ojciec, myślałas, że może jakiś leonberger czy coś.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cerber']Ej no dobra, ten psiak jest podobny do Sary, tzn. Sara do niego, ale skąd wiesz, ze to jej ojciec??? przecież nie wiedziałaś, żeby to on akurat ten teges z Tiną. Sama mi w zeszłym roku mówiłas, że nie wiesz kim jest ojciec, myślałas, że może jakiś leonberger czy coś.[/quote]
no wtedy nie wiedziałam, ale po pogadance z wolontariuszką ustaliłyśmy że to jednak on. pozatym mi mówiła że on jest z tej okolicy i to by się zgadzało, bo od tej daty co go złapali to już go nie widuje. więc wiesz.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tina.Sara']no wtedy nie wiedziałam, ale po pogadance z wolontariuszką ustaliłyśmy że to jednak on. pozatym mi mówiła że on jest z tej okolicy i to by się zgadzało, bo od tej daty co go złapali to już go nie widuje. więc wiesz.[/quote]


Ehhhh mimo wszystko nie wiesz na 100% czy to jest ojciec Sary i nie dowiedziałabyś sie dopóki nie zrobiłabyś testów DNA lub gdybyś widziała jak się parzą z Tiną. Czyli można przyjąć, że to najprawdopodobniej ojcec Sary, a nie na pewno.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tina.Sara'][B]Luiza [/B]- no niby masz racje, ale ja go pamiętam i wiem po wyglądzie że to on, poza tym go nawet raz głaskałam jak przyszedł do nas pod siatke...
[/quote]

Tak, ale nie możesz powiedzieć, ze to ojciec Sar, możesz tylko tak przypuszczać.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...